Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Fuga epoksydowa


Anula73

Recommended Posts

Witam,

 

Szarpnelam sie na zrobienie fug epoksydowych pod prysznicem.

Reszte snian - w tradycyjnej cementowej. Wybralam Mapei - goraco polecane przez mjego kafelkarza.

I co sie okazalo ?

Fuga waniliowa - ktora w odmianie cementowej jest pieknie jasno zolta, w odmianie kerapoxy wyglada jak bialo-szara.

Nie wiem co mam teraz zrobic. Mam juz polozona epoksydowa i czesc cementowej. Obie sa ladne. Granica stycznosci jest kabina prysznicowa, wiec ujdzie. Ale ponad kabina mam jeszcz 4 rzedy fug (bo rzad dekoru i dwa cygara no i oczywiscie plytka nad i pod tymi trzema cygaro-dekorami), na ktorych oba kolory dochodza do siebie na styk i bedzie roznica. W tej chwili mam epoksydowa zrobiona w poziomie do miejsca bedacego przedluzeniem pionu brzegu kabiny (ok 5 cm od pionowej fugi ktora jest jeszcze w kabinie).

 

Moze da sie to jakos zamaskowac ? Np. wymieszac silikon waniliowy z bialym i pociagnac przez pare cm -ów na styku (bedzie plynniejsze przejscie kolorystyczne) ?

A moze cos tam przykleic z innej parafii ? Juz przychodza mi kazde pomysly do glowy - np. takie ozdoby jak wedrujace malutkie biedronki, albo cos innego dekoracyjnego ? Tylko co na takiej wysokosci ma sens ?

 

Zawiedziona epoksydem Anula

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 81
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

A może właśnie zostawić tak, jak jest? "Udać", że w założeniu te fugi miały się różnić.

 

Ja już musiałam kilka razy zastosować taką właśnie taktykę (niestety nic innego nie wchodziło w grę) i muszę przyznać, że po pewnym czasie albo zaczęło mi się to podobać albo zwyczajnie się przyzwyczaiłam i przestaję zauważać.

 

A przy okazji. Mi odradzono kładzenie epoksydowej fugi pod prysznicem. Jako, że nie jest elastyczna nie nadaje się na podgrzewane powierzchnie. A podobno w czasie gorących pryszniców temperatura "udziela" się ścianom i płytki mogą popękać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 months później...
Podpowiedźcie jakie macie doświadczenia z fugą epoksydową? Nie wiem czy warto ją zastosować oraz czy można ją zastosować na ogrzewanie podłogowe wodne?

Zastosowałem taką fugę w kabinie prysznicowej, bo jest wodoszczelna (w przeciwieństwie do zwykłej fugi, która jest jedynie wodoodporna...).

Fuga ma konsystencję kleju epoksydowego (DISTAL) i jest dosyć twarda, a przez to trudna w wykonaniu :-?. Ponad to odcień fugi różni się od zwykłej (jest szarawa w porównaniu ze zwykłą fugą).

Chciałem zastosować taką fugę na podłogę, bo mam dosyć jasną, ale dział techniczny producenta (MAPEI) stanowczo odradził stosowania tej fugi do płytek nad ogrzewaniem podłogowym (bo ta fuga nie jest elastyczna).

Fuga nie jest tania, ale tam, gdzie ma być wodoszczelnie, warto ją zastosować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chciałem zastosować taką fugę na podłogę, bo mam dosyć jasną, ale dział techniczny producenta (MAPEI) stanowczo odradził stosowania tej fugi do płytek nad ogrzewaniem podłogowym (bo ta fuga nie jest elastyczna).

 

To ja już nic nie wiem ponieważ ktoś z działu technicznego Mapei powiedział mi, że można stosować fugę epoksydową na ogrzewanie podłogowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam taką fugę (Mapei) od ponad roku na blacie w kuchni. Jest dobra w użytkowaniu, choć jest lekko porowata i przyjmuje trochę brudu. Znajomy ma fugę innej firmy, ktora jest gładka i łatwiejsza do utrzymania. Uważam, że mimo to jest warta wydanych (dużych) pieniędzy. Co do koloru to wybraliśmy ze wzornika i się zgadza więc nie wiem co to znaczy, że jest " szarawa w porównaniu ze zwykłą".

Blat w kuchni mam zrobiony z płyty OSB (2x18) pokrytej gresem 30cm. Nie sądzę, żeby to mniej pracowało niż płytki na "podłogówce".

