rozliczanie transz kredytu w różnych bankach

[magmi]

Interesuje mnie informacja, na jakiej podstawie w różnych bankach następuję rozliczenie wypłaconej transzy kredytu. Wiem, że te informacje pojawiają się w dyskusjach o różnych kredytach, ale chciałabym je zebrać szybko i możliwie jak najszerzej.

 

Ja mogę napisać z naszego doświadczenia, jak jest w PKO BP: do wniosku kredytowego dołączaliśmy kosztorys budowy rozpisany na poszczególne etapy i elementy domu. Podaliśmy też, ile transz chcemy i mniej więcej kiedy.

Gdy chcieliśmy następną wypłatę, przyjeżdżał inspektor z banku (koszt wizyty 80 zł) i odfajkowywał, co zostało zrobione od ostatniej wypłaty. Bank zaliczał te roboty kwotami według kosztorysu, bez żadnych faktur.

 

Wiem, że z BPH trzeba dokumentować wydatki fakturami w 80%.

 

A jak jest w innych bankach? Możecie coś napisać na ten temat?

[sidney]

W wbk musimy przedstawić rachunki (nie koniecznie faktury) na 50% wypłaconej transzy lub jak nie masz rachunków to jest inspekcja z banku (ale nie wiem jak to wygląda, zawsze się nazbiera tych kwitków na 50 %)

[Żółtodziób]

Interesuje mnie informacja, na jakiej podstawie w różnych bankach następuję rozliczenie wypłaconej transzy kredytu. Wiem, że te informacje pojawiają się w dyskusjach o różnych kredytach, ale chciałabym je zebrać szybko i możliwie jak najszerzej.

 

Ja mogę napisać z naszego doświadczenia, jak jest w PKO BP: do wniosku kredytowego dołączaliśmy kosztorys budowy rozpisany na poszczególne etapy i elementy domu. Podaliśmy też, ile transz chcemy i mniej więcej kiedy.

Gdy chcieliśmy następną wypłatę, przyjeżdżał inspektor z banku (koszt wizyty 80 zł) i odfajkowywał, co zostało zrobione od ostatniej wypłaty. Bank zaliczał te roboty kwotami według kosztorysu, bez żadnych faktur.

 

Wiem, że z BPH trzeba dokumentować wydatki fakturami w 80%.

 

 

Jestem po otrzymaniu I transzy z PKO BP. Rozliczenie może się odbywać albo na podstawie faktur lub wiyty inspektora na budowie, który powtwierdzi stopień zaawansowania robót.

 

 

A jak jest w innych bankach? Możecie coś napisać na ten temat?

[Żółtodziób]

Interesuje mnie informacja, na jakiej podstawie w różnych bankach następuję rozliczenie wypłaconej transzy kredytu. Wiem, że te informacje pojawiają się w dyskusjach o różnych kredytach, ale chciałabym je zebrać szybko i możliwie jak najszerzej.

 

Ja mogę napisać z naszego doświadczenia, jak jest w PKO BP: do wniosku kredytowego dołączaliśmy kosztorys budowy rozpisany na poszczególne etapy i elementy domu. Podaliśmy też, ile transz chcemy i mniej więcej kiedy.

Gdy chcieliśmy następną wypłatę, przyjeżdżał inspektor z banku (koszt wizyty 80 zł) i odfajkowywał, co zostało zrobione od ostatniej wypłaty. Bank zaliczał te roboty kwotami według kosztorysu, bez żadnych faktur.

 

Wiem, że z BPH trzeba dokumentować wydatki fakturami w 80%.

 

 

 

W PKO BP rozliczenie transz jest na podstawie faktur lub inspekcja inspektora na budowie stwierdzającego stopień zaawansowania robót.

pozdr

 

A jak jest w innych bankach? Możecie coś napisać na ten temat?

[Maciek-MZM]

Opisze wam jak wyglada uruchomienie kolejnej transzy kredytu w Nordea bank.

W poniedzialek po 16 zglosilem sie do oddzialu po wyplate drugiej transzy kredytu. Wypisalem wniosek i dostarczylem rachunki na 50% poprzedniej transzy (zgodnie z umowa). Pani rachunki skserowala wniosek przyjela, poinformowala nas ze kurs franka jest nizszy niz ten co bralismy kredyt wiec warto wziasc minimalna transze i poczekac z dzien moze kurs wzrosnie. Nastepnego dnia po poludniu stwierdzilem ze nie ma co czekac i uruchamiamy transze. Rano mialem pieniadze na koncie.

Transze biore jak chce czyli nie musze robic zadnego terminarza wyplat, a inspekcje (nawet jak bedzie trzeba) mam za darmo.

