Aggi 18.11.2008 21:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Listopada 2008 co Ty!? Zgadywać chcesz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rrmi 18.11.2008 21:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Listopada 2008 chyba moge sie troche poobawiac ,co nie mialam cos powiedziec Ci w tajemnicy ale nie powiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aggi 18.11.2008 21:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Listopada 2008 bo się obawiasz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
retrofood 19.11.2008 04:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Listopada 2008 Kowala bym zawołal, a on już by nie darował... kartofle by bidny gubił potem... retro... my tu nie mamy kowala... mamy chirurga, mamy akuszerkę, mamy księdza, mamy kozę, mamy kucyk... różne mamy ... ale nie mamy kowala wy nie macie, ale inni maja. kowal ze wsi przychodzi jak ktoś z alkoholem chce zerwać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
retrofood 19.11.2008 04:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Listopada 2008 slyszalam ,ze on ma pieprzyk w jednym miejscu , i co Ty na to ? może ma w niejednym? może pomogę ci szukać? no pewno! łon jest cały popieprzony! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
retrofood 19.11.2008 04:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Listopada 2008 jak ty lewy dół, to ja prawy dół a dzież tam polazły... tam na dole ni ma co szukać. U góry to chocia jęzor mo pokaźny... a kudły mo wszendzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aggi 19.11.2008 08:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Listopada 2008 jak Ty dużo o nim wiesz retrofood normalnie jak o własnej żonie.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Przekliniak 19.11.2008 08:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Listopada 2008 a on ma zone...??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aggi 19.11.2008 09:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Listopada 2008 ma.na dodatek bardzo dobrą żonę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Przekliniak 19.11.2008 09:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Listopada 2008 ma racje,caly jestem popieprzony... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anSi 19.11.2008 10:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Listopada 2008 ma racje,caly jestem popieprzony... No jak tak, to za duza robota. Ni ma srodkow. Chyba, ze NFZ dofinansuje, albo nasze siostry milosierne w ramach wolontariatu sie tym zajma. Z tym, ze musza sie najpierw okreslic....Troche duzo pieprzy....troche duzo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Przekliniak 19.11.2008 10:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Listopada 2008 eksperymenty na swiezej krwi na pewno przyciagna chetnych Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
19501719500414 19.11.2008 19:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Listopada 2008 Ty tutaj nie staraj się oczarować personelu, brak środków, a we krwi mogą być wirusy HIV Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aggi 19.11.2008 19:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Listopada 2008 Zalotny taki ten Przekliniak... 1950 masz przygnębiające podejście do zagrożeń cywilizacyjnych - gdybyśmy mieli się zastanawiać nad tym co może być we krwi, to nigdy nie zjedlibysmy Weronki... i wszyscy mieliby teraz nerwicę wegetatywną. Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło jak sądzę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
19501719500414 20.11.2008 00:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Listopada 2008 Aggi ale Veronka to co innego ten powabny i przyległości (i nawet nie będę się czerwienił) a tutaj... naprawdę, nie wiadomo jaki to przypadek szczytem marzeń, dla personelu to chyba nie jest Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
retrofood 20.11.2008 06:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Listopada 2008 naprawdę, nie wiadomo jaki to przypadek jak nie wiadomo jak wiadomo. przypadek jest szczególny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aggi 20.11.2008 21:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Listopada 2008 Ha! Ha! MAM! Bo już w końcu sama nie wiedziałam czy ja tu jestem, czy mnie nie ma... 1950 A Ty w ogóle to pijesz tran? Jeśli Weronka miała powaby i przyległości... .... to ja się wypisuję na żądanie.... taka wywłoka intelektualnie podwiędła ... tfu.... a jak mi jeszcze powiesz, że wrredna Ci się podobała, to przysięgam, że Ci ją wykopię i podrzucę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zochna 20.11.2008 22:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Listopada 2008 Przyslali w koncu ten smark od Bismarka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anSi 20.11.2008 22:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Listopada 2008 W sama pore...okna trza uszczelnic Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
retrofood 21.11.2008 04:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2008 a kto chrustu naniesie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.