Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Polecam tzw. pistolet z klejem termoplastycznym w sztyfcie

 

http://pazurki.com.pl/sklep/images/pistolet_na_klej_db.jpg

 

Koszt kilkunastu złotych za pistolet i kilkudziesięciu za klej na cały dom.

Tempo prac zdecydowanie wyższe niż wiązanie tasiemkami i przybijanie gwoździkami.

 

Jeśli nie będziesz wykonywał bruzd (moim zdaniem nie są konieczne) to pamiętaj tylko o tym by w rogach ścian wykuć małe otwory w które wepchniesz półokrągły załom sztywnego w sumie kabla.

 

Powodzenia

Jest jedna kwestia.

Jeżeli planujesz tynki gipsowe lepiej wykuj bruzdy i zagipsuj kable tynkiem maszynowym nie gipsem budowlanym. Unikniesz w ten sposób problemów z widocznymi kablami na gotowym tynku, a właściwie przebarwień w miejscach gdzie będa kable. Często się zdarza że kable przykryte cienka warstwą tynku gipsowego powodują takie zjawisko, o którym jest sporo na Forum.

Od taśmy się już odchodzi. Ma ona ostre krawędzie. Teraz w sprzedaży są plastikowe kołeczki. Robisz wiertarką dziurki co 30 -40 cm i wpychasz te kołeczki z kablem. Siedzi wystarczajaco mocno.

krzysztofh ma rację. Zastanów się jakie planujesz tynki.

Jeśli cienkowarstwowe, lepiej przebruzdować. (chociaż wiem, że w silce bruzduje się strasznie ciężko)

Jeśli tynki grubowarstwowe, mogą być kable na wierzchu. Chociaż i tak w miejscach załamań lub krzyżowania się kabli polecam bruzdkę.

Okablowanie ułożone poziomo na powierzchni muru może kolidować z pionowymi listwami tynkarskimi.

Jeśli listwy ułożone będą na kablach - to wyjdzie gruby tynk.

Może więc za wczasu określić miejsca dla listw i w tych miejscach wykonać krótkie bruzdy, dla zagłębienia kabli w murze.

Od ok 2 miesięcy mam elektrykę na silce 24 przykrytą tynkiem maszynowym. Przewody były klejone do ścian bez bruzd. Nie ma żadnych śladów czy przebarwień. Ekipa nie zgłaszała problemów z listwami
Ja zacząłem wykonywać swoją instalację przy pomocy takiego pistoletu z klejem termoplastycznym. Na szczęście po 2 dniach przerwałem prace na 2 tygodnie, a gdy wróciłem na budowę... większość kabli odkleiła się :evil: (krótko po przyklejeniu trzymały się mocno). Byc może kupiłem kiepski klej, ale dalej mocowałem kable na tasiemki ...
Od taśmy się już odchodzi. Ma ona ostre krawędzie.

Hihihi. No i co, że ma ostre krawędzie ??

Można się zaciąć przy układaniu :wink: . Z kolei klejem i pistoletem (zwłaszcza takim za 5 PLN) można się nieźle oparzyć - wiem co mówię, niestety :cry: . Czyli nie ma rozwiązań idealnych. U mnie jest kompromis - elektryka na taśmy i gwoździe, alarm na klej, bruzdy w narożnikach. Ściany z ceramiki, tynki cementowo-wapienne

U mnie ściany ceramika tradycyjna, tynk gipsowy z agregatu. Kable klejone na klej z pistoletu, dodatkowo przyczepiane na placki goldbanda. W narożnikach wgłębienia aby warstwa tynku nie była za gruba. A klejenie pistoletem trzeba robić w rękawiczkach wtedy kabel można przyciskać do ściany i się nie poparzyć.

Ja też kupiłem na początku taśmę, ale elektrycy uświadomili mi, że tak to robią Ci, którzy nie idą z postępem. Coś w rodzaju starego hydraulika, który nadal robi w stalowych gwintowanych rurkach, nie dopuszczając do siebie innych technologii.

Najprościej odwiedzić dobrze zaopatrzoną hurtownię elektryczną i tam się dowiedzieć co nowego w tej dziedzinie jest dostępne.

witam:)

Polecam tzw. pistolet z klejem termoplastycznym w sztyfcie

Klej ten nadaje się do robienia stroików na święta a nie do klejenia przewodów.

I jeszcze jedno, wg przepisów przewody powinny być przykryte tynkiem gr. minimum 5 mm.

trzeba być niezłą pierdołą żeby oparzyć się pistoletem, albo zaciąć od blaszki aluminiowej.

"Trzaskam" instalacje "hurowo" i jakoś mi się to jeszcze nie zdarzyło.

 

I co do blaszek to......dalej się je mocuje, metoda ta wcale nie odchodzi.

Pozdr.

Dzięki za miłe słowo, radomik. Ale widzę, że nie poznałeś się na żarcie z tym zacięciem blaszką. Tak to już jest, że rutyniarzom przykre przypadki się nie zdarzają, tylko początkującym pierdołom
witam:)

Polecam tzw. pistolet z klejem termoplastycznym w sztyfcie

Klej ten nadaje się do robienia stroików na święta a nie do klejenia przewodów.

I jeszcze jedno, wg przepisów przewody powinny być przykryte tynkiem gr. minimum 5 mm.

 

 

Jacku. Ja wiem co piszę. Między położeniem instalacji elektrycznej a tynkowaniem minęły u mnie 3 miesiące. Owszem, w w kilku miejscach musiałem ponownie podkleić kable ale te drobne poprawki na ponad 2 kilometry położonych róznych kabli to przyznasz - dobry rezultat.

Nie wiem czy Ty trudnisz się tylko i jedynie klejeniem stroików ale ja powtarzam - wiem co piszę.

taśma aluminiowa napradę dobrze się spisuje, zwłaszcza tam gdzie prowadzi sie kilka kabli obok siebie, wówczas można je spiąć szybko jedną taśmą, a w razie potrzeby rozgiąć taśmę i dołożyć kolejny kabel.

Ja miałem tynki gipsowe i nie robiłem bruzd. Tynkarze nie narzekali a kable niegdzie nie wystają

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...