Zmiany w projekcie a zgoda autora

[marcin_budowniczy]

Witam

 

Na samym początku przepraszam, może mi ktoś zarzucić, że ten temat mogłem umieścić w "projektach" - tak też zrobiłem, ale tu jest dużo większa "oglądalność", i chyba też mogę skorzystać z Waszych doświadczeń

 

Upatrzyłem sobie projekt domu: parter z piętrem + poddasze użytkowe.

Wszystko fajnie, wręcz idealnie, ale pragnę zrezygnować z piętra, tzn. chcę tylko pozostawić parter+poddasze.

Dach jest dwuspadowy, tak więc na mój gust da się poprostu go "obniżyć" (wyrzucić środek czyli piętro).

Zadzwoniłem do biura projektowego, a tam podali mi namiar na autora projektu (ponieważ takie zmiany nie wchodzą w skład zmian adaptacyjnych jakie może dokonać inny projektant).

W sumie wszystko jasne.

Autor powiedział, że z punktu technicznego jest możliwe takie rozwiązanie i wymaga to jego zgody, ale (najchętniej) on może tego dokonać za ok. 1000 zł tak więc zaprasza mnie do siebie

Czyli:

Zakup projektu 2200 zł

Zmiany w projekcie 1000 zł

Adaptacja przez innego projektanta w mojej miejscowości ok. 1000 zł

Problem polega na tym, że autor projektu mieszka od mojego miasta ok. 500 km (licząc podróż w dwie strony).

Czy nie mogę poprostu kupić tego projektu, otrzymać od autora zgody i załatwić sobie zmiany i adaptacje w moim miejscowym biurze projektowym? Oszczędzi mi to dużo czasu i pieniędzy.

Czy taką zgodę mogę otrzymać od autora za darmo?

Czy może za taką zgodę skasować?

Czy jestem skazany na gruntowne zmiany tylko u autora projektu?

W końcu wydaje mi się, że taką zgodę powinienem dostać bez zbytniej łaski ponieważ:

1. Autor na starcie zarabia jeśli ja kupuje jego projekt

2. Zmiany w jego projekcie nie będzie wykonywał jakiś "kowalski" lecz uprawniony projektant.

Co o tym myślicie, mnie naprawdę nie chce się jeździć taki kawał drogi, ale z drugiej strony projekt spełnia moje wymagania.

 

Sie rozpisałem

[mimi31]

Ja zamawiając projekt gotowy od razu napisałem jakie zmiany chcę zrobić. A było ich dosyć dużo.Projektant był bardzo elastyczny i kiedy dostałem projekt, to w nim od razu była naniesiona zgoda na zmiany. Teraz czekam na warunki zabudowy i potem daję projekt do adaptacji.

[Pawson]

wg mnie sprawa jest prosta - wszystkie zmiany moze ci wprowadzic twoj projektant pod warunkiem ze tworca projektu wyrazi zgode.

Ona zazwyczaj jest za darmo i sprowadza sie przez wyslanie przez niego pisma do ciebie ze zgoda na nastepujace zmiany: a) ...b) ... c) ... i podpisem tworcy projektu.

 

U mnie wystepowalem o taka zgode i mi ja autor projektu przyslal w ciagu tygodnia (kasowanie balkonow dorobienie piwnicy, zmiana ksztaltu okien, zmiana usytowania wjazdu do garazu) oczywiscie przyslal to za darmo.

 

Chociaz wydaje mi sie ze jesli autor projektu sie uprze i ci nie wysle zgody to nic nie mozesz zrobic... i bedziesz skazany na wspolprace z nim.

 

z drugiej strony 1000 moze uda ci sie stargowac a twoj architekt pewnie tez sobie za to slono policzy... wiec moze oplacalo ci sie bedzie zrobic u autora projektu cala adaptacje ??

[marcin_budowniczy]

kurcze sęk w tym, że autor projektu chce sam wykonać tylko zmiany w projekcie, a z adaptacją odsyła mnie do miejscowego projektanta.

Właśnie dąże do tego żeby zmiany w projekcie + adaptacje zrobić u jednego (wiadomo razem taniej) i to jeszcze najlepiej w mojej miejscowości - ceny są dużo niższe niż te w Warszawie .