dymuniek 21.04.2006 06:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Kwietnia 2006 witajstan surowy otwarty z zadaszenie dachówką cementową braasa 181tys za wszystko. Nie mogę podać samych murów bo wykonawca też dawał wieźbę (oj i to bardzo solidną, krokwie po 22cm-24cm) . Dodatkowo zaostała wykanana ścianka kolankowa z grubych beli tj do wieźby w celu podparcia dachu. W klementynce dach opiera się tylko na ścianach zewnętrznych co nie jest do konca bezpieczne. W to wszystko nie są wliczone koszty projektu, adaptacji, badań geodezyjnych itd.Jak chcesz znać koszty samego dachu to służę (koszty wieźby u mnie sa nie do wydobycia). Dach pod dachówkę ma folię. Dach w dwuspadzie z oknami połaciowymi (7szt).pozdrawiamjakby co daj znać co chcesz wiedzieć jeszcze. PS u nas były bardzo wysokie fundamenty 2.10 bo musieliśmy przejść przez glinę, piwnicy nie mamy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dymuniek 21.04.2006 06:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Kwietnia 2006 witaj AdReemzbudowa trwa wieć siadam do forum (jak widać) nie codziennie. U nas opóźnia się już 3dzień ekipa z wejsciem na tynki wewnętrzne. W międzyczasie uzgodniłam przestawienie słupów telefonicznych, podłączenie całościowe gazu do domu i elektrycy robią rozdzielnię. Ekipy są fajne ale trzeba się przyzwyczaić że tydzień opóźnienia to norma. No zmykam na dziłkę bo wczoraj elektrycy podarli trochę izolację z papy na chudziaku i musze dopilnować poprawek.pozdrowionka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jaami1 24.04.2006 08:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Kwietnia 2006 Witam wszystkich Klementynkowcow!Z wielka radoscia wstepuje do Waszego grona,na forum,choc czytelniczka jestem juz od dawna.Nasza Klementynka uzyskala wlasnie zgode na wybudowanie,ale ciagle szukamy godnego jej wykonawcy i nie jest to latwe. Drogi AdRem!Dolaczam do Grupy Polnocno-Wschodniej,bo buduje w Jonkowie k/Olsztyna.Gdzie dokladnie we Wrzesinie mozna poogladac Twoja rosnaca Klementynke?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AdRem 24.04.2006 18:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Kwietnia 2006 Witam po dłuższej przerwie. Dłuższej, ale jakże efektywnej! Otóż: nasza Klementynka powoli przekształca się z negatywu (czytaj: dołów) w pozytyw - mamy ściany wyprowadzone do wysokości okien - stan z soboty. Chodziłam po salonie, wyglądałam z hmmm... okna sypialni. Ponieważ idąc tropem preklementynkowiczów pod schodami planuję spiżarnię, obecnie zieje tam dziura. I w tej dziurze właśnie ma zamiar zamieszkać starszy syn. Pokój nie ma takich atrakcji (w sobotę po deszczu zebrała się w tej dziurze woda i chyba uznał, że pokój z basenem to jest dopiero coś.) Ponieważ budowa idzie na razie naprawdę szybko, oczywiście problemy pojawiły się na innym polu, za to są natury dość egzotycznej. Kupiliśmy mianowicie drewno na więźbę. Od leśniczego, niemal w ostatnim momencie, bo wycinki się skończyły, drzewa pokupowali ludzie no i się nam dostała niemal ostatnia partia. Sosny jak byki, z największej miało być wycinane 5 krokwi tych większego kalibru. I właśnie ta największa spłatała nam figla. Właściciel tartaku się odezwał, że złamał na niej trzy ostrza do pił, ponieważ okazała się być naszpikowana różnorakim żelastwem: gwoździami, nabojami, jakimiś kawałkami drucianej siatki etc. Udało się odzyskać zdaje się ze dwie krokwie typu "Fale Dunaju", ale niestety trzeba dokupić jeszcze drzew. A tych nie ma. Złapaliśmy jeszcze zaprzyjaźnionego gospodarza posiadającego las i on nam obiecał, że na przyszły tydzień nam jedną sosnę załatwi. Ufff. A teraz prywata: Dymuniek, stan surowy za 181 tys? Aż niemozliwe. Sprawdź proszę, czy