XGrzesX 14.06.2005 08:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Czerwca 2005 Zastanawiam się jak najlepiej zrobić półkę w łazience wyłożoną glazurą ? Chodzi mi tu o wykończenie krawędzi. Wiem, że są jakieś listwy, ale zastanawiam się czy to ładnie wygląda. Jeżeli zrezygnowałbym z tych listew, to czy płytki powino się jakoś specjalnie szlifować, czy powinna być fuga na takich krawędziach ? Może wiecie gdzie mogę znaleźć jakieś zdjęcia tak wykończonych półeczek ? Dzięki za pomoc ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kasiaR 14.06.2005 08:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Czerwca 2005 Witam , W temacie "Zrób to sam" jest pokazane jak zrobić takie cuda. Sersciuch autor i wykonwca opisuje jak to sie robi, ale w kuchni. Ale efekt rewelacyjny Sam zobacz http://mpswi.w.interia.pl/kuchnia_s.html http://mpswi.w.interia.pl/ Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomasz M. 14.06.2005 08:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Czerwca 2005 Piszę z pozycji użtkownika - nie wykonawcy. Z tego co widziałem u różnych ludzi, to kiedyś robiło się zwykle z listwami (tak mam w mieszkaniu), teraz raczej glazurnik szlifuje krawędzie pod kątem 45 stopni, w szczelinę - wąziutką - daje fugę. Wygląda b. ładnie - tak mam w domu, niestety nie mam zdjęć - ale zwykle dodatkowo kosztuje; szlifowanie jest dość pracochłonne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pawson 14.06.2005 08:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Czerwca 2005 Mam listwy narozne Kupuje sie to w sklepie z plytkami za grosze, kolor dobiera sie do plytek, montaz jest latwy i wyglada dobrze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Cypek 14.06.2005 10:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Czerwca 2005 E tam, szlifuj płyki pod kątem 45% i łącz bezfugowo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
invx 14.06.2005 10:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Czerwca 2005 oczywiscioe ze szlifuj pod katem 45o, zadnycjlistew plastikowych, sa one szkaradne i z czasem, wygladaja paskudnie . taki zeszlifowany kat jest tylko malo odpornyc mechanicznie, i moze odprysnac. Aby wzmocnic takie polaczenie, trzeba klej takze nalozyc, na powierchnie stykowa zeszlifowana, i po docisnieciu wytrzec jego nadmiar, potem fuga Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Darek1719499676 14.06.2005 16:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Czerwca 2005 Dodam, ze kafelkarz za szlifowanie bierze dodatkowo extra wynagrodzenie( przynajmniej u mnie) , ale efekt koncowy nieporownywalny z listwami, wlasnie mam to teraz wykonywane, jak bedzie gotowe puszcze foto. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sonika 14.06.2005 16:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Czerwca 2005 My mamy płytki szlifowane pod kątem 45o, bez żadnych listew, a wygląda to tak: http://ssonika.photosite.com/~photos/tn/1094_348.ts1117010772000.jpg http://ssonika.photosite.com/~photos/tn/1095_348.ts1117010800000.jpg Nie rób listew. Zupełnie inaczej wygląda bez - tzn. ładniej, tylko musisz pilnować, żeby Ci nie porobił zadziorów na krawędziach!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
invx 14.06.2005 18:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Czerwca 2005 i pilnuj zeby to bylo naprawde zeszifowane do oknca pod katem 45, a nie ze przylozy do katowki, i zetnie kawalek kantu, i potem reszte zafuguje, i bedzie 3mm spoina na kancie, a kant okragly Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
XGrzesX 14.06.2005 19:39 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Czerwca 2005 Sonika śliczne półeczki !! To jak jest z tą krawędzią, bo trochę nie rozumiem. Czy w przypadku gdy mamy szlifowane pod katem 45 st. to krawedz takiej półki się fuguje ? Bo chyba takie płytki na krawędzi się stykają ze sobą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
