Kogo wybierzesz na prezydenta??

[olinek]

...no to gratulacje dla zwolenników L.K.

Macie co chcieliście :

... i teraz tylko dobrze go pilnujcie, bo za niego odpowiadacie !

...i piszę to z całą powagą, bez cienia złośliwości czy podtekstów !

Pozdrawiam Politycznych Oponentów

Jerzy

Dzięki za gratulacje A swoją drogą to ja również gratuluję Ci sukcesu jakim bez wątpienia bedzie dla Was warszawiaków pozbycie się Prezydenta miasta przed końcem kadencji . A tak poważnie to jestem baaaardzo ciekaw jakie osobowości wystartują w wyborach na Prezydenta Warszawy i co to zmieni w funkcjonowaniu miasta ? Z góry zakładam że wygra ktoś z PO - jeśli tak nie będzie to będę mocno zdziwiony. Ciekawe czy PO podejmie współpracę z Pisem w Sejmie ? Jak posłuchałem Pana Komorowskiego to zrozumiałem że mentalność UW-ola jest zakorzeniona baaardzo głęboko i niemożliwa do usunięcia - chyba w PO będzie rozłam bo do niektórych nie dociera że trzeba tworzyć program rządu osiagając kompromis programowy w oparciu o program Pisu a nie mówić że nie będzie gwarancji dla dobrego rządzenia bo Prezydent nie jest z PO i dlatego nie będziemy współpracować. Pozdrawiam Politycznych Oponentów.

[olinek]

kolejne rozczarowanie polskim społeczeństwem :/

Z tak radykalnymi ocenami mógłbyś się wstrzymać i sformułować je za jakiś czas bo na razie są bezpodstawne - może się okazać że jest zupełnie odwrotnie.

Jak długo jeszcze będziemy nabierać się na populistyczne hasełka i obietnice ? Mało juz razy sie na tym przejechalismy ? Kto następnym prezydentem ? lepper ?

Populistyczne hasełka są nieuniknione - niktórzy wyborcy nie podejmują decyzji wyborczych w trakcie kampanii tylko oceniają działalność kandydata (-ów) obserwując latami jego (ich) poczynania i chyba m.in dlatego D. Tusk przegrał bo jego jedynym polem uprawnym była Partia z której po kolei eliminował co wyrazistszych konkurentów. A jak Lech się sprawdzi i dobrze pójdzie to następnym Prezydentem zostanie Lech Kaczyński .

Mam tylko cicha nadzieję, ze większość z tego co nawijał PIS było tylko i wyłącznie na potrzeby kampani wyborczej i że w rzeczywistości podejdą do rządzenia bardziej racjonalnie i ragmatycznie ...

Mam nadzieję że się nie zawiedziesz czego Tobie i sobie z całego serca życzę Pozdrawiam.

PS: Ostatnie 10 lat to prezydentura Kwaśniewskiego - nigdy nie głosowałem na niego ani na jego opcję polityczną ale mimo to był on Prezydentem i szanowałem to - nie można mówić że to nie mój Prezydent - to jest nasz Prezydent i szanujmy to wszyscy bo w życiu nie jest tak że to My zawsze mamy rację. Pozdrawiam.

[dobrzykowice]

Z tak radykalnymi ocenami mógłbyś się wstrzymać i sformułować je za jakiś czas bo na razie są bezpodstawne - może się okazać że jest zupełnie odwrotnie.

Moja ocena nie dotyczy prezydenta elekta tylko wyboru dokonanego przez Polaków. Tak to po prostu widzę ....

 

Populistyczne hasełka są nieuniknione - niktórzy wyborcy nie podejmują decyzji wyborczych w trakcie kampanii tylko oceniają działalność kandydata (-ów) obserwując latami jego (ich) poczynania i chyba m.in dlatego D. Tusk przegrał/.../

Chyba sam nie wierzysz w to co mówisz, bez urazy ale naprawdę uważasz że większość wyborców ze wsi i małych miasteczek kierowało się dotychczasowymi dokonaniami obu kandydatów ? Nie wspomnę już o elektoracie rydzyka i leppera....

 

Mam nadzieję że się nie zawiedziesz czego Tobie i sobie z całego serca życzę Pozdrawiam.

