Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

projekt DOM W GROSZKU pracownia ARCHON


Recommended Posts

Samuraj Jack my idziemy z dolną łazienką w kierunku Masto bianco (jest już zamówione więc odwrotu nie ma:) plus jakieś wstawki z mozaiki. Ma być jasna i tak jak mówisz na lata, także ukróciłam szaleństwa płytkowe i wróciłam do punktu wyjścia

Ja projektu nie mam, łazienkę góną kontrolowałam codziennie żeby było jak chcę, a że płytki są dość dużych gabarytów trzeba było pilnować żeby nie daj boże skończyły się doklejkami bo tego bym nie strawiła. Z tego co nasz Pan Andrzej mówi kładą się okropnie (jak to każdy gres) a wiercenie w nich otworów spędzało mu sen z powiek, nie mówiąc o półeczkach które uskutecznił w zabudowie wanny:)

CO do wypowiedzi Stefanów na temat szczeliny pod wanną to się nie zgodzę, my mamy do samej ziemi zabudowę i nie zdarzyło mi się w nią kopnąć z palucha:) a wannę mamy sporych rozmiarów. Niemniej podcięcie to nadaje całej formie pewnej lekkości. Jedyne co nam doradzono to zrobienie dużej rewizji, żeby od czasu do czasu syfon wykręcić i wyczyścić, bo niestety współczesne wanny potraktowane Kretem tudzież jakimś innym dziadostwem lubią gubić wierzchnią warstwę:) także rewizje są nawet 2. jedna pod przelewem i jedna żeby było dojście do węża prysznicowego)

Samuraj Jack Co do ceramiki niestety ceny są powalające, a Koło wogóle się ceni:) My poszliśmy w kierunku serii Ego, z moich uwag jeśli chodzi o użytkowanie to warto dorzucić 100 i kupić ceramikę z powłoką Reflex. Mniej wody pzosotaje na powierzchni, łątwiej się czyści i wydaje mi się że jest troszkę bielsza:) ja w porównaniu z użytkowanymi dotychczas jestem super zadowolona.

Oczywiście jeśli to nie problem i możesz podzielić się projektem łazienki w Masto to chętnie zerknę,

AAA kabina którą mu wybraliśmy to Gallery firmy Duka. Kabina bezbrodzikowa, jedna ścianka stała a jedna z drzwiami, cena w euro dlatego pewnie taka kosmiczna.

 

Pozdrawiam

Kasia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 4,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

[ATTACH=CONFIG]184426[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]184427[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]184428[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]184429[/ATTACH]nareszcie doczekalismy sie na okna, tak w pelni wyglada nasz groszek[ATTACH=CONFIG]184425[/ATTACH]

 

O, kolejny Groszek 4 :) Czy macie gdzieś na sieci większą galerię zdjęć? :)

Jak dobrze widzę wejście do piwnicy macie z boku domu poniżej poziomu gruntu, ja chciałem zrobić podobnie. Spadki na działce umożliwiły mi jednak wyjście z tyłu domu na równi z terenem, przez co zwiększyła się piwnica. Doliczając piwnicę pod garażem łącznie mam tego dobra 120 m2 :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://archon.pl/projekty-domow-forum-temat/9260 na tej stronie mam pelna galerie zdjec. Jesli chodzi o wejscie do piwnicy i o sama piwnice to chcielismy miec ja jak najbardziej utopiona w ziemi. Powiem szczerze ze objetosc tego domku jest spora, jak czytam opinie o sprzataniu Groszkow to jestem przerażona teraz mam ledwo jedno pietro do sprzatania i dostaje szalu przy wycieraniu kurzu czy uganianiu sie za "kotami" a co to bedzie przy takim olbrzymie:p Ale juz sie nie moge doczekac naszego domku w pelni! Teraz kazdy najmniejszy postep na budowie cieszy a co dopiero jak sie zamknie za soba drzwi i nigdzie juz nie trzeba z niego wychodzic!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co kojarzę to obudowy na pewno były z płyt karton gipsowych - tych zielonych, impregnowanych. Nie kojarzę, aby glazurnik najpierw wykonyał konstrukcję z płyt osb, wydaje mi się, że tylko k-g. No, ale mogę się mylić.

 

Może glazurnik zrobił dobry (wystarczający) stelaż i na to już same płyty GK. Rozmawiałem z kolegą i on dawął wcześniej OSB i jak pewnie też tak zrobię.

