Pieczara 27.06.2005 13:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2005 Zaintrygował mnie post pattaya w jednym z wątków: jeśli chodzi o wrażenia estetyczne ,to raczej piece wolnostojące w tym przodują. Patrz: http://www.kominek.krakow.pl/pl_,max_blank_2.php http://www.bodart-gonay.com/zen.html http://www.jotul.pl/produkt_64.html http://www.koperfam.pl/produkty-1.php?page=produkty-1-4-2 (wybacz, pattaya, że Cię tak wyrwałem z wątku o kozie-pomyłce) Mam więc parę pytań do uzytkowników kóz: Jeśli chodzi o kominek lub kozę, to interesuje mnie palenie rekreacyjne. Ale nigdy takiej napalonej kozy nie dotykałem (kurczę, przepraszam za dwuznaczności, jakby co, to dobrze wiecie o co chodzi) czy taka koza jest cała gorąca, czy tak jak kominek tylko od strony paleniska? Co mnie pociąga w kozach? Przede wszystkim brak tej gigantycznej komory dekompresyjnej nad paleniskiem. A czy można zwykły wkład kominkowy połączyć jakąś stalową techno-rurą do komina i mieć ŁADNY "techno-kominek"? Chyba kiedys widziałem taką specjalną rurę z otworami do cyrkulacji powietrza, ale nie wiem, gdzie coś takiego się kupuje? Ceny kóz z kominek.kraków.pl są kosmiczne. W Castoramie widziałem takie do 5000 zł. Co o nich sądzicie? Pozdrawiam Pieczara. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pattaya 27.06.2005 14:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2005 Wybaczam. Koza czyli piec wolnostojący nagrzewa się cała. Dookoła. Przynajmniej tak mówią sprzedawcy. U góry też. Jeśli chodzi o ceny-targuj się. Ja po kilku minutach zszedłem na wybranym modelu z 18 do 11tys. Podzwoń,popytaj o wyprzedaże. Firmy te często przeceniają egzemplarze z magazynu o 30-40%. Jeśli chodzi o kominki z Castoramy to inny poziom cenowy. Ale i przepaść estetyczna i jakościowa. Kwestia gustu i wyboru. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gervail 27.06.2005 14:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2005 ech jestem w szoku .....koza za 18tys ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
proxy 27.06.2005 14:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2005 ech jestem w szoku .....koza za 18tys ? baaa nie tylko 18 kzł ale i mleka nie daje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pattaya 27.06.2005 14:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2005 ech jestem w szoku .....koza za 18tys ? Czym Ty jesteś zszokowana? Nie rozumiem. Są piece wolnostojące po 40-50tys. Obejrzyj sobie jak są wykonane i jak wyglądają. To nie te małe,żeliwne kozy lub tandeta z marketów. A ile kosztuje dobry,ładny kominek? Nie mniej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bella 27.06.2005 14:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2005 Faktycznie drogo! My już zdecydowaliśmy - będzi koza Jotul za 2490 PLN Pod ten konkretny model robimy komin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gervail 27.06.2005 14:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2005 zaszokowany uwazalem ze jotul 18 to drogi kominek ale widze ze mozna jeszcze inaczej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pattaya 27.06.2005 15:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2005 Zszokowany.OK.Jeśli koza ma pełnić funkcję grzewczą-taki jotul jest super.Natomiast jeśli ma być jednocześnie ozdobą salonu wtedy trzeba zdecydować się na coś innego.Na co?Do wyboru,do koloru.My wybraliśmy: http://www.kominek.krakow.pl/i/oferta/big/zenit-1652220-868-normal.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 27.06.2005 15:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2005 Mam piec wolnostojący, czyli potocznie rzecz ujmując... kozę , obłożoną kaflami. Po rozpaleniu, owszem, kafle są dość gorące, jak się dobrze nahcajcuje, cała jest rozgrzana, dotknąć nie można. Przy małych dzieciach może być problem... Ale za to na półeczce nad paleniskiem można swobodnie podgrzać garnek zupy, albo michę fasolki po bretońsku. Bardzo lubię swoją kozę. Mimo, że wybuliłam na nią 8 lat temu, coś ok. 8000 pln. Teraz pewnie szukałabym czegoś tańszego, wybór jest dużo większy. Pozdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
matth 27.06.2005 19:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2005 Rzecz gustu.Ja zdecydowalem sie na Jotula F 600. Daje strasznie czadu wrecz sauna.Zalezy wszystko od klimatu domu,u mnie wiejski klimacik wiec koza nieodzowna.Owszem nagrzewa sie bardzo ,ale dzieki temu zeliwo dlugo trzyma cieplo-kominek wysiada.Sa specjalne "plotki" oslaniajace piec przed niepozadanymi goscmi jak np.dzieci wiec nie ma problemu . Polecam koze pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pattaya 27.06.2005 19:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2005 Rzecz gustu Dokładnie. No i funkcji. Żeliwne są bardziej wydajne. Mają wyższą moc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ddoommiinniikk 27.06.2005 19:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2005 Co do tematu: lepsza napalona koza, niż napalony kozioł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafallogi 28.06.2005 10:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2005 Moja małżonka, gdy usłyszała o kozie w salonie, to kazała mi sobie kupić od razu gumowiaki- do dzisiaj nie wiem po co? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krzysztofh 28.06.2005 10:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2005 Szkoda, że napalona koza i jeszcze tania nikomu nie skojarzyła się z młodą piękną dziewczyną chętną do ogrzania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Cypek 28.06.2005 11:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2005 pataya, ale odlot, serio będziesz miał takie cacko ??Alllleeeeeeeeeeeee czad, juz Ci zazdroszczę i z nienawiścia patrzę na mój mierny kominek. Co ja postawiłem - szkaradę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pattaya 28.06.2005 11:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2005 Fajny!No nie?Myśleliśmy jeszcze nad tymhttp://www.bodart-gonay.com/images/wklady/zen_2.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafallogi 28.06.2005 12:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2005 gdybym cos takiego (czytaj: cudo) postawił u siebie, to już całkiem wszyscy dookoła stali by sie wrogami. Na szczęście nie stać mnie na to Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pattaya 28.06.2005 12:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2005 gdybym cos takiego (czytaj: cudo) postawił u siebie, to już całkiem wszyscy dookoła stali by sie wrogami ????????????? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Waldon 28.06.2005 12:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2005 tytył topiku bomba "Napalona koza w pokoju, czyli o względach praktycznych" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafallogi 28.06.2005 13:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2005 gdybym cos takiego (czytaj: cudo) postawił u siebie, to już całkiem wszyscy dookoła stali by sie wrogami ????????????? właśnie tak- im bliżej końca budowy i im ładniej to wygląda, tym mniej przychylnych dusz. Razem z małżonką zaobserwowaliśmy to zjawisko. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.