projekt KLEMENTYNKA pracownia ARCHIPELAG

[magda72]

Trzymamy

A ja się wprowadzam jutro

[goha]

Bardzo się cieszę, że się odezwałaś. Mi ostatnio było trudno coś napisać, ale już jest lepiej.

Jutro? To znaczy, że się Wam udało zrealizować plan! Szybciutko poszło. My nie liczymymy na takie tempo, ciężko nawet o materiał...

Czeka Cię jutro ciężki dzień, śpij dobrze.

[marcin_kp]

Witam serdecznie wszystkich forumowiczów oraz sympatyków Klementynki.

 

Przyznam że po prześledzeniu tematu poświęconego budowie domu Klmentynka, w mojej głowie nastąpiła ogromna pustka. Dlaczego?

Otóż bardzo mi się ten projekt domu podoba oraz zdjęca z realizacji projektu napawają mne optymizmem, że w końcu jako głowa rodziny zapewnię swojej rodzinie dach nad głową. Mam dwóch synów 4-latka i drugi 5 miesęcy. Wybierając projekt zwracam uwagę na to, żeby mięli kiedyś swój prywatny kącik, a Klementynka daje taką możliwość.

Pytania jakie rodzą się w mojej głowie to kwestia kosztu realizacji tego projektu pod klucz oraz kwestia, czy istnieje możliwość adaptacji projektu pod system budowy z keramzytu, gdyż słyszałem, że jest to tańszy sposób budowy domu oraz ,że własności keramzytu są dużo lepsze aniżeli np. suporexu.

Jestem zupełnie zielony co do kwestii budowy domu i zależy mi na oszczędnościach ze względu na to, że mam ograniczoną zdolność kredytową. Oczywiście obniżanie kosztów nie polega na obniżenu ch po to, by za parę lat żałować podjętych decyzji.

Pytanie do Magdy 72. le kosztowała, jeśli można spytać, realizacja tego projektu licząc do ostatniego zdjęcia, czyli ściank pomiędzy kuchnią a salonem?

 

Za każdą poradę będę naprawdę wdzięczny.

Jesem na etapie załatwiania Warunków zabudowy, także dopiero w powijakach, ale muszę podjąć decyzję związaną z wyborem projektu i nie ukrywam, że spędza mi to sen z powiek.

Pomóżcie proszę w określeniu kosztów realizacji tego projektu.

 

Z góry bardzo dziękuję i pozdrawiam wszystkich serdecznie.

 

Marcin

[mobutu]

klementynka jest ok

myśleliśmy z żoną o nim przez moment

ale chcieliśmy mieć dwustanowiskowy garaż potem opcja się zmieniała i bedziemy w marcu ruszali z penelopą z archipelagu

 

co do biura i ewentualnych błędów to w naszym projekcie wychwyciłem sam (nie będąc budowlańcem 3 rażącące blędy) + moja ekipa znalazła jeszcze 3

 

m.in.:

 

źle dobrane zbrojenie (w dwóch dość ważnych punktach - okna narożne), brak ławy pod jednym ze słupów - miał wisieć / stać na ziemi

 

pomijam błędy na rysunkach komuś wkleiły sie kibelki w pokoju, ktoś zapomniał o oknie na elewacji na rzucie już było, błędy w opisie do projektu matematyczne błędy w sumowaniu powierzchni, dom z garażem jednostanowiskowym (mimo że na rysunku jak byk widac podwójny)

 

ale poza tym git

wyżebrałem rabat całe 500 zł [/url]

[goha]

A ja widziałam Klementynkę z garażem dwustanowiskowym. Bardzo ładna. Myślałam, że garaż zdominuje elewację frontową, ale się myliłam .

Co do kosztów, Marcinie, to jeszcze nic nie mogę powiedzieć. Dopiero zaczynamy. a ceny szaleją.

[goha]

Oj ta pogoda.... Zaczynamy już od tygodnia... i jakoś nie możemy zacząć... Pada, mokro, czekamy. Może ktoś też czeka na więcej słonka? Byłoby miło poczekać razem.