dobrze napisałaś, bo suma przerażająca i nijak niezgodna z naszymi wyliczeniami oraz podawanymi przez wcześniejszych budowniczych. Dzięki w ogóle za odzew, pewnie będę miała jeszcze pytanie bardziej szczegółowe, ale to za jakiś czas. Jaami1 - po prostu super, że w końcu ktoś zauważył walory Klementynki i nie mieszka na Śląsku ani pod W-wą A do tego tak blisko! Szosą to nas dzielą dwie wsie. Jak jedziesz drogą z Olsztyna skręć do Wrzesiny w prawo. I zaraz, kilka metrów od skrętu jest usypana droga w lewo - idzie zaraz wzdłuż szosy. Prowadzi do jednego nowiutkiego, jeszcze nie wykończonego domu. I zaraz za nim rosną nasze mury. Widać z szosy, poustawiane niebieskie opakowania silki. Od razu podpowiem, że w Jonkowie macie najtańsze bloczki fundamentowe. Kiedy macie zamiar zacząć? Napisz coś więcej. I zapraszamy do nas Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jastanka 27.04.2006 10:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2006 Witam wszystkich Klementynkowiczow Obserwuje to forum juz od ladnych paru miesiecy - tzn. od czasu kiedy zdecydowalismy sie zostac Klementynkowiczami. Bedziemy budowac w Milanowku pod Warszawa (jeszcze nie zorientowalam sie w ostatnich wpisach czy jest ktos gdziez w poblizu). Moje pytanko brzmi: czy ktos z Was probowal budowac Klementynke na trudnym gruncie? (torfy + wysoki poziom wod gruntowych - albo przynajmniej jedna z tych atrakcji ...) Potrzebujemy dobrego konstruktowa, ktory by nam fundamenty przeprojektowal bo inaczej po postawieniu domu wszystko sie zapadnie i bedziemy mieli dwupoziomowa piwnice z basenem Dodatkowo musimy zaprojektowac schody - nie chcemy drewnianych tylko betonowe ew. oblozone drewnem, a architekt robiacy adaptacje powiedzial, ze to wymaga zaangazowania konstruktora. Na razie celowo nie szukalam namiarow na innych forach Muratora, bo chcialam sie zorientowac czy ktos przerabial ten akurat projekt. Dzieki za wszelka pomoc pozdrawki Jastanka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dymuniek 27.04.2006 11:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2006 WItaj Jastankaszczęście w nieszczęściu- my z Warszawy.... i też przeliczaliśmy fundamenty bo stawiamy w rejonie gdzie jest wysoko woda. Mamy stan zadaszony po tynkach wenętrznych. Twoje problemy są taie jak mieliśmy rózno rok temu. Więc pytaj a odpowiem....pozdrowionka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dymuniek 27.04.2006 11:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2006 Jastanka!!!!!!!oczywiście mamy Klementynke Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jastanka 27.04.2006 12:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2006 moje stadko pytan wyslalam na priv Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aka 27.04.2006 18:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2006 Jasztanka, jesli projekt wymaga takich zmian to osobiscie radzilabym zwrocic sie do jego autora, czyli do biura we Wrocławiu. Wprowadza Ci wszelkiego rodzaju poprawki... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dymuniek 27.04.2006 21:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2006 Jastanko,zapomniałam Ci dopisać na priva - jeżeli masz pewność że masz torf to może w innej częsci działki jest lepiej. Naszy wykonawca zabrnął w taką budowę i brnie od blisko roku. U nas już tynki a u goscia jeszcze nie ma fundamentu. Generalna rada - jak torf to lepiej sobie odpuścić jeżeli można -straszne koszty a gwarancji zero. PRAWA FIZYKI TRUDNO OSZUKAĆ na torfie nie powinno się stawiać wg "klasyków" budownictwa , to już szybciej na gline (choć 15 lat temu nikt by na tym nie stawiał). Osobiście myśmy przeszli za glinę na piach.Jeszcze jedno - są czasami trudności