projekt DOM W GROSZKU pracownia ARCHON

[gosia sz-n]

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?93347-Drzwi-wejściowe-o-niestandardowych-rozmiarach/page2

 

znalazłam taki wątek o drzwiach w Twoim rozmiarze, moze gdybyś do kogoś napisał podeślą zdjecie, podzielą się spostrzeżeniami

 

Zdjęcie z luksferami z jednego z wielu wątków na forum.

Edytowane 24 Lipca 2012 przez gosia sz-n

[supernik]

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?93347-Drzwi-wejściowe-o-niestandardowych-rozmiarach/page2

 

znalazłam taki wątek o drzwiach w Twoim rozmiarze, moze gdybyś do kogoś napisał podeślą zdjecie, podzielą się spostrzeżeniami

 

Zdjęcie z luksferami z jednego z wielu wątków na forum.

 

O też fajne, jeszcze w takiego rozwiązania nie widziałem......

Czy to znaczy że wszyscy zmieniliście drzwi ?, Czyli linia nadproży w oknach jest wyżej niż nadproże w drzwiach, ale rozumiem że to nie rpzeszkadza.

[gosia sz-n]

Supernik, nie przypominam sobie ale chyba nikt w groszku nie zostawił duzego otworu drzwiowego. Dołączam Ci zdj. mojego groszka (XI 11 r,) widać wyraźnie, ze nadproze w drzwiach jest nizsze, ale uwierz mi dziś tego nie widzę . Mój architekt nie chciał mi zmienić otworu, "bo wysokość nadproży będzie różna i źle bedzie wyglądać" ale się uparłam i mam nizej czyli standardowe drzwi. . Dodatkowo ja mam okno w kotłowni obok drzwi czyli blisko, nie razi. Wg mnie jest OK

Pomyśl jeszcze o jednej sprawie - szerokość drzwi 110 cm, zmniejszysz do 100 i masz w wiatrołapie większą ściankę o 10 cm - ma to znaczenie gdybyś np. chciał postawić w wiatrołapie szafę - u mnie będzie szafa ale nie wejdzie 60 cm głęboka (taka na wieszaki) będzie jakieś 40 kilka cm. Jeśli zabierzesz jeszcze 10 cm na drzwi to niewiele zostaje wewnątrz., no chyba że nie planujesz podręcznej szafy na ciuchy i buty.

[STEFANY]

Moim skromnym zdaniem różna linia nadproży okien i drzwi jest zupełnie niezauważalna. To drobnostki, na które nikt oprócz zainteresowanego nawet nie zwróciłby uwagi. Mieszkamy ponad rok i wierzcie, że nie zwraca się na to uwagi. Natomiast funkcjonalność (lepsze możliwości zagospodarowania wiatrołapu) jak najbardziej na tak!! Poza tym wydaje mi się że Groszek ma dość małą i zwartą bryłę, a drzwi z doświetlem wyglądają lepiej w większych budynkach pozdr.

[supernik]

Nie no mój groszek już stoi - teraz chce kupić poprostu drzwi do tej dziury w ścianie i tu jest troche problem.

Kurcze to kto projektuje te groszki, bo tak sobie myslę, że pewnie projektant myslał jednak o funkcjonalności dużych drzwi, o doświetleniu wiatrołapu przez doświetle....

 

Jeśli chodzi ozagospodarowanie wiatrołapu, to jak najbardziej chcę szafę, ale kurcze nie chcę jej przy drzwiach - przy samych drzwiach planuję zwykły wieszak na ścianę drewniany a dopiero zaraz za nim szafę - jaka to będzie jeszczeni wiem bo właśnie jest koło 40 cm więc pewnie za dużo kurtek się nie zmieści ale może chociaż buty.

Tak czy siak szafa nie ma nic do drzwi wejściowych bo stoi przy sciance wewnętrznej przy ciągu wentylacyjnym.

[gosia sz-n]

Myślę, że otwór można zmniejszyć, dla budowlańców to pestka. Z jednej strony dobudują odpowiednią szerokość, z drugiej trochę podkują i wsuną nad całośćdodatkowe nadproze i masz standardowy otwór

U mnie w wiatrołapie szafa będzie na całej długości, wiec kazdy centymetr cenny i zagospodarowany. Pozdrawiam

[supernik]

Myślę, że otwór można zmniejszyć, dla budowlańców to pestka. Z jednej strony dobudują odpowiednią szerokość, z drugiej trochę podkują i wsuną nad całośćdodatkowe nadproze i masz standardowy otwór

U mnie w wiatrołapie szafa będzie na całej długości, wiec kazdy centymetr cenny i zagospodarowany. Pozdrawiam

 

A ty co urlop, że w czasie pracy piszesz, do pracy rodacy jak nie służbowej to do groszka.....?

