prywatne wiadomości w skrzynce do wysłania

[aries]

co należy zrobić, aby wiadomości zostały wysłane??

Odpowiedziałam wczoraj na prywatne wiadomości. Moje odpowiedzi są w skrzynce do wysłania. Ktoś czeka na informację a ja wychodzę na osobę lekceważącą czyjeś ważne zapytanie. Czy robię jakiś błąd??

Jak tak, to jaki??

pozdrawiam -ania

[Majka]

Aniu, ja ta osoba się zaloguje na forum i kliknie w "masz prywatną wiadomość" to ona zniknie z Twojej skrzynki

[maciejon]

Myślę, ze nie robisz błędu. Miewam to samo. Czasem list czeka i kilka dni, póżniej znika. Zakładam, ze zostaje wysłany.

 

Dlaczego tak się dzieje? Nie wiem

[aries]

bardzo dziękuję

mnie taka sytuacja denerwuje, bo wolałabym wiedzieć, że wiadomość została wysłana i tak jest "odnotowana" , a to, że nikt jej nie odebrał, to już inny problem....

dziękuję jeszcze raz za wyjaśnienia

ania

[EDZIA]

Aniu, ja ta osoba się zaloguje na forum i kliknie w "masz prywatną wiadomość" to ona zniknie z Twojej skrzynki

 

Nie tak do końca.

Żeby wiadomość zniknęła z Twojej skrzynki do wysłania, adresat musi otworzyć Twój list/wiadomość.

 

bardzo dziękuję

mnie taka sytuacja denerwuje, bo wolałabym wiedzieć, że wiadomość została wysłana i tak jest "odnotowana" , a to, że nikt jej nie odebrał, to już inny problem....

 

Wiadomość umieszczona w Twojej skrzynce do wysłania sygnalizuje, że wysłałaś wiadomość. Czas tkwienia tam Twojej wiadomości jest niejako miernikiem jak często adresat odwiedza Forum jako zalogowany.

[maciejon]

Ja równiez dziękuję

[Majka]

Edzia, Ty masz zawsze recht

[EDZIA]

Edzia, Ty masz zawsze recht

 

Majka nie przeceniaj mnie, czasem zdarza mi się mieć recht

[maksiu]

mnie tam juz nic nie powinno dziwic.. temat wysyłania priv'ow i schodzenia ich z folderu "do wyslania" był juz tyle razy wałkowany, że jak sie znowu widzic cos takiego to normalnie ręce opadaja,

no cóz.. widac ludzi lubia byc wygodni i kropka.

m.

[Mały]

Aniu - ja staram sie po wysłaniu priva dać cynk na forum typu " xxx zajrzyj proszę na priv" ,bo nie zawsze ktos sie loguje .

Pozdrawiam

[aries]

dziękuję wszystkim za odpowiedzi ......

 

Maksiu.. skoro jesteś taki wszechmocny, to spraw, aby taka informacja znalazła się w FAQ i aby wyszukiwarka nie wyświetlała kilometrowych, wieloletnich wątków klubowych....

Jeśli uważasz, że nie zadałam sobie trudu znalezienia informacji na ten temat, to jesteś w błędzie, a Twoja uwaga tutaj jest nie na miejscu.

A w kwestii kto tu jest wygodny, to śmiem twierdzić, że Ty....bo to Tobie ręce opadły innym osobom nie opadły i za tę właśnie wyrozumiałość i cierpliwość bardzo im dziękuję...

Ja na szczęście nie jestem ani wszechwiedząca, ani wszechmocna i z wyszukiwarką na tym forum sobie nie radzę...

Drażni Cię pytanie??....To nie odpowiadaj i szerokim kołem omijaj

pozdrawiam-ania

[Mały]

dziękuję wszystkim za odpowiedzi ......

 

Maksiu.. skoro jesteś taki wszechmocny, to spraw, aby taka informacja znalazła się w FAQ i aby wyszukiwarka nie wyświetlała kilometrowych, wieloletnich wątków klubowych....

Jeśli uważasz, że nie zadałam sobie trudu znalezienia informacji na ten temat, to jesteś w błędzie, a Twoja uwaga tutaj jest nie na miejscu.

A w kwestii kto tu jest wygodny, to śmiem twierdzić, że Ty....bo to Tobie ręce opadły innym osobom nie opadły i za tę właśnie wyrozumiałość i cierpliwość bardzo im dziękuję...

Ja na szczęście nie jestem ani wszechwiedząca, ani wszechmocna i z wyszukiwarką na tym forum sobie nie radzę...

Drażni Cię pytanie??....To nie odpowiadaj i szerokim kołem omijaj

pozdrawiam-ania

Dziewczyny nie stresujcie się w trakcie budowy...naprawdę szkoda zdrowia.

[aries]

Mały..... Ty wiesz..... dzięki za wsparcie. W poniedziałek wchodzą murarze, a my walczymy - zakup materiałów, wyprowadzka/przeprowadzka i całe mnóstwo innych obowiązków.