 

Samuraj pamiętaj, że zabudowa wanny do samej podłogi, bez pozostawionej "szczeliny" na stopę jest mocno niepraktyczna. Z tego co widzę to tak masz na wizualce - palce będziesz miał poobijane :p

To jest to ciągłe pytanie inwestora, które walory ważniejsze, czy praktyczne czy estetyczne.

Coś mi się wydaje, że Twoje łazienki to będą perełki, z niecierpliwością czekam na realizację, projekty zapowiadają wielkie wow :)

Okaże się :D

 

Jak będziesz miał inf w sprawie kabiny to daj znać. Przy takiej cenie to zastanawiam się nad zakupem internetowym, choć trochę się boję odległości i ewentualnych reklamacji.

 

Pytałem w Waszej sprawie handlowca, nie widzi problemu i może wysłać kabinę kurierem. Podsumowując więc, kabinę POOLSPA METROPOLIS RONDO 90X90 możecie kupić w salonie Cermag w promocyjnej cenie 1758 zł, jak słusznie zauważyłaś to rabat 32%.

 

Ja jeszcze rozważam kilka innych kabin, czekam np. na ofertę na markę Aquaform - zna ktoś te produkty?

AQUAFORM GLASS 5 KABINA PÓŁOKRĄGŁA 90

AQUAFORM SOL DE LUXE KABINA PÓŁOKRĄGŁA JEDNOSKRZYDŁOWA (PRAWA) 90

AQUAFORM SOL DE LUXE Kabina półokrągła dwuskrzydłowa 90

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja projektu nie mam, łazienkę góną kontrolowałam codziennie żeby było jak chcę, a że płytki są dość dużych gabarytów trzeba było pilnować żeby nie daj boże skończyły się doklejkami bo tego bym nie strawiła.

 

Kasiu przyglądając się Waszej łazience, zastanawiam się czy nie lepiej by wyglądały fugi w kolorze Masto, ja kładąc Masto na podłodze zastosowałem fugę w kolorze betonu, czyli kolorystycznie najbliżej Masto. To sprawia wrażenie jednolitej powierzchni, u Was wyraźnie widać siatkę cieć, chyba że to efekt zamierzony. Z tego co jednak widzę, to obecna moda idzie w powierzchnie jednolite, stąd niektórzy i fugi robią na 1mm, ale przy podłogówce to bardzo ryzykowne, ja mam 3 mm, a w łazienkach będą 2 mm.

 

Z tego co nasz Pan Andrzej mówi kładą się okropnie (jak to każdy gres) a wiercenie w nich otworów spędzało mu sen z powiek, nie mówiąc o półeczkach które uskutecznił w zabudowie wanny:)

To stara śpiewka "fachowców" w stylu "kto panu to robił, ma pan krzywe podłogi, nierówny gres, lub w ogóle jest kosmicznie trudno". Mój przypadek z Masto był taki, że po polożeniu przez fachowca 10m2 gresu na podłodze i mojej wizji lokalnej kazałem mu to zdjąć. Na szczęście żadna płytka nie pękła. Frustracje emocjonalne przerzuciłem jednak na pracę i położyłem na całym parterze Masto sam - udało się to zrobić równo i tak jak trzeba. Do takiego gresu potrzeba jednak dobrej przecinarki a nasi fachowcy niestety często jej nie posiadają. Ja też kupiłem najpierw tanią Dedrę którą musiałem reklamować, druga maszyna dała już radę. Odnośnie robienia otworów w gresie to są firmy które to robią profesjonalnie i z takiej firmy pewnie skorzystam.

 

Samuraj Jack Co do ceramiki niestety ceny są powalające, a Koło wogóle się ceni:) My poszliśmy w kierunku serii Ego, z moich uwag jeśli chodzi o użytkowanie to warto dorzucić 100 i kupić ceramikę z powłoką Reflex. Mniej wody pzosotaje na powierzchni, łątwiej się czyści i wydaje mi się że jest troszkę bielsza:) ja w porównaniu z użytkowanymi dotychczas jestem super zadowolona.

Popatrzę i na serię Ergo. Pytałem swojego handlowca o tę powłokę Reflex i mi odradził mówiąc, że jest to nakładane w Kole na zimno i dość szybko się ściera. Stąd pytanie do Ciebie, ile już to użytkujecie, bo może to tylko opinia handlowca?