I jeszcze jedna uwaga: w instrukcji było napisane, że należy fugę zużyć w ciągu 1 godz. po przyrządzeniu mieszanki. U nas po 24 godzinach zaczęła dopiero lekko gęstnieć a twarda się zrobiła po tygodniu. Dziwaczne to było!

 

Nie wiem do czego chcesz użyć tej fugi ale w mojej kabinie prysznicowej (murowanej, wykładanej płytkami i z ogrzewaniem podłogowym) mam fugę zwykłą - epoksydowa byłaby w tym wypadku zbędnym wydatkiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chciałem zastosować taką fugę na podłogę, bo mam dosyć jasną, ale dział techniczny producenta (MAPEI) stanowczo odradził stosowania tej fugi do płytek nad ogrzewaniem podłogowym (bo ta fuga nie jest elastyczna).

 

To ja już nic nie wiem ponieważ ktoś z działu technicznego Mapei powiedział mi, że można stosować fugę epoksydową na ogrzewanie podłogowe.

W Castoramie nie potrafili mi nic powiedzieć na ten temat możliwości stosowania takiej fugi na ogrzewaniu podłogowym, a ponieważ sami nie mieli takiej fugi, to skierowali mnie do pobliskiej hurtowni glazury. Tam pan mi powiedział, że absolutnie ta fuga się nie nadaje na ogrzewaną podłogę. Postanowiłem to zweryfikować i zadzwoniłem do działu technicznego MAPEI. Konsultant MAPEI potwierdził - KERAPOXY nie nadaje się na podłogówkę!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...Co do koloru to wybraliśmy ze wzornika i się zgadza więc nie wiem co to znaczy, że jest " szarawa w porównaniu ze zwykłą".

Mam fugę epoksydową w kabinie prysznicowej i obok zwykłą fugę. Obie są niby białe, ale ta epoksydowa jest szarawa w porównaniu ze zwykłą. Już ktoś pisał na forum, że kolorowa fuga epoksydowa różni się od zwykłej (jest bura).

 

Blat w kuchni mam zrobiony z płyty OSB (2x18) pokrytej gresem 30cm. Nie sądzę, żeby to mniej pracowało niż płytki na "podłogówce".

Ale nie nagrzewa się...

 

Nie wiem do czego chcesz użyć tej fugi ale w mojej kabinie prysznicowej (murowanej, wykładanej płytkami i z ogrzewaniem podłogowym) mam fugę zwykłą - epoksydowa byłaby w tym wypadku zbędnym wydatkiem.

Ja uważam inaczej. Zwykła fuga jest tylko wodoodporna, tzn. woda jej nie szkodzi, ale wodę ona przepuszcza. Natomiast fuga epoksydowa jest wodoszczelna. Ponad to prawidłowo wykonana, nie przyjmuje brudu, tak jak zwykła fuga.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1.

Mam fugę epoksydową w kabinie prysznicowej i obok zwykłą fugę. Obie są niby białe, ale ta epoksydowa jest szarawa w porównaniu ze zwykłą. Już ktoś pisał na forum, że kolorowa fuga epoksydowa różni się od zwykłej (jest bura).

 

2.

Blat w kuchni mam zrobiony z płyty OSB (2x18) pokrytej gresem 30cm. Nie sądzę, żeby to mniej pracowało niż płytki na "podłogówce".

Ale nie nagrzewa się...

 

3.

Ja uważam inaczej. Zwykła fuga jest tylko wodoodporna, tzn. woda jej nie szkodzi, ale wodę ona przepuszcza. Natomiast fuga epoksydowa jest wodoszczelna. Ponad to prawidłowo wykonana, nie przyjmuje brudu, tak jak zwykła fuga.

Witam

1.

Stosowanie fugi epoksydowej w domu w opisanych przez Was przypadkach to jak przybijanie pinezek mlotem kowalskim. Nie ma takiej potrzeby. Nigdy nie wykorzystane beda wlasnosci takiej fugi - nie ma sensu wydawac wiekszych pieniedzy i patrzec na malo estetyczna i szybko brudzaca sie, chropowata fuge.Fugi epoksydowe sa przeznaczone do zadan specjalnych - agresywne srodowisko, wyplukiwanie, koniecznosc cisnieniowego mycia, garaze, myjnie,tarasy, laboratoria, jednym slowem ciezka przemyslowka.Fugi epoksydowe nalezy stosowac jedynie w przypadku plytek niskonasiakliwych - szklo, porcelana, najtwardsze gresy, drobne mozaiki i prasowany klinkier.

2.

