Dochodzą do końca

[Zochna]

dycham dycham

ale rzeczywiscie wiatr po korytarzach hula...

personel chyba na przepustce ..pojde na miasto sie rozejrze

ale wrocam na kolacje

[Gość 1950]

wracaj Zocha, wracaj,

na kolację wczorajszy chleb z margaryną i marmoladą,

pychota,

i jeszcze herbatka Ulung

mniam

[Zochna]

łuuu ! a co to za swieto.. marmeladka...może z buraczkow jeszcze..

a i herbatka widze na kaloryferku podeschla ..

to jeszcze kilka razy naciagnie

 

to ja lece po rodzine

[Gość 1950]

przyprowadź,

mam nadzieję, że masz ją liczną,

trzeba posprzątać

[anSi]

anSi to chodź podrapię Cię zgodnie z życzenem,

[/b],

O ja głupia Polazłam na przechadzkę, a tu taka terapia przeszła mnie koło nosa

[anSi]

Ktoś coś o kolacji wspomina Mogę się wprosić, strasznie zgłodniałam, zaopatrzenie na naszym oddziale marniutkie, dobrze że przemyciłam wczoraj trochę lazani, tej od Wojtkowej terapii w piwnicy Przynajmniej na śniadanie wystarczyło No to jak? Mogę

[Gość 1950]

bo włóczycie się,

a ja się tu męczę

[anSi]

bo włóczycie się,

a ja się tu męczę

Ano włóczymy, włóczymy...Kota nie ma, to myszki harcują Szefowa coś wspominała, że w kuble na czyjąś głowę się natknęła. Czy to nie nasz nietoperek oddziałowy przypadkiem

[Gość 1950]

a uszy mu wystawały?

jeżeli tak, to chyba on

[anSi]

a uszy mu wystawały?

jeżeli tak, to chyba on

Nie wiem, gdzie jest Aggi - to ona zlokalizowała ten niezidentyfikowany łebek

[gosia1719499730]

Słuchaj czy Ty mi w koncu opowiesz o tych termach czytez nie Narobiłes apetytu, a potem ciszaaaa

[anSi]

1950 to nie tylko mi narobiłeś smaka Ale teraz to już się chyba nie wywiniesz.

 

gosi@ zbiorowy lincz robimy, czy każda indywidualnie? W szpitalu pusto, gdzieś tu kaftany wolne jeszcze były

[gosia1719499730]

1950 to nie tylko mi narobiłeś smaka Ale teraz to już się chyba nie wywiniesz.

 

gosi@ zbiorowy lincz robimy, czy każda indywidualnie? W szpitalu pusto, gdzieś tu kaftany wolne jeszcze były

Sama nie wiem moze oni w kaftanach zwiali albo pobiegli skóre Weronki mierzyc

[gosia1719499730]

bo włóczycie się,

a ja się tu męczę

Ano włóczymy, włóczymy...Kota nie ma, to myszki harcują Szefowa coś wspominała, że w kuble na czyjąś głowę się natknęła. Czy to nie nasz nietoperek oddziałowy przypadkiem

Kota nie ma ma bana

[gosia1719499730]

i za to .. no .. liberalne podejście do miłości..czy jakoś tak

i za budowanie domów tez, a co.Dostanie sie nam,burzujom

[anSi]

1950 to nie tylko mi narobiłeś smaka Ale teraz to już się chyba nie wywiniesz.

 

gosi@ zbiorowy lincz robimy, czy każda indywidualnie? W szpitalu pusto, gdzieś tu kaftany wolne jeszcze były

Sama nie wiem moze oni w kaftanach zwiali albo pobiegli skóre Weronki mierzyc

Częściowo w piwnicy urzędujom, a teraz to za rekę na wódkę idom

[gosia1719499730]

1950 to nie tylko mi narobiłeś smaka Ale teraz to już się chyba nie wywiniesz.

 

gosi@ zbiorowy lincz robimy, czy każda indywidualnie? W szpitalu pusto, gdzieś tu kaftany wolne jeszcze były

Sama nie wiem moze oni w kaftanach zwiali albo pobiegli skóre Weronki mierzyc

Częściowo w piwnicy urzędujom, a teraz to za rekę na wódkę idom

Chca wzmocnic dzialanie leków jak nic Ale sie burdel zrobił na tym oddziale.Niech no Doktor zobaczy

[rrmi]

Gosia chodz tu blizej , masz tu troche pierogow

pojedz sobie na zdrowko , a jaka na grilla bedziesz dobra

jak juz tak brzuszek zapelnisz i tluszczykiem obrosniesz

mniam mniam

[kroyena]

Czy wy chcecie żeby na was grabarze naskarżyli?

Ile można jedną skórkę sprzedawać?

Było od razu brać i choooooduuuuu.

Temida ślepa.

A czemu nikt tego bez głowy od razu nie zgłosił 400 zyli leży w wiadrze i nikt nie podniesie.

[Aggi]

bo się z wiadra wyjąć nie daje. Uszy się zaklinowali. Ciągłam i ciągłam wyciągnąć nie mogłam. Trza by zdetonować może?