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://archon.pl/projekty-domow-forum-temat/9260 na tej stronie mam pelna galerie zdjec. Jesli chodzi o wejscie do piwnicy i o sama piwnice to chcielismy miec ja jak najbardziej utopiona w ziemi. Powiem szczerze ze objetosc tego domku jest spora, jak czytam opinie o sprzataniu Groszkow to jestem przerażona teraz mam ledwo jedno pietro do sprzatania i dostaje szalu przy wycieraniu kurzu czy uganianiu sie za "kotami" a co to bedzie przy takim olbrzymie:p Ale juz sie nie moge doczekac naszego domku w pelni! Teraz kazdy najmniejszy postep na budowie cieszy a co dopiero jak sie zamknie za soba drzwi i nigdzie juz nie trzeba z niego wychodzic!

 

Sporo tamu już napisałaś, w wolnych chwilach poczytam, na razie tylko przejrzałem, mam nadzieję, że tu też będziesz bardziej aktywna ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnie "szczeliny' pod wanną zdecydowanie popieram głos Stefanów. Miałam okazję używać wanny bez tego podcięcia i z podcięciem / szczeliną :) Zdecydowanie wygodniej z podcieciem. Poza tym sporo zależy od wielkości kafli i wysokości wanny. Głównie chyba chodzi o to by nie ciąć płytki i by był zachowany ciąg kafli jak na ścianach obok - czyli fugi w jednej linii.

 

Odnośnie sprzątania to jest tego faktycznie sporo. Pochwalę się - wczoraj kupiłam myjkę do okien, luster, kafli Karchera - przy sciągaczce do wody jest mechanizm zasysający wodę - nic nie kapie na parapety i podłoge przy otwartym oknie. Poza tym a może przede wszystkim nie ma smug :). Jest łatwo, szybko i przyjemnie. Oczywiście ramy myję nadal ręcznie. Pokochałam to urzadzenie od pierwszego użycia. Obecnie są w promocyjnej cenie np. w LM oraz C... . Do wczoraj używałam sciągaczki ręcznej ale jakoś gorzej mi szło, od wczoraj rewelka :)

http://www.karcher.pl/pl/eKarcher/Home__Garden/Myjki_do_okien.htm

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kasiu przyglądając się Waszej łazience, zastanawiam się czy nie lepiej by wyglądały fugi w kolorze Masto, ja kładąc Masto na podłodze zastosowałem fugę w kolorze betonu, czyli kolorystycznie najbliżej Masto. To sprawia wrażenie jednolitej powierzchni, u Was wyraźnie widać siatkę cieć, chyba że to efekt zamierzony. Z tego co jednak widzę, to obecna moda idzie w powierzchnie jednolite, stąd niektórzy i fugi robią na 1mm, ale przy podłogówce to bardzo ryzykowne, ja mam 3 mm, a w łazienkach będą 2 mm.

 

Hehhe jednak aż tak rzuca się w oczy. Po fugę byłam z płytka. Wybór z próbnika wydawał się identyczny jak płytka (chciałam właśnie uniknąć tej siatki:) kolor chyba ciemny szary albo właśnie beton:) niestety wyszło tak. Byłam załamana ale wyskrobywanie fugi nie wchodziło w rachubę, nawet zaczęłam szukać czegoś do podbarwienia ale w końcu odpuściłam... Właśnie o efekt jednolitej powierzchni mi chodziło, a wyszło jak wyszło:) nie pierwsza gafa i nie ostatnia zapewne:)

 

To stara śpiewka "fachowców" w stylu "kto panu to robił, ma pan krzywe podłogi, nierówny gres, lub w ogóle jest kosmicznie trudno". Mój przypadek z Masto był taki, że po polożeniu przez fachowca 10m2 gresu na podłodze i mojej wizji lokalnej kazałem mu to zdjąć. Na szczęście żadna płytka nie pękła. Frustracje emocjonalne przerzuciłem jednak na pracę i położyłem na całym parterze Masto sam - udało się to zrobić równo i tak jak trzeba. Do takiego gresu potrzeba jednak dobrej przecinarki a nasi fachowcy niestety często jej nie posiadają. Ja też kupiłem najpierw tanią Dedrę którą musiałem reklamować, druga maszyna dała już radę. Odnośnie robienia otworów w gresie to są firmy które to robią profesjonalnie i z takiej firmy pewnie skorzystam.

 

Pan ANdrzej nie narzekał, a płytki są ułożone perfekcyjnie, jakbym zdradziła Wam ile czasu kładł pltyki w łazience to byście skonali, w każdym bądź razie moja cierpliwość została wystawiona a ciężką próbę:) Narzekał za to mąż który próbował wywiercić w nich dziurę hehehehheh, chyba z 3 razy do nie podchodził... w końcu pojechał do firmy kamieniarskiej (chcieli 40 zł za jedną dziurkę!) i tak na końcu płytka im pękła:)

 

 

Popatrzę i na serię Ergo. Pytałem swojego handlowca o tę powłokę Reflex i mi odradził mówiąc, że jest to nakładane w Kole na zimno i dość szybko się ściera. Stąd pytanie do Ciebie, ile już to użytkujecie, bo może to tylko opinia handlowca?

