świercz1719500624 15.02.2007 11:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2007 Jak ktoś ma zamiar zacząć budowę "metodą gospodarczą" to z głębi serca odradzam. Chyba, że ktoś ma stalowe nerwy i mnóstwo wolnego czasu. eeeee no nie przesadzajcie wcale nie jest tak źle! a ja znowu powiem jak ktoś bierze firme budowlaną to pilnujta się i ją co by wam chały nie odwaliła. wiec chyba wszystko w przyrodzie zachowuje stabilizacje.... no nie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zuczek1719499749 15.02.2007 15:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2007 Jak ktoś ma zamiar zacząć budowę "metodą gospodarczą" to z głębi serca odradzam. Chyba, że ktoś ma stalowe nerwy i mnóstwo wolnego czasu. eeeee no nie przesadzajcie wcale nie jest tak źle! a ja znowu powiem jak ktoś bierze firme budowlaną to pilnujta się i ją co by wam chały nie odwaliła. wiec chyba wszystko w przyrodzie zachowuje stabilizacje.... no nie? Oj Świerczyku myślę, że jednak budowa z generalnym wykonawcą jest dużo mniej stresujaca i na pewno sporo oszczędza się na czasie, chociaż pewnie nie na kieszeni - coś za coś. Chyba po prostu tak źle i tak niedobrze Alternatywa? Dom z prefabrykatu, dom gotowy, nie budować wcale... A moze po prostu Ty masz szczęście do ekip? Pozdrawiam P.S. Gerion i jak wizyta w urzędzie w zabłoconych kaloszach? Byłeś, nie byleś? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
świercz1719500624 15.02.2007 16:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2007 Alternatywa? Dom z prefabrykatu, dom gotowy, nie budować wcale... dobre!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gerion 15.02.2007 19:25 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2007 Żuczku sprawa wygląda tak, że w zeszłym tygodniu wpadły dwie tatry wypełnione po czubek gruzem do utwardzenia nawierzchni. Wpadły dosłownie. Po ośki. Nie wystarczyły dwa katerpillary, też się zakopały. Wysypali więc na skrzyżowaniu hałdę gruzu i czekają aż cokolwiek obeschnie. Sąsiad ścigał ich ostro i te tatry się ruszyły po tym jak chciał ich obciążyć kosztami naprawy samochodu, który uszkodził się na gminnej "drodze". To niezła metoda. Po dzisiejszym deszczu bagno jest jeszcze większe, więc potrzeba około tygodnia by cokolwiek tam wjechało... Ja myślę, że Ty też nie czekaj, tylko dzwoń do Lewickiego codziennie. Po cholerę robią w Siekierkach i Czerniejewie, kiedy ośrodek gminny wygląda jak w średniowieczu?? pozdrawiamGerion Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zuczek1719499749 16.02.2007 07:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lutego 2007 Taaa..... oni podobno muszą w Siekierkach i Czerniejewie, bo obiecali A sytuacja na naszym osiedlu wola o pomstę do nieba - nie tylko jesli chodzi o drogi. Skoro juz jesteśmy przy temacie urzędu - ostatnio dopytywaliśmy się o projekt kanalizacji. Co się okazało? projekt, owszem, jest, ale tylko na wybrane ulice (a nam mówiono, że absolutnie na wszystkie ) i to tylko kanalizacji sanitarnej. Pytamy czemu od razu nie zrobić tez deszczowej skoro wiedzą jaki problem jest z wodą. Pan Marciniak po prostu nas wyśmiał, że ... oczekujemy luksusów. Niezłe - w XXI wieku kanalizacja desczowa luksusem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
świercz1719500624 26.02.2007 10:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2007 kominek robi wrażenie! gratuluje!ale koszty faktycznie troche przytłaczające - ale coś za coś - efekt końcowy super!mam pytanie ile filtrów dałeś w DGP - ja tylko jeden przed turbiną - a u ciebie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gerion 26.02.2007 12:42 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2007 U mnie jest również jeden filtr przed turbiną. Na końcówki nie zakładałem filtrów, są zwyczajne anemostaty. Jak zauważysz na jednym ze zdjęć, przed filtrem jest wyprowadzona krótka rura spiro, również z anemostatem. Pytałem się po co? Do dwóch celów: póki dmucha gorące powietrze a nie pracuje turbina, wtedy żeby nie przegrzać sprzętu, część ciepła idzie w strych właśnie przez ten anemostat. Kiedy turbina pracuje, przez ten anemostat jest wciągane chłodne powietrze i miesza się z gorącym, kominkowym (żeby do pokojów nie dmuchało bardzo gorącego powietrza). Czytałem u Ciebie, że obudowujesz turbinę...Zapytaj kominkarza, czy tak można, tzn czy nie zaszkodzi to turbinie? BTW widziałem też projekt Twojej kuchni. Czy aby na pewno chcesz mieć kran od zlewozmywaka na wycentrowany na środku okna kuchennego? pozdrawiam Gerion Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
