Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

z czego paliki dla geodety?


Gość

Recommended Posts

Yogi66 - czemu tylko jeden taki zjadliwy post? Popraw sobie samopoczucie mały człowieczku - dopieprz jeszcze trochę... nie żałuj

 

Mówiłem o skręcaniu ławic z palikami - do tego porządne wkręty do drewna żeby się nie luzowały. Jasne że do sznurków może być cokolwiek co go przytrzyma - spinacz albo i zszywacz.... :lol: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Leon masz browara za ten post :D

dzieki Tobie zmieniłem geodete na takiego co ma swoje paliki

 

 

szkoda ze ja sobie na takiego nie zmianilem

ale wiesz ta odleglosc....

mam jednego i chyba przy nim pozostane

chociaz zobaczymy....;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mówiłem o skręcaniu ławic z palikami - do tego porządne wkręty do drewna żeby się nie luzowały. Jasne że do sznurków może być cokolwiek co go przytrzyma - spinacz albo i zszywacz.... :lol: :lol:

 

Przesadzasz. Wkręty przetrwały budowę. Jeśli mają długość 4-5 cm, deska jest 20 mm to ciężko wyrwać 2-3 cm wkręta z palika. Dużo łatwiej wyjąć gwóźdź. No chyba, że ktoś ma beztroską ekipę i fajnych sąsiadów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurcze, dziwne macie problemy. U mnie to geodeta przygotowywał paliki we własnym zakresie. Płacę im tyle kasy i jeszcze paliki miałbym przygotowywać?

 

Facet przyjechał, pomierzył, powbijał paliki, popryskał je farbą i pojechał. Nawet do głowy mi nie przyszło żeby jeszcze paliki mu przygotowywać.

 

Pozdrawiam

Moj pierwszy geodeta, taz kazał mi sie stawic z palikami :evil: na szczescie Inspektor powiedział, ze to obowiazek geodety i znalazłam takiego, co do roboty przyszedł przygotowany
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ok wielkie dzieki wlasnei wyslalem szwagra do praktikera po 20 palikow dlugosci 1 metra

przekroj cos kolo 5x5, lub 5x6

lub 6x6

albo cos podobnego ;)

zalezy co beda mieli ;)

Oj leon, Ty ze skrajności w skrajność.

Może mu jeszcze strugane i pomalowane zawieź.

I koniecznie palownicę zamów na budowę, bo se chłop rekę zwichnie od tego wbijania. Ty to potrafisz problem rozdmuchać. No i o tych wkrętach pamiętaj, absolutnie nie do rygipsu :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powstrzymam sie od komentarzy klimatu tego postu, ale dodam trochę swoich doświadczeń.

Geodeta jak wymierzał narożnik domu zrobił to palikami ale o małym przekroju. Tak na prawdę nie pamiętam jakim. Na pewno nie były to paliki do mocowania czegokolwiek, a jedynie wyznaczające narożnk. Pamiętam, że były żółte i ładne.

Muszę dodać, że były wstawiane po uprzednim pozbyciu sie humusu (coś ok 65cm a może więcej). Gdzie koparka miała zbierać humus określiłem to sam z kierownikiem budowy, korzystając ze zwykłej taśmy mierniczej.

Jak były paliki panowie budowlańcy wbili na każdym narożniku trzy porządne paliki do tego zamocowali gwoździami 3" dla jasności deski, do których wbili inne gwoździe do mocowania linek murarskich. Biegając z pionem i młotkiem oraz miarą ustawili te linki aby było zgodnie z pomiarem geodezyjnym i co najważniejsze aby zgadzały się przekątne domu.

Później parę razy trzeba było zdejmować ten sznurek ale gwoździe zawsze były na swoich miejscach i wyznaczały niezmiennie mój dom. Efekt - dom jest przy zachowaniu przekątnych o 1cm dalej od jednego i drugiego brzegu ogrodzenia w stosunku do założeń teoretycznych.

Dodam jeszcze że błąd pomiaru geodezyjnego w terenie wynosi chyba 5cm, co nie odnosi się do wymiarów domu - to trzeba po prostu sprawdzić.

Te 5cm to na wypadek gdyby Kargul uzurpował sobie prawo do swojej ziemi na trzy palce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kurcze cypek

co sie czepiasz?

skad mam wytrzasc teraz te paiki?

na budowie mam tylko takie 5 na 2,5

a twierdzicie ze za chude

deski sceite tez jakos nie zatwierdzone

wiec co mam zrobic?

jestem 1000 km od budowy

przeciez nie wysle szwagra (ktory robi to z dobrych checi) zeby smigal do tartaku po odpad )

 

no i nie chce ryzykowac, ze mi geodeta przyjdzie, obrazi sie i pojdzie w sina dal (obrazalskich teraz duzo)

 

wiec dmucham na zimne ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chude czy nie... przecież paliki stoją tylko kilkanaście dni aż wyciągniesz stan zero. Potem w większości wypadków są niepotrzebne. Po co słupy, przecież nikt po tym nie będzie jeździł, normalny budowlaniec wie, że o to trzeba dbać. Jak dasz przekrój 5x5 i pukniesz gruszką przy laniu fundamentu to też nie wytrzyma. Nie róbmy z tego sztuki dla sztuki. Mówicie, że to obowiązek geodety - może tak może nie zależy od umowy. Skoro załatwienie palików to dla jednych z Was życiowy problem to czy budowa Was nie przerośnie? A skoro geodeta robi problemy a Wam to nie odpowiada to go zmieńcie i po kłopocie. I o co tyle zamieszania :o :lol:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...