Trzymaj kciuki i wpadnij na herbatkę pozdrawiamy

[maksiu]

uważam ze nie zadałaś sobie trudu wyszukania, mi zajeło to dwie minuty, i naprawde nie pisze tego złośliwe.

 

http://www.murator.com.pl/forum/viewtopic.php?t=47655

http://www.murator.com.pl/forum/viewtopic.php?t=37113

 

co do umieszczenia tego w FAQ to dobry pomysł, a jeśli chodzi o wyszukiwarke to moze doskonała ona nie jest, ale jak sie zada dobrze pytanie to potrafi precyzyjnie podac odpowiedz.

Rozumiem, że mogłaś sie zdenerwować, ale to nie tłumaczy odrazu odpowiedzi do mnie takim tonem, jestem niespotykanie spokojnym człowiekiem i kazdy kto mnie zna wie dobrze, ze bardzo trudno wyprowadzic mnie z rownowagi, ale jesli ktoś odrazu zadaje pytanie, nawet nie przegladaja najnowszej strony "uwag do forum" na ktorej znajduje sie odpowiedz na twoje pytanie (patrz link nr1) to wybacz, ale naprawde rece opadaja

pozdrawiam

maksiu

[Whisper]

Maksiu... ale musisz przyznać że nazewnictwo tych skrzynek jest beznadziejne... Zresztą ja sam może z tydzień temu zadałem takie samo pytanie jak aries - wstyd mi potem było że nie użyłem funkcji szukaj...

[maksiu]

Maksiu... ale musisz przyznać że nazewnictwo tych skrzynek jest beznadziejne... Zresztą ja sam może z tydzień temu zadałem takie samo pytanie jak aries - wstyd mi potem było że nie użyłem funkcji szukaj...

 

co do beznadziejnego nazewnictwa zgadzam sie w 111%.. moze uda sie pogadac z adminem i cos pozmieniac

m.

[Whisper]

co do beznadziejnego nazewnictwa zgadzam sie w 111%.. moze uda sie pogadac z adminem i cos pozmieniac

m.

 

Pomysł przedni.

[maksiu]

co do beznadziejnego nazewnictwa zgadzam sie w 111%.. moze uda sie pogadac z adminem i cos pozmieniac

m.

 

Pomysł przedni.

 

A jak byś to nazwał zeby nie budzilo juz zadnych watpliwosci?

 

moze "wysłane - nieodczytane" ???

[aries]

Ci, którzy mnie znają wiedzą, że jestem bardzo spokojną, tolerancyjną i szalenie wyrozumiałą osobą i wiedzą doskonale, że zawsze szukam odpowiedzi, staram się zdobyć informację i nikomu nie zawracać głowy. Pytam tylko wtedy, kiedy nie mogę sobie poradzić z problemem.

Wiele razy przeglądałam tę stronę i nie zauważyłam tego postu....powody mogą być różne....z całą pewnością nie moje wygodnictwo. Co do umiejętności zadawania pytań - przykro mi - widocznie źle zadałam. Starałam się zadać tak, jak podawał wcześniej Ponury, ale kombinacji jest wiele....

Uważam, że Twoja wcześniejsza uwaga jest bardzo nieprzyjemna. Z całą pewnością taka Twoja i nie tylko Twoja uwaga nie pomaga (można tego typu uwagi i nie tylko od Ciebie spotkać w różnych innych postach).

Mnie nie drażnią posty o podobnym zapytaniu nawet jak są jeden pod drugim, bo rozumiem kiedy i dlaczego tak się zdarza.

pozdrawiam-ania

[maksiu]

Ci, którzy mnie znają wiedzą, że jestem bardzo spokojną, tolerancyjną i szalenie wyrozumiałą osobą i wiedzą doskonale, że zawsze szukam odpowiedzi, staram się zdobyć informację i nikomu nie zawracać głowy. Pytam tylko wtedy, kiedy nie mogę sobie poradzić z problemem.

Wiele razy przeglądałam tę stronę i nie zauważyłam tego postu....powody mogą być różne....z całą pewnością nie moje wygodnictwo. Co do umiejętności zadawania pytań - przykro mi - widocznie źle zadałam. Starałam się zadać tak, jak podawał wcześniej Ponury, ale kombinacji jest wiele....

Uważam, że Twoja wcześniejsza uwaga jest bardzo nieprzyjemna. Z całą pewnością taka Twoja i nie tylko Twoja uwaga nie pomaga (można tego typu uwagi i nie tylko od Ciebie spotkać w różnych innych postach).

Mnie nie drażnią posty o podobnym zapytaniu nawet jak są jeden pod drugim, bo rozumiem kiedy i dlaczego tak się zdarza.

pozdrawiam-ania

 

W porządku Aniu, skoro tak stawiasz sprawe, to napisze to drukowanymi literkami PRZEPRASZAM, wybacz za uwage nie na miejscu. I prosze Cie abys na przyszłość nie robiła sobie żartów mojego określenia "wszechmocny", bo uwazam, z kolei twoja uwaga na ten temat mogła urazić wiele osób dzięki którym mam taki przydomek jaki mam.

pozdrawiam

m.