Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

projekt KLEMENTYNKA pracownia ARCHIPELAG


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Daj zdjęcia tych bali a powiem Ci jak je nazwać.

Dwóch ludzi u Was robiło więźbę? Chyba żartujesz!? A ile Was skasowali za robote?

Ja jutro będe gadał z człowiekiem od więźby. Chcę pogadać aby mi tylko więźbę postawili, a deskowanie i reszte zrobie sam :) Ciekawe ile krzyknie. :)

Od jutra biorę się za murarke, musze ścianki kolankowe podmurować i szczyty.

 

Wreszcie się udało!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słowo dwóch. Pracowali od bladego świtu do zmierzchu. Takich majstrów już chyba rzadko można spotkać. Z dziada - pradziada, z ojca na syna robią od lat dachy - właśnie więźbę. Oni też nam deskowali i obijali dach papą. Aż miło było patrzeć na ich robotę. Pieniądze - no trzeba było im zapłacić, ale stawka taka jak u innych. A co ciekawego jak ktoś chce to na raty rozkładają zapłatę. Zrobili szybko, czysto i poszli dalej. Na działce będę dopiero w niedzielę. Więc zrobię jakieś zdjęcia. Chociaż na poddaszu mam już ciemnicę - to nie wiem czy zdjęcia będą udane.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja przeglądam projekty, ryję w nich, liczę, mierzę i nie wiem, czy nie zdradzę Klementynki na rzecz mniejszej Miłki I - całkiem jak jej siostra, ale ciut mniejsza. A nas jest na razie dwoje + pies, w planach jedno młode więc klema trochę chyba zbyt obszerna. A obsłużyć tę przestrzeń trzeba, posprzątać, ogrzać itepe itede. Oczywiście projekt do zdecydowanego przearanżowania. Tymczasem jutro notariusz i działka będzie nasza! :-) Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@monikaidaniel

Ile Was skasowali za więźbe - dach?

 

Dziś rozmawialem z jednym gościem na temat więźby. Za montaż samej więźby, bez deskowania, bez okien kominów itp, powiedział mi 12 000 zł.

Podziękowałem im i odesłałem do domu.

 

Ludzie powariowali, nie wiedzą ile brac, albo myśleli, że trafili jelenia co da tyle ile krzykna.

Za taką kase to sam postawie heheh :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@monikaidaniel

Dzięki za odpowiedź.

Wiesz co? Zapytaj tą swoją ekipe, czy nie chcieliby przyjechać nad morze zmontować więźbę. Zapewniam zakwaterowanie na mój koszt, wchodzi w rachube pobyt dłuższy niż montaż więźby :) jakby byli zainteresowani to daj mi namiar do nich.

U nas ceny mają z kosmosu. Nie wiedzą ile brac.

Co do priwa do Was to napisz czy dostałaś?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na priwa info dotarło. Dzięki.

A co do cen ha to widocznie wiedzą na ile mogą sobie pozwolić. Ile w waszym regionie jesteście w stanie dać :wink:

U nas rozpoczęła się deszczowa pogoda - taka jesień "pod psem". Bardzo chcieliśmy przykryć nasz domek, bo czerwcowo-lipcowe deszcze już go porządnie oblały. Udało się. Teraz mamy kilka spokojnych miesięcy, by pomyśleć co dalej.

Czy konieczne jest zabijanie wszystkich otworów okiennych na parterze na czas zimy?

Pozdrawiam z deszczowych okolic Łodzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy konieczne jest zabijanie wszystkich otworów okiennych na parterze na czas zimy?

Pozdrawiam z deszczowych okolic Łodzi.

 

Myślę, że nie trzeba, chyba, że chcecie dalej coś robić w środku.

U nas póki co Pogoda niezła. Muruje sobie ścianki kolankowe. Szukam ekipy do więźby. :) Też chce na zime przykryć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe jak ludeczka, czy się zdecydowała na klementynkę/. Liczę, że tak. Kto raz zobaczy ten domek, tak łatwo o nim nie zapomina. Wiem jak było ze mną. Przeglądałam katalog w kiosku, natrafiłam na klementynkę i tak już zostało. Oczywiście w domu powiększała się sterta katalogów, wertowałam je, ale w myślach wiedziałam, że to będzie tamten domek.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeglądałam katalog w kiosku, natrafiłam na klementynkę i tak już zostało. Oczywiście w domu powiększała się sterta katalogów, wertowałam je, ale w myślach wiedziałam, że to będzie tamten domek.

 

To coś jak u nas. My (a właściwie ja) mieliśmy do tego trzy kryteria:

1. powierzchnia uzytkowa, ( min 120 m2)

2. dach - prosty bez żadnych wygibasów, bo tani,

3. rozieszczenia pomieszczeń - uby można ustawić dom ( wschód - zachód)

Praktycznie tylko jeden projekt spełniał te warunki - właśnie Klementynka :)

i tak My mamy ustawiony dom: okna z kuchni i jadalni na wschód, okna z salonu na zachód. Cała część dzienna od strony południa.

 

U nas prace idą naprzód. Ścianki kolankowe wymurowałem. teraz szalunki i trzeba wylać słupki łączące wienic 1 z wieńcem 2 oraz właśnie wieniec 2. :)

 

W przyszłym tygodniu ma wejść brygada do więźby. Jak się wyrobie oczywiście. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko podziwiać - własnoręcznie stawiana Klementynka. Szacuneczek.

W naszym przypadku to nie do wykonania. Ale przecież innym też trzeba dać zarobić :wink: Plaga daj choć jedno zdjęcie. Może być malutkie.

Postanowione nie zabijamy okien na parterze. Przykryjemy tylko styropian w otworach okiennych papą tak by nie nasiąkał. Część stempli już sprzedaliśmy. Na pozostałe też jest kupiec. Dobrze, nie będą zalegać w budynku. Na dworze ziąb, leje deszcz a nasza chałupka sucha :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...
/topic/3553-projekt-klementynka-pracownia-archipelag/page/49/