Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

projekt DOM W GROSZKU pracownia ARCHON


Recommended Posts

Coś nikt nic nie pisze. :roll:

 

A ja się pochwalę, a co tam - jutro kończą układanie dachóweczki. :D

 

Natomiast mamy problem z tynkarzami. Miała nam tynkować ekipa, która stawiała nam stan surowy, ale teraz się okazało, że mają poumawiane budowy chyba 3 domów i na te tynki to im się nie opłaca przyjeżdżać. Szkoda, że dopiero teraz nam to powiedzieli. :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 4,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

No i nic z tego :cry: Muszę budować dom blisko ulicy. Wszyscy mi mówią, że nie mam co się odwoływać, bo wytyczono mi to zgodnie z linią istniejącej zabudowy, więc jest to zgodne z prawem, a kolegium odwoławcze sprawdza tylko zgodność wydanej decyzji z przepisami prawa. Przecież po to uciekam na wieś, żeby mieć spokój z gwiżdzącymi autami :x

Chyba nic nie poradzę, muszę wyciąć prawie cały sad, żeby zacząć budowę.

A może przychodzi wam jakiś pomysł do głowy??????

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

xsara

 

nieco ponad tydzień temu odebralismy z żoną i naszym synkiem :D decyzję o warunkach zbudowy więc jestem na bieżąco. U nas nieprzekraczalna linia abudowy to 6 m. My będziemy budować jakieś 30 m od ulicy i będzie to zgodne z prawem. Dlaczego? Bo o ile mi wiadomo linia zabudowy może być:

1. nieprzekraczalna - wtedy nie wolno Ci budować bliżej ulicy ale wolno się oddalić

lub

2. ściśle wyznaczona - wtedy nie wolno ani bliżej ani dalej.

 

Sprawdź jeszcze raz swoją decyzję - być może nie ma się czym martwić. U mnie jest "nieprzekraczalna" i o ile wiem z reguły tak się pisze w decyzjach.

Jeśli natomiast masz "ściśle wyznaczoną" to może warto wynegocjować w gminie tę drobną zmianę w zapisie i sprawa się rozwiąże. Mam nadzieję, że to co napisałem pomoże. Aha, ten temat był opisywany w Muratorze 6/2004 - jeśli możesz zajrzyj.

 

I na koniec, choć chyba powinienem to napisać na początku - nieśmiało dołączam się do Groszkowców. Kupiliśmy w zeszłym tygodniu projekt Domu w Groszku (wersja bez garażu) i planujemy rozpocząć budowę wiosną 2007.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj bardzo dobrze wgłębiłam się w ten temat i wiem co oznacza linia "obowiązująca" a co "nieprzekraczalna". Sęk w tym, że u mnie jest linia obowiązująca i właśnie na niej ma stać ściana frontowa. I tak jak napisałeś, po otrzymaniu projektu decyzji zwróciliśmy się z prośbą o zmianę nazwy tej linii z obowiązującej na nieprzekraczalną (wedy moglibyśmy przesunąć dom w wyznaczonym przez architekta obszarze - który zresztą nawet by nad odpowiadał). Ale nic z tego, Pani "architekt", powiedziała, że nie zmieni nam tej nazwy, a nawet powiedziała, że zrobiła nam łaskę, bo pozwoliła nam wybudować dom o 2 metry szerszy od tego, który stoi na działce obok. Poprostu kpina, ale chyba będziemy się odwoływać.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

xarra,

 

zajrzalem do rozporzadzenia: "ROZPORZŃDZENIE MINISTRA INFRASTRUKTURY1 z dnia 26 sierpnia 2003 r.

w sprawie sposobu ustalania wymagaƒ dotyczŕcych nowej zabudowy i zagospodarowania terenu

w przypadku braku miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego"

 

Nie wynika z niego czy linia zabudowy ma byc nieprzekraczalna czy ściśle wyznaczona. Dlatego byc moze warto sie odwolac.

 

Ze swojego doswiadczenia wiem (a zdazylo nam sie o przy dzialce na ktorej chcilismy wczesniej budowac), ze na nasze odwolanie zostalo ocenione przez SKO pozytywnie a gminie wytknieto, ze decyzja jest zle umotywowana, tzn. niezgodnie z przepisami. W wyniku tego gmina napisala ponownie te sama dcyzje, tym razem bardzo dokladnie ja motywujac i tyle. Poleglismy. Musielismy znalezc inna dzialke.

 

W Twoim przypadku byc moze sie uda, ze wzgedu na niejasne raczej przepisy.

 

Trzymam kciuki i pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znalazłam jeszcze jeden haczyk: par.4 art. 3 rozporządz. z 26.08.2003 mówi, iż w sytuacji gdy linia zabudowy na sąsiednich działkach tworzy uskok (czyli np. jakiś budynek stoi dalej, w głębi działki), to obowiązującą linię zabudowy dla nowego domu trzeba ustalić na podstawie lokalizacji budynku, który znajduje się dalej od pasa drogowego.

 

Jeden z moich sąsiadów (zaznaczony w obszarze analizowanym) ma dom postawiony ok 25-23 m od ulicy - Pani Architekt sama określiła tę odległość w projekcie decyzji. Więc... odwołamy się i może pozwolą nam odsunąć się od ulicy chociaż o te 25m :lol: (mimo, iż chcieliśmy ok 40)

A jak to wygląda w praktyce???