[magda72]

Witam ponownie

Od dziś mam ponownie internet, a moja wieś nabrała innego charakteru , taka bardziej światowa od dziś jest.

Przepraszam, za nie odpowiadanie na pytania:oops: , ale w pracy nie mam kiedy odebrać poczty i trochę się uzbierało- 74 wiadomości

Mieszkam i wolałabym o cenie już nie myśleć, bo łzy do oczu napływają, ale rozumiem, że dla Tych co się właśnie decydują to ważna informacja.

Powiem tak, moimi wydatkami bym się nie sugerowała. Mam pompę ciepła, a można taniej piec zamontować, pochyłość gruntu zmusiła nas do wysokich fundamentów i piasek na zasypanie ich też sporo kosztował. Tu dodasz, tam odejmiesz, ale 2000 za metr musisz liczyć, a to daje ok.400 tys. i mieszkasz.

Teraz na pewno chcielibyśmy cofnąć czas i oszczędzić na czym się da. Nie mamy tynków zewnętrznych, płotu, na górze łazienek. .......Może kiedyś.

Jednak projektu byśmy nie zmienili.

POWODZENIA

[homecoming queen]

Od kilku tygodni śledzę temat, bo wszystko wskazuje na to, że na dniach kupimy projekt klementynkę. Cieszę się, że tyle osób buduje ten domek. Wszystkie zmiany i uwagi wysyłam mężowi na skajpie:) przeszkadzając mu w pracy notabene:)

 

Początkowo podobała nam się zorza, ale uznaliśmy, że jest za mała, potem nastawiliśmy się na apollo, ale nie byłam zachwycona układem pomieszczeń na parterze i w końcu zdecydowaliśmy się na klementynkę. Czytając wasze posty utwierdzam się w przekonaniu, że to dobry wybór. Oby tak było:)

[goha]

Witaj Magdo.

Cieszę się, że jesteś. Miło słyszeć, że pomimo wysokich kosztów budowy nie żałujesz ani podjętej decyzji ani wybranego projektu domku. My na razie przeglądamy Twoje zdjęcia i czekamy cierpliwie,aż wody gruntowe jeszcze trochę opadną.

Nadal nie podjęłam decyzji dotyczącej ścianki dzielącej kuchnię od salonu, najchętniej postawiłabym ją w miejscu, w którym jest w projekcie, ale obawiam się, czy będę miała wówczas wystarczającą ilość miejsca na duży stół w salonie, wypoczynek i odrobinę przestrzeni. Chyba dopiero jak zaczną mi murować ściany nośne i "zobaczę " salon, będzie mi łatwiej.

Piękne te Twoje cegiełki, też mi się takie marzą...

Pozdrawiam, Gośka.

[homecoming queen]

Kupiliśmy Klementynkę, we wtorek ma się zjawić kurier z projektem. Hurrra:) Jestem masakrystycznie podekscytowana. Prawie jakbym już kupiła gotowy dom haha:)

[homecoming queen]

hmm, teraz dopiero zauważyłam, że kupiliśmy projekt 13 w piątek..

[goha]

Poproś, żeby na fakturze wpisali inną datę i z głowy.

[homecoming queen]

a nóż widelec 13 przyniesie szczęście:)

 

U nas pod Opolem dzisiaj piękna, szczególnie do budowania:)

[magda72]

goha podczas przeprowadzki straciłam aparat fotograficzny, ale gdy tylko będzie taka możliwość, to zrobię zdjęcia w moim salonie, jadalni i kuchni i wtedy na pewno będzie Ci łatwiej podjąć decyzję. Będziesz miała wizję lokalną .

Ja mam stół w jadalni, a gdyby miał być bardzo duży, to po prostu wyjdzie trochę na salon i nic się nie stanie. W salonie mieści się bardzo duży wypoczynek i fortepian, którego jeszcze nie mam niestety , ale miejsce jest zarezerwowane . No i kominek oczywiście.