w zdobyciu pozwolenia na budowę!!!!pozdrowionka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dymuniek 27.04.2006 21:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2006 Witaj AdRemsprawdziłam i tak mamy 181 tys, tutaj jest kilka rzeczy które mają zasadniczy wpływ:1. cena zawiera wieźbe dostarczoną przez wykonawcę Dodatkowo zrobiliśmy ściankę kolankową której nie było w projekcie (dla bezpieczeństwa bo pojawiały się dobrze argumentowane informacje na forum o nie do końca dobrze zaprojektowanej wieźbie w tym "modelu"). Kolankową zrobiliśmmy na 1.10cm wiec poszły znowu solidne bale. U nas gro wieźby to 22cm 2. fundamenty wyciągnięte zostały z 1.2 na 2.10 ze względu na glinę. Zabezpieczenie fundamentów to lepik, styrodur ( 8cm) i folia kubełkowa bo mamy mokro 3. wszystkie materiały kupuje wykonawca bo my nie mamy czasu na "objazdy" i negocjacje. Negocjujemy z wykonawcą jak coś mocno nie pasuje. Dla nas ważne jest żeby materiały miały atesty (na tym można sporo zaoszczędzić). 4. w tym 34 tys dachówka cementowa braasa wraz z położeniem. Powierzchnia dachu co prawda w dwuspadzie ale 280m2 5. stan surowy obejmuje zagospodarowane poddasze (tj. ścianki działowe) 6. cena obejmuje też schody betonowe (znów kilka tysiecy) Wiemy ze sposobem gospodarczym sporo można zejść z ceny i ... zdrowia....ale my zdecydowaliśmy się na wariant bardziej efektywny tj.wprowadzenie się jak jeszcze jak będziemy się w stanie z tego cieszyć. Wszyscy nasi znajomi-czym dłużej budują tym gorsze samopoczucie i bezsilność przeciekającego czasu między palcami.U nas roboty ruszyły w 17.08.2005 a teraz jesteśmy po tynkach wewnętrznych (budynek stał bez robót od listopada do początku kwietnia br.) W dalszym ciągu sadzisz że strasznie przepłaciliśmy? a i jest jeszcze jedno-rynek Wawy trochę zawyżony jest cenowo. Ciekawa jestem ile Klementynka wyjdzie sposobem gospodarczym - ona jest DUZA i niestety każdy metr to KOSZT.AdRemi daj znać jak to u Was wygląda kosztowo? please.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dymuniek 27.04.2006 22:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2006 I już na koniec AKA nie zapomniałam -zdjęcia cyknięte tylko czasu brak na zgranie. Obiecuję że po weekendzie posiedzę i znajdę sposób (bo jeszcze nie wiem) jak je wstawić - a może wiesz? AdRem -przeoczyłam pytanie o okna. Bez połaciowych z dużym balkonem 21.5 (minus 3.5 drzwi zewn) tys. Drewniane z 3ma okapnikami, malowane sikkensem, 5 lat gwarancji - firma Dziadek (mają swoją stronę). A i mają fajny mechanizm niskoprogowy do balkonu (okno 2,4m ok. 5.5tys.) miłego weekendu, my jutro wywiewamy na kilka dni odsapnąć.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marekmarecki 25.05.2006 07:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Maja 2006 Witam, jakaś taka cisza na forum, pewnie wszyscy ciężko pracują Ja zacząłem 4.05. W tej chwili jestem w połowie wysokości ścian zewnętrznych. Tfu tfu jakoś to na razie idzie tylko wczoraj jeden dzień nam uciekł bo padało. Ytong ładnie się sprawdza, system w miarę dopracowany i oby tak dalej. Pozdrawiam i powodzenia. marecki:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hugo 20.07.2006 07:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lipca 2006 Zaglądam tu po długiej przerwie i mogę podzielić się uwagami, jakie mam po roku zamieszkiwania w Klementynce.-brak wentylacji w kuchni,zrobiłem kominek przez dachówkę (nie działa, dmucha do środka)-braka wentylacji w łazience (z łazienki zrobiłem garderobę, a łazienkę przeniosłem do pokoju przy salonie, komin jest w ścianie między łazienką a salonem, jest OK)-brak wentylacji w w/c (zrobiłem przez kominek w dachówce, nie działa) dzisiaj zdecydowałbym się na normalny komin.