Powiedzmy, że SKO przyzna nam rację i co wtedy ?? gmina na nowo wydaje decyzję już poprawioną, czy tak jak w twoim przypadku mogą inaczej sformuować decyzję i mimo mojej racji i tak nie będę mogła przesunąć domu ??? I jak długo to trwa???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli SKO zarzuci im, że decyzja o WZ jest napisana w sposób niezgodny z przeisami to tak jak było u mnie, urzędnik po prostu przyłoży się bardziej do pracy, napisze lepiej i tyle, sprawa przegrana. Krotko mowiac - mysmy sie odwolali dla zasady bo gmina faktycznie miala racje. Jesli jednak przychyli sie do Twojej interpretacji przepisow a wasza Pani architekt jest w bledzie - powinnas wygrac - tego Ci zycze.

 

Jezeli chodzi o czas, to wydaje mi sie, ze gmina ma 30 dni na ustosunkowanie sie do postanowienia SKO (ale nie jestem pewny). Mozesz sprobowac to sprawdzic w :

USTAWA

z dnia 12 października 1994 r.

o samorządowych kolegiach odwoławczych. - ale pewnie juz to przestudiowalas.

 

Szukalem ale nie moge u siebie odnalezc odpowiednich dokumentow. Jedyne co znalazlem to nasz wniosek o wydanie WZ i ostateczna decyzje gminy. Cala nasza sprawa (wniosek, decyzja z gminy, nasze odwolanie, wyrok SKO i kolejna decyzja gminy) trwala od wrzesnia 2005 do grudnia 2005. Czyli niezle - dla porownania na obecna dzialke wniosek zlozylismy w marcu a decyzja byla sierpniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

To typowe, a ciężko znaleźć wolną ekipę o tej porze roku. Moi teściowie wykańczają dom, i ciągle przesuwa im się termin położenia elewacji, a to w poniedziałek, a to za tydzień.. a to na wieczne poczekaj. Pewnie będziesz musiała im podziękować, mnie takie sytuacje też doprowadzają do rozstroju żoładka

:x

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Wszystkich!

U mnie budowa stanęła i cały czas rozważam czy zakończyć na tym etapie i ruszyć z wykończeniówką wczesną wiosną, czy dłubać powoli jesienią i zimą a wiosną zamieszkać. Boję się wstawiać okien bo trochę pustawo wokół, ale wynajmowanie mieszkania dłużej też mi nie w smak.

No i problem prawny - co najmniej przez kilka miesięcy będziemy musieli mieszkać bez odbioru - brak legalnego wodociągu. Łeb puchnie od myślenia. Ekipa oczywiście pali się do roboty bo taka była umowa, ale wątpliwości przybywa.

A co u Was? Co z pozwoleniem RobercieNicki? Na jakim etapie Twój domek Dana?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:D :D :D

Dziś wreszcie otrzymaliśmy ZGODĘ NA BUDOWĘ. Po ciężkich bojach koniec z papierami. No i wreszcie nie będę musiał patrzeć na najbardziej znienawidzonego człowieka na świecie - mojego małego architekta Myślę, że dziś będą nowe zdjęcia :wink: ULCIA co do zamieszkania bez odbioru - w razie doniesienia przez życzliwego sąsiada 10 tys.PLZ nie Twoje. Może można by w tym przypadku dokonać odbioru warunkowego? Tylko chyba bez wody to nawet warunkowy nie przejdzie. Pozdrowionka dla GROSZKOWCÓW. ŚWIAT JEST PIĘKNY... :p :lol: :D :p :lol: :D :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

RobertNicki

GRATULACJE!!! Dobrze wiem jaka to ulga rozstać się z architektem nieudacznikiem....jeszcze teraz język mnie świeżbi...brrr.

A u mnie woda jest ale przyłącze poprowadzone nie do końca legalnie choć za błogosławieństwem miejskich wodociągów, Urzędu Miasta itp. - w cudownym kraju żyjemy, nawet nie wiecie jakie cuda dzieją się wokół :o

A świadomość kary oczywiście mam.

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie groszkowcy.Ostatnio na forum zrobiła sie taka cisza,więc pomyślałam- zrezygnowali z budowy albo pozabierano im pozwolenia.

A teraz na powaznie- u mnie po ponad miesięcznej przerwie zaczęło się w koncu coś dziać.W następbym tygodniu zaczynam zalewanie stropu nad parterem a stawianie wieżby planuję pod koniec miesiąca.Jutro jestem umóqiona z ciesla.Musze przyznac ,ze jestem wstrzasnieta cenami materiałów budowlanych- z dnia na dzien są one wyższe.Dzisiaj kupowałam stal za 2760 zł za tonę a to była jeszcze dobra cena poniewaz w innych hurtowniach to mają po przeszło 3 tys.

Tak jak juz kiedys wspominałam na osdeskowaniu i opapowaniu zakonczę budowe a w nastepnym roku zacznę wykanczac.Jak tylko kupię sobie aparat cyfrowy to wkleję zdjęcia mojego groszku.Do kupna aparatu przymierzam sie od pewnego czasu a zawsze brakuje pieniędzy.,Zawsze są inne wydatki.Rozpisałam sie .Czekam na wypowiedzi innych i pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie ceny materiałów rosną pewnie po to żeby zimą stanąć.My za stal 6 dalismy 0,64 za metr i 2,77 brutto za stal 12.Taniej na naszym terenie sie nie dało.Za to cenę bloczka fundamentowego wytargalam na maxa 2,44 brutto.pewnie gdzieś można taniej,ale nie u nas.

No i stało się -od jutra jestem BABĄ BUDUJĄCĄ! :lol: Inwestor mąż w delegacji a fundamenty będą rosły.Jutro sądny dzień dla mnie.Młody do szkoły,córcia pierwszy dzień do przedszkola a mama na budowę odebrać pierwszą dostawę materiałów!Trzymajcie kciuki,oby do piątku!

UŚMIECHNIJ SIĘ - JUTRO BĘDZIE LEPIEJ!!! To powiedzonko mojej Julci

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...