mmmad 09.05.2007 10:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2007 mmmad nie udawaj , ze mozesz zyc beze mnie Ja nie udaje. Ja sie ukrywam nooooo a obiecał ,że flaszke postawi a bilet na powrot MPK kupil? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/35773-dochodz%C4%85-do-ko%C5%84ca/page/902/#findComment-1770212 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rrmi 09.05.2007 11:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2007 Mam kierowce i nie potrzebuje biletu . To kiedy? Tego siusiaka trzeba zatoastowac , bo inaczej to no sie nie wylgasz Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/35773-dochodz%C4%85-do-ko%C5%84ca/page/902/#findComment-1770270 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aggi 09.05.2007 11:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2007 czy ja tez mogę tostowac siusiaka ? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/35773-dochodz%C4%85-do-ko%C5%84ca/page/902/#findComment-1770304 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jea 09.05.2007 11:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2007 ja też bym się wkręcił Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/35773-dochodz%C4%85-do-ko%C5%84ca/page/902/#findComment-1770357 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mmmad 09.05.2007 12:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2007 19-ty, Urzut? Albo znajdziemy jakas havire na mete w okolicy... Aggi, siusiaki sa do podlewania. Testowac to mozesz ziecia Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/35773-dochodz%C4%85-do-ko%C5%84ca/page/902/#findComment-1770453 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rrmi 09.05.2007 13:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2007 19-ty, Urzut? Albo znajdziemy jakas havire na mete w okolicy... jak zwykle ma mnie pada Nie namawiaj Aggi do testowania , bo normalnie zobaczysz Czuje sie jak w domu od kiedy przestales udawac normalnego Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/35773-dochodz%C4%85-do-ko%C5%84ca/page/902/#findComment-1770537 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mmmad 09.05.2007 13:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2007 Czuje sie jak w domu od kiedy przestales udawac normalnego Dwa miesiace intensywnych prac budowlanych (ze styropianowymi podbitkowcami oraz Wiesiu jego mac) potrafi zrobic swoje... Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/35773-dochodz%C4%85-do-ko%C5%84ca/page/902/#findComment-1770562 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aggi 09.05.2007 17:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2007 nie "testować" tylko "tostować" na ciepło czyli Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/35773-dochodz%C4%85-do-ko%C5%84ca/page/902/#findComment-1770988 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rrmi 09.05.2007 20:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2007 podobno juzef.k zgwalcil weronike i zabiera sie za wredna, wrredna to wie , ze jej sie nie zmydli , ale sie obawia , ze no ..ten tego Nie wiem co Zosia o tym wie, ale moze lepiej Jej nie mowic , oddala juz serce temu juzkowi . mowilam Jej , ze nie warto , ale jakos tak sie upierala , jak ten kozil za latryna co stoi i nie chce wejsc do szpitala , a przeciez on taki jest na dlugiego ciety , bo wiadomo , ze jak ten sie zaczal do naszek kozy dobierac , to koziol byl na Melediwach na panienkach , ajak wrocil to juz sie kozie zmydlilo prawie , bo miala jekies parcia i potem to juz sie wszytsko potoczylo jakos tak lekko ale zeby nie bylo , ze wymyslam , to mam nawet swiadka jednego , co moze przysiegac , ale ja nie chce , bo wiem , ze on klamie tez czasem , to jakby sie wydalo , ze krzywoprzysiega to razem by nas zamkneli , a ja nie chce z nim siedziec , bo nie mam oka na niego , ale jak co to pojde w sina dal to co? isc? wiem wiem , troche mi sie pogorszylo , ale to nic , minie i nie wroci , bo to pooc nie wraca ps.przepraszam , ze bledy , ale nie moglamprzeciez tych bzdur czytac , zeby sprawdzic jesli ktos doczytal do konca , to wspoczuje tak sie zastanawiam dodatkowo czy Aggi to jest taka pindowata czy nie ? bo moze ja jestem tez ? no juz nie wiem , ale z pewnoscia ktos nam tutaj pomoze rozwiazac nasze problemy i pokaze nam nowa droge zycia tak zwyczajnie rozswietli nasze drogi Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/35773-dochodz%C4%85-do-ko%C5%84ca/page/902/#findComment-1771451 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jea 09.05.2007 20:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2007 Gorzej siostro sie rozpisała... pewnie przez te lustryfikacje, czy siakoś tak sobie ćwiczy Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/35773-dochodz%C4%85-do-ko%C5%84ca/page/902/#findComment-1771548 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rrmi 09.05.2007 20:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2007 Gorzej siostro sie mowi siostro pomocy, a nie gorzej gorzej to bedzie tylko wtedy kiedy juz znajdziemy winnego trzeba bedzie dojsc do konkretow i pmedytowac , ale czasu juz nikt nie wroci o nie!!! w zwiazku z ta sytuacja , ze jea nie wie co i dlaczego tak sie ze mna porobilo to ja wyjawie pewien sekret albo nie bo w sumie to chodzi wlasnie o to wszystko o nasze w ogole i poza tym to nie takie proste jak mawial Gianelli , ale tez nie pogiete , bo to sa prety 12 zebrowane przeciez ale co wy tam wiecie , no co mozecie wiedziec w tym temacie , jesli rozchodzi