świercz1719500624 26.02.2007 12:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2007 Czytałem u Ciebie, że obudowujesz turbinę...Zapytaj kominkarza, czy tak można, tzn czy nie zaszkodzi to turbinie? a co mogłoby jej zaszkodzić??? - bedzie mała dostęp powietrza przez kratki. silnik jest z wentylatorem wiec chłodzenie jest. a to bedzie dość szeroki komin - teraz dokładnie nie pamoitam ale chyba 50x120 - w częsci srodkowej to chyba duzo... mh? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gerion 26.02.2007 13:16 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2007 Myślę, że nie, ale nie jestem znawcą. Ja - z tego powodu że mam strych nieocieplony (tylko strop - bo to parterówka) myślałem, żeby jakoś ocieplić samą turbinę wełną Ale kominkarz zabronił bo stwierdził, że musi być niczym nieograniczony dostęp powietrza. Stąd moje pytanie. pozdrawiam Gerion Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
świercz1719500624 26.02.2007 13:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2007 nieeee to zupełnie coś innego.... absolutnie nie można niczym obkładać turbiny!!! wiec taki mój komin nic jej nie zaszkodzi... ale wiesz mam wątpliwości czy takie w padające ciepłe powietrze na strych w czasie mrozów nie spowoduje skraplania się pary na skutek róznicy temperatur - mam nadzieje że wentylacja jest na tyle duża że to jest niemożliwe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gerion 26.02.2007 14:55 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2007 NIe ma szans gorące powietrze jest na tyle gorące że odparuje ewentualne skropliny w rurze spiro. A kubaturę strychu mam ogromną, więc nawet przy -20 musiałbym palić miesiąc, żeby temperatura wzrosła do punktu rosy pozdrawiam Gerion Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żelka 26.02.2007 15:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2007 Gerion, kominek choc w stylu nowoczesnym to bardzo mi sie podoba. Ten gres jest przepiekny. Zaluje, ze takiego nie widzialam jak sama szukalam plytek i gresu do lazienek i przedpokoju... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zaba_gonia 26.02.2007 18:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2007 Gerion czy wiesz że w sobote kupiłam dokładnie te same rdzawe kafle na kominek Juz miesiąc temu je wypatrzyłam. Ogromnie podoba mi sie Twój kominek. mam do Ciebie pytanie..gdzie mozna kupić taka ramkę z polerowanej stali kwasoodpornej ???? świetnie prezentuje się w połączeniu z tymi kaflami Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gerion 26.02.2007 22:47 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2007 Zeljko i Żabko - dziękuję za słowa pochwały. Już piszę jaki to jest gres. To są płyty gresowe Zirconio z serii Ferrum, a konkretnie Ferrum Cobre: http://www.domus.pl/static/portal/publisher/domus/elem/images/200609/1159548397799-image-06.jpg Można więcej obejrzeć pod tym linkiem. Kupowałem je w Domusie (Ibero) w cenie 44.80 zł m2. Normalna cena to prawie 4x tyle Jak klikniecie w link to się pojawi cała seria Ferrum. Podobało mi się też Ocre, ale w Cobre mamy więcej rdzawych odcieni. Ramkę ze stali polerowanej zamówiłem w warsztacie blacharskim Gotowej raczej nie kupisz, bo trzeba robić na wymiar, pod dokładną miarę wkładu kominkowego i oczywiście o szerokościach kołnierza takich jak Ci się podobają. W dzienniku, wcześniej są foty samej "ramki" (właściwie kołnierza). Mogę dać namiary na firmę w Poznaniu, ale sądzę, że w każdym mieście można znaleźć warsztat gdzie obrabiają blachy. Ja akurat miałem z polecenia kominkarza, który sam czasem zamawiał podobne elementy. Te cienkie rameczki, dla odmiany kupiłem w Castoramie to zwyczajne kątowniczki aluminiowe, ale zgrywają się kolorystycznie. Wnęki są wykończone tynkiem który nam został po otynkowaniu domu. Ale pewnie jeszcze przemalujemy je na kolor barwy ścian salonu. Zobaczymy. Raz jeszcze dziękuję za miłe słowa. pozdrawiam Gerion Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