invx 14.06.2005 19:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Czerwca 2005 powinny sie stykac i idealem bedzie wykoaniae tego styku, tak aby byl idealny, ze fugi nie trzeba. W praktyce jakies tam nierownosci zawsze beda, i nalezy fuga przeciagnac ten kant, ale jak mowie ma to byc tak zeby tylko lekko fuga przeciagnac a nie zeby spoine 3mm tam robic Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sonika 14.06.2005 20:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Czerwca 2005 Dokładnie tak, jak pisze Invx. U nas ten kant fugowy ma ok 0,5mm . Na Twoim miejscu zobaczyłabym najpierw jak i czy kafelkarz umie to zrobić, bo jak nie umie albo jest niestaranny, to popsuje cały efekt. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Luc Skywalker 14.06.2005 20:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Czerwca 2005 Sonika kazdy kafelkarz to potrafi.A raczej nie on,tylko jego maszyna do ciecia plytek.Scina sie je pod dowolnym katem.Chcesz 45 nie ma sprawy. Szlifuje sie za to plytki marmurowe.Laczy sie je na zaklad i widoczny bok szlifuje sie az do wyciagniecia polysku.Wyglada to ladnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sonika 14.06.2005 20:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Czerwca 2005 Sonika kazdy kafelkarz to potrafi.A raczej nie on,tylko jego maszyna do ciecia plytek.Scina sie je pod dowolnym katem.Chcesz 45 nie ma sprawy. Szlifuje sie za to plytki marmurowe.Laczy sie je na zaklad i widoczny bok szlifuje sie az do wyciagniecia polysku.Wyglada to ladnie. A ja się z Tobą założę, że nie każdy umie to wykonać na tip - top. Widziałam i szerogie fugi na kantach i zadziory. Może umieli, ale byli niestaranni, albo im się nie chciało przyłozyć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
invx 14.06.2005 20:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Czerwca 2005 A ja się z Tobą założę, że nie każdy umie to wykonać na tip - top. Widziałam i szerogie fugi na kantach i zadziory. Może umieli, ale byli niestaranni, albo im się nie chciało przyłozyć. popieram w 100%, wbrew pozora, sama maszynka z regulacja stolika, to za malo, zeby osiagnac dobry efekt. Trzeba miec jakies doswiadczenie, bo to w cale nie jest tak prosto sobie wziasc zeszlifowac, i przykleic. i przede wszystkim checi i ja tez nie raz widzialem pytki ukladane "na kant" a spieprzone tatalnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Luc Skywalker 14.06.2005 20:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Czerwca 2005 To to,prosze panstwa,nie byli plytkarze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
invx 14.06.2005 20:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Czerwca 2005 byc moze a raczej zapewne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Luc Skywalker 14.06.2005 21:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Czerwca 2005 wbrew pozora, sama maszynka z regulacja stolika, to za malo, zeby osiagnac dobry efekt. Trzeba miec jakies doswiadczenie, bo to w cale nie jest tak prosto sobie wziasc zeszlifowac, i przykleic. i przede wszystkim checi Nie uzywam do scinania plytek pod katem maszynki z regulacja stolika. Do tego sluzy normalna duza maszyna z chlodzeniem wodnym i ruchomym stolem.Do 45 stopni jest taki przyrzadzik,ktory zaklada sie na stol.I nie ma mozliwosci,zeby sciac zle,tzn.nierowno,czy poszarpac brzegi.Nie szlifuje nigdy po scieciu brzegow.Nie ma to juz sensu. Jezeli ktos ma zabawki a nie narzedzia,to moze byc inaczej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
invx 14.06.2005 21:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Czerwca 2005 wiekszosc to scina w jednej rece trzymajac plytke, w drugiej szlifierke katowa z tarcza diamentowa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
XGrzesX 21.06.2005 07:36 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2005 Wczoraj oglądałem pracę ekipy na którą prawie się zdecydowałem. Dokładnie przyglądałem się wykonanym przez nich półką w łazience i zauważyłem, że szlifowane płytki z glazury mają małe odpryski. Facet który to robił twierdzi, że to dlatego, że płytki były kiepskiej jakości. Czy według Was rzeczywiście kiepskie płytki mogły być przyczyną odprysków ?Sam nie wiem co o tym myśleć... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.