[goha]

magda77 dziękuję, że o mnie pomyślałaś. Czekam z niecierpliwością na twoje zdjęcia. Bardzo szkoda, że utraciłś aparat.

Nasza budowa stoi w miejscu, humus ściągnięty, ale wody gruntowe wciąż wysoko. mamy trochę czasu na przemyślenia

Jak chodzimy oglądać "dziurę", to przeraża mnie powierzchnia podłogi do umycia , szczególnie w salonie. Zaczynam się mocno zastanawiać nad kolorami posadzek, ścian, tak by optycznie (przynajmniej) zminimalizować ilość sprzątania. Może więcej cegły albo piaskowca...

 

Pozdrawiam, Gośka

[homecoming queen]

Mam nieśmiałą nadzieję, że zdjęcia pojawią się na forum, bo też bym bardzo chciała pooglądać

 

Przedwczoraj dostaliśmy w swoje ręce projekt a właściwie walizkę z projektem. Przejrzałam wszystko sumiennie, nie zrozumiałam z tego nic:) Trochę jak na sprawdzianie z trygonometri w liceum ha ha.

 

Pozdrawiam wszystkich klementynkowiczów

anka

[goha]

Aniu, kiedy zamierzacie zacząć? Dzisiaj zadzwoniłam do hurtowni i usłyszałam, że jeśli chodzi o materiały budowlane, to firmy zamawiają już towar pod Euro 2012. No i nie wiem, czy trafiłam na gościa z inwencją, czy rzeczywiście każdy już wie, co będzie robił w ramach Euro . Ja chyba naiwna jestem.

Pozdrawiam, Gośka

[homecoming queen]

Pod Euro 2012? No to chyba żartował...

 

Co do budowy, to czeka nas jeszcze kwestia wszystkich pozwoleń i adaptacja projektu. Zajmuje się tym wszystkim nasz dobry duch "adapter", który zarazem będzie nadzorował przebieg całej budowy. On optymistycznie stwierdził, że z budową można by ruszyć z początkiem sierpnia, gdyż wtedy wszystkie formalności będą już załatwione.

 

Ale nie mamy jeszcze wykonawcy, a nie chcę, żeby to był ktoś kto akurat ma wolne, tylko dobry fachowiec. Tyle że mój mąż to jest taka "gorąca głowa" i on by już nachętniej sam zaczął dłubać przy fundamentach

 

Więc sama nie wiem kiedy faktycznie zaczniemy:) Ja jestem taki spokojny typ i przełożyłabym to na przyszłą wiosnę.

 

Ach, była w zeszły weekend na targach budowlanych w opolu i dosłownie wszyscy produceni straszyli mnie hasłami: kupuj pani dachówkę już, bo kto wie co będzie za miesiąc.

Pozdrawiam

anka

[goha]

Wydaje mi się, że taniej to jednak już nie będzie. W każdym razie nie szybko... Jeśli wasz adapter jest taki sprawny, to szanse na papiery w sierpniu są, a ekipa... Wiesz jeśli będziesz miała materiały, to masz szansę, bo coraz więcej przestojów na budowach spowodowanych jest ich brakiem. Poza tym nie wiadomo, czy te budowy będą realizowane do końca, ceny to się chyba przeniosły do innego wymiaru, nie każdy inwestor da radę a o tym, żeby "dobrać " kredyt w banku, to można zapomnieć.

[magda72]

Jeśli się to jeszcze komuś przyda, to mogę skomentować dwie nasze decyzje adaptacji projektu.

1. Mam garderobę na parterze- sprawdza się jeśli ma służyć do przechowywania odzieży sezonowej, kocy, pościeli i tak jak u nas szycia na maszynie, ale jako dosłownie garderoba do codziennych ubrań, to dziś zrobiłabym ją na górze.

2.Kominek na ścianie przy klatce schodowej i potrójne drzwi tarasowe- super decyzja, dom zyskał bardzo duży otwór drzwiowy, niezastąpiony przy przeprowadzce, więcej światła w salonie i w naszym przypadku piękny widok na las.