Wowka 26.06.2005 10:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2005 ... Tak, Wowka - akurat TO w tym wszystkim było najważniejsze prawda? W miejsce DOMINIKA wstaw DANIELKA - resztę pozostaw bez zmian. Może i nie jest najważniejsze. Niemniej o czymś (o kimś to świadczy) to swiadczy. Nieprawdaż? Co do Twojego zarzutu, ze nie udzieliłem Danielkowi porady to także się mylisz. Pytanie w ankiecie Danielka brzmiało: dom do 100 m (4pokoje) za 120.000 zl mozliwe ? czy marzenie Odpowiedziałem w swoim pierwszym poscie następująco - Za te pieniądze domu nie wybudujesz. Zresztą Danielek sam potem zrozumiał, że jest to kwota niewystarczająca. Obecnie pisze, że właściwie to zapłaci każde pieniądze na jakie go będzie stać. Zresztą i Twoja odpowiedż na pytanie Danielka brzmiało: Dodałbym do tych 120.000 jakieś 30.000 aby potem wykończyć sobie komfortowo dół domu i można mieszkać. Poddasze będzie musiało zaczekać, przynajmniej u mnie. Czyli podzieliłeś mój punkt widzenia, że 120 000 zł to zbyt mało. Ba... 150 000 to zbyt mało gdyż jak napisałeś braknie na wykończenie poddasza. Czyli braknie na wykończenie 1/2 budynku. Mariuszu - po raz kolejny apeluję do Ciebie - Czytaj powoli, dokładnie i staraj się zrozumieć czytane teksty. Potem odlicz do 100 to dopiero wówczas zabieraj się do pisania. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Danielek 27.06.2005 05:39 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2005 Jesli juz mam ta dzialke to co dalej ? Powinienem isc do gminy i pobrac1) wypis i wyrys z planu zagospodarowania 2) warunki zabudowy 3) podlaczyc wode4) podlaczyc prad ?Jak to jest z pradem, czy jesli jest mozliwosc to isc porozmawiac z sasiadem i na czas budowy pociagnac od niego ? czy lepiej odrazu zalozyc swoj bo niewiele sie zaoszczedzi a z sasiadami roznie to bywa ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aaa 27.06.2005 06:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2005 Podpisuję się pod wypowiedzią Bobiczka. Mamy służebność, kupioną za 1500zl. Niby wszystko ok, przyłącza poszły bez problemu, ale drogę na nieswoim gruncie musieliśmy zrobić -zapłacić sami. A ten koszt to u nas było 30tys. (250m drogi) A właściciel się cieszy , podwyższyliśmy mu ceny dalszych działek. Więc wybierz to mniejsze zło. mama Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość M@riusz_Radom 27.06.2005 06:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2005 Mariuszu - po raz kolejny apeluję do Ciebie - Czytaj powoli, dokładnie i staraj się zrozumieć czytane teksty. Potem odlicz do 100 to dopiero wówczas zabieraj się do pisania. Pozdrawiam Myslałem, że ja tu się czasem za bardzo wymądrzam, ale Ty bijesz mnie na głowę. Niniejszym oddaję Ci palmę pierwszeństwa w tej dziedzinie.. PS: Dom 4 pokojowy DO 100mkw za 120k - jak najbardziej możliwe. Metraż ? 60 - 70 mkw. Jest DO 120mkw? jest.. Wowka - pierwszy raz apeluję do Ciebie - Czytaj powoli, dokładnie i staraj się zrozumieć czytane teksty. Potem odlicz do 100 to dopiero wówczas zabieraj się do pisania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aaa 27.06.2005 06:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2005 Przepisy się zmieniły , teraz woda i prąd muszą być Twoje by dalej ruszyć z budową. mama Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Danielek 27.06.2005 09:21 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2005 a to lobuzy wycwanili sie i buduj sie teraz 2 lata o ile bedziesz korzystac z tej wody i pracu zlodzieje Co do tej drogi to kto ma obowiazek umozliwienia dojazdu i zima i latem ? Jesli wlasciciel to jak wezme droge na wlasnosc jestem ugotowany bo kazdy z 10 sasiadow moze na mnie doniesc ze droga nieodsniezona, ze dziury po zimie sa i przejechac sie nie da bo alta sie zawieszaja itd itp Czy jesli ja wybiore sluzebnosc to moge meczyc wlasciciela zeby umowzliwil mi dojazd do dzialki ? na drodze rosnie kilka brzuzek. Czy zima bede mogl go meczyc ze droga nieodsniezona ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wowka 27.06.2005 10:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2005 Mariuszu- w jednym z postów napisałeś, że zajmujesz się zawodowo akwizycją