[gosia sz-n]

Jeśli już mowa o szafie w wiatrołapie to mam pytanie do Stefanów (widzę, że nadal zagladacie do 'groszkowej rodzinki'

Patrzę na Wasze zdjęcia i wydaje mi się, że macie szafę w wiatrołapie na całej długości - i moje pytanie ile macie skrzydeł drzwi przesuwnych? Zastanawiam się jak to rozwiazać 3 lub 4? Nie chcę by były zbyt duże, ale nie chcę również ich zbyt dużo. I znów dylemat, zobaczymy co powie wykonawca szafy

[gosia sz-n]

Supernik, bo zadam Ci to samo pytanie i powiem do pracy rodacy

[STEFANY]

Gosia nasza szafa ma dwoje, przesuwnych drzwi i nie jest na całej szerokości wiatrołapu. Wydzieliłam część zamykaną bliżej wejścia do mieszkania i część otwartą bliżej wejścia głównego do domu. Myślałam o zrobieniu szafy na całej szerokości, bo tak jest bardziej elegancko, ale niestety w Groszku nie ma miejsca na swobodne odwieszenie kurtki i zdjęcie butów. Teraz widzę, że to był dobry pomysł. Nie przypominam sobie, aby ktokolwiek (ja również ) ściągnął kurtę czy buty i włożył od razu do szafy. A siedzisko to wygodna sprawa przy zakładaniu butów, można odłożyć siatki, czy torebkę. No i duża wygoda dla dzieci. Wiatrołap w Groszku jest moim zdanie trochę za wąski i trzeba dobrze pomyśleć jak go urządzić, żeby był praktyczny. Nasza część zamykana ma ok 60 cm szerokości - dochodzi max do futryny drzwi prowadzących do mieszkania. Natomiast siedzisko ma ok 40 cm, zabudowa tej części jest węższa z uwagi na kontakty prądowe. W tej zabudowie przy hakach widać taki prostokąt - on jest na zawiasach na górze i maskuje skrzynkę prądową, która jest ukryta pod zabudową. Ciągnie się za haczyki i dostęp do elektryki gotowy.

Gosia zastanów się dobrze nad całościową zabudową, gdzie wtedy odłożysz buty czy kurtkę? Oczywiście każdy ma indywidualne potrzeby, ale warto przemyśleć. Wrzucam poglądowe zdjęcia. Pozdr.

[STEFANY]

I jeszcze jedna kwestia, my nad szafą mamy rurę kanalizacyjną która biegnie z górnej łazienki - dlatego szafa nie sięga do samego sufitu. Ta rura przechodzi przez strop w narożniku blisko drzwi na mieszkanie (zdj3) i skręca w stroję wyjścia głównego biegnąc nad szafą. Przy kontaktach prądowych leci w dół do kanalizacji. Wszystko to jest obudowane k-g.

[gosia sz-n]

Stefany, pięknie dziękuję za szczegółowe wyjaśnienia i oczywiście zdjęcia wiatrołapu. Bardzo mi to pomoże przy podejmowaniu ostatecznej decyzji, która już niebawem musi zapaść.

Ja do tej pory planowałam sobie, by szafa była zamykana na całej długości, a w środku haczyki na kurtki, półki na pudła z butami, torebki, siatki itd., wymyśliłam sobie również siedzisko - wiadomo człowiek coraz starszy jest - siedzisko planowałam umieścić w szafie (mam 2 pufki, które idealnie można zagospodarować).. Teraz też mamy wąski korytarz i po wejściu do mieszkania kurtki, płaszcze od razu lądują w szafie - jesteśmy więc przyzwyczajeni do takiej opcji, no ale może warto coś zmienić ulepszyć. No i mamy duuuże dziecko 180 cm wzrostu i 16 lat, więc maluchy pewnie tak ale za kilkanaście lat - chociaż kto wie, kto wie Muszę to jeszcze raz przemyśleć.

U nas rura kanalizacyjna biegnie w kotłowni (przesunęliśmy łazienkę do szczytu domku więc problemu nie ma, dodatkowo skrzynka prądowa jest również w kotłowni więc ściana wiatrołapowa jest czysta).

Pozdrawiam ze słonecznego Sz-na Dołączam kilka wakacyjnych zdjęć Szczecina, do którego warto wpaść choćby na chwilę w drodze nad morze pa.

[supernik]

A może urządzimy bazę projektów pomieszczeń, duzo suię tego przewija przez wątek groszka a brakuje logicznie utworzonej bazy w której mozna by zamieszczać goowe projekty urzadzenia kuchni, łazienek, salonu, etc. etc. Oczywiście wiem że za takie profesjonalne projekty płacicie - to może warto za opłatą udostepnić ?

Proponuję korzystać w tym zakresie z aplikacji google, link ddo którego każdy może mieć dostęp zamieszczam poniżej, później postaram się powrzucać coś z Forum pogrupowane tematycznie

https://docs.google.com/folder/d/0B-KW4OejWz0RT0hRMzNaOWVuRFU/edit

 

Czekam na ewentualne opinie.....

Pozdrawiam.