 

Nawet nie zdajesz sobie sprawy jak bardzo bym chciał aby Twoje życzenia się spełniły. Naprawdę chciałbym w przyszłości móc powiedzieć "myliłem się, Kaczyński jest naprawdę dobrym prezydentem"

 

PS: Ostatnie 10 lat to prezydentura Kwaśniewskiego - nigdy nie głosowałem na niego ani na jego opcję polityczną ale mimo to był on Prezydentem i szanowałem to - nie można mówić że to nie mój Prezydent - to jest nasz Prezydent i szanujmy to wszyscy bo w życiu nie jest tak że to My zawsze mamy rację. Pozdrawiam.

Kaczyński nie jest moim prezydentem co nie znaczy że nie będę go szanował. Na razie nie mam ku temu podstaw, ale ma na to 5 lat aby mi takowe dać.

[dobrzykowice]

Tak troche z innej beczki, na stronie Samoobrony trwa właśnie czat z Panem Kowalewskim, jednym z Trubadurów i autorem "przeboju" "Polskę trzeba zlepperować" Zadałem kilka pytań odnośnie tej piosnki. Zgadnijcie na ile dostalem odpowiedz ? ...a ktoś mówił że cenzura juz umarła.

[katerhasser]

dobrzykowiece,

nieśmiało zwracam uwagę, iż ten gupi elektorat rydzyka i leppera ma prawo do oddychania, tzn. do życia i to pełną piersią. Sam wydałem kiedyś bezlitosną cenzurkę elektoratowi leppera (rydzyk na szczęście nie kandyduje )... Ale... do cholery ciężkiej! dosyć mam juz znoszenia ciągłych uwag i podtekstów, że tylko niczego nieświadome ciemnoty głosują na Kaczora.

Nie będę tu załączał scanów potwierdzających moją edukację ani udowadniał status materialny. Zaręczam, iż powinienem być w zasadzie wśród wyborców Donalda (wg tych wszystkich statystyk). Jestem jeszcze młody, płacę zdecydowanie za duże podatki i zus-y, nie mam żadnych ulg a sam zarabiam na utrzymanie mojej rodziny, do lekarzy chodzę prywatnie (a z dziećmi to b. duża pozycja w rocznym budżecie). Jestem ekonomistą (a ekonomii uczył mnie m.in. Belka), pracuję dla obcego kapitału, znam obce języki, jeżdżę zagranicę i zawsze byłem europejczykiem. Nie lubię ciemnoty, zabobonów, roszczeniowego socjalu dla obiboków, komuny w każdej postaci a na wspomnienie dyktatury proletariatu drży mi broda. Jak na się patrzę tom jest modelowy konserwatywny liberał

I właśnie z powyższych powodów uważam, że PO to taki sam kit, jak każda inna partia. Pod pewnymi względami lepsza od PiS-u, pod pewnymi zaś całkiem do dupy. A populizmem nie ustępuje Samoobronie, tylko kieruje swoje slogany do wyedukowanych, zamożnych miastowych egoistów.

[Gość]

O trafności Twojej ostatnie tezy świadczy choćby,to jak wyborcy PO fanatycznie dali się złapać na to strasznie RM, tym,że PiS i RM to jedno i to samo.

Niestety, nie za dobrze to świadczy o czym innym.

 

A tak w ogóle,to na pewno

-nie masz nawet matury

-jesteś ze wsi

-pracowałeś w PGR

-a Twoja żona nosi moherowy beret,istnieje podejrzenie,że i Ty go nosisz

(tesciowa też,bo to całymy rodzinamy idzie,ta kacza zaraza)

 

[katerhasser]

O trafności Twojej ostatnie tezy świadczy choćby,to jak wyborcy PO fanatycznie dali się złapać na to strasznie RM, tym,że PiS i RM to jedno i to samo.

Niestety, nie za dobrze to świadczy o czym innym.

