długi 22.01.2007 21:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2007 Żaba czyżby aż tak było źle, że z sanatorium prosto do szpitala ??? Aggi, zapodaj jakąś kroplówkę, albo lewatywę i nie pytaj kiedy muszę spytać, bo Ci kartę zakładam No bo wiesz - Wy tam w Sanatorium pod wezwaniem "Rekord wpisów" to tak macie kiziu miziu, ach "witaj kochana", ach "nagniotki mi się odnowiły", och "jakie to musi być straszne" - no taka grupa słoneczna społecznego wsparcia i Ty z tej sielanki ładujesz sie tutaj, w ten hardcore, gdzie łajno płynie szerokim strumieniem, gdzie kanibalizm i nekrofilia... hmmm Lewatywa wydaje się nieunikniona Żabki szukam Co jej zrobiliście? A nie Rzabki ????? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 22.01.2007 21:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2007 Interes mam. oddaj panu Jankowi a pan Janek swój utracił Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
długi 22.01.2007 21:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2007 Ej no... kurnia... normalnego jakiegos szukam. Potrzebny mi jest. Nie widzieliscie moze...? Interes mam. Ja też mam........ galanty Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
selimm 22.01.2007 21:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2007 Długi ,jaki masz numer buta ?fote to Ty widział ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zochna 22.01.2007 21:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2007 Interes mam. oddaj panu Jankowi ja bym Go nie zbroila on sie na Maxi czai Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aggi 22.01.2007 21:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2007 a pan Janek swój utracił zrozumiałam, że to nieruchomość Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 22.01.2007 21:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2007 a pan Janek swój utracił zrozumiałam, że to nieruchomość taka z księgą wieczystą A moje myśli błądziły wśród ruchomości Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zochna 22.01.2007 21:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2007 Ej no... kurnia... normalnego jakiegos szukam. Potrzebny mi jest. Nie widzieliscie moze...? Interes mam. matka - a pan piechocinski by sie nadal ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
długi 22.01.2007 21:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2007 Długi ,jaki masz numer buta ? fote to Ty widział ? śniegu nie ma i tak nie pozjeżdżasz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aggi 22.01.2007 21:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2007 bez księgi.. z książeczką zdrowia może.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
długi 22.01.2007 21:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2007 a pan Janek swój utracił zrozumiałam, że to nieruchomość baterie padły ????? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aggi 22.01.2007 21:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2007 nie wiecie??? czy rycerz odnalazł żabę ? bo ja się boję, że mógł utknąć i odkryjemy go w zaawansowanym procesie rozkładu , kiedy nie da się go już przeoczyć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
długi 22.01.2007 21:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2007 no wlasnie a gdzie Maxti jest? i co ten Janek od Niej chce? od Maxti wszyscy chcą tego samego tylko ja kce z nio porozmawiać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rrmi 22.01.2007 21:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2007 ja bym Go nie zbroila on sie na Maxi czai moze to zboczeniec jaki? lepiej Go zamknac z Twoim piechocinskim razem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 22.01.2007 21:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2007 Interes mam. oddaj panu Jankowi A co ja, z panem Jankiem na jednej kroplowce jade, ze mam interes mu odpalic? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 22.01.2007 21:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2007 Ej no... kurnia... normalnego jakiegos szukam. Potrzebny mi jest. Nie widzieliscie moze...? Interes mam. Ja też mam........ galanty I co? Niby mamy tak na slowo uwierzyc? Pokazuj! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aggi 22.01.2007 21:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2007 A co ja, z panem Jankiem na jednej kroplowce jade, ze mam interes mu odpalic? to by było niehigieniczne.... ale podpalić, to byś mu mogła na próbę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jea 22.01.2007 21:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2007 Maxi antena nawaliła... pan Janek ma interes... może coś się sprzęgło Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 22.01.2007 21:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2007 Ej no... kurnia... normalnego jakiegos szukam. Potrzebny mi jest. Nie widzieliscie moze...? Interes mam. matka - a pan piechocinski by sie nadal ? Jesli to ten, co mi w lizingu solitera wypuscil, to odpada. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 22.01.2007 21:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2007 A co ja, z panem Jankiem na jednej kroplowce jade, ze mam interes mu odpalic? to by było niehigieniczne.... ale podpalić, to byś mu mogła na próbę Dobra, ty celuj, ja odpalam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.