ol_inka 20.06.2005 19:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Czerwca 2005 Mikropęknięcia zauwazylismy dziś ok godz 17-tej, rano w godz. 7-10 firma położyła tynk (baranek 1,5 mm), temperatura powietrza ok 22-24 stopni i bardzo lekki wietrzyk. Czy powodem mogly byc nieodpowiednie warunki pogodowe czy tez przyczyny szukać w złej jakosci wyprawie silikatowej? Moze komus cos takiego sie przytrafiło, prosze o poradę co w tej sytuacji zrobić tzn zostawić tak jak jest czy ścigać wykonawców ewentualnie producenta? Mikropękniecia sa w formie pajęczynki, zauważalne z odległosci ok 0,5 m dopiero ale nie wiem czy nie bedzie w nie wnikał brud, lub woda, która moze zimą zamarznąć i zniszczyć całą wyprawę. Doradżcie coś - jutro wzywamy wykanawców i moze przedstawiciela producenta i nie wiemy jak sie nastawić do rozmowy. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/35609-mikrop%C4%99kni%C4%99cia-na-tynku-silikatowym/ Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bladyy78 20.06.2005 19:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Czerwca 2005 Mozliwe ze bylo za cieplo i tynka za szyko wysychal co spowodowalo mikropekniecia, ale to juz jest wina wykonawców. Przyczyn moze byc wiele mógl byc poprostu tynk tez kiepskiej jakosci. Najlepiej ich wezwac i oni cos na to powiedza. Trudno cos doradzic jesli sie tego nie widzi. J Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/35609-mikrop%C4%99kni%C4%99cia-na-tynku-silikatowym/#findComment-705722 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ol_inka 20.06.2005 19:52 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Czerwca 2005 Tylko czy te pęknięcia to jakis poważny błąd, czy moze sie coś w przyszłości z takim tynkiem dziać?? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/35609-mikrop%C4%99kni%C4%99cia-na-tynku-silikatowym/#findComment-705739 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bladyy78 20.06.2005 20:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Czerwca 2005 No tego czy cos z sie bedzie z tym dzialo to ja Ci juz nie powiem. Wszystko zalezy od tego czy prace wykonywali dobrze tzn czy dobrze przygotowali podloze pod tynk. Ja niewiem na co ten tynk byl dawany na styropian czy odrazu na sciane jesli odrazu na sciane i sciana nie byla zmoczona to tynk moze Ci odleciec z powodu odparzenia. Najlepiej ich wezwij. Jak Ci tynkowala firma to zazadaj od nich gwarancji za wykonana prace. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/35609-mikrop%C4%99kni%C4%99cia-na-tynku-silikatowym/#findComment-705769 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sp5es 20.06.2005 20:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Czerwca 2005 Nastąpiło przykładowe, szkoleniowe nagromadzenie możliwych niekorzystnych zjawisk. Nie wolno tynkować w temperaturach powyżej 25 deg. A chyba tyle dziś było w srodku dnia. Oficjalne dane temperatury poda Instytut Meteorologii, gdyby zaczęłą się pyskówka z wykonawcą. Pojedynczy pomiar "na gębę" dadzą bezpłatnie. Ważne. Odbyło się to tak - wiatr osuszył powierzchniową warstwę tynku. Powstała zamykająca błonka. Następnie rosnąca temperatura powodowała odparowanie wody z głębi tynku. Uchodząca para przerwała obeschniętą błonkę - i mamy siatkę spęknięć. Raster ok. 1,5 mm lub nieco mniej . Czy nie ? Najwięcej szkód strona południowa i południowo-zachodnia. Ewidentny błąd wykonawczy. Nie wolno tynkować w takich warunkach - lub przynajmniej należy przesłonić rusztowanie plandekami. Jeśli praca w taki dzień to tynkować 5-9 rano i 16-20 wieczór. Silikat jest najbardziej wrażliwy ze wszystkich na stosunki wilgotnoścowo cieplne w czasie wykonawstwa. Dobrze się przyjrzyj, oczekuję, że jest tam jeszcze trochę wyplamień - ranne tynkowania mogą być jaśniejsze, ale zależy to również od kierunku wiatru (czy była to nawietrzna, czy zawietrzna strona). Poważna wada to nie jest, ale za tę kasę masz prawo miec prawidłowo.W razie dyskusji - aprobata i norma na tynki cienkowarstwowe nie pisze nic o dopuszczeniu wystąpienia siatki spękań.Ma być dobrze,. Radzę pomalowac farbą silikonowa, jeden raz w kolorze podłoża. Jeśli rozwarcia są powyżej 0,3 mm (zapewne tak nie jest) zastosować elasyczną farbę do napraw rys - mają ją dobrzy systemodawcy - są to układy akrylowo - silikonowe zbrojone włoknami zbrojącymi Podpowiedź załatwienia sprawy - typowy kompromis na budowie - Ty płacisz za farbę, wykonawca robotę. Ale poczekaj conajmniej ze 4 dni lub więcej, aby tynk związał, inaczej możesz mieć kolejne wykwity, tym razem na farbie. Przywezwanie producenta tynku może tylko pomóc - ten będzie się chciał wykręcić i wskaże wykonawce, to tylko może pomóc w wymuszeniu z wykonawcy tego co trzeba. Może producent dorzuci się do farby? Jedno pewne - napewno niewinny jest inwestor, w zależności kto kupował farbę - jak wykonawca - to żądaj poprawności usługi, a on w regesie niech dochodzi reszty od producenta, jeśli ma wątpliwości, nie daj się wkręcić, aby jeden odbijał Cię od drugiego. Powodzenia. