projekt KLEMENTYNKA pracownia ARCHIPELAG

[Jastanka]

No proszę, są cierpliwi ludzie na tym świecie.

Ja przebieram nerwowo nogami i mam nadzieję przeprowadzić się w lipcu/sierpniu najdalej. I nieważne czy wszystko będzie wykończone na tip top czy też my będziemy wykończeni bardziej

 

Pozdrawiam Noworocznie wszystkich Klementynkowiczów, którzy w 2009 staną się (lub mają nadzieję stać się) 'Klementynkowiczami na Włościach'.

 

Justyna

[nitro]

Witam Wszystkich Klementynkowiczów (czy to oby poprawnie?)

Jakiś zamierzchły czas temu sama pisałam w tym wątku, ale trafiłam również na dość martwy "sezon". Co aktywniejsi już kończyli budowę i ich bardziej interesowało jakie drzwi do pokoju wstawić, niż wybór dachówek

Ale gruntowne przeczytanie wątku da odpowiedź na większość pytań (np. ilość kubików drewna potrzebnego na dach). Ja od 2 tygodni mieszkam w moim - jeszcze nie wykończonym domku (wszędzie zasłonki zamiast drzwi, nie wykończone łazienki, prowizoryczna kuchnia ) ale jest super !!!!

A w najgorsze dni, pełne zwątpienia, zmęczenia, frustracji osładzał mi życie Dziennik budowy Magmi.... Bardzo Jej za to dziękuję !

Mnie nie było stać pod koniec dnia nawet czasami na odebranie poczty, a co dopiero prowadzenie dziennika.

Ale Życzę Wam Takiej Radości jaką ja w tej chwili doświadczam z mieszkania w całkiem świeżutkiej Klementynce

ps.

dodam, że tez daliśmy sobie rok na wybudowanie i zamieszkanie.... niestety, trwało to 2 lata (a może i dobrze ) i jeszcze pewnie rok zejdzie na wykończeniówkę ... oby

POZDRAWIAM I ŻYCZĘ W 2009 DUŻO SPRZYJAJĄCEJ BUDOWIE DNI, SOLIDNYCH WYKONAWCÓW, DOBRYCH I TANICH MATERIAŁÓW BUDOWLANYCH I OGROMNEJ SATYSFAKCJI !!!

nitro

[ReddyS]

Witam.

 

Właśnie z żoną jesteśmy na etapie wyboru projektu. Faworytem jest Klementynka. Jako, że parę osób chyba już skończyło budować swoje domki, może by podzieliło się swoimi wrażeniami z mieszkania w nich? Takie praktyczne spostrzeżenia?

 

Pozdrowienia w Nowym Roku.

 

ReddyS

[plaga]

Ci ci już skończyli raczej już tu nie zagladają

 

Jeśli faworytem jest klementynka to już inne i tak Wam się nie spodobaja

[ReddyS]

Witam.

 

Czemu nie spodobają? Tu mam coś bardzo podobnego ale ciut mniejszego:

http://www.archipelag.pl/projekty-domow/arletta/

właśnie z żoną zastanawiamy się nad tą wersją.

[plaga]

Sam sobie odpowiedz czemu A dlaczego to Klementynka jest Waszym faworytem?

 

U nas sprawa była prosta, były trzy warunki:

1. Dach - najprostszy jak to tylko mozliwe,

2. Powierzchnia powyżej 100 m/kw, (parter)

3. Układ pomieszczeń dziennych nocnych - rozkład wschód zachód, płn-płd

 

Wygrała klementynka

Jak będzie u Was?

[ReddyS]

Sam sobie odpowiedz czemu A dlaczego to Klementynka jest Waszym faworytem?

 

U nas sprawa była prosta, były trzy warunki:

1. Dach - najprostszy jak to tylko mozliwe,

2. Powierzchnia powyżej 100 m/kw, (parter)

3. Układ pomieszczeń dziennych nocnych - rozkład wschód zachód, płn-płd

 

Wygrała klementynka

Jak będzie u Was?

 

Te trzy warunki są też zachowane w linku który podesłałem.

Ta Arletta to Klementynka, tylko troszkę mniejsza:)

Klementynki nie przekreślamy, ale na razie jej mniejsza siostra bliźniaczka ma przewagę

Jeśli weźmiemy Klementynkę, to będziemy chcieli budować zgodnie z projektem i z zachowaniem elementów "wiejskiego domku", czyli np: te okiennice. IHMO, pięknie wygląda z tymi okiennicami. Natomiast jeśli wybierzemy jej mniejszą siostrę, to może przeniesiemy np: te okiennice do tamtego projektu.

 

ReddyS.

 

PS. Czemu nie prowadzicie już dziennika? Fajnie się czytało, czekając na realizację własnych marzeń

[plaga]

Hmm... no właśnie, sam nie wiem czemu, musze przysiąść i uzupełnić dziennik.

No i zdjęć kilka dodac. PArter już stoi.

[74Kasia]

Dlaczego piszecie, że ci co sie wybudowali to nie odwiedzają forum (pewnie nie tak często jak w trakcie budowy, ale czasem tu zagladam).

My mieszkamy od sierpnia - jest cudownie. Jesteśmy zadowoleni ze wszystkich zmian na jakie się zdecydowaliśmy tzn. spiżarka obok kuchni, dwa pokoje na parterze zamienione na jedną sypialnię z dużą garderobą. Bardzo też sprawdzają się pokoje na górze z garderobami. po prostu wspaniałe rozwiązanie. No i największa zmiana dotycząca okien. Po dwa połaciowe w każdym górnym pokoju i w łazience. Zrezygnowaliśmy także z tych małych wąskich okienek na górze i w zamian wstawiliśmy krótsze , ale za to dużo szersze. Jest co myć, ale za to pokoje są bardzo widne i słoneczne.

