Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

projekt DOM W GROSZKU pracownia ARCHON


Recommended Posts

hej!

"]Gosiu[ twoje ogrodzenie jest bardzo ładne. Cieszę się , że jesteście już na finiszu. Wszystko wygląda bardzo elegancko!!!

Stefany też masz kawałek ziemi do obrobienia!!! Współczuję ci teraz roboty , ale potem... jak zacznie to wszystko zarastać, pełno kwiatów, zieleni, drzew... hm az milo bedzie spędzać czas w tym miejscu. Sama się boję swoich arów hahah. Mam 15,26 ale obok tej do nas należy drugie tyle. Nie mogę jej sprzedać bo przez nią przechodzi linia wysokiego napięcia, więc będę musiała ją jakoś zagospodarować. Wasze groszki są przecudne - cieszę się że wpadłam na waszą stronę i teraz ja też będę miała GROSZEK!!!!

Jedyne co mnie teraz smuci to przestój na naszym polu walki, gdyż leje, leje, leje - błoto po kolana, koparka nie daje rady - zakopuje się, kanaliza stoi z robotą . Trochę słonka proszę:rolleyes: Napiszcie jak u was z tymi zagrożeniami powodziowymi. Nasza Nysa Szalona wzbiera. Blisko mamy do Kamiennej Góry - oni są biedni, ciągle ich zalewa. Wczasy odwołaliśmy i całe szczęście - w Bawarii mieliśmy się zatrzymać na dwa dni, a tam stan alarmowy. Okropnie się dzieje!!! Pozdrawiam Was wszystkich i życzę ominięcia tego typu problemów:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 4,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Dziękuję pięknie za miłe słowa nt. mojego ogrodzenia :)

Aciagilbert, faktycznie jesteśmy na finiszu - już niby widać metę, ale niestety jeszcze jak przez mgłę :) Wiadomo coraz bliżej końca ale jeszcze daleko. Dom praktycznie jest skończony w środku i od zewnatrz, ale działka to nadal poligon. Mamy od środy rozplantowaną zemię, niestety nadal mnóstwo chwastów - perz i skrzyp. Będziemy z tym walczyć przez całe lato i dopiero wtedy dowieziemy czarnoziem i posiejemy trawkę - może to będzie wiosna 2014 i wtedy zajmę się sadzeniem roślinek. Działka jest mała więc za wiele nie poszaleję - ale i tak pracy jest od groma.

Po raz pierwszy doceniłam to że nasza działka jest mała gdy zaczęliśmy się przygotowywać do ogrodzenia frontu - ceny są z kosmosu. Zazdroszczę Wam duuużych działek, ale ogrodzić taką dużą to chyba trzeba najpierw dokonać skoku na bank :) albo wygrać w totka. Pomijam ilość pracy, by np. skosić cały trawniczek :) Ale co tam praca na świeżym powietrzu w dodatku na swoim to sama radość.

U nas też deszczowo, pochmurno brrr.

 

Wiem, że kolejny groszek powstaje w Koszalinie. Jola stawia mury. Odwiedziła nas pod koniec roku 2012, a teraz jesteśmy w ciagłym kontakcie. No i w Szczecinie Dorotka juz po tynkach :) Dziewczyny są bardzo zapracowane, więc nie mają czasu na forum, no ale donosze Wam, że rodzinka groszkowa rośnie w siłę :) co nie dziwi, bo domek jest wspaniały.

 

Z innej beczki w weekend pojechaliśmy w rodzinne strony, poszliśmy na obiad do restauracji gdzie metamorfozę robiła Magda G. - na szczęście zarezerwowalśmy stolik. Mała restauracja 40 miejsc, wszystko zarezerwowane. Obsługa miła, uśmiechnięta non stop podawała, zmieniała zastawę. Co by nie powiedzieć o Magdzie G. ma rękę do dobrego jedzenia i ratowania cudzych biznesów. Oczywiście muszą być również chęci i zaangażowanie ze strony właściciela. Siła TV jest przeogromna. Było pysznie :) Tak mają już od emisji odcinka - czyli od jakichś 3 miesięcy.

 

 

DorkaS - obejrzałam Twoje postępy, powaliły mnie okna - takie małe Santorini :) Bombowo!!