 

Seria Ego, prosta łatwa w utrzymaniu czystośći, nam znajomy handlowiec polecał ( a nie u niego kupowaliśmy:) my mieskzkamy niedługo, ale kibelek użytkowany jest od kilku miesięcy. Jak dla mnie bomba, krople wody ładnie spływają a do wytarcia wystarczy miękka mokra szmatka i lśni.

Ale punktów widzenia jest zawsze tyle co punktów siedzenia:)Na razie nic nie odchodzi ale to pewnie za szybko żeby stwierdzić zasadność tej dodatkowej stówki:) Z durgiej strony handlowiec przeważnie doradza droższe więc jak najbardziej może mieć rację, żę ten reflex to pic na wodę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej inka.ja

 

U mnie dziś skończyli tynki. Jutro montują mi wewnętrzna instlacje gazową, a od poniedziałku na górze zaczyna szaleć instalator. Po dlugim weekendzie bedzie robił na dole bo zanim zejdzie muszę zrobić izolacje poziomą. Czy Ty już masz izolacje na chudziaku? Z czego ją zrobiłaś/planujesz zrobić?

 

Z ciekawości ile metrów wyliczyła Tobie ekipa od tynków i którą wersję "Groszka" budujesz?

 

Pozdrawiam

Sebastian

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hejka wszystkim!!!

Bardzo miło was czytać!!! Tyle się u Was dzieje, ja nadal czekam na czerwiec. Zbliża się wielkimi krokami... więc już tuż tuż i ja też zacznę coś pisać. U nas tylko tyle ,że baaardzo ciepło i miło czas spędzamy na działeczce. Życzę wszystkim udanego długiego weekendu i miłych chwil przy budowie:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Hejka wszystkim!!!

Co tak tu dzisiaj pusto? Długi weekend i już cisza hehehe. Jak tam czas minął? Bo mnie okropnie szybko, zwłaszcza że pracowałam:( Jednak pogoda ( przynajmniej u nas) była paskudna. Zrobiło sie w miarę ładnie w sobotę, a w niedzielę to już było extra. I to właśnie w niedzielę bardzo miło spędziłam czas ze swoim synkiem. Mężus poszedł w odstawkę bo pracował!!! W naszej mieścinie 5 maja był wyścig kolarzy- u nas zaczynał się start, a kończył w Jeleniej Górze. Rano mój misiu kazał się ubrać i pójść na wyścigi. Cóż było robić... ubraliśmy się ( dobrze , że miałam wygodne buty) i tak nam zeszło z 5 godzin, a km to chyba z 10. Początek w Rynku - pyszne lody i kawa mrożona, obejrzenie wyścigu, kolarzy, sprzętu, zwiedzenie uliczek w Starym Mieście, kupę drobnych na grające huśtawki( masakra), potem spacer nad zalew- tam obowiązkowo plac zabaw- przejście do parku miejskiego - i znów plac zabaw- obok blisko kawiarnia ( frytki i soczek), drugi koniec miasta, odwiedzenie starych stron matki- odwiedziny w pracy u tatusia( wielki szok dla niego, że tak daleko, a piechotą:confused:), potem spacer znowu przez Rynek, jedno osiedle, drugie osiedle i wreszcie nasz blok:wave:Ja juz wysiadałam , a mój szkrab ni w ząb. On pełny życia!!! Mamo jeszcze na hustawkę, a może pogramy w piłkę, a może wyciagniemy rowerek??? Kurcze skąd one mają tyle siły? Ja ledwo odchorowałam skręconą kostkę, a tu po spacerku taaaka bania mi urosła. Jednak było superowo!!! Tego brakowało mi przez ostatnie miesiące. Mój synek bardzo chorował, więc teraz nadrabiamy zaległości.

 

Jeśli chodzi o budowę to blisko co raz bliżej... heheheh. Kredyt załatwiony, budowlańcy umówieni na czerwiec, my dzisiaj na naszym ukochanym miejscu parę fotek porobiliśmy. Tak to na dzień dzisiejszy wygląda; dzisiaj ściernisko, ale jutro... tam będzie rajski sad:hug:DSC04737.JPGDSC04738.JPGDSC04739.JPGDSC04756.jpgDSC04766.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...