Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Czy to ździerstwo czy normalka ???


Darek Rz

Recommended Posts

Witam !!!!

 

Człowiek którego mam zamiar wynająć jako kierownika budowy ( robił mi tez adaptacje projektu) powiedział że chce około 5 tyś zł za kierowanie budową od początku do końca .Jako wytłumaczenie tak wysokich kosztów stwierdził że jest to za duża odpowiedzialność aby za np. 1500 zł podpisywać własnym nazwiskiem poszczególne etapy budowy domu i byc na niej raz na tydzień (bo za małe pieniądze tak by musiało być ).On ma zamiar być prawie codziennie lub na każde zawołanie. Co wy na to ??? Czy to ździerstwo czy normalka ???

 

pozdro D.RZ

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam !!!!

 

Człowiek którego mam zamiar wynająć jako kierownika budowy ( robił mi tez adaptacje projektu) powiedział że chce około 5 tyś zł za kierowanie budową od początku do końca .Jako wytłumaczenie tak wysokich kosztów stwierdził że jest to za duża odpowiedzialność aby za np. 1500 zł podpisywać własnym nazwiskiem poszczególne etapy budowy domu i byc na niej raz na tydzień (bo za małe pieniądze tak by musiało być ).On ma zamiar być prawie codziennie lub na każde zawołanie. Co wy na to ??? Czy to ździerstwo czy normalka ???

 

pozdro D.RZ

Ja bym go wynajął za te pieniądze ale pod warunkiem, że będzie codziennie na budowie i robił zaprawę w betoniarce, podawał materiał murarzom, sprzatał budowę a wieczorem pisał dziennik.

 

To ździerswto!

Przegoń pyszałka!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prawdziwy nadzór to Ty a nie kierownik.

Najlepiej rozejrzyj się za rzetelnym wykonawcą, jeżeli takiego nie znasz to możesz skorzystać z ogłoszeń prasowych. Ale uwaga!

MUSZISZ sprawdzić referencje takiego wykonawcy, niech on poda Tobie adresy budów, które wykonywał a Ty porozmawiaj z tymi inwestorami, nie krepuj się o to pytać wykonawcy czy inwestora bo takie praktyki się stosuje, jak jest dobry wykonawca to sam podsunie taki pomysł.

Mój kierownik kasuje mnie na 1000zł ale zaczynalem trzy lata temu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam, a mnie mój kieroenik skasował na 1500tysiąca za mały domek, nie był codziennie ale mi wsyztsk doradził i nawet zmienił pare rzeczy poza projektem ;P ale mi to pasowało i teraz jest naprawde wygodniej żyć :D. A jeśli ktoś chce 5 tysięcy to go pogoń i to kijem :p POZDRAWIAM acha cena ta była w katowicach w razie czego :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jeśli ktoś chce 5 tysięcy to go pogoń i to kijem

 

To ździerswto!

Przegoń pyszałka!

 

Ludzie!!!!! Cóż wy wypisujecie...

 

Facet przed zanim podpisał umowę i podjął się obowiązków kierownika budowy uczciwie powiedział swoja cenę i określił co za tę cenę wykona.

Czy jest to cena wysoka czy też niska - nie mnie to oceniać. Jest to cena tego konkretnego człowieka.

Być może cenę tę można negocjować. A może już nie.

Ale na pewno można w sposób kulturalny powiedzieć - Nie, dziękuję. Ta cena jest dla mnie nie do przyjęcia.

Darek Rz nie ma obowiązku zatrudnienia właśnie tego człowieka.

Darek Rz ma w kim wybierać.

Oto lin do wykazu strninternetowych regionalnych izb inzynierów budownictwa http://www.maz.piib.org.pl/izb_okr.php

 

Powtarzam, ten człowiek uczciwie przedstawił swoje oczekiwania finansowe.

Nie postąpił tak jak wielu innych wykonawców którzy nie chcą z góry ustalić swojej ceny powtarzając wyświechtane powiedzonka w stylu "dogadamy się" "do wójta nie pójdziemy" a potem gdy robota wykonana to przedstawia rachunek którego wysokość zadawala tylko jego.

