robertnicki 14.04.2006 22:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2006 Oj, RobercieNicki - zadziwiasz mnie swoją znajomością Gdańska,... A to mój fotoalbumik, ale nie w onecie bo jakoś kiepsko działa: http://www.uadas.photosite.com Pozdrowionka Hmm znam bo przez pięć lat "pobierałem tam nauki", a do ośrodka egzaminowania miałem zaszczyt podwozić na egzamin siostrzenicę żony, więc znam z autopsji. A albumik - no początki imponujące. Życzę wytrwałości!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KozAnka 15.04.2006 12:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2006 http://kartki.onet.pl/_i/d/zajaczek_d.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
blackrs 18.04.2006 12:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Kwietnia 2006 Witam!Ja także "zapadłem" na Dom w Groszku. Jestem na etapie stawiania ścian na poddaszu i za moment więźby. Dzięki forum zauważyłem, że okno w kuchni jest 80 cm nad podłogą i zaraz biegnę do majstra aby to podmurował. Życzę wszystkim budującym kont z wieloma zerami i dużo cierpliwości. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
blackrs 18.04.2006 15:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Kwietnia 2006 Witam Groszkowców! Napisałem już raz i pojawiło się, ale nie w tym dziale. Też buduję groszek i jestem na etapie poddasza i więźby. Na razie wszystko wychodzi drożej niż planowałem . Ale może koniec będzie lepszy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
robertnicki 18.04.2006 20:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Kwietnia 2006 Witam Groszkowców! Napisałem już raz i pojawiło się, ale nie w tym dziale. Też buduję groszek i jestem na etapie poddasza i więźby. Na razie wszystko wychodzi drożej niż planowałem . Ale może koniec będzie lepszy... Witam. Zapraszamy doświadczonego inwestora do konwersacji TU Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
robertnicki 18.04.2006 20:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Kwietnia 2006 Witam! Ja także "zapadłem" na Dom w Groszku. Jestem na etapie stawiania ścian na poddaszu i za moment więźby. Dzięki forum zauważyłem, że okno w kuchni jest 80 cm nad podłogą i zaraz biegnę do majstra aby to podmurował. Życzę wszystkim budującym kont z wieloma zerami i dużo cierpliwości. Witam jeszcze raz. Wyżej napisałem gdzie klepią groszkowcy. Zapraszamy. My też będziemy mieli masę pytań. Ja dopiero będę zaczynał, czekam na zgodę na budowę. Pozdrowionka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ulcia 20.04.2006 09:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 2006 Cześć Blackrs!Dołącz do naszej grupy, pewnie Robertnicki wskazał ci namiary, więc zapraszam!A czy budujesz systemem gospodarczym czy buduje ci firma pod klucz?Pisałeś w drugim wątku, że koszty wyższe niż się spodziewałeś. Dlaczego? Ja jestem na etapie ścian fundamentowych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
robertnicki 20.04.2006 12:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 2006 No i mamy wiosnę!Wszyscy milczą i pewnie już ostro działają na budowach.Chwalcie się Groszkowcy swoim postępem prac.My narazie kopiemy ,ale na działce ogrodniczej.Wciąż czekamy na pozwolenie i już sie niecierpliwimy.Powodzenia i połamania łopat!!!!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
blackrs 20.04.2006 15:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 2006 Hejka Groszkowcy!Buduję systemem gospodarczym. Mam majstra, ktory kieruje wszystkim. On poleca mi ekipy od kolejnych etapów, a ja decyduję czy je brać czy szukać innych. Na razie działają tylko murarze, bo stawiane są ściany poddasza. Dochodzi sporo wydatków jak np. piaski, żwiry,itp. Nawet goście od pompy i gruszek przy wylewaniu stropu próbowali kantować na parę złotych. Ale majster jest bystry i sam powiększył wysokość ściany parteru o 10 cm i dzięki temu okno jest w kuchni na odpowiedniej wysokości. Ściany na poddaszu też podniesie i skosy będą miały 125 cm, a nie 120. Mało, a cieszy..Pozdrówka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KozAnka 21.04.2006 08:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Kwietnia 2006 Mam już wylane ławy . Wczoraj rano o 6.30 wylali chudziak, cały dzień układali zbrojenie i wieczorem już można było zalewać. Pierwsza grucha przyjechała o 18.30 i zalewanie zeszło się do 21.00. Łącznie poszło 17 m3 B20, bo kierownik budowy zdecydował, żeby powiększyć ławy z 30x50 na 40x60. Niestety majster wyjeżdża na 2 tygodnie, więc ściany fundamentowe zaczną stawiać dopiero 8 maja. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ulcia 21.04.2006 08:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Kwietnia 2006 Cześć!Oj tak sobie oglądam te moje ściany fundamentowe i i tak sobie myślę, że to taki malutki domek z malutkim salonikiem, malutką kuchenką, malutką łazienką..... a w projekcie to jakoś wyglądało na większe, kurcze, złudzenie optyczne czy jaki czort?Nie macie takiego wrażenia? Ten mój domek jest w dodatku bez garażu więc jeszcze mniejszy niż Wasze groszki.Napiszcie coś na pocieszenie, np. że się po wybudowaniu rozciągnie albo że nie mam wyobraźni przestrzennej, please!Mieszkając w bloku miałam powtarzający się sen, że gdzieś za szafą odkrywam nieodkryty nigdy pokój, no ale mieszkając w domu było by głupio tak śnić, prawda?Ot, taka melancholia mnie naszła. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KozAnka 21.04.2006 10:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Kwietnia 2006 Ulcia, ja mam takie same wrażenia patrząc na te moje ławy. Jedynie się pocieszam, że przecież ściany nie będą przy wewnętrznych krawędziach ław, tylko trochę dalej. Ale jakby się zaczynały przy zewnętrznych , to by było fajnie ... Wczoraj jeszcze nasz wykonawca powiedział, że nad garażem mogliśmy jeszcze dorobić pokój, bo to niewiele drożej by wyszło, a ładny pokój by tam mógł być. I przez chwilę zaświtała nam myśl, żeby może jeszcze się wstrzymać, zmienić projekt ... ... ale jednak zostawiamy tak jak jest. A jedyna rada na małe pomieszczenia, to dobre urządzenie wnętrz. Na pewno dużo jasnych kolorów i luster, bo to optycznie powiększa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dominika_10 21.04.2006 10:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Kwietnia 2006 Nie mam jeszcze swojego domeczku ani żadnych dowiadczeń zwišzanych z budowš. Jestem w trakcie przygotowań i rozeznania wród osób które budujš bšd majš ten proces juz za sobš. Wszystkie osoby o których pisze ostrzegły mnie iz zaraz po wylaniu ław fundamentowych załamali sie poniewaz mieli wrażenie że buduja domki wręcz klaustrofobiczne. Ponoć takie odczucie jest jak najbardziej normalne i dotyczy to tylko sytuacji kiedy jeszcze nie ma cian. Ponieważ takš opinie usłyszałam od kilku osób, przypuszczam że to prawda. Reasumujšc uszy do góry, to tylko takie złudzenie APTECZNE:)). .....OBY??!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dominika_10 21.04.2006 10:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Kwietnia 2006 Nie mam jeszcze swojego domeczku ani żadnych dowiadczeń zwišzanych z budowš. Jestem w trakcie przygotowań i rozeznania wród osób które budujš bšd majš ten proces juz za sobš. Wszystkie osoby o których pisze ostrzegły mnie iz zaraz po wylaniu ław fundamentowych załamali sie poniewaz mieli wrażenie że buduja domki wręcz klaustrofobiczne. Ponoć takie odczucie jest jak najbardziej normalne i dotyczy to tylko sytuacji kiedy jeszcze nie ma cian. Ponieważ takš opinie usłyszałam od kilku osób, przypuszczam że to prawda. Reasumujšc uszy do góry, to tylko takie złudzenie APTECZNE:)). .....OBY??!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KozAnka 23.04.2006 13:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Kwietnia 2006 Tak się cieszyłam, że mamy już wylane ławy, że w ogóle do mnie nie docierało, kiedy mężuś mówił, że są nierówne. Dopiero dzisiaj się przyjrzałam i ... niestety są BARDZO NIERÓWNE. Taka jestem wkurzona, że nie wiem. Nie chciało się ekipie robić deskowania, lali do ziemi i teraz z jednej strony są wyżej, a z drugiej niżej. Już nigdy się nie zgodzę na wylewanie betonu wieczorem. Ciekawe co powie kier. bud. jak to zobaczy. Miał być przy wylewaniu, ale nie przyjechał. Ale jestem zła. