Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Przeniesienie numeru tel. stac. w TP S.A.


Recommended Posts

  • 1 year później...

już nie mogę dłużej - 2 maja zaniosłem wniosek do TP o przeniesienie telefonu ze starego mieszkania do nowo wybudowanego domu. Pod koniec maja dowiedziełem się, że żeby realizować zamówienie muszę mi .... odłączyć neostradę. Nie wiem co ma wspólnego pociągnięcie 10 metrów kabla (przy działce wystaje mi czarny kabel telekomuny i był tam jak już kupowałem działkę; a sąsiad bezpośredni ma i telefon i neostradę; więc to sprawa