jakiegoś tam produktu. Napisałeś, że w tym co robisz jesteś dobry.Potrafię to zrozumieć i docenić Twoje dokonania zawodowe.Niemniej nie przenoś na Forum pewnych swoich nawyków. Wyrzucą Cię drzwiami to włazisz przez okno......Przestań być upierdliwy i przestań proszę łazić za moimi postami i wtrącać się do nich tylko z tego powodu, że to JA zabrałem w nich głos. Stało się to już żałosne a Twoje kolejne argumenty śmieszne. Tak jak śmieszny jest w tej konkretnej dyskusji Twój argument, że dom o powierzchni do 100m2 to także dom 60 lub 70-metrowy. Dlaczego nie napisałeś, że dom np. 30 metrowy na działce 3 arowej? Przecież to także mniej niż 100m2Taki domeczek to dopiero miałby komfort jeśli m2 miałby w nim koszt 4.000 zł. Nieprawdaż? Nie oczekuję od Ciebie odpowiedzi (a wręcz przeciwnie). Jednocześnie zapewniam Cię, że przestaję z Tobą dyskutować w tym i każdym innym temacie. Szkoda klawiatury. Szkoda zaśmiecać wątku treściami których nie oczekuje autor postu i które go w żaden sposób nie dotyczą.Bądź zdrowy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość M@riusz_Radom 27.06.2005 10:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2005 Tak jak śmieszny jest w tej konkretnej dyskusji Twój argument, że dom o powierzchni do 100m2 to także dom 60 lub 70-metrowy. A czy tak nie jest ??? Czy kij 30cm nie będzie wrzucony do pojemnika z napisem - max 200 cm ?? Jak dla mnie to z Ciebie żaden doradca a juz bynajmniej nie najlepszy skoro nie rozumiesz znaczenia tak prostego wyrazu jak DO. Wowka - drugi raz apeluję do Ciebie - Czytaj powoli, dokładnie i staraj się zrozumieć czytane teksty. Potem odlicz do 100 to dopiero wówczas zabieraj się do pisania. PS : Nie zajmuje się akwizycją a Ty tracisz zimną krew Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 27.06.2005 10:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2005 Jesli juz mam ta dzialke to co dalej ? Powinienem isc do gminy i pobrac 1) wypis i wyrys z planu zagospodarowania 2) warunki zabudowy 3) podlaczyc wode 4) podlaczyc prad ? Jak to jest z pradem, czy jesli jest mozliwosc to isc porozmawiac z sasiadem i na czas budowy pociagnac od niego ? czy lepiej odrazu zalozyc swoj bo niewiele sie zaoszczedzi a z sasiadami roznie to bywa ? Jeśli masz naprawdę dobrego sąsiada, ekonomicznie korzystniej jest prąd pożyczać My tak robimy - nie płacimy jak za zboże za taryfę budowlaną, chociaż podłączenie możemy zrobić w dowolnym momencie (prąd mamy 2m od siatki). Sąsiad też kiedyś pożyczał, także teraz chętnie oddaje Wodę pożyczamy już z konieczności - swoją będziemy mieć dopiero na jesieni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Danielek 27.06.2005 12:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2005 ok, wiec jesli nadal mozna prad pozyczac, tzn bez podlaczenia pradu otrzymam pozwolenie na budowe to postaram sie pozyczyc.Wode podlacze jak najpredzej bo to bez roznicy kiedy sie podlaczy. Co do drogi to bylem w gminie i Pan mi doradzil zebym jeszcze sie dowiedzial na temat udzialu w drodze. Czy w moim przypadku wogole wchodzi cos takiego w gre ? Co wybrac:1) sluzebnosc (odplatnie za 1500 zł)2) droge na wlasnosc z wpisana sluzebnoscia dla pozostalych 10-ciu dzialek (w formie aktu darowizny)3) udział w drodze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mTom 27.06.2005 13:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2005 Mam podobną sytuację. Droga prywatna do 3 działek. W naszym przypadku mamy udziały w drodze, każdy po 1/3. Każdy jest więc w takim zakresie niejako odgórnie zobligowany do utrzymywania drogi. Układ bardzo zdrowy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Danielek 27.06.2005 13:27 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2005 a czy mozna dac udzial ulamkowy 1/10 mimo ze resztam ma przykladowo sluzebnosc ? czy to by trzeba zmieniac wszystkim akt z sluzebnosci na udzial w drodze ? i czy to bylo by odplatne jesli mogl bym miec udzial w drodze a nie sluzebnosc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mTom 27.06.2005 13:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2005 Moim zdaniem najlepszym rozwiązaniem byłoby, gdyby każdy z właścicieli