[kempes2005]

Hey

Świetny pomysł. Chociaż jest mały dylemat. Na forum przeważają Groszki 2 i 4 a ja akurat buduję Groszka 3. Są to domki oczywiście podobne i chętnie podglądam pomysły innych Groszków. Dość długo się nie odzywałem ale po prostu musiałem wstrzymać prace na poziomie zero. Powód prozaiczny - brak zdolności kredytowej, ale to inna historia. Pozdrawiam wszystkich.

[gosia sz-n]

Fajny pomysł z bazą W wolnej chwili przygotuję coś do wrzucenia. Proponuję jeszcze jeden zbiór - "zmiany naniesione w projekcie" np. ja zlikwidowałam garderobę i przesunęłam łazienkę do szczytu a na środku pomiędzy łazienką a pokojem powstała mi pralnia, suszarnia, prasowalnia (3 w 1) poza tym pogłębiłam pomieszczenie pod schodami - wyszło całkiem fajna spiżarnia przy kuchni. Myślę, że takie nasze przeróbki mogą komuś pomóc. Nie zawsze wyobraźnia zadziała prawidłowo, a na zdjęciu widać wiele. Zdjęcia wybudowanych groszków bardzo mi pomogły przy wyborze projektu.

[katw1]

Witam po długiej przerwie

Wracam do budowy groszka 4

Moja piwnica ma w koncu sufit !!

W tym tygodniu pociągniemy ściny...i tu sie nasuwa pytanie, w jaki spodsob płaciliscie za materiały? Podczas telefonicznej rozmowy z producentem zostalismy poinformowani ze mamy wpłącić calosc kasy , a oni dopiero wysla towar... jakos mi sie to nie widzi, w dzisiejszej dobie niedotrzymywania terminów, wolalabym wplacic zaliczke a po dojechaniu samochodu na budowe wpłacam reszte. jak to bylo u was?

A wogole czy ktos budowal z termaliki?

 

pozdrawiam

[dorkaS]

W tym tygodniu pociągniemy ściny...i tu sie nasuwa pytanie, w jaki spodsob płaciliscie za materiały? Podczas telefonicznej rozmowy z producentem zostalismy poinformowani ze mamy wpłącić calosc kasy , a oni dopiero wysla towar... jakos mi sie to nie widzi, w dzisiejszej dobie niedotrzymywania terminów, wolalabym wplacic zaliczke a po dojechaniu samochodu na budowe wpłacam reszte. jak to bylo u was?

pozdrawiam

Zawsze po dojechaniu towaru na miejsce, nie placilam nigdy zadnej zaliczki, za wyjatkiem dachówek. Tak samo z robocizną, zawsze po wykonaniu umówionego etapu. Faktury, o ile były, przywoził kierowca.

[katw1]

Przyjechała czesc materialu, no i oczywiscie jak pech to pech, podczas rozładunku spadła z podnosnika jedna paleta termaliki,...roztrzaskalo sie wszystko w pierniki, a operator do mnie z tekstem ze to moja wina ciekawe jak sie z tego rozliczymy , jutro ma dojechac reszta

Od jutra ciągniemy ściany

[inka.ja]

fajnie, że groszki idą w górę i nam pięknieją

u nas wczoraj przyjechała stolarka na dach:)

płacimy różnie czasami zaliczki i rozliczamy się po zakończonej pracy ale większość płacimy po przywiezieniu. Za stolarkę jeszcze nie mamy zapłacone:D musimy pojechać do tartaku i tam uregulować.

 

chcemy przed zimą zrobić jeszcze dach i tu mamy dylemat, blacha czy dachówka? co macie i czemu? nie mamy zupełnie pojęcia co dać;/

[anio123]

Witajcie!

Wątek podglądam od dawna, ale dopiero teraz postanowiłam coś napisać. To dzięki Waszym opiniom i zdjęciom gotowych groszków zdecydowaliśmy się z mężem na budowę tego domku. Jak na razie jesteśmy ze swojej decyzji bardzo zadowoleni. Koszty budowy są zdecydowanie niższe niż gdybyśmy budowali inny dom, na który już mieliśmy nawet pozwolenie Ale na 2 tyg przed kopaniem fundamentów zmieniliśmy plan.

Aktualnie jesteśmy na etapie, na którym dom przypomina DOM:) Dom zamknięty, są wszystkie instalacje, wylewki... Czekamy na tynkarzy, którzy mają pojawić się za 1-2 tyg. Mieli wejść już tydzień temu, ale jako jedyna ekipa nawalili i nie dotrzymali terminu.

Budujemy podstawową wersję groszka bez garażu. Wprowadziliśmy trochę zmian - brak okna na ścianie przy kominku, jedno duże okno tarasowe, obniżona spiżarka pod schodami, schody ze spocznikiem, brak okna w pokoju na dole na tylnej elewacji, a powiększone na bocznej. Hmmm... co jeszcze...? Z istotnych zmian, to nasz parter ma 2,75m wysokości a ścianka kolankowa chyba 100cm. Dach też wygląda trochę inaczej niż w oryginale.

Nie wiem dlaczego ale nie mogę wstawić zdjęć. Jak się naumiem, to wrzucę kilka.