-garaż jest trochę mały -zrezygnowałem z komina po środku wyjścia na taras (jest w ścianie między salonem a łazienką),-zrezygnowałem z klatki schodowej (schody gięte dębowe) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aka 20.07.2006 11:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lipca 2006 Hugo pokaz te schody, bardzo ciekawa jestem. One ida z korytarza czy z salonu? My wiekszosci Twoich problemów z wentylacją nie mamy, bo mamy wentylację mechaniczną z odzyskiem ciepła Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hugo 07.08.2006 10:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2006 Hugo pokaz te schody, bardzo ciekawa jestem. One ida z korytarza czy z salonu? My wiekszosci Twoich problemów z wentylacją nie mamy, bo mamy wentylację mechaniczną z odzyskiem ciepła Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pak 16.08.2006 11:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Sierpnia 2006 Aka jesteś chyba najwierniejszą czytelniczką forum Klementynka i dzięki Ci za wszystkie odpowiedzi. Mam pytanie : czy instalując wentylację mechamniczną robiliście jakieś przygotowania do niej na etapie "stan surowy otwarty" czy później? Jeżeli mogłabyś w paru dzaniach klepnąć co..., kiedy?Pozdrawiam Przemek Na razie mam wylany strop i wszyscy zgodnie(moja rodzina) twierdzimy że dopiero teraz można odczuć wielkość poszczególnych pokoi(po fudamentach wydawały nam się małe). Schody zrobiłem zabudowane bo pod spodem mamy piwniczkę-spiżarkę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aka 17.08.2006 19:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Sierpnia 2006 Hugo dzieki za zdjecia schodów, wyglądaja jak z zupełnie innego domku Troche inny styl niż preferuję ale zapowiada sie bardzo ciekawie... Pak, dzięki A przygotowania do rekuperacji: najpierw zamówiliśmy projekt (jak chcesz, na priva podam gdzie), w trakcie budowy w odpowiednich miejscach zostawiliśmy przekucia przez strop. Ekipa montująca weszła zaraz po instalatorach od kanalizacji i elektryki, sam rekuperator założyliśmy tuż przed wprowadzeniem się do domu. A po niecałym roku wymieniliśmy go na nowocześniejszy i bardziej bezobsługowy, który zużywa ponadto 1/4 energii zużywanej przez poprzedni. po0liczyliśmy, że różnica w cenie zwraca się w prądzie po maksymalnie 18-24 miesiącach. A przy okazji mamy pełną automatykę GWC i bypassu letniego. Fajnie, pudełko myśli samo, podaje nawet, że filtry czas zmienić... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jaami1 21.08.2006 09:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2006 Witam po dlugiej przerwie,bo budowa nabrala rozpedu.Wlasnie zakonczylismy etap zalania drugiego stropu tzn.parteru,bo Klementynka jest podpiwniczona.Poza tym sciany sa 3-warstwowe (z welna),poniewaz dom stoi na "wichrowym wzgorzu" i konieczna jest dobra izolacja. Aka-rowniez zdecydowalismy sie na wentylacje mechaniczna,firma Dospel wykonala projekt i wedlug niego sa narazie rurki w stropach. Co to za nowy rekuperator - ten oszczedny w uzyciu? I ile kosztuje ? Bylabym wdzieczna za odpowiedz. Chce sie z Wami podzielic wrazeniami z budowy i zamiescic pare zdjec,ale przedtem poduczyc jak te fotki przeslac. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aka 23.08.2006 15:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2006 Aka-rowniez zdecydowalismy sie na wentylacje mechaniczna,firma Dospel wykonala projekt i wedlug niego sa narazie rurki w stropach. Co to za nowy rekuperator - ten oszczedny w uzyciu? I ile kosztuje ? Bylabym wdzieczna za odpowiedz. Wszystko znajdziesz tutaj na stronie: http://www.rekuperatory.pl/stork/index.shtml Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.