Czy moge bez pozwolenia robić przyłacze wodne?

[pawelurb]

chodzi mi o zakopanie rury w ziemi , tylko na terenie mojej działki, czy musze mieć na to pozwolenie , czy tez mogę ją sobie zakopać , a pozwolenie mieć dopiero przy kopaniu dalej poza graniczami działki ?

[Redii]

Ja rurę zakopałem pod fundamentem (wypuszczona w domu) i na terenie działki do ogrodzenia zostawiając zapas do zaworu (wcinki).

Żądnego zezwolenia nie załatwiałem, a jak chciałem podłączyć wodę to z gminy przysłali firmę i ona załatwiła wszystkie papierki wraz z wcinką ja musiałem tylko geodetę załatwić który to naniósł na mapkę.

[bladyy78]

Jesli nie chcesz miec problemów to nie ukladaj rury wodociagowej. Mozesz to zrobic ale wodociagi moga zazadac pózniej sprawdzenia szczelosci i poprawnosci ich ulozenia.

[pawelurb]

a nie trzeba żadnego zgłoszenia robót , projektu przyłącza ? narazie nie mam projektu przyłącza, mam tylko pozwolenie na budowę domu , wraz z przyłączem kanalizacji sanitarnej , natomiast nie mam pozwolienia na budowę przyłącza wodnego, ( czy wogóle potrzebuję pozwolenie jak wodociąg idzie w granicach mojej działki ?

[Redii]

W projekcie i pozwoleniu na budowę miałem zaprojektowane ujęcie własne (tak było szybciej i taniej).

Jeśli zlecisz wykonanie firmie „współpracującej” z gminą to żadnych zezwoleń ani innych papierków nie musisz mieć. Oni sami to sobie załatwią, przecież sobie nie będą stwarzać problemów.

Ja tylko zapłaciłem w gminie za przyłącze 1500,00 zł, facetowi z wodociągów za wykonanie (do rączki bez rachunku) 1000,00 zł i jeszcze musiałem opłacić geodetę 400,00 zł ale wykonywał inne prace (nanoszenie budynku), a wodę naniósł przy okazji.

Żadnych papierków ani pozwoleń nie składałem wszystko załatwiał facet z wodociągów , niebyło też żadnych odbiorów, żadnego oglądania rury przed zasypaniem, żadnych zezwoleń na rozkopanie drogi, a plombę na licznik założył facet który spisuje liczniki.

Jak zobaczyli że mam własna rurę pociągnięto to się ucieszyli że nie muszą kopać i się przekuwać pod budynkiem i w wylewce, ja też byłem zadowolony bo nie rozkopywałem działki.

Ale jeśli podłączenie chcesz zlecić innej firmie z poza kręgów gminnej mafii to inna sprawa, zacznij kolekcjonować pozwolenia … jakie to ja nie wiem.

PS. rurę koloru niebieskiego o średnicy fi 40 zakopaną na 1,2 głębokości i przysypana piaskiem 0,3-0,5cm i przykrytą folia to zawsze możesz sobie zakopać na własnej działce i przeciągnąć pod fundamentem (koszt około od 3,8 zł za mb). Najwyżej ci co będą podłączać wodę jej niewykorzystaną.

ale sie rozpisałem, przepraszam