kominek

[gervail]

takie mam pytanie:

 

wklad: jotul harmony 18

 

zamontowany 2 tyg temu, wczoraj byla proba generalna i przy otwartych drzwiczkach troche (20%?)dymu wychodzi na pokoj. drewno suche, komin ok 6-7m o przekroju 14x27cm, rura fi100 doprowadza powietrze z zewnatrz. budynek jest nowy, wlasnie wykanczany.

 

przy zamknietych dzwiczkach widac jak dym sie kotluje w srodku.

 

w zeszlym roku bylo palone koza i ciag byl bardzo dobry.

 

czy wszystko aby ok ? moze musi sie przepalic kilka razy ?

[Cypek]

Raczej coś nie tak z ciągiem, dym nie powinien sie "kotłować" w środku.

Podczas szybkiego otwarcia ma prawo "wyskoczyć" na pokój.

Przepalenie raczej nic nie da.

Moze podczas próby był tzw. przeze mnie "przyducha" ??

[gervail]

przyducha tzn. ?

[Cypek]

Bezwietrznie, niskie ciśnienie, niski pułap chmur, duża wilgoć.

[gervail]

aha.......hmmmm.......dzisiaj rano patrzylem wiec wilgoc to tylko mogla byc z budynku

 

co do otwierania to otwieralem wolno zeby zlapalo cug do gory, ech bede musial jeszcze posprawdzac...

[Cypek]

Chodzi o wilgoć w powietrzu na zewnatzr

[gervail]

tiaak.....nie wiem dlaczego wspomnialem o tynkach ? ;D

 

w kazdym razie troche kicha jak sie okaze ze cos z ciagiem nie tak, bo na czopuchu jest juz tynk strukturalny.........;/

[Cypek]

A ptaszki gniazdka nie zrobiły na kominie ??

[gervail]

musze sprawdzic ale nie wydaje mi sie. dzieki za rady.

 

kurcze jak bylo w zimie palone koza to byla ona doprowadzona do komina rura o dlugosci ok. 1,5-2m w poziomie (miedzy koza a wylotem dymnym komina). ciag byl taki ze zasysalo ogien do rury. wiec cholera wie moze faktycznie cos sie zagnieździło w kominie ?

[Adam_ag]

A czym paliłeś w kozie może trochę przeczyścić komin ????? Bo o ile znam życie to resztkami sosny z budowy, u mnie po paleniu w kozie przez 1 zimę z 20 cm średnicy zostało "na oko" 3 a może 4 cm i kominek też dymił dopóki sie nie rozgrzał. Po wizycie diabła od kominów wszystko zaczeło kopcić prawidłowo prosto do komina.

[gervail]

palilem scinkami z budowy, czym sie dalo.

 

ALE nie bylo duzo palone (powiedzmy ze 15-20 dni) i przewod w srodku byl tylko troche okopcony.

 

co do ekipy, ktora to robila nie mam zastrzezen - obudowa bardzo ladna, a i ogolnie robota zrobiona porzadnie. chyba

[Maluszek]

A może jednak masz mokre drewno dlatego tak się kopci?

[gervail]

kupilem paczkowana brzoze, przez zime troche zamokla, ale od marca lezy pod dachem. mam tez debine z zeszlego roku - efekt taki sam.

[Pieczara]

Od razu napiszę, żebyś traktował moją poradę z lekkim dystansem, bo nie jestem specjalistą. Niemniej mój kominiarz ostrzegł mnie przed jednym zjawiskiem, które BYĆ MOŻE miało miejsce i u Ciebie: chodzi o słońce.

 

Po południu, w upalny, słoneczny dzień może się zdarzyć, że słońce mocno nagrzeje komin. I wtedy rozpalenie czegoś w kominku (lub piecu) może się kończyć dymem w pokoju - gorący koniec komina sprawia, że ciąg nie powstaje. Trzeba wtedy wziąć gazetę i nabuzować w piecu/kominku - gdy temperatura na dole będzie większa niż na gorze komin "złapie" ciąg.

 

Sam tego nie miałem nigdy okazji sprawdzić, ale te zjawisko wydaje mi się prawdopodobne. Jaką miałeś pogodę w czasie "testów"?

 

Pozdrawiam

Pieczara.

[gervail]

sprawdzalem dzisiaj rano wiec chyba przeszkoda mogl byc tylko slaby wiatr lub jego brak