sie o ludzie losy i przejscia te wlasnie dla pieszych no co? niech ktos madry sie wypowie AnSi taka niby madrzejsza jest , ale jak sobie wychyli z gwinta to co? no wlasnie , bo to sie rozchodzi o te rzeczy w zwiazku z powyzszym chyba zejde na droge poboznosci ps.a Majka to co? slyszalam , ze kreci z nowym pracownikiem Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/35773-dochodz%C4%85-do-ko%C5%84ca/page/902/#findComment-1771576 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zochna 09.05.2007 21:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2007 o zesz w morde ale Ci sie nagromadzilo rrmi ja tez tak czasem czuje ze musze inaczej sie udusze jezeli jednak sie rozchodzi o droge pobocznosci to jak dojdziemy do rozstaj to i tak nas zawroca . i po co po nocy lazic, jak psa by nie wypuscil. szczegolnie ze juz nie pada. no zwlaszcza tutej. a jozek podobno nie daruje Ci tej nocy Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/35773-dochodz%C4%85-do-ko%C5%84ca/page/902/#findComment-1771630 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rrmi 09.05.2007 21:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2007 ten juzek jest przez uto pewnie masz juz innego , ja nie wiemz ta pobocznoscia to moze i calkiem do rzeczy gadasz , ale nie wierze juz w nic , bo cokolwiek by rzec to jakies takie sa dziwne , Wiesz?rozchodzi sie o to , ze w tym miejscu jest takie cosi jakby tak nie bylo takiego czegos to kicha jak ze skladu tamtego , bo to wlasnie te miejsca sa po to zeby isc i sie uwydatnicczy Ty rozumiesz o co mi chodzi Zosiu? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/35773-dochodz%C4%85-do-ko%C5%84ca/page/902/#findComment-1771637 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anSi 09.05.2007 21:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2007 ...AnSi taka niby madrzejsza jest , ale jak sobie wychyli z gwinta to co?... strasznie wiele odgaduje/ tak po polsku cos miarkuje/ Chopin gdyby jeszcze zyl/ toby pil... rrmi - wyciaglas moja najwieksza tajemnice, a ja - chcialam, zeby w tlumie zginac, zeby sie tak zniwelowac, indywidualnosc zdusic, do prostoty sie przymusic Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/35773-dochodz%C4%85-do-ko%C5%84ca/page/902/#findComment-1771662 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zochna 09.05.2007 21:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2007 oszywiscie i przepraszam za tego juzka mam dysleksje oraz pranie. ale przeciez nie o to chodzi. tylko o cos , o te miejsca. one sa jak ten punkt g albo jak samo g. nieodgadnione. a moze to i h jest witaj AnSi niech Cie nie niepokoja cierpienia i bledy ani nawet ortograficzne Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/35773-dochodz%C4%85-do-ko%C5%84ca/page/902/#findComment-1771682 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anSi 09.05.2007 21:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2007 Patrz Zochna!... z zaulkow w zaulki kaukaskie sie konie rwa -jak przed burza jaskolki, wysmigajac przed pułki...no i jak sie ma ten Juzkowy punkt g do h czy nawet ceha, kiedy taki mi sie snuje dramat piekny, szumny, posuwisty, jak polonez gdzies z kazamat, jek i zgrzyt i wichrow swisty Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/35773-dochodz%C4%85-do-ko%C5%84ca/page/902/#findComment-1771696 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mmmad 10.05.2007 07:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Maja 2007 nie "testować" tylko "tostować" na ciepło czyli Ten PiSiorek to akurat jest u mnie pod ochrona. Na pozostalych mozesz cwiczyc strzelanie. Udzielam Ci licencji. Bedziesz miala numer 0,7. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/35773-dochodz%C4%85-do-ko%C5%84ca/page/902/#findComment-1771970 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rrmi 10.05.2007 07:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Maja 2007 Ten PiSiorek to akurat jest u mnie pod ochrona. Na pozostalych mozesz cwiczyc strzelanie. Udzielam Ci licencji. Bedziesz miala numer 0,7. ale czy Ty nie masz napisane , ze "postowac z rozsadkiem "? AnSi nie martw sie , kazdy popelnia bledy , nawet siostra przekladana, tyle , ze nie wiem co ten posuwisty ma oznaczac Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/35773-dochodz%C4%85-do-ko%C5%84ca/page/902/#findComment-1771978 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maxtorka 10.05.2007 08:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Maja 2007 Tyle wspólnych lat za latrynką , tyle kroplówek , szalone wieczory z piciem z pantofelka a ja goopia się nie poznała że tu takie poety się leczą . I trzynastozgłoskowcem do mię przemawiają Za mocne te kroplówki chyba żem prawdziwej kurtury i sztuki nie doszczegła Od dziś proszę tylko na prawą rączkę A Posuwisty to chyba jakiś daleki krewny weroniki , tylko skąd on się w kazamatach znalazł nie powiem Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/35773-dochodz%C4%85-do-ko%C5%84ca/page/902/#findComment-1772103 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rrmi 10.05.2007 08:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Maja 2007 on sie ukrywal w kazamatach przed ilustracja chyba , bo nie mam pewnosci , ale AnSi raczej jest zorientowana znaczy wiem , ze jest zdezorintowana , ale to sie jakos wyjasni juz niebawem Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/35773-dochodz%C4%85-do-ko%C5%84ca/page/902/#findComment-1772132 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.