 

A tak w ogóle,to na pewno

-nie masz nawet matury

-jesteś ze wsi

-pracowałeś w PGR

-a Twoja żona nosi moherowy beret,istnieje podejrzenie,że i Ty go nosisz

(tesciowa też,bo to całymy rodzinamy idzie,ta kacza zaraza)

 

 

- mam maturę ale starą (nie wiem czy ją w Brukseli uznają) i wogóle uczyłem się w szkole o takich rzeczach, o których dzieci i młodzież z Zachodu zielonego pojęcia nigdy nie miała;

- na wieś wyniosę się z miasta mam nadzieję w przyszłym roku, bo jakoś nie pasuje mi dożywocie w otoczeniu bielańskiej śmietanki wawrzyszewskiej. te hasła na klatce schodowej są jak dla mnie przeintelektualizowane

- tak, 2x byłem po jednym dniu na wykopkach w PGR (jeszcze za komuny brali młodzież do zbierania/obrzucania się kartoflami). No i raz byłem w NRD, 10 dni zbierałem enerdowskie porzeczki. kupiłem sobie za tę moją krwawicę ekskluzywne wtedy buty salamander (gitary mi się nie udało wyhaczyć w sklepie)

- moja żona to nawet szalik ma jakiś taki kosmaty, jakby z moheru, a berety aż 3 ale z filcu (tylko ostatnio nie nosi - muszę ja nakłonić, żeby się nawróciła)

- ja sobie kupię beret, albo poproszę teściową, żeby mi zrobiła na drutach, albo zwędzę jej jakiś bardziej twarzowy (o ile coś takiego ma).

 

A co do kaczej zarazy - tylko patrzeć jak kaczki z Łazienek przywloką tę francę - ptasią grypę. Na pewno Kaczor będzie maczał w tym swe pióra, a już na pewno to jego wina, że nas od tego nic nie uchroni

[gaga2]

w mojej rodzinie też jakoś wyborcy Kaczyńskiego nie odpowiadają stereotypowemu opisowi. Tak się akurat złożyło, że wczoraj byliśmy na dużej rodzinnej imprezie... wdaliśmy się w dyskusje polityczne: i okazało się, że podziały przebiegały pokoleniowo: młodzi byli za T., ich rodzice: za K. Tyle, że Ci rodzice, to przeważnie pracownicy naukowi, profesorowie znanych uczelni, mieszkańcy dużych miast, raczej zamożni...

i chociaż mój kandydat ostatecznie przegrał, to nie mam poczucia klęski,.... tak jak to było 10 lat temu... wtedy to moża się było co najwyżej upić na smutno....a teraz daleka jestem od rozdzierania szat, i szukania w zwolennikach Kaczora ciemnogrodu....moi najliżsi nie pasują do tego obrazu....

i jednak uważam, że to Olinek i Katehasser (muszę to dodać ) mają dużo racji....

pozdrawiam,

gaga2

[Paty]

dobrzykowiece,

nieśmiało zwracam uwagę, iż ten gupi elektorat rydzyka i leppera ma prawo do oddychania, tzn. do życia i to pełną piersią. Sam wydałem kiedyś bezlitosną cenzurkę elektoratowi leppera (rydzyk na szczęście nie kandyduje )... Ale... do cholery ciężkiej! dosyć mam juz znoszenia ciągłych uwag i podtekstów, że tylko niczego nieświadome ciemnoty głosują na Kaczora.

Nie będę tu załączał scanów potwierdzających moją edukację ani udowadniał status materialny. Zaręczam, iż powinienem być w zasadzie wśród wyborców Donalda (wg tych wszystkich statystyk). Jestem jeszcze młody, płacę zdecydowanie za duże podatki i zus-y, nie mam żadnych ulg a sam zarabiam na utrzymanie mojej rodziny, do lekarzy chodzę prywatnie (a z dziećmi to b. duża pozycja w rocznym budżecie). Jestem ekonomistą (a ekonomii uczył mnie m.in. Belka), pracuję dla obcego kapitału, znam obce języki, jeżdżę zagranicę i zawsze byłem europejczykiem. Nie lubię ciemnoty, zabobonów, roszczeniowego socjalu dla obiboków, komuny w każdej postaci a na wspomnienie dyktatury proletariatu drży mi broda. Jak na się patrzę tom jest modelowy konserwatywny liberał

I właśnie z powyższych powodów uważam, że PO to taki sam kit, jak każda inna partia. Pod pewnymi względami lepsza od PiS-u, pod pewnymi zaś całkiem do dupy. A populizmem nie ustępuje Samoobronie, tylko kieruje swoje slogany do wyedukowanych, zamożnych miastowych egoistów.

