Co sądzicie o tej działce?

[Mikołaj1719499942]

Co sądzicie o tej działce? Gmina w której się znajduje nie ma planu zagospodarowania przestrzennego, dlatego też mam dylemat czy dostanę na taką działkę pozwolenie zabudowy. Działka po prawo jest zabudowana. Jest dostęp do drogi i mediów. Tylko te nieszczęsne tory. Linia jest wojskowa wybudowana ze 25 lat temu. Nigdy nie była używana. Czy wojsko może ingerować w zabudowę działek graniczących z linią? Pytałem w gminie, ale kazali czekać na warunki zabudowy (ok. 7 miesięcy). Niestety sprzedający nie będzie chyba chciał tyle czekać.

http://malymiloszek.webpark.pl/dzialka.jpg

[sebanek]

Bym nie ryzykował i czekał na warunki. A jak sprzedający sie rozmyśli to trudno - sie poszuka coś innego. A tak wogóle to co cię ciągnie do tej działki, dlaczego tak Ci na niej zależy, może ma oprócz tych mankamentów też jakieś szczególne walory?

[Wciornastek]

Ta linia PKP czy wojskowa bocznica to rzeczywiście może być problem bo wojsko bardzo niechętnie wydaje zgody. Przykład z autopsji moja działka jest z niemal 3 stron otoczona nowym wodociągiem gminnym bo na granicy przy drodze na jednym z końców mojej działki jest stary kabel wojskowy (ściśle tajny - podobno 30 lat temu zakopywali go nocą ).

[ddoommiinniikk]

Spróbuj dowiedzieć się u tzw. "źródła" - czyli w jednostce wojskowej. Na razie może tak nieoficjalnie - pewnie znasz kogoś, kto zna kogoś... kto zna kogoś, kto z ramienia wojska może udzielić wiążących informacji. Tereny wojskowe i tereny PKP sa to tzw. tereny zamknięte, ale z tego co wiem nie powinni ingerować w prawa sąsiednich terenów.

[Mikołaj1719499942]

Co mnie ciągnie? CENA oczywiście ale również to, że jest uzbrojona, co w warunkach wijeskich jest niemałą zaletą. Czy gdzieś w geodezji wojskowej mogą mi pomóc i udzielić informacji?

[sebanek]

Co mnie ciągnie? CENA oczywiście ale również to, że jest uzbrojona, co w warunkach wijeskich jest niemałą zaletą. Czy gdzieś w geodezji wojskowej mogą mi pomóc i udzielić informacji?

Uzbrojona to znaczy z przyłączami, czy że w pobliżu są sieci do których podobno można się podłączyć? - to ważna różnica! Na niskie ceny działek trzeba szczególnie uważać i zanim się kaske komuś położy na stół, na 100% wszystko sprawdzić. Niestety ja nic Tobie nie doradzę jeśli chodzi o "sprawy wojskowe". Sprawdziłbym jednak, czy to że wojsko kiedyś tą linię zbudowało, znaczy, że dziś jest to teren wojskowy i wymaga jakiś specjalnych zgód. Pytałbym o to w ewidencji gruntów i w gminie. Wiem, że kiedyś z wojskiem można było wszystko załatwić za skrzynkę koniaku. A jak jest dziś...?

[fizyk]

Co sądzicie o tej działce? Gmina w której się znajduje nie ma planu zagospodarowania przestrzennego, dlatego też mam dylemat czy dostanę na taką działkę pozwolenie zabudowy. Działka po prawo jest zabudowana. Jest dostęp do drogi i mediów. Tylko te nieszczęsne tory. Linia jest wojskowa wybudowana ze 25 lat temu. Nigdy nie była używana. Czy wojsko może ingerować w zabudowę działek graniczących z linią? Pytałem w gminie, ale kazali czekać na warunki zabudowy (ok. 7 miesięcy). Niestety sprzedający nie będzie chyba chciał tyle czekać.

 

Czesc Mikołaj - przede wszystkim to dowiedz się gdzie przebiega linia zabudowy. Tzn w jakiej odległości od drogi i od torów. To w gminie powinni wiedzieć. Po drogie z jaką częstotliwością jeżdżą pociągi? Bo czy warto budować się 50 metrów od torów? Ja bym się nie zdecydował w przypadku częstych przejazdów kolei.

Jeśli cena jest atrakcyjna - to tym bardziej bym się mocno zastanawiał. jest to conajmniej podejrzane.

Ale decyzja należy do ciebie

[kroyena]

Jeżeli chcesz tą działkę to kupuj, ale niech przedtem właściciel wystąpi do gminy o "wrysowanie" obszaru zabudowy. Jeżeli plan jest aktualny i wrysowany obszar będzie Tobie odpowiadał, a decyzja Gminy się uprawomocni i linia kolejowa nie przeszkadza to kupuj.

Gmina nie może odmówić ci budowy budynku zgodnego z planem zagospodarowania położonego we "wrysowanym" obszarze zabudowy działki.

 

Sam jako właściciel próbuję sprzedać podobną i będe musiał wystąpić do Gminy z prośbą o akceptację proponowanego "obszaru zabudowy"

[kze]

Mikołaj, zycie obok torów kolejowych nie jest chyba specjalnie super atrakcyjne... Chcesz siedzieć w ogródku i nagle widzieć zza płotu jadący pociąg? Ja kiedys wynajmowałem pokój (w Kuźnicy na półwyspie Helskim), który miał okno na główna drogę przez Kuźnicę (zresztą w Kuxnicy jest jedna przelotowa droga na Hel i kilka malutkich ) I powiem, że był to koszmar! Miałem wrażenie, że śpię przy autostradzie! Możesz mieć podobnie za jakis czas. A jak te tory zaczną używać? A jak będzie używała te tory jakaś prywatna firma przewozowa? Wojsko może przecież przekazać te tory do PKP i co wtedy?

Zdecydowanie odradzam!