majania 03.03.2007 20:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2007 Gerion, kominek po prostu REWELACJA !!! Bardzo, ale to bardzo mi się podoba Marzymy o czymś takim, ale pomysł z gresem wogóle nie przyszedł nam do głowy... jestem pod wrażeniem! Mam pytanie związane z kominkiem. Gdzie zaopatrywałeś się w osprzęt (wkład, materiały do DPG, ramka)? Będę wdzięczna za podzielenie się namiarami na wykonawców tego cuda GRATULUJĘ - boskie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gerion 03.03.2007 21:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2007 Majania - dziękuję.Odpowiadam: materiały do dgp kupował wykonawca, ale to nic specjalnego, taki standard który możesz kupić w Leroy Merlin (turbina, filtry i przewody.Wkład jest produkcji firmy Algreg-pol (masz linka w moim dzienniku). To polski produkt, w dobrej cenie. Ramka - została wykonana na wymiar w firmie poleconej przez kominkarza. Nie pamiętam nazwy, wiem gdzie jest (jak jedziesz na cmentarz Junikowski, to trzeba w kierunku Plewisk jechać i skręcić w lewo zaraz za torami). Projekt kominka wymyśleliśmy sobie sami zainspirowani pomysłami Foresta z forum (poszukaj wątku o kominkach). Kominkarz osadził wkład i zrobiła całą zabudowę i konstrukcję plus DGP.Pomysł z gresem przyszedł nam do głowy po odwiedzeniu kilku firm handlujących marmurami. Samo doszlifowanie płytek, wycinanie i oklejenie kominka - to robił nasz wykonawca wnętrz. Namiary na kominkarza: Leszek Szymaniak 605 735 210, oczywiście Poznań. pozdrawiamGerion Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
majania 03.03.2007 22:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2007 Ramka - została wykonana na wymiar w firmie poleconej przez kominkarza. Nie pamiętam nazwy, wiem gdzie jest (jak jedziesz na cmentarz Junikowski, to trzeba w kierunku Plewisk jechać i skręcić w lewo zaraz za torami) Znam tamtą okolice, jak skręcę w lewo to mam po lewej Opla, a po prawej ELEKTRĘ... i co dalej? Jak trafić do producenta ramki? Jeżli możesz na priv ... Namiary na kominkarza Rozumiem, że polecasz jego usługi (?) Zgodnie z sugestią w moich komentarzach - staram się wszystko dopiąć wcześniej tak, żeby święta Bożego Narodzenia spędzić już w domku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EDZIA 09.03.2007 14:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2007 Skąd wieła się decyzja o zakupie tego wkładu do kominka, ja wraz z mężem właśnie jesteśmy na etapie wyboru firmy, a ten jest dość tani, wobec tego jak sie sprawuje i funkcjonuje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gerion 09.03.2007 14:56 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2007 Wkładu szukałem w przedziale ze średniej półki. Czyli 3-5 tys. Ale jak podliczyłem całość, to mnie trochę wgięlo. Wykonawca kominka zaproponował ten model. Robi go poznańska firma, wyłączny dystrybutor kominków DeVilla i właśnie na tej francuskiej licencji robi swojego Galla (ja podejrzewam, że budowa jest zbliżona do DeVilla, a materiały i co ważniejsze robocizna - polska, stąd cena atrakcyjna). Mój kominkarz mówił, że sprzedaje te wkłady (i montuje) dopiero od 2 lat, więc nie ma długoletniego doświadczenia z wytrzymałością tych wkładów. Ja mogę powiedzieć o nim jeszcze mniej. Praktycznie całą zimę był użytkowany jako jedyne źródło ogrzewania. Turbina się sprawdzała. Praktycznie w pół godziny po rozpaleniu temperatura w pomieszczeniach rosła do 16 stopni (przy 4-8 na dworze). Oczywiście straty ciepła były duże, bo jestem na etapie wykończeniówki i nie ma progów pod drzwiami wejściowymi, więc rankiem dnia następnego było już zimniej. Natomiast dzięki łagodnej zimie, nie spaliłem dużo drewna i temperatura nie spadała w domu poniżej 4 stopni. Zadymienie szyby. Paliłem praktycznie pół na pół drewnem i prasowanym brykietem z trocin. Szyba oczywiście zadymiałą się po półgodznie rozpalania. Natomiast jeśli puszczałem więcej powietrza, to przy ostrym płomieniu szyba oczyszczała się w ciągu kwadransa. Mam pod posadzką doprowadzone napowietrzenie do kominka (fi 100 mm) zamykane lub otwierane z cięgłem ukrytym w obudowie kominka. Komin mam Schiedla Rondo fi 20 (7 m wysokości). Cug jest jak cholera To chyba tyle. pozdrawiam Gerion Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
iga9 16.03.2007 20:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2007 Gerion - ja cie bardzo prosze o namiar na ten zaklad balchrski. Musze tez zamowic sobie w koncu ta stalowa ramke. A powiedz- oni przyszli co to obmierzyc? czy sam dawales jakis rysunek? Tzn.- jak wygladala procedura zamowienia? I czy mogbys mi wyslac na priv jak masz doklade namary na te firme od kostki brukowej w Psarach Małych? Najlepiej telefon - musze wiedziec, czy maja czynne w sobote, bo zamierzamy sie tam przejachac. Ile placiles za trnsport no i czy maja hds do rozladunku? Terminy pozbruku mnie zabyly, a tego co piszesz twoj melanz byl sporo tanszy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.