Dochodzą do końca

[19501719500414]

przecież za latryną jest duży filodendron,

o wiele wygodniejszy w użyciu

[anSi]

Wygodniejszy dla gołąbków, czy tak zasadniczo?

[19501719500414]

no przecież,

 

a z resztą w końcu jesteś inteligentna, nie będę podawał instrukcji,

 

a tak między nami, instrukcja jest tam zakopana i chyba tam jest też załącznik od W...

[anSi]

Natrafiłam na coś lepkiego i na załącznik od Z.... Ktoś znowu grzebał w G.

Jutro kontyngent pacjentów ma dojechać. Pełna mobilizacja rąk i kijów. Nie mówią po ludzku

[19501719500414]

i ten fetorek wypłoszył pacjentów

[wykrot]

To bez te wiatry. Dochtór poczeka to i drzwi od Moskala przywlekę, bo tam poleciały jak się kolejka przed latryną zebrała.,

[anSi]

Drzwi potrzebne, ale placki krowie jeszcze bardziej. We wsi zawierucha. BĘDĄ OFIARY. Tak myslę

[anSi]

i ten fetorek wypłoszył pacjentów

 

Gorzej, że kadra też wypłoszona, a nawet i wypatroszona. A emigrant we wsi stoi. Co robić?, co robić?

[wykrot]

Na razie nic. Przyjdzie zima, emigratów przetrzebi, one śniegu nie znajom, to przymarzną.

[anSi]

Zimy w tym roku nie będzie. Alarm odwołany. Personel na wychodnem. Pacjenci w karty grają.....KURTYNAAAA!!!

[krytyczny]

Na razie nic. Przyjdzie zima, emigratów przetrzebi, one śniegu nie znajom, to przymarzną.

 

podoba mi sie ze wchodzimu tutaj pieknie na tematy polityczne|

[19501719500414]

tu ni ma żadnej polityki,

tutaj sie reanimuje służbę zdrowia,

która to ona, służba zdrowia już chyba zeszła, sądząc po frekfencji:(

[anSi]

Ona, znaczy się - służba - nie zeszła, ino wzeszła a raczej wzniosła się ponad i ...ostatecznie się wyniosła.

[wykrot]

to bez te wiatry... dochtór jak nie opanuje epidemii, to znów kogoś wywieje

[anSi]

Dochtór na plantacji. Drożdże obrodziły. Płyt z muzyką zabrak…ło, to chodnikowe nakazał sadzić. W zadziwienie popadłam i wyjść nie mogę. Niech no mi kto pomoże.

[wykrot]

Wyjść nie możesz... znaczy znowu się zatrzasło. Spróbuj po drabinie.

[anSi]

Kiedy ja na rabacie z płytami, to jakże mam drabinę ustawiać? I skąd ją wziąć? Eeee tam , drożdży sobie zapodam, krowy popodglądam....może przejdzie.

[anSi]

Klijent z rozwolnieniem. Do izolatki czy za stodołę? Niespecjalnie się w tych nowych przepisach orientuję

[19501719500414]

przecież już są drzwi wsadzone,

co za brak szacunku dla pacjenta:mad:

[anSi]

Kiedy pacjęt z klaustrofobią, wrzeszczy, żeby nie zapierać, bo wzejdzie na szczyty.... Gdzie jest siostra niejednokrotnie przełożona???