Był na Forum post rozżalonego Forumowicza który stanął pod ścianą gdy kierownik budowy z którym nie uzgodnił poprzednio ceny (jakoś się dogadamy) zażądał od inwestora dużych pieniędzy na zakończenie prac.

Zażądał a właściwie zaszantażował gdyż odmówił wydania lekkomyślnie przekazanych mu Dziennika budowy i innych dokumentów.

W taki przypadku owszem, kije cisna się na myśl....

Ale nie w przypadku opisanym przez Darka Rz.

Koledzy, panujcie nad swoimi emocjami.

 

Jeszcze jedno - jeśli ten człowiek zobowiązał się bywać codziennie na placu budowy. Jeśli jest to fachowiec o odpowiednich (czytaj wysokich) kwalifikacjach. Jeśli ten człowiek swoim doświadczeniem zawodowym uwolni Cię od bezsennych nocy które upływają na rozmyślaniu w stylu czy izolację na fundamencie pod scianą nośną zwinąć w dwie czy też trzy warstwy i czy między warstwami je przesmarować - to wyrażę swoją opinie w tym zakresie - WARTO.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No trochę napyskowałem, :oops: . Przepraszam.

 

Darek Rz napisz jaki budujesz dom, szczególnie chodzi mi o wielkość bo na ten temat nic nie wspomniałeś a to jest poniekąd istotny punkt odniesienia do ilości/trudności pracy kierownika budowy.

 

Ciekawy jestem czy bedziesz zadowolony z wyboru tego kierownika, gdybyś znalazł czas to napisz o tym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam pytanie. Czy bedziesz mial inspektora nadzoru bo to tez wazne?

Nie wiem jak to sie buduje systemem gospodarczym i wynajmuje kierownika. Ja buduje z generalnym wykonawca, ktory ma swojego kierownika budowy. My wynajelismy inspektora nadzoru za 1600 zł. I to on dla nas jest wiarygodny, jest sumienny, zawsze na budowie kiedy chcemy i czasami sam zaglada gdy jesst w poblizu, A kierownik budowy..Szkoda gadac nie wiem dlaczego wykonawca jeszcze z niego nie zrezygnowal .

Moim zdaniem lepiej dac wiecej ale miec poleconego, zaufanego, mądrego kierownika budowy niz potem załowac. Jak czegos nie dopilnuje to Ty mozesz go zwonic ale kto zaplaci szkody?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam !!!

 

Inspektora nadzoru miec nie będę . Kierownik budowy to człowiek z wieloletnim doświadczeniem który jednak nie zna ekipy która będzie budowała i raczej jest zwolennikiem ,tego aby wszystko przy budowie robić zgodnie z projektem i po inzyniersku jak to on nazwał .

 

pozdro D.RZ

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam !!!

 

Inspektora nadzoru miec nie będę . Kierownik budowy to człowiek z wieloletnim doświadczeniem który jednak nie zna ekipy która będzie budowała i raczej jest zwolennikiem ,tego aby wszystko przy budowie robić zgodnie z projektem i po inzyniersku jak to on nazwał .

 

pozdro D.RZ

 

To, że kierownik budowy nie zna ekipy jest olbrzymim plusem.

Najorszą z możliwych jest sytuacja gdy kierownikiem budowy jest szef ekipy wykonującej prace.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam sie z Wowka ze kierownik nie powinien byc od wykonawcy, my (nie mielismy innego wyjscia) dlatego mamy dobrego inspektora nadzoru.

Plusem jest jak nie zna ekipy i bedzie starannie wszystkiego pilnowal wiec radze nie oszczedzac na kierowniku budowy ( jaki to koszt w stosunku do calosci domu???)

Zycze powodzenia

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja płaciłem kierownikowi 1000zł. miesięcznie [ale tylko za dniówki pracy ekipy tzn. ekipa -wolne "on" nie liczy dni ] wyszło na budowę 2 miesiące + VAT 2400 , był przy wszystkich ważnych etapach budowy ,doradzał drobne przeróbki , prowadził dokumentację - również foto. Zawsze dostępny jeżeli nie osobiści to przynajmniej na telefon ,łącznie z podpowiedziami co i gdzie kupować. Pomagał załatwiać niektóre sprawy urzędowe . ogólnie "Gość " . :D

PS. i to w w-wie.!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...