Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

zameldowanie bez odbioru technicznego


marekd

Recommended Posts

Zameldowanie jest niczym innym jak tylko urzędowym stwierdzeniem, ze w danej miejscowości w danym miejscu (budynku) ulokowałeś swoje centrum życiowe. Urzędu nie interesuje zbytnio czy jest to komfortowa willa, skromny domek, niewykończony dom czy też komórka na węgiel. Zgłaszasz urzędowi, że tam mieszkasz a urząd dokonuje na Twój wniosek zameldowania.

Tyle co do kwestii meldunku.

 

Zgodnie z regulacjami prawnymi wynikającymi z ustawy Prawo Budowlane - użytkowanie obiektu budowlanego bez dokonania jego odbioru technicznego jest zagrożone karą grzywny w wysokości 10 000 zł.

To, że organ meldunkowy na Twój wniosek Cię tam zameldował nie jest absolutnie żadną okolicznością łagodzącą.

To są całkowicie dwie różne sprawy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...

[list=]Zgodnie z regulacjami prawnymi wynikającymi z ustawy Prawo Budowlane - użytkowanie obiektu budowlanego bez dokonania jego odbioru technicznego jest zagrożone karą grzywny w wysokości 10 000 zł.

 

Mam pytanie w tej kwestii - jeżeli cała dokumentacja jest złożona w Nadzorze Budowlanym to mam rozumieć ze machina odboru technicznego ruszyła. Czyli jak ruszyła to mogę się meldować ?? czy też mam obowiązek czekania aż do jej zakończenia??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teoretycznie powinnaś poczekać 21 dni od zgłoszenia:

"Art. 54. Do użytkowania obiektu budowlanego, na którego wzniesienie jest wymagane pozwolenie na budowę, można przystąpić, z zastrzeżeniem art. 55 i 57, po zawiadomieniu właściwego organu o zakończeniu budowy, jeżeli organ ten, w terminie 21 dni od dnia doręczenia zawiadomienia, nie zgłosi sprzeciwu w drodze decyzji."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak się składa, że pracuję w instytucji gdzie również dokonuje się właśnie meldunku. A sama dopełniałam takiego obowiązku w 2003 roku wtedy nie można było się zameldować w nieodebranym budynku. Trzeba było dostarczyć zaświadczenie z wydziału nadzoru, że budynek jest odebrany i nadaje się do zamieszkania. Od 2005 roku właśnie się zmieniło i macie racje można się zameldować.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może się od 1005 roku zmieniło, ale w mojej gminie powiedzieli, że bez zaświadczenia z nadzoru, że zgłosiłem zakończenie budowy nie chcieli mnie zameldować pomimo, że znałem parę osób.

 

I może jeszcze ciekawostka

 

Znajomy kiedyś (pare lat wstecz) pobudował dom, ale go nie zgłosił do odbioru. Zameldował się, a jakże, i nawet remonty w nim robił odliczając ich koszty od podatku. Przyszła wreszcie kolej na niego w Urzędzie Skarbowym i pani (na pewno miła, jak to bywa w US) powiedziała: proszę Pana, moża pan jest tam zameldowany, ale ten dom jest w budowie, więc nie może pan go remontować. Gościowi szczęka opadła. Niestety nie wiem, jak sprawa się skończyła. Ciekawe, czy działanie US było prawne ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie było to właściwe działanie. Należy mieć tylko tytuł prawny do domu - umowę najmu lub akt własności oraz faktury VAT. Ale odliczenia w US a odbiór budynku to dwie różna sprawy. :wink:

 

Nie masz racji

Zgodnie z ustawa o powszechnym podatku dochodowym itd...

Odpisu w ramach ulgi remontowej można dokonać posiadając tytuł prawny do lokalu mieszkalnego którego te odliczenia dotyczą.

Budynek w trakcie budowy nie jest jeszcze lokalem mieszkalny. Jest tylko i jedynie inwestycją w trakcie realizacji.