 

 

 

popieram w całej rozciagłości

 

czuję się obrazana przez wszystkich, którzy sadzą że ci którzy głosowali na Kaczyńskiego to półgłowki, niewykształcone żule spod budki z piwem liczący na zasiłek który spadnie od państwa

 

jestem osobą młoda, wyksztalconą ,od 11 lat prowadzę własną firme i chyba muszę chociaz trochę być mądrą skoro przez tyle lat udaje mi się to robić z coraz lepszym skutkiem

 

i dośc już mam patrzenia jak tam na górze przydzielają sobie kilkuset tysieczne odprawy , jak trwoni sie nasze pieniadze , jak afera goni aferę , mam nadzieje że te rozliczenia to nie tylko gadka chwilowa, ze faktycznie będą osoby za to rozliczane, że urzędnicy będą materialnie odpowiadąc za swoje decyzje, że będzie normalnie .............

czego sobie i zwolennikom przegranego również życzę......

[andan]

Sondaże pt. "kto kogo popierał" są całkowicie bzdurne i służą najnormalniej w świecie "przyprawianiu gęby" Kaczorowi. Rzeczpospolita zamieściła słupki. Wiek:

18-24 lat T. 16% K 11%

25-39 lat T 28% K 23%

40-59 lat T 36% K 41%

60 i więcej T 20% K 25%

Jak można na podstawie takich wyników powiedzieć, że Tuska poparli młodzi, a Kaczyńskiego starzy? Weźmy np. II grupę. Żeby porównać wyniki, trzeba by obliczyć, ilu wyborców (w liczbach, nie procentach) odpowiada 28-procentom Tuska i 23 procentom Kaczora, bo elektorat Kaczyńskiego był o 1200 000 liczniejszy od głosujących na Tuska. Po drugie, trzeba by wiedzieć, ilu jest wyborców w tym wieku i ilu z nich wzięło udział w wyborach. Może się okazać, że np. w rzeczywistości ludzie w tym wieku w większości nie poszli głosować, a głosy tych, co poszli rozłożyły się mniej więcej równo. Jeśli nawet większość z nich zagłosowała na Tuska, to nie uprawnia do twierdzeń, że na Donalda głosowali młodzi, a na Lecha starzy, bo na obu głosowali jedni i drudzy.

To samo jest z mieszkańcami wsi. Skąd np. wiadomo, że ci ze wsi, co głosowali na Kaczkę, to nie są akurat ludzie bogaci, wykształceni i młodzi? A tutaj mamy od razu zbitkę: wieśniak, głupek i jeszcze stary ramol.

Ja też tu jakoś nie pasuję do tego obrazu wyborców Kaczora: miastowy, nie stary i pracownik naukowy na uniwerku.

[jacekj]

witam

Żeby nie teoretyzować można wyniki przeanalizować korzystając ze strony PKW http://www.prezydent2005.pkw.gov.pl/PZT/PL/WYN/W/index.htm

[stander]

Podzielam zdanie tych, co uważają, że PO będzie chłopcem do bicia. Jak coś nie będzie wychodziło, to zawsze będzie można zrzucić winę na koalicjanta, że oporny. A prawda, niestety, może być taka, że PiS miał mocny program w wielu punktach, ale co do gospodarki... liczyli na koalicję. Teraz wszelkie cięcia z tego, co obiecali, będzie można zrzucić na zbyt racjonalne podejście PO. Obiecali - nie dadzą, ale to oczywiście nie będzie ich wina. Bo że nie dadzą, to pewne i że ciąć będą też. Widzieliście kiedyś takiego, co dał? Chyba Gierek pomarańcze na Boże Narodzenie... za pożyczone pieniądze.

A tylko rozkręcenie gospodarki może nas pociągnąć za uszy z... dołka.

 

Pozwolę sobie przytoczyć komentarze ze strony gospodarczej:

Analitycy Citibanku Handlowego zwrócili w poniedziałkowym komentarzu uwagę na wzmocnienie pozycji PiS w negocjacjach dotyczących utworzenia rządu.

 

Dodali, że wynik wyborów prezydenckich nie stanowi dobrej wiadomości z punktu widzenia rynku walutowego, ponieważ jedną z głównych przyczyn znacznego umocnienia krajowej waluty od przełomu lipca i sierpnia była nadzieja na powstanie liberalnego rządu, który wdroży szereg reform ułatwiających prowadzenie działalności gospodarczej, obniży podatki i uporządkuje finanse publiczne.

