Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Skąd bierzecie kasę na budowę?


kodaka

Recommended Posts

Rzeczy dotyczy budowy domu , gdzie część koszów finansowana jest kredytem bankowym. J

ak rozumiem częściowo wykonane prace odbiera uprawniona ze strony banku osoba i dopiero na tej podstawie przelewane są odpowiednie transze. Inaczej mówiąc najpierw kupujemy materiał budujemy, np. ściany, strop dach , bank to ocenia i potwierdza wykonanie, a następnie przelewa kasę. A skąd mieliście na te ściany, strop i dach???

 

Kodaka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zależy jak na to spojrzeć. Mam działkę a na niej fundamenty, mam tez mieszkanie - i na tym koniec kasy. Miła Pani w baku powiedział, że wkład własny jest (działka plus fundamenty) i wypłaty transz będą po odbiorze. I tak się zastanawiam skąd wezmę kasę na n wyłożenie (na te ściany , stropy i dachy). Nie sprzedam teraz mieszkania bo gdzie będę mieszkał? Dlatego też pytam, a że zostałem wprowadzony błąd (dlatego proszę was o potwierdzenie) wściekły jak cholera odwiedzę dzisiaj bank. Oj będzie się działo....

Kodaka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wowka - pewnie, że się da :)

Co do banku:

1. W kazdym jest inny obyczaj, jeszcze indywidualnie negocjowany.

2. Najczęściej pierwsza transza to maks. 50% zaangażowanych dotychczas środków. Czyli jeśli Twoja działka warta jest X, fundamenty Y to jako pierwszą transzę dostaniesz połowę sumy tych kwot.

3. Sposób wyceny. Sporo banków wymaga zrobienia tzw operatu szacunkowego - robi go rzeczoznawca i ocenia bieżącą i przyszłą wartość nieruchomości. Dopiero na tej podstawie bank oceni, jaką wartość ma twoja działka z fundamentami.

4. Może też być tak, że bank uwzględni np akt notarialny i rachunki/faktury dot. fundamentów (jeśli je masz) ;) Wszystko indywidualnie

5. Koszt operatu to ok. 800-1200 PLN

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kodaka,

 

chyba wiem w co Cię wrabia Twój bank. Miałam podobną sytuację.

W moim banku miły chłoptaś, który sprawdzał moje dokumenty kredytowe, badał zdolność kredytową a na końcu konstruował umowę

pomimo, że składałam oświadczenie, iż buduję systemem gospodarczym,

tak napisał te umowę, że bank dał mi na początek 20 tys.złotych jako zaliczkę na materiały, a resztę transz miał uruchomić dopiero po przedstawieniu faktur przelewowych od dostawców i oczywiście pieniądze

przekazać bezpośrednio dostawcom a nie mi. Rozumiesz ten absurd?!

Kto zgodzi się osobie fizycznej sfinansować całą budowę na przelew?

Deweloper, może PSB, ale przecież napisałam wyraźnie, że buduję

systemem gospodarczym.

Oczywiście zrobiłam w banku nieziemską awanturę i w efekcie zmieniono

mi umowę na taką, że dostaję transzę na wykonanie określonych robót, w 50 % mam prawo rozliczyć ją tylko oświadczeniem (a nie fakturami),

ktoś to póżniej sprawdza na budowie i uruchamiana jest kolejna transza.

 

Nie daj się wmanewrować. Albo zmień bank albo ustal warunki dogodne dla Ciebie. Bardzo uważnie przeczytaj to co masz w umowie. Pracownicy banku niestety często udzielają nieprawdziwych informacji. Najważniejszy jest zapis w umowie. Tego bank się będzie trzymał jak rzep ......, ale warunki umowy można zmieniać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w 100% z kredytu :oops: . Dowiedziałem się w banku , że jak w transzach to ok 1 miesiąc trzeba czekać na następną transzę po zakończeniu pewnego etapu budowy. Tylko jak mi w miesiąc wybudują szkieletora to jak wyjdą mi te transze :o ?

 

1 miesiąc czekać na następną transzę?! A przez ten czas budowa, przez "mądrych" urzędników bankowych będzie stała?

 

U mnie było tak:

W umowie miałam dokładnie określone, którego dnia zostanie uruchomiona kolejna transza kredytu i do tego dnia (w praktyce 3-4 dni

wcześniej) miałam zakończyć pewien etap budowy (również określony w umowie na podst. wcześniej sporządzonego harmonogramu budowy)

i rozliczyć się z poprzedniej transzy fakturami i oświadczeniem. Jeżeli

na budowie i w dokumentach wszystko się zgadzało, w ciągu kilku dni

otrzymywałam kolejną transzę.

Wydaje mi się, że lepiej jest we wniosku kredytowym rozbić kredyt na kilka, a nawet kilkanaście transz (takich małych kroczków na budowie), wtedy bank jest spokojniejszy.

 

Nie wiem ile jest banków finansujących budowę w 100%, ale uważam, że warunki Twojego banku nie są dla Ciebie korzystne. A gdybyś zasięgnął porady w instytucji finansowej (Expander itp.), które podobno bezpłatnie doradzają ludziom gdzie i na jakich warunkach mogą dostać odpowiedni dla siebie kredyt. Nie korzystałam nigdy z takich usług, więc nie wiem jak to działa w praktyce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Dziękuje wam wszystkim za wyrażone opinie, były one mi szczególnie pomocne. W banku oczywiście odwrócili kota ogonem, Pani co prawda przyznała , że zastępuje koleżankę jednak stwierdziła, że musiałem ją źle zrozumieć. Oczywiście do takiego wniosku doszła po krótkiej konsultacji na zapleczu. W każdym bądź razie wszystkim serdecznie dziękuję, bo miałbym orzech do zgryzienia .

 

Do Wowka

Może trudno to zrozumieć, ale nie każdy zalicza się do osób które "trzepią" kasę i mogą w ciągu paru lat np. trzech odłożyć z 200 tys. na kącie. Niestety zaliczam się do przeciętnych zjadaczy chleba, murzynów którzy zap..... od świtu do nocy, aby na ten chleb było. A jeżeli trochę grosza zostaje to trzeba go zainwestować

 

Pozdrawiam

 

Kodaka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Dziękuje wam wszystkim za wyrażone opinie, były one mi szczególnie pomocne. W banku oczywiście odwrócili kota ogonem, Pani co prawda przyznała , że zastępuje koleżankę jednak stwierdziła, że musiałem ją źle zrozumieć. Oczywiście do takiego wniosku doszła po krótkiej konsultacji na zapleczu. W każdym bądź razie wszystkim serdecznie dziękuję, bo miałbym orzech do zgryzienia .

 

Do Wowka

Może trudno to zrozumieć, ale nie każdy zalicza się do osób które "trzepią" kasę i mogą w ciągu paru lat np. trzech odłożyć z 200 tys. na kącie. Niestety zaliczam się do przeciętnych zjadaczy chleba, murzynów którzy zap..... od świtu do nocy, aby na ten chleb było. A jeżeli trochę grosza zostaje to trzeba go zainwestować

 

Pozdrawiam

 

Kodaka

Wiesz co Kodaka, chyba nie było warto odpowiedać na Twoje pytanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...