działek kupił 1/10 drogi. Tylko czy będą na to chętni? Nie sądzę natomiast, by udało Ci się skłonić właściela drogi, żeby sprzedał Ci tylko 1/10 udziału. Pogadaj z pozostałymi 9-cioma czy pójdą na coś takiego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Danielek 27.06.2005 13:44 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2005 oto chodzi ze nbarazie jest tylko 4 szt. sprzedane pozostale 6 jeszcze jest wolna jedna z dzialek ma wspowlascicel drogi ten ktory chce odemnie 1500 zl za sluzebnosc. Niesadze zeby ktos chcial kupic udzialy w drodze jesli juz ma sluzebnosc i spokojniesobie jezdza itd. Szukam teraz dziury, zeby nie zaplacic mu tego 1500 zl. Myslalem ze jesli droga istnieje to nie moze on brac pieniedzy za sluzebnosc, dopiero gdyby bylo tak ze drogi nie ma i trzeba ja wydzielic z jego gruntu to musze zaplacic. Nie chce dac sie naciagnac, jesli trzeba zaplaci to zaplace ale czy napewno musze placic zeby dojechac do dzialki ktora kupilem od jednego z dwoch wlascicieli drogi. Moze znacie jakies porady prawne online ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Dr.opsik 27.06.2005 16:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2005 A może weź tę darowiznę i później odsprzedasz udziały tym pozostałym działkom? Na pewno zwróci Ci się te 1500zł. Chyba że właściciel działek zabezpieczy się na taką ewentualność, ale w takim razie dlaczego Tobie nie sprzedał odpowiedniego ułamka drogi? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mTom 27.06.2005 18:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2005 Mnie się wydaje, że facet się chce pozbyć drogi i problemów z tym związanych. Nie sądzę by inni obecni i potencjalni właściciele działek byli zainteresowani kupnem udziałów w drodze mając zagwarantowaną służebność. Czy działka, którą kupiłeś nie miała zagwarantowanej służebności przejazdu? Służebność ustala się dla działki, a nie dla osoby. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Danielek 27.06.2005 20:35 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2005 jesli wezme darowizne to juz w akcie bedzie zapisana sluzebnosc dla pozostalych dzialek. Ja popelnilem blad bo nie bylem do konca zorientowany jak to jest, i jak wstepnie z gosciem rozmawialem na temat dzialki to powiedzial ze moze mi dac cala droge luib kawalek a ja powiedzialem ze mnie to nie obchodzi ja chce miec dojazd. Pozniej ide do notariusza i sie okazuje ze mam dojazd ale jako darowizne calej drogi i siegnalem po rozum do glowy i nie podpisalem akt-u powiedzialem ze nie chce darowizny bo prawdopodobnie bede pozniej musial sie zajmowac droga tzn jej utrzymaniem, wiec panowie powiedzieli ze nie ma probelmu moga odstapic od darowizny i robimyu sluzebnos ale 1500 zl zawolal jeden z wlascicieli drogi i powiedzialem ze musze sie zorientowac i wyszedlem Wlasciciel drogi ktory wola odemnie 1500 zl 2 dzialki wczesniej tez sie buduje ale sam nie chce miec tej drogi wiec to jest na bank cos niedobrego jesli bym wzial darowizne. Teraz pytanie czy za sluzebnosc napewno musze placic jesli droga juz istnieje i nie trzeba jej specjalnie wydzielac dla mnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Danielek 28.06.2005 12:02 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2005 dodatkowy koszt jaki bede musial poniesc to : 1500 zl za sluzebnosc jednemu z wlascicieli dzialek ~350 zl akt notarialny razem 1850 zl z tym ze drugi wlasciciel drogi od ktorego kupilem dzialke zgodzil sie dolozyc 650 zl do tego interesu ze wzgledu na to ze tez sie czuje troche winny z zaistalej sytuacji, i chce byc ok w stosunku do mnie, calosci nie pokryje ale chociaz 650 zl to juz cos, wiec nie bede sie dluzej zastanawial, lepiej przyjac sluzebnosc za 1200 zl niz za darmo cala droge a pozniej z nia sie meczyc jako jedyny wlasciciel. Chyba dobrze robie ? Pozdrawiam Daniel a i jeszcze jedno na co powinienem zwroci uwage przy odczytaniu katu notarialnego dotyczacergo sluzebnosci ? Ma byc tylko zapisane ze dla dzialki o numerze ***** ustanawia sie sluzebnosc do przejazdu i przechodu ? czy cos o mediach musi byc wspomniane ? czy cos jeszcze ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.