 

"Wydaje się, iż w tej chwili niewiele z tej wizji już pozostało. Jest to z całą pewnością duże rozczarowanie, szczególnie dla zagranicznych graczy, ponieważ w dużej mierze okazało się, iż Polska, traktowana przez nich jako nowy tygrys Europy, ma jednak socjalną twarz. Jeśli nowa władza pochodząca z PiS będzie chciała okazać się choć trochę lojalna względem swojego elektoratu, to nie wróży to najlepiej polskiej gospodarce - dobrze wiemy, do czego prowadzi centralne sterowanie, a zasiłkami jeszcze nikt bezrobocia nie zmniejszył" - napisali analitycy Citibanku Handlowego.

 

A jak mój mąż znów będzie musiał płacić podatek z wyższego progu, bo solidarność społeczna tego będzie wymagała, to z pewnością nie uda mu się utrzymać tych czterech pracowników, tylko wróci jedynie do kontraktowania swoich usług.

[jareko]

.....A jak mój mąż znów będzie musiał płacić podatek z wyższego progu, bo solidarność społeczna tego będzie wymagała, to z pewnością nie uda mu się utrzymać tych czterech pracowników, tylko wróci jedynie do kontraktowania swoich usług.

nie tylko Twoj maz i Ty sie tego obawia. Wyglada na to ze zgodnie z zapowiedziami przedwyborczymi i programem PiS-u czekaja nas - tych dajacych zatrudnienie choc jednej osobie - podwyzki na ZUS i jesli zbyt dobrze nam sie powodzi wejscie w wyzszy prog podatkowy. Zwroccie uwage ze wlasciwie rok rocznie placimy wiecej - wszak progi podatkowe mamy od kilku lat niezmienne a koszta pracy jak i prowadzenia jakiejkolwiek dzialalnosci coraz wieksze.

Ale spokojnie - zobaczymy jak to wszytsko bracia rozegraja i czym to sie zakonczy - juz niebawem bedzie wiadomo

[dobrzykowice]

dobrzykowiece,

nieśmiało zwracam uwagę, iż ten gupi elektorat rydzyka i leppera ma prawo do oddychania, tzn. do życia i to pełną piersią.

Każdy odbiera to jak chce, dla mnie nikt nie jest głupi, może być co najwyżej mniej lub bardziej podatny na populistyczne hasełka a to bardzo często wynika z poziomu zycia jak i niestety i wykształcenia. Ci ludzie dostają zawsze najwięcej po dupie i rozczarowujące jest to że to niczego wiekszości nie nauczyło.

 

Sam wydałem kiedyś bezlitosną cenzurkę elektoratowi leppera (rydzyk na szczęście nie kandyduje )... Ale... do cholery ciężkiej! dosyć mam juz znoszenia ciągłych uwag i podtekstów, że tylko niczego nieświadome ciemnoty głosują na Kaczora.

Nikt tego nie twierdzi, twierdzę natomiast że był i jest duży odsetek wyborców którzy zagłosują na tego kogo im wskaże wódz czy też inny prorok. CI ludzie bynajmniej nie żyją i nie oddychają pełną piersią, zawsze będą cyckani przez takich typków jak lepper czy rydzyk. Ci "panowie" na pewno nie mają dylematów jak zwiazac koniec z końcem, w przeciwieństwie do tych kórych starają sięreprezentować

 

Nie będę tu załączał scanów potwierdzających moją edukację ani udowadniał status materialny. Zaręczam, iż powinienem być w zasadzie wśród wyborców Donalda (wg tych wszystkich statystyk).

 

Ja wręcz odwrotnie, pochodze z małego miasteczka a obecnie mieszkam na wsi, korzystam z dużej ulgi budowlanej i w przyszłym roku bede ojce w związku z czym pewnie załapię się na "super" ulgę proponowaną przez PIS. Oddałbym jednak z chęcią te wszystkie ulgi gdybym tylko mogł normalnie pracować i nie być skubany na wszelkie sposoby przez fiskusa.

 

I właśnie z powyższych powodów uważam, że PO to taki sam kit, jak każda inna partia. Pod pewnymi względami lepsza od PiS-u, pod pewnymi zaś całkiem do dupy. A populizmem nie ustępuje Samoobronie, tylko kieruje swoje slogany do wyedukowanych, zamożnych miastowych egoistów.

