remx 27.07.2005 21:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lipca 2005 Ze wzruszenia głos uwiązł mi w gardle Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/35773-dochodz%C4%85-do-ko%C5%84ca/page/9/#findComment-754226 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
remx 27.07.2005 21:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lipca 2005 poczułem ze moje zycie sie nagle odmienia ..no Czy chciałeś w ten sposób coś udowodnić? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/35773-dochodz%C4%85-do-ko%C5%84ca/page/9/#findComment-754227 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aggi 27.07.2005 21:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lipca 2005 to był lafcadio ,on sie darł mam cie zjem cie ....... selimm biedaku, masz nerwicę natrętctw, ja to miałam w zeszłym tygodniu. lafcadio Cię gonił i krzyczał: masz to, zjedz to. Czekoladą się chłop chciał podzielić Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/35773-dochodz%C4%85-do-ko%C5%84ca/page/9/#findComment-754228 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
remx 27.07.2005 22:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lipca 2005 Czy często wam się to zdarza?W takich sytuacjach powinniście mieć kogoś życzliwego obok siebie.Kogoś kto w potrzebie poda wam garnuszek wody i talerz strawy Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/35773-dochodz%C4%85-do-ko%C5%84ca/page/9/#findComment-754234 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aggi 27.07.2005 22:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lipca 2005 Czy często wam się to zdarza? W takich sytuacjach powinniście mieć kogoś życzliwego obok siebie. Kogoś kto w potrzebie poda wam garnuszek wody i talerz strawy trawy?! Tak i wodę niech podaje. I kanapki mógłby zrobić, bo jeść się chce, ale żeby nie były muliste. Może lepiej sałatkę warzywną?! Od razu mi lepiej Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/35773-dochodz%C4%85-do-ko%C5%84ca/page/9/#findComment-754236 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
remx 27.07.2005 22:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lipca 2005 Trawy ... nie pisałem o trawie.Hmmmm, to ciekawe. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/35773-dochodz%C4%85-do-ko%C5%84ca/page/9/#findComment-754245 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lafcadio 28.07.2005 05:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2005 to był lafcadio ,on sie darł mam cie zjem cie ....... selimm biedaku, masz nerwicę natrętctw, lafcadio Cię gonił i krzyczał: masz to, zjedz to. Ach tak ! No proszę co się tu wyrabia jak mnie tylko zabraknie! remx gdzie są kaftany !? remx gdzie krawaty są !? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/35773-dochodz%C4%85-do-ko%C5%84ca/page/9/#findComment-754328 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lafcadio 28.07.2005 05:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2005 Trawy ... nie pisałem o trawie. Hmmmm, to ciekawe. No a na zielonej trawce są koniki i się pasą takie śliczne pasikoniki takie maciupkie o takie, tyci tyci... Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/35773-dochodz%C4%85-do-ko%C5%84ca/page/9/#findComment-754329 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aggi 28.07.2005 06:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2005 I krowy się pasą, też malutkie, fioletowe...a świstak...... Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/35773-dochodz%C4%85-do-ko%C5%84ca/page/9/#findComment-754454 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
selimm 28.07.2005 07:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2005 a swistak siedzi bo sreberka były kradzione Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/35773-dochodz%C4%85-do-ko%C5%84ca/page/9/#findComment-754467 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
selimm 28.07.2005 07:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2005 Trawy ... nie pisałem o trawie. Hmmmm, to ciekawe. No a na zielonej trawce są koniki i się pasą takie śliczne pasikoniki takie maciupkie o takie, tyci tyci... Kurkiem kranu kręci konik, kroplą tranu brudząc bruk, a przy kranie, robiąc pranie, królik gra na fortepianie. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/35773-dochodz%C4%85-do-ko%C5%84ca/page/9/#findComment-754478 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Veronika 28.07.2005 08:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2005 O co tu chodzi ??? Może ktoś z Was wróci do początku i przeczyta jak się zaczynał ten wątek... Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/35773-dochodz%C4%85-do-ko%C5%84ca/page/9/#findComment-754589 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
remx 28.07.2005 08:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2005 Hmmm Jest gorzej niż myślałem, BIEDACTWA. Jak to czytałem, zapłakałem rzewnymi łzami nad waszą nędzną i żałosną egzystencja. Czy macie kogoś kto może się wami zaopiekować? Zaraz pojadę do was, okryję was ciepłym kocem. W takich sytuacjach jest ważne aby nie tracić ciepłoty ciała Czy zdarza się wam, że w nocy walicie głową o ścianę? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/35773-dochodz%C4%85-do-ko%C5%84ca/page/9/#findComment-754601 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
remx 28.07.2005 08:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2005 O co tu chodzi ??? Może ktoś z Was wróci do początku i przeczyta jak się zaczynał ten wątek... Czy czujesz się zagubiona. Czy uważasz, że krowy mogą kraść plecaki? To ważne. Odpowiedź na to pytanie pozwoli mi na zaszufladkowanie ciebie. Lubię szufladkować ludzi. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/35773-dochodz%C4%85-do-ko%C5%84ca/page/9/#findComment-754616 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Veronika 28.07.2005 08:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2005 O co tu chodzi ??? Może ktoś z Was wróci do początku i przeczyta jak się zaczynał ten wątek... Czy czujesz się zagubiona. Czy uważasz, że krowy mogą kraść plecaki? To ważne. Odpowiedź na to pytanie pozwoli mi na zaszufladkowanie ciebie. Lubię szufladkować ludzi. Ty tutaj jesteś coś jakby szefem co? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/35773-dochodz%C4%85-do-ko%C5%84ca/page/9/#findComment-754627 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lafcadio 28.07.2005 08:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2005 Hmmm Jest gorzej niż myślałem, BIEDACTWA. Jak to czytałem, zapłakałem rzewnymi łzami nad waszą nędzną i żałosną egzystencja. Czy macie kogoś kto może się wami zaopiekować? Zaraz pojadę do was, okryję was ciepłym kocem. W takich sytuacjach jest ważne aby nie tracić ciepłoty ciała Czy zdarza się wam, że w nocy walicie głową o ścianę? No jesteś wreszcie! Gdzie te kaftany - widzisz co się tu wprawia?! Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/35773-dochodz%C4%85-do-ko%C5%84ca/page/9/#findComment-754637 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
selimm 28.07.2005 09:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2005 Samolot stoi na pasiewszyscy pasazerowie gotowi? -mozna zabrac po jednej krowie Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/35773-dochodz%C4%85-do-ko%C5%84ca/page/9/#findComment-754769 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aggi 28.07.2005 09:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2005 Buldozery blyszcza w sloncuone wejda tu na koncu. Brawo Veronika! wreszcie ktos sie odwazyl!!! swieza krew! To jaki jest Twoj poglad na krowy? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/35773-dochodz%C4%85-do-ko%C5%84ca/page/9/#findComment-754777 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aggi 28.07.2005 09:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2005 O co tu chodzi ??? Może ktoś z Was wróci do początku i przeczyta jak się zaczynał ten wątek... No wlasnie. Dlatego, ze tak sie zaczyna, to tak sie kontynuuje. Polecam dokladniejsza analize tekstu Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/35773-dochodz%C4%85-do-ko%C5%84ca/page/9/#findComment-754784 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Veronika 28.07.2005 09:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2005 Wy jesteście normalni? Przepraszam ale czy jest gdzieś w pobliżu lekarz? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/35773-dochodz%C4%85-do-ko%C5%84ca/page/9/#findComment-754785 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.