To ze sie nie nagrzewa tutaj nie ma znaczenia. Elastycznosc mech. i term. fug epoksydowych w tym przypadku musi isc w parze.Fugi te sa z reszta srednioelestyczne i w warunkach domowych zdaja egzamin nawet na podlogowce.Tylko PO CO? :lol: Mozna jezdzic oczywiscie amfibią ,bo gdyby mial nastapic potop , pewnie sie przyda.

3.

Fuga "wodoodporna" /a sa nieodporne? :) / nie przepuszcza wody jak sugerujesz. Ma ona jedynie swoja okreslona chlonnosc po wyschnieciu, z reguly jest to

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok. Może i ta fuga jest do zastosowań przemysłowych, ale już ją mam i nie będę zmieniał :)

 

Nie bardzo rozumiem, dlaczego piszesz, że fuga epoksydowa jest mało estetyczna, szybko się brudzi i jest chropowata :roll:. Wg mnie ta fuga spisuje się lepiej, niż zwykła.

 

Co do wodoodporności i wodoszczelności, wolałem dmuchać na zimne i dałem wodoszczelną.

 

Owszem, masz rację, ta fuga w domu, to trochę przerost formy nad treścią, ale sporo się na oglądałem kabin prysznicowych z pleśniejącą fugą (tak, wiem, że to sprawa wentylacji, ale...) i najbardziej tego właśnie chciałem uniknąć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Troche sie jednak zle wyrazilem :lol: Fuga epoksydowa jest twarda i porowata,chociaz potrafi sie blyszczec i lepiej jej sie z bliska nie przygladac a kolorystyka tez pozostawia sporo do zyczenia, gdyz wypelniaczem jest tu bury piasek kwarcowy. Oczywiscie nie mowie , ze to zle, ze polozyles na wyrost ,bo nie jest to zaden blad :lol: . No i ekhm... ta wodoodpornosc i wodoszczelnosc :lol: .Masz racje epoksydowa wogole nie chlonie wody, ale plesn na niej tez sie rozwija jesli retencja jest do bani a wentylacja pod psem, wlasnie po to taka fuge tez wymyslono, zeby mozna bylo "kaercherem" pod cisnieniem , na goraco przy uzyciu agresywnych srodkow chemicznych czyscic bez obaw , ze sie odwarstwi czy wyplucze. Reszta jak najbardziej OK! :lol:

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Troche sie jednak zle wyrazilem :lol: Fuga epoksydowa jest twarda i porowata,chociaz potrafi sie blyszczec i lepiej jej sie z bliska nie przygladac a kolorystyka tez pozostawia sporo do zyczenia, gdyz wypelniaczem jest tu bury piasek kwarcowy. Reszta jak najbardziej OK! :lol:

pozdrawiam

 

Wojtek, twierdzisz w takim razie, że fuga epoksydowa jest do bani bo jest bardziej chropowata niż cementowa i nie trzyma koloru. Czy napewno jesteś pewien tego co napisałeś, bo z Twoich innych postów w tym temacie śmiem podejrzewać, że nie preferujesz fugi Mapei.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wojtek, twierdzisz w takim razie, że fuga epoksydowa jest do bani bo jest bardziej chropowata niż cementowa i nie trzyma koloru. Czy napewno jesteś pewien tego co napisałeś, bo z Twoich innych postów w tym temacie śmiem podejrzewać, że nie preferujesz fugi Mapei.

Pozdrawiam

Nie powiedzialem nic takiego jak rowniez , ze jest do bani. Jest moim zdaniem mniej estetyczna od fug cementowych, marmurowych ,z trasem , hydraulicznie wiazacych, nawet tytanowych.Powloka jej jest niemal szklista ale na tej twardej powierzchni znajduje sie ostre ziarna kwarcu, ktore z czasem sa wyplukiwane, wycierane tworzac na powierzchni mikropory.Nie powiedzialem tez , ze nie trzyma koloru - ma po prostu brzydkie kolory, ze wzgledu na wypelniacz sa to kolory zawsze zlamane "brudem".Rzecz gustu - biel za to nie biala.

Masz racje nie zachwycam sie produktami Mapei -tylko ,ze fugi ,o ktorych mowimy, to nie tylko domena Mapei , ktora ma w swojej ofercie zaledwie pare przecietnej jakosci zapraw fugujacych.Nie bardzo wiec widze zwiazek, pomiedzy moimi preferencjami materialowymi a poruszanym przez nas tematem.