Szybko, milo bezproblemowo

Czego i wam wszystkim zycze

[sebolek]

bierzemy własnie kredyt w BPH i mamy rozliczyć rachunkami 60% transzy, a nie 80%, na rozliczenie 80% nie zdecydowałabym się, bo to sie nie uda, mam tez watpliwosci czy uda nam sie rozliczyc te 60% bo jak na razie wszędzie proponują zakup materiałów bez rachunku i wtedy bez Vatu, czyli o 22% taniej, a robocizny też nie rozliczymy, bo bedzie bez rachunku, gdybym wiedziała wcześniej że tak będzie z materiałami to bralibysmy w PKO BP, ale pierwsza wizyta tam nie była zachęcająca, a w BPH jakoś milej i sprawniej.

[jolana]

Jeśli chodzi o wypłatę transz, to mój kredyt w PKO BP był komletnie bezproblemowy.

Dostawałam tyle ile potrzebowałam, podając co zostało zrobione od ostatniej transzy. Pieniądze były w kasie 5 minut po wyjściu od pani zajmującej się kredytem. Inspekcje były, ale nie płaciłam za nie złotówki. W sumie brałam 4 transze, z ostatnią wbrew moim obawom, także nie było żadnego problemu.

[Tomasz M.]

W Deutsche Banku podstawą wypłaty były wizyty gościa z banku na budowie, bezpłatne, w czasie wizyty robił fotki. U umowie miałem, że co drugą transzę przyjdzie rzeczoznawca, ale tak się nie stało.

[anekri]

Właśnie mam brać kredyt w PKO BP i widzę, że w przypadku transz - płatność za wizytę na budowie u magmi było to 80 zł, jolana nie płaciła nic

Skąd ta rozbieżność, czy to promocja jakaś, czy już norma, muszę zapytać w banku.

[magmi]

Anekri,

ta opłata wynika (tak mi się przypomina na 90% ) z odległości budowy od oddziału banku, w którym bierzesz kredyt.

U nas ta odległości wynosi ok. 50km, ale nie pamiętam, od jakiej odległości bank zaczyna naliczać opłatę.

[anekri]

wielkie dzięki - chyba coś o tym słyszałam

[jolana]

Właśnie mam brać kredyt w PKO BP i widzę, że w przypadku transz - płatność za wizytę na budowie u magmi było to 80 zł, jolana nie płaciła nic

Skąd ta rozbieżność, czy to promocja jakaś, czy już norma, muszę zapytać w banku.

Nie mam pojęcia, od czego to może zależeć, ja od początku zostałam powiadomiona, że inspekcja będzie bez kosztów. Moja budowa była w tej samej miejscowości, co siedziba banku, więc może rzeczywiscie o to chodzi.

[pattaya]

Mam kredyt w BPH.

Wymagają rozliczenia 60% transzy.

Kopie faktur+ zbiorówka.

Tylko,że ja im nic nie dałem a od dwóch tygodni mam już drugą transzę.

[Wschodnia]

Jeśli chodzi o wypłatę transz, to mój kredyt w PKO BP był komletnie bezproblemowy.

Dostawałam tyle ile potrzebowałam, podając co zostało zrobione od ostatniej transzy. Pieniądze były w kasie 5 minut po wyjściu od pani zajmującej się kredytem. Inspekcje były, ale nie płaciłam za nie złotówki. W sumie brałam 4 transze, z ostatnią wbrew moim obawom, także nie było żadnego problemu.

A mi w PKO BP powiedzieli, że transza może być na kwotę wysokości połowy dotychczas zasinwestowanych środków. A co w przypadku gdy bierze sie kredyt z np. 10% wkładu własnego? 5%, 7,%, 11%, 16%, ...

[jolana]

A mi w PKO BP powiedzieli, że transza może być na kwotę wysokości połowy dotychczas zasinwestowanych środków. A co w przypadku gdy bierze sie kredyt z np. 10% wkładu własnego? 5%, 7,%, 11%, 16%, ...

U mnie chyba też tak było, tylko ja jak wzięłam kredyt, to miałam już w "budowie" 50.000 zł. Pierwsza transza była więc 25.000 zł, ale wydałam ją w jakieś dwa dni ( część z tych 50.000 była pożyczona i trzeba było oddać). Potem już nie wiem, dostawałam tyle, o ile napisałam

[martta]

w GE fotki i wpisy do dziennika i kasa leci, nie interesuja ich rachunki, nie ma inspekcji, zmieniałam wysokośc rat wg uznania, wypisywałam np, połowę przypadającej transzy a za jakiś czas szłam po drugą cześć. Bez problemów