Same ogólniki, do których niestety nie mogę się w jakiś konkretny sposób ustosunkować

[Miły Kuba]

Już jest po wyborach. I Ci którzy popierali Tuska widzą jak zachowuje się niczym obrażona damulka. Mam nadzieję, iż PO przejdzie do lamusa jak UW a teraz PD. Sondaże przedwyborcze. które zakładają błąd statystyczny max 3% jakoś dziwnie pomyliły się o ponad 16%. Tak samo zawsze jest w przypadku UPR-u, który zawsze jest pomijany w sondażach.

[ponury63]

Ostatnie przed wyborami sondaże dawały jednakowe szanse obu kandydatom i różnicę w granicach błędu statystycznego.

Tusk i jego sztab są sami sobie winni - mając niedokończone sprawy nie spoczywa się na laurach, tylko ostro walczy o każdego zwolennika. Siła karty wyborczej jest wielka, bo w ostatniej chwili osoby niezdecydowane wybierają na kogo oddać swój głos, zwykle kierując się emocjami lub głosując - po prostu - na kandydata mniej antypatycznego. A tu Kaczyński powoluteńku parł w górę.

 

Patrząc na "księżniczkowe" zachowanie PO teraz, albo się zmienią, albo szlag z nimi. Dzisiaj wołami w GW tytuł "PO boi się Kaczyńskich". Zupełnie jakbym słuchał Gołoty, który kiedyś powiedzial że nie lubi boksu, robi to tylko dla kasy i boi się wychodząc na ring Polityka to wielka świnia, ale to akurat wszyscy parający się tym zajęciem powinni od dawna wiedzieć i nie stroić minek księżniczki z ziarnku grochu.

Acha, to że PO jest taka, nie oznacza że wzrasta moje zaufanie do PiS. Jedna mętna woda.

 

 

Dlaczego Tusk nie wygrał?

[ckwadrat]

Bądźmy realistami! PO na pewno będzie współtworzyć rząd. To chwilowe przepychanki, spowodowane frustracją po podwójnej przegranej i towarzyszącej temu wewnetrznej walce w PO o wpływy z gatunku, która opcja więcej wytarguje. Bez względu na wszystko, nie pozwolą sobie jednak na kolejną kadencję bycia w opozycji, o nie! A i PiS nie będzie na tyle głupi żeby rządzić z byle kim, bo to by była ich pierwsza i ostatnia kadencja.

[ponury63]

Obyś się CKwadrat nie mylił.

Tym razem naprawdę chciałbym być złym prorokiem

 

Choć nie chce mi się wierzyć, ze poparcie otrzymane od satelitów każdego, kto cośkolwiek może dać, było dane tak bezinteresownie. Zobaczymy, ile uczciwości w obu ugrupowaniach będzie.

[aha26]

dobrzykowiece,

nieśmiało zwracam uwagę, iż ten gupi elektorat rydzyka i leppera ma prawo do oddychania, tzn. do życia i to pełną piersią. Sam wydałem kiedyś bezlitosną cenzurkę elektoratowi leppera (rydzyk na szczęście nie kandyduje )... Ale... do cholery ciężkiej! dosyć mam juz znoszenia ciągłych uwag i podtekstów, że tylko niczego nieświadome ciemnoty głosują na Kaczora.

Nie będę tu załączał scanów potwierdzających moją edukację ani udowadniał status materialny. Zaręczam, iż powinienem być w zasadzie wśród wyborców Donalda (wg tych wszystkich statystyk). Jestem jeszcze młody, płacę zdecydowanie za duże podatki i zus-y, nie mam żadnych ulg a sam zarabiam na utrzymanie mojej rodziny, do lekarzy chodzę prywatnie (a z dziećmi to b. duża pozycja w rocznym budżecie). Jestem ekonomistą (a ekonomii uczył mnie m.in. Belka), pracuję dla obcego kapitału, znam obce języki, jeżdżę zagranicę i zawsze byłem europejczykiem. Nie lubię ciemnoty, zabobonów, roszczeniowego socjalu dla obiboków, komuny w każdej postaci a na wspomnienie dyktatury proletariatu drży mi broda. Jak na się patrzę tom jest modelowy konserwatywny liberał

I właśnie z powyższych powodów uważam, że PO to taki sam kit, jak każda inna partia. Pod pewnymi względami lepsza od PiS-u, pod pewnymi zaś całkiem do dupy. A populizmem nie ustępuje Samoobronie, tylko kieruje swoje slogany do wyedukowanych, zamożnych miastowych egoistów.

