Jest godz.11.30 a więc czas pracy a ilu jest na forum

[JoShi]

Ale skoro czas to pieniądz, chyba nikt nie będzie sam siebie okradał?

Kazdy kto ma firme rozumie, ze czas to pieniadz. niektorzy rozumieja jednak, ze pieniadz to nie wszystko i nie ma sensu sie zajezdzac na smierc bo niby w imie czego ? We wszystkim trzeba miec umiar tak samo w proznowaniu i rozrywkach jak i w pracowaniu.

[Gość]

We wszystkim trzeba miec umiar tak samo w proznowaniu i rozrywkach jak i w pracowaniu.

 

z tym się zgodzę, ale właśnie dlatego osoba przedsiębiorcza, która dba o równowagę i szanuje swój czas, będzie wolała szybciej skończyć pracę, by mieć wolne dla rodziny, na wyjście z kumplami na mecz, czy na pracę w ogrodzie własnego domu.

 

Kiedy ja pracowałam - przed urolpem wychowawczym - nie zerknęłam nawet do netu, bo w wolnej chwili wolałam pośmiać się z koleżankami z pracy czy klientami, którzy zawsze mieli coś ciekawego do powiedzenia.

 

A przede wszystkim - byle jak najszybciej zrobić swoje i pędem do przedszkola, po dziecko.

 

W pracy - obowiązki, po pracy - luz blues (gdyby to było tak możliwe przy małym dziecku )

[paprotka]

mimi - odnoszę wrażenie, że się tłumaczysz i spowiadasz

ja rozumiem, że ten wątek powstał właśnie po to, żeby tu wszyscy karnie do raportu stanęli i wyznali : po co, za co i dlaczego klikają - no i kto za to płaci - wysoce mnie to zniesmacza

 

co to w ogole jest ?? - mam firmę , nie mam, jestem bezrobotnym, rujnuje się, czy buduje - mam prawo dysponować swoim czasem i osobą tak jak mi się podoba

 

( i nie trzeba do tego dorabiać ideolo - jak to bywanie jest niezbędne do trzymania ręki na pulsie branży budowlanej )

 

i już

 

pozdróffka

[Gość]

paprotka

 

z czego i komu miała bym się tłumaczyć?

Chyba Julci, która czasem mnie ponagla - "mama, skońć już pisać na tym komputezie, bo ja chcem oglondać Krecika!" .

[AGNIESZKA31]

A ja o 9 wydaje dyspozycje,wykonuje telefony,robie zamówienia,i sobie kilikam