 

Ewentualny akt własności będzie dotyczył nie budynku mieszkalnego lecz parceli z rozpoczętą budową. Podobnie jak umowa najmu (po co wynajmować budynek w trakcie budowy skoro i tak zamieszkiwanie w nim jest niezgodne z prawem??!!! )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W części D.5. załącznika D do zeznania podatkowego "podatnik dokonuje odliczenia z tyt. poniesienia wydatków na remont i modernizację budynku mieszkalnego lub lokalu mieszkalnego, zajmowanego na podstawie tytułu prawnego..." - cytat z objaśnień do załącznika PIT-D. Natomiast należy w tym domu mieszkać. Wielu mieszka w nieodebranych budynkach i je częsciowo remondtuje np. parter - a częściowo buduje np. piętro :wink:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W części D.5. załącznika D do zeznania podatkowego "podatnik dokonuje odliczenia z tyt. poniesienia wydatków na remont i modernizację budynku mieszkalnego lub lokalu mieszkalnego, zajmowanego na podstawie tytułu prawnego..." - cytat z objaśnień do załącznika PIT-D. Natomiast należy w tym domu mieszkać. Wielu mieszka w nieodebranych budynkach i je częsciowo remondtuje np. parter - a częściowo buduje np. piętro :wink:

 

Stary.... zrozum, że inwestycja w trakcie realizacji nie jest jeszcze budynkiem mieszkalnym, lokalem mieszkalnym ani niczym innym w czym wolno zgodnie z przepisami prawa mieszkać. Budynkiem mieszkalnym, lokalem mieszkalnym stanie się dopiero w mo,emcie bdy PINB wyda w tej sprawie decyzję.

To, że organ meldunkowy Ciebie tam zamelduje jeszcze nie świadczy, że Tobie wolno tam mieszkać.

Meldunek a legalność zamieszkania to niestety ale całkiem inne bajki.

 

Ponadto jeszcze jedno. By móc skorzystac z ulgi remontowej nie trzeba w tym lokalu mieszkalnym (budynku mieszkalnym) ani być zameldowanym ani też mieszkać. Wystarczy tylko posiadanie tytułu prawnego do tego budynku (lokalu) mieszkalnego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tu się zgadzamy. Meldunek i legalność zamieszkania to dwie różne sprawy a odliczenia w US to jeszcze co innego. :D

 

Ręcę opadają....

Zgódż się jeszcze z tym, że budynek bez odbioru nie jest lokalem mieszkalnym i w związku z tym nie można dokonać odliczeń związanych z jego remontem a bedzie OK

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozliczałam się z US na starych zasadach tj.duża ulga budowlana od dochodu.Taka możliwość była jak ja zaczynałam.W moim przypadku było to niekorzystne,bo jak zgromadziłam więcej rachunków niż zarobiłam to nie znajdowało to pokrycia w podatku a różnica mi przepadała i nie przechodziła na następny rok.Przepadło mi tym sposobem trochę pieniążków.Żeby więc zakończyć tę historię postanowiłam resztę prac budowlanych rozliczać w ramach ulgi remontowej.Zrobiłam tak w 2003 roku oddałam dom do użytku cały i w tym samym roku rozpoczełam korzystanie z ulgi remontowej limit na ten cel ho ho więc wystarczy mi to w zupełności.

A w US podczas weryfikacji-kontroli przedstawiłam rachunki odliczone w ramach ulgi budowlanej na których widniały data do dnia oddania do użytku.Pozostałe rachunki już po dacie oddania do użytku zostały zaliczone do remontu.Pracuje w poważnej instytucji więc poważnie podchodzę do sprawy.Osobiście bałabym się odliczać remont nie mając tytułu prawnego.Jest to podstawowy i pierwszy dokument o który mnie proszono przy weryfikacji mojego zeznania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...