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fangroszka 23.04.2006 20:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Kwietnia 2006 Tak się cieszyłam, że mamy już wylane ławy, że w ogóle do mnie nie docierało, kiedy mężuś mówił, że są nierówne. Dopiero dzisiaj się przyjrzałam i ... niestety są BARDZO NIERÓWNE. Taka jestem wkurzona, że nie wiem. Nie chciało się ekipie robić deskowania, lali do ziemi i teraz z jednej strony są wyżej, a z drugiej niżej. Już nigdy się nie zgodzę na wylewanie betonu wieczorem. Ciekawe co powie kier. bud. jak to zobaczy. Miał być przy wylewaniu, ale nie przyjechał. Ale jestem zła. Zaczęła się budowa, zaczęły się kłopoty. A ja jeszcze nie buduję i też jestem zła. Obiecano nam pozwolenie na początek maja, a przedwczoraj pani od pozwolenia z uśmiechem od ucha do ucha powiedziała, że pozwolenie będzie JUŻ!!! na koniec maja . Pozdrawiam. (Oglądając zdjęcia ław Ulci też miałam wrażenie że to domek krasnoludków - ponoć skromność jest pozytywną cechą ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
robertnicki 23.04.2006 20:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Kwietnia 2006 Tak się cieszyłam, że mamy już wylane ławy, że w ogóle do mnie nie docierało, kiedy mężuś mówił, że są nierówne. Dopiero dzisiaj się przyjrzałam i ... niestety są BARDZO NIERÓWNE. Taka jestem wkurzona, że nie wiem. Nie chciało się ekipie robić deskowania, lali do ziemi i teraz z jednej strony są wyżej, a z drugiej niżej. Już nigdy się nie zgodzę na wylewanie betonu wieczorem. Ciekawe co powie kier. bud. jak to zobaczy. Miał być przy wylewaniu, ale nie przyjechał. Ale jestem zła. No to tylko wyrazy współczucia. Teraz zmarnują sporo czasu na wyrównanie, zużyją masę betonu - a kto za to zapłaci........? Mam radę KozAnka - przygotuj sobie na poniedziałek solidną dębową deskę, najlepiej z dwucalowym gwoździem żeby zrobić tym panom lepszą przyjemność.... Ciekwy jestem jak tam postępy u Wolfa. Nie odzywał się dawno, napewno budowa pochłonęła Go dokumentnie. Pozdrowionka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KozAnka 24.04.2006 10:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Kwietnia 2006 Na tych moich panów to jeszcze poczekam, bo wyjechali i będą dopiero za 2 tygodnie. Dlatego tak im się spieszyło. Wstępnie byliśmy umówieni na wylewanie na piątek rano, ale skończyli zbrojenie we czwartek w południe i dlatego chcieli lać jeszcze tego samego dnia. Teraz tylko mogę robić sobie postanowienia, że będę nękała kierownika budowy, żeby cały czas ich pilnował. Nawet gdyby miał być na budowie CAŁY CZAS. Dobrze, że mu płacimy za całość, a nie za wizytę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
robertnicki 28.04.2006 13:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Kwietnia 2006 Ale ciszaaaa...Pogoda dopisuje więc pewnie praca wre na budowach.Jesteśmy ciekawi kto pierwszy załozy dziennik budowy i ładnie bedzie nam relacjonował swoje poczynania.Ulcia założyła album i zaglądamy za dalszymi zdjęciami...A my cóż ,nadal czekamy na pozwolenie i powoli tracimy cierpliwość .Wszystkim Groszkowcom życzymy pieknej pogody i udanego długiego weekendu! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ulcia 28.04.2006 18:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Kwietnia 2006 Cześć!U mnie ściany fundamentowe zaizolowane, robią się przepusty pod kanalizę i wodę. Cały czas debatujemy jak rozwiązać kwestię tarasu, bo ściana ma 115cm i trzeba jakoś go łagodnie wyprofilować w jakąś skarpę albo coś. Panowie Budowlańcy tłumaczą nam, pokazują w powietrzu ale jak to sobie wyobrazić jak nic nie widzę. Ale się wpakowałam z tą pochyła działką. Chociaż podobno będzie ładnie i ciekawie. Oby!Już mam 10tyś w plecy przez to podwyższanie terenu. Więcej nie dam bo nie mam!Ciągle szukam na czym by tu oszczędzić. Może macie pomysły na jakiś program minimum?Muszę zrobić zdjęcia i zrobię ale dopiero jak się wypogodzi. U nas mokro i mgliście. Cudowny weekend! A u Was?Pozakładajcie albumy żebyśmy mogli na żywo wzajemnie obserwować postępy i rozwiązania.Pozdrawiam! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.