zakret w wentylacji

[Gregor 456]

Witam

powiedzcie mi prosze czy jak bedzie male, nawet 20-sto centymetrowe zalamanie to czy bedzie wentylacja dzialac w odpowiednia strone (pytam poniewaz mojemu koledze specjalista od wentylacji powiedzial ze jak bedzie chociaz male zalamanie to bedzie dmuchac do srodka )

np. do okapu trzeba zrobic takie male zalamanie a pozniej juz tylko do gory i przez dach. I czy w kuchni musi byc oprocz okapu jeszcze normalna wentylacja, kuchnia jest czesciowo otwarta na salon i na przedpokoj w ktorym znajduje sie wentylacja i w salonie tez nie mam juz wentylacji, poniewaz kominek mi ja zaslonil co robic ?

co na to fachowcy ?

[am00]

O tym, w którą stronę dmucha decyduje różnica ciśnień.

Te 20cm nie powinno mieć znaczenia, bo jest to niewiele więcej od grubości ścianki przewodu wentylacyjnego.

 

Przewody wentylacji grawitacyjnej mogą być na całej swojej długośći ukośne. Nie pamiętam pod jakim kątem max, ale chyba coś około 45.

 

Jeśli sprawa dotyczy okapu kuchennego, to sytuacja jest jeszce prostsza ponieważ tam mamy zwykle wentylację wymuszaną mechanicznie, a za tym idzie dowolność w ułożeniu przewodów wentylacyjnych.

[Geno]

O tym, w którą stronę dmucha decyduje różnica ciśnień.

Te 20cm nie powinno mieć znaczenia, bo jest to niewiele więcej od grubości ścianki przewodu wentylacyjnego.

 

Przewody wentylacji grawitacyjnej mogą być na całej swojej długośći ukośne. Nie pamiętam pod jakim kątem max, ale chyba coś około 45.

 

Jeśli sprawa dotyczy okapu kuchennego, to sytuacja jest jeszce prostsza ponieważ tam mamy zwykle wentylację wymuszaną mechanicznie, a za tym idzie dowolność w ułożeniu przewodów wentylacyjnych.

 

Z tego co ja pamiętam to wentyl. grawitacyjna może być od pionu odchylona max 30 stopni.....

[Gość]

witaj Grześ

zrób w miare łagodne załamanie, a wentylacja bedzie działac

u mnie dmuchało odwrotnie na wiosne ...

wtedy na zewnatrz było cieplej a w domu chłodniej

w takiej sytuacji następowała "cofka"

pozdrówka

[aru]

złałamanie nie decyduje o wentylacji, decyduje przekrój przewodu i róznica poziomów, co daje różnicę ciśnień - cała filozofia. Owszem, ostre i duże załamania utrudnią ruch powietrza skutecznie, dlatego tam gdzie podejście do pionu (lub na trasie) trzeba trochę "nagiąć" można zastosować np rurę spiro. Byleby poinformować o tym kominiarza gdy będzie puszczał kulę do przewodu bo inaczej narozrabia