 

Życzę wszystkim postępu na placu budowy, oby deszcze omijały nas szerokim łukiem :)

Edytowane przez gosia sz-n
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich Groszkowców! Wpisy na forum śledzę już od tamtego roku ale dopiero teraz znalazłam trochę czasu żeby w końcu do was dołączyć.Oglądam wasze zdjęcia i zastanawiam się kiedy ja będę mogła pochwalić się takimi postępami.My budujemy Dom w groszku, wersja bez garażu, odbicie lustrzane.Fundamenty zrobione, mury czas zacząć a tu ciągle pada i pada.Pozdrowienia dla STEFANY, która chętnie służyła mi radą.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich Groszkowców! Wpisy na forum śledzę już od tamtego roku ale dopiero teraz znalazłam trochę czasu żeby w końcu do was dołączyć.Oglądam wasze zdjęcia i zastanawiam się kiedy ja będę mogła pochwalić się takimi postępami.My budujemy Dom w groszku, wersja bez garażu, odbicie lustrzane.Fundamenty zrobione, mury czas zacząć a tu ciągle pada i pada.Pozdrowienia dla STEFANY, która chętnie służyła mi radą.

 

 

no to jesteście na podobnym poziomie co my:) my budujemy w Szymbarku k/Gorlic Groszek 4 z piwnicami. Mamy właśnie połowę piwnic i czekamy na murarzy żeby wymurowali resztę i zrobili strop:) jaki ten świat mały...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej !!!

 

Czy ktoś z Was buduje, lub budował dom z pustaków Porotherm, ale metodą łaczenia DRIFEX , tj. system niemiecki na zasadzie kleju -pianki , bez zaprawy cementowej? A moze słyszeliście o tej metodzie? Co o tym sądzicie? Mojemu mężowi zaproponowali i teraz się nad tym zastanawiamy , ale chcemy poznać jakiekolwiek opinie. W Niemczech jadą na tym non stop , ale jak to u nas wygląda?

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?215248-m%C3%B3j-rajski-sad&highlight=rajski

Edytowane przez aciagilbert
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hej

super wyglądają już te domki na finiszu:) pozazdrościć :) ale to jest motywujące i ciagnie do działania:) nie mówiąc, ze niektóre rzeczy od Was zgapiam;p

my mamy tynki i posadzki, elewację i łazienkę w piwnicy prawie wykafelkowaną:) wczoraj szambo zrobiliśmy a na dniach, po półtora roku czekania będziemy mieli prąd:) ciężko w to uwierzyć po tylu interwencjach, proszeniach i groźbach;p ale na to wygląda, że agregat będziemy mogli sprzedać:) uff

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U na parapety z marmuru - grubość 3 cm i wystają przed ścianę 3 cm., nie zasłaniają wiec ciepła wychodzącego z kaloryferów. Moim zdaniem 3 cm to w zupełności wystarczy. Szerokość parapetu wystarczajaca by postawić kwiatka czy cokolwiek innego. Sprawdzają się super - łatwe w utrzymaniu czystości - po zaimpregnowaniu kamienia wstaczy przecierać kurz wilgotną ściereczką. W lecie są cieplutkie, zimą chłodne - ale to w niczym nie przeszkadza. Zdjęcie parapetu na półpięterku w moim albumie.

Współczuje z powodu fachowców z obsuwami. Wierzę, że można przy takich osiwieć a nawet wpaśćw furię :)

U nas na szczęście wszystko szło płynnie i gładko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj letniowoc :)

u nas wejście od południa, wersja podstawowa bez lustrzanego odbicia. Nasza sypialnia jest od wschodu - dla mnie rewelacja - słonko budzi, od razu chce się wstać :) front domu jest od południa wiec w soboty i niedziele gdy jestem w domu słonko mnie rozpieszcza gdy stoje przy garach, gdy wracamy z pracy słońce jest na zachodzie w salonie, na tarasie i w pokojach nad tarasem, w lecie trzeba mieć zasłoniete okna by się salon zbyt nie nagrzał, natomiast w zimie to było super, bo słoneczny dzień dogrzewał cały salon i jakoś tak lepiej się robiło gdy zaglądało słońce. Pokój syna jest nad salonem - po południu (po szkole) ma słonko w pokoju,w związku z tym, że to nastolatek "komputerowiec" to narzekał, że ma zbyt dużo słońca i nie widzi co na monitorze - kupiliśmy roletę w 100% zaciemniajacą i problem się rozwiązał, taka roletka robi ciemność jak w sali kinowej, pokój się nie nagrzewa i jest OK, gdy roletka idzie w górę to jest pięknie, jasno i słonecznie. Natomiast tył domu jest od północy - mamy na tej ścianie tylko okno na klatce schodowej i w gabinecie - tam akurat słońce nie jest nam aż tak bardzo potrzebne - jest chłodno i przyjemnie. Tym sposobem w moim groszku słonko mieszka z nami - co bardzo nam odpowiada, bez słonka jestem jakaś taka oklapła :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...