I jeszcze raz Twoj cytat:

twierdzisz w takim razie, że fuga epoksydowa jest do bani bo jest bardziej chropowata niż cementowa

I znowu sie wkradla nadinterpretacja . Nie twierdze , ze fuga epoksydowa jest do bani ,tylko , ze nie ma sensu uzywac armaty , zeby zabic komara,nie ma potrzeby kleic koperty poxipolem skoro jest latwiejszy w uzyciu i tanszy klej do papieru itd. Nic takiego co sugerujesz chyba nie napisalem.Jest to znakomita fuga przemyslowa /prawie pancerna , nie daj Boze ognia to dzieci po dzieciach beda mialy pocieche :lol: / Natomiast fuga ta jest do bani jesli bedziesz fugowal plytki gliniane,trawertynowe,marmurowe inne np scienne terakotowe czy z miekkiej ceramiki /emaliowane/.Fugowanie epoksydami wymaga wprawy, jest trudniejsze, bardziej pracochlonne, drozsze.I to tylko napisalem i pomyslalem.W zadnym miejscu tez nie napisalem , ze polozenie tego "wynalazku" w domu to blad.Mysle , ze nie popadam w schizofrenie raz mowiac jedno a innym razem drugie :D?. Reasumujac. Jesli chcesz miec supermocna zaprawe fugujaca ze wszystkimi tego konsekwencjami to poloz fuge epoksydowa nawet na ogrzewanie podlogowe /wodne, elektryczne , ganzegal/Nic sie nie powinno stac gdyz jest to fuga uzywana w basenach kapielowych w miejscach silnych ruchow wody i roznic temp., nie wiem jak Mapei , ale wiekszosc fug epoksydowych Dyckerhoffa, Kerakol, Deitrmana... ma zakres od 1,5-12mm mozna wiec fugowac nawet "łom".Sa to fugi 2 lub 3 skladnikowe i nalezy przestrzegac jedynie odpowiednich proporcji zywicy i utwardzacza a nic nie powinno pekac.

pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może jeszcze ktoś się wypowie na temat fugi epoksydowej, bo w sklepie sprzedawcy twierdzą, że teraz to prawie wszyscy stosują je ponieważ się nie brudzą. Jak one się zachowują w użytkowaniu? Poradźcie proszę, bo nie wiem co robić.

Taaaa, wszyscy stosują... :roll:

Zwłaszcza przy zabójczej cenie oraz trudnościach w wykonaniu...

 

Tu jeszcze coś pisano na temat takiej fugi: Fuga epoksydowa Mapei - inny kolor niz cementowa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam nadzieję, że koledzy próbują się łapać za słowa.

Kolor nie jest wykładnia jakości fugi - poprostu albo się podoba, albo nie.

Koncepcja techniczna tego wyrobu - trwalszy , mocniejszy i bardziej wytrzymały wyrób, ale za to droższy. Trudniej się go przetwarza.

Bez wątpienia lepszy. Jedyny dylemat, czy tańsze rozwiązanie nie jest wystarczające. W zależności od aplikacji w wielu przypadkach opinia jest pozytywna.

Co do niekwestionowanych zalet - chemiczna odporność, mniejsza nasiąkliwość, bo zawiera chemoutwardzalną żywicę.

Burośc wynika raczej z koloru zywicy i utwardzacza, niż burości kwarcu - ale to spór o pietruszkę.

Chropowatość nie jest wykładnikiem jakości fugi - jeśłi fuga jest dobrze związana, to mimio chrpowatości nie będzie się brudzić, ani też wypłukiwać.

Pozostałe cechy i własności to kryteria indywidualnych preferencji.

Wybarwienie w budownictwie dwóch różnych materiałów na ten sam kolor stwarza stale problemy i należy się przy łączeniu fug mineralnych z epoksydowymi liczyć.

 

Podsumowanie - weźmiesz taką epoksydową fugę - napewno będzie dobrze.

Czy można zrobić dobrze taniej ? - napewno tak.

Masz kasę i chcesz mieć dobre samopoczucie - rób w epoksydzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 years później...

Witaj Romka - napiszę jak to było robione u nas.

 

Gres był najpierw wyczyszczony i zaimpregnowany, a potem kładli fugę.

Glazurnik, który pracuje zawsze sam wziął sobie na ten dzień jeszcze kogoś do pomocy, żeby zmywać szybko i na bieżąco resztki masy, bo jak zaschnie to na zawsze i tylko młotem pneumatycznym ja usuniesz :wink: .

Kupił cały wał gąbki do zmywania - ja myślałam, że to się robi szmatą, ale okazało się, że nie.

Podobno kładzenie tej fugi to męka - wolałam nie patrzeć i przyszłam jak już bylo po :wink: .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...