Ogrzewanie również sprawdza się znakomicie - podłogówka w całym domu. Pewnie myślicie, że duże koszty. Nic bardziej mylnego.

Pozdrawiam i służę radą Tym, którzy są na początku długiej drogi do spełnienia marzeń.

Plaga szczególnie Tobie kibicuję, bo pamiętam że Ty w większo

[74Kasia]

Faktycznie długo nie byłam na tym forum, bo nawet niechcący nie dokończylam swojej ostatniej myśli.

........w większości sam budujesz swoją Klementynkę.

[plaga]

@74Kasia

 

Hejka, faktycznie w większości sam. Stoi już parter, na zime zrobiłem przerwe.

Mury w 70% postawiłem SAM. Naprawde sam. Chwilami miałem dwóch ludzi którzy mi podganiali robote. teraz przymierzam się do stopu.

 

Zazdroszcze Ci już zakończenia robót budowlanych.

[pak]

Czy w waszych Klementynkach wystąpiło ugięcie dachu? Dom stoi 4 lata. Więdźbę wykonałem zgodnie z projektem z zachowaniem wszytkich przekrojów. Ugięcie wynosi ok 10cm i jest widoczne przy obserwacji wzdłuż linii dachówek.

Pozdrawiam Przemek

[Jastanka]

Straszna historia z tym Twoim dachem ...

 

U nas przekroje zgodnie z projektem, ale kierownik budowy zarządził wzmocnienie konstrukcji dostawiając 4 słupy drewniane podpierające całość konstrukcji. Mamy dachówkę ceramiczną i jak stwierdził, mogłaby być nieco ciężkawa dla oryginalnej wersji konstrukcji.

 

Mam nadzieję, że to wystarczy ...

 

pzdr.

Justyna

[goha]

Mój dach jest nieco zmieniony i też na cztery słupy, więc nie poradzę. Kiedyś jednak czytałam, że przekroje belek są zbyt duże, ale to ponoć raczej lepiej dla wytrzymałości dachu. Może macie na stryszku coś ciężkiego?

[pak]

Góra jeszcze jest pusta(nie mieszkamy jeszcze). W planie nie ma żadnych słupów więc ich nie stawiałem(oprócz tarasowych). Wykonałem mórki(coś ala ścianka kolankowa) pod krokwiami po wcześniejszym ich podlewarowniu. Po tym zabiegu dach wyprostował się ale obawiam się teraz o strop. Starałem się dobrze rozłorzyć nacisk wykonując dodatkowe zbrojenie w podstawie tej ścianki. Ciągłe dylematy

Pozdrawiam Przemek

[goha]

Mam to szczęście, że mój kierbud jest jednocześnie konstruktorem i jeśli tylko mam jakiś problem, to zawsze jest kogo spytać. Lepiej skonsultuj ten dach z kimś, kto się na tym zna. U mnie sprawdzane było każde łączenie drewna na dachu, nawet ilość wkręconych śrubek (no, czy było ich wystarczająco dużo). Dach kryty dachówką ceramiczną, domek stoi ponad rok i jest ok.

[74Kasia]

Nasza więźba dachowa została mocno ,,odchudzona", ale mamy również dołożne 4 słupy na górze. Góra została podzielona na cztery mniej więcej równe części tj. 3 pokoje i łazienka i w każdym pomieszczeniu jest słup.

Na razie jest ok. Mieszkamy 8 miesięcy.

[plaga]

Witam

Po długiej nieobecności. U nas budowa posuwa się "żabimi" skokami. Tak to jest jak się robi to bez kredytu.

Parter u nas stoi, strop zrobiony i wieniec zalany. Teraz jest czas zastanowić się na więźbą. Z tego co tu czytam i oglądałem na różnych budowach to też przymierzam się do podparcia dachu dodatkowymi słupami.

Zastanawia mnie jednak sposób podparcia u Jastanki. ja myślałem raczej o podparciu poziomą belką mniej więcej w połowie krokwi wdłuż całego dachu, a tą belkę podeprzeć kilkoma pionowymi słupami w równych odstępach. Kojarzycie o co mi chodzi?

 

@ Jastanka

Te słupy u Was, kto zadecydował, żeby je w taki sposób właśnie postawić?

[monikaidaniel]

Witam! Oj dawno tu nie zaglądałam!!! Całe miesiące. Nasza Klementynka rośnie w oczach. Właściwie to już urosła i to jak. Poddasze podnieśliśmy o dwa pustaki z Cerpolu z Kozłowic. Nie ma na nim żadnych ścianek działowych - jest bosko wielkie. Aktualnie czekamy na więźbę. W naszej Klementynce nie wprowadzaliśmy prawie żadnych zmian. Jest jedna tzn. nie ma w holu betonowych schodów. Oczami swojej wyobraźni widzę tam piękne drewniane schody takie spiralne. Na razie jest solidna drabina . Cokół przed salonem jest z cegły. Postaram się zamieścić jakieś zdjęcia z poszczególnych etapów budowy, tylko proszę przypomnijcie mi jak się to robi. Pozdrawiam serdecznie wszystkich Mieszkańców Klementynek i tych budujących ten domek. Jest naprawdę wyjątkowy.

[gkobe]

Witam

Chiałybm zobaczyc Klementynke na własne oczy, moze ktos buduje ja w poblizu Warszawy

 

Pozdrawaim