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/35609-mikrop%C4%99kni%C4%99cia-na-tynku-silikatowym/#findComment-705821 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ol_inka 20.06.2005 20:58 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Czerwca 2005 Dziekuje Wam (szczególnie Sp5es) za porady, jak narazie jestesmy nastawieni bojowo, bałbym sie jednak malowania fabą, bo kolor tynku jest super i nie chciałbym żeby mi go zchrzanili dobieraniem kolorów, chyba że faktycznie producent zagwarantuje identyczny kolor farby. Acha a czy po silikacie mozna malowac farbą silikonową, może trzeba ją jakos zagruntować najpierw? Przydałby nam sie jeszcze głos kogoś komu coś takiego sie przytrafiło i zdecydował sie na niemalowanie, czy po paru sezonach nic sie nie stało. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/35609-mikrop%C4%99kni%C4%99cia-na-tynku-silikatowym/#findComment-705891 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosia i Krzyś 20.06.2005 20:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Czerwca 2005 Jakiej firmy był system dociepleń? Czy wykonawca dawał swój materiał? I czy zagruntowali przed położeniem dobrym gruntem (specjalnym do tego tynku)? Tynk silikatowy to jeden z droższych więc prawdopodobnie coś źle zrobili. Jak w szczeliny dostanie się woda i od spody podmoknie to płatami odleci na 100%. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/35609-mikrop%C4%99kni%C4%99cia-na-tynku-silikatowym/#findComment-705895 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sp5es 21.06.2005 19:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2005 DObrzy producencji dobierają kolor fotometrycznie, i w dzisiejszych czasach to żaden problem. Farbą silikonową można jechać po wszystkim.na nowy tynk (utwardzony ) dobrą farbą można i bez gruntu. Rysy nie są oczywiście korzystne, ale scenariusz podany przez Gosię i Krzysia dla rys włosowatych jest chyba nieco przerysowany.W razie obaw można tę powierzchnię zahydrofobować (bezbarwny "impregnat") i wnikanie wody w takie rysy będzie znacznie zredukowane. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/35609-mikrop%C4%99kni%C4%99cia-na-tynku-silikatowym/#findComment-707435 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosia i Krzyś 21.06.2005 19:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2005 W zesłą sobotę kończyliśmy elewację stąd wiem czego nie można robić i jakie są skutki drobnych szczelin. Słuszałam też że farby silikonowe są super ale bardzo drogie i małą małą wydajność. Lepiej doszukaj się wad ekipy, która to robiła niż płacić ze swojej kieszenie za farbę silikonową. W każdym razie nasz silikat kładzony w zeszłym tygodniu wygląda rewelacyjnie i mimo słonecznej pogody podczas kładzenia nic się z nim nie stało. Panowie brali 26 za metr więc wydaje mi się że nie byli specjalnie drodzy jak na naszą okolicę i sezon. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/35609-mikrop%C4%99kni%C4%99cia-na-tynku-silikatowym/#findComment-707460 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Filo 21.06.2005 22:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2005 Witam, 2 lata temu miałem to samo na tynku mineralnym. Tak jak pisał kolega powyżej najprawdopobniejszym powodem był wiatr i dość wysoka temp >20 C. Doradca techniczny producenta (Kreisel) wystawiał dokument, że takie mikro-pęknięcia nie wpłyną na parametry elewacji i gwarancja zostanie zachowana. Miałem mniejszy problem bo i tak planowałem malowanie białego tynku, zastosowałem specjalną farbę (chyba silikonową) Kreisla do zastosowania wciągu 28 dni od tynkowania. Farba pokryła ryski i są prawie nie zauważalne i wypełnione farbą- no może z odległości 5 cm Niemniej mikropęknięcia to zasługa ekipy - nie zachowanie rygoru pogodowego. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/35609-mikrop%C4%99kni%C4%99cia-na-tynku-silikatowym/#findComment-707752 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.