 

 

 

popieram w całej rozciagłości

 

czuję się obrazana przez wszystkich, którzy sadzą że ci którzy głosowali na Kaczyńskiego to półgłowki, niewykształcone żule spod budki z piwem liczący na zasiłek który spadnie od państwa

 

jestem osobą młoda, wyksztalconą ,od 11 lat prowadzę własną firme i chyba muszę chociaz trochę być mądrą skoro przez tyle lat udaje mi się to robić z coraz lepszym skutkiem

 

i dośc już mam patrzenia jak tam na górze przydzielają sobie kilkuset tysieczne odprawy , jak trwoni sie nasze pieniadze , jak afera goni aferę , mam nadzieje że te rozliczenia to nie tylko gadka chwilowa, ze faktycznie będą osoby za to rozliczane, że urzędnicy będą materialnie odpowiadąc za swoje decyzje, że będzie normalnie .............

czego sobie i zwolennikom przegranego również życzę......

 

 

 

Paty poieram Twoje zdanie w całej rozciągłosci!!!!

[Paty]

dobrzykowiece,

nieśmiało zwracam uwagę, iż ten gupi elektorat rydzyka i leppera ma prawo do oddychania, tzn. do życia i to pełną piersią. Sam wydałem kiedyś bezlitosną cenzurkę elektoratowi leppera (rydzyk na szczęście nie kandyduje )... Ale... do cholery ciężkiej! dosyć mam juz znoszenia ciągłych uwag i podtekstów, że tylko niczego nieświadome ciemnoty głosują na Kaczora.

Nie będę tu załączał scanów potwierdzających moją edukację ani udowadniał status materialny. Zaręczam, iż powinienem być w zasadzie wśród wyborców Donalda (wg tych wszystkich statystyk). Jestem jeszcze młody, płacę zdecydowanie za duże podatki i zus-y, nie mam żadnych ulg a sam zarabiam na utrzymanie mojej rodziny, do lekarzy chodzę prywatnie (a z dziećmi to b. duża pozycja w rocznym budżecie). Jestem ekonomistą (a ekonomii uczył mnie m.in. Belka), pracuję dla obcego kapitału, znam obce języki, jeżdżę zagranicę i zawsze byłem europejczykiem. Nie lubię ciemnoty, zabobonów, roszczeniowego socjalu dla obiboków, komuny w każdej postaci a na wspomnienie dyktatury proletariatu drży mi broda. Jak na się patrzę tom jest modelowy konserwatywny liberał

I właśnie z powyższych powodów uważam, że PO to taki sam kit, jak każda inna partia. Pod pewnymi względami lepsza od PiS-u, pod pewnymi zaś całkiem do dupy. A populizmem nie ustępuje Samoobronie, tylko kieruje swoje slogany do wyedukowanych, zamożnych miastowych egoistów.

 

 

 

popieram w całej rozciagłości

 

czuję się obrazana przez wszystkich, którzy sadzą że ci którzy głosowali na Kaczyńskiego to półgłowki, niewykształcone żule spod budki z piwem liczący na zasiłek który spadnie od państwa

 

jestem osobą młoda, wyksztalconą ,od 11 lat prowadzę własną firme i chyba muszę chociaz trochę być mądrą skoro przez tyle lat udaje mi się to robić z coraz lepszym skutkiem

 

i dośc już mam patrzenia jak tam na górze przydzielają sobie kilkuset tysieczne odprawy , jak trwoni sie nasze pieniadze , jak afera goni aferę , mam nadzieje że te rozliczenia to nie tylko gadka chwilowa, ze faktycznie będą osoby za to rozliczane, że urzędnicy będą materialnie odpowiadąc za swoje decyzje, że będzie normalnie .............

czego sobie i zwolennikom przegranego również życzę......

 

 

 

Paty poieram Twoje zdanie w całej rozciągłosci!!!!

 

 

aha

 

dziekuję bardzo za poparcie , jeden głos już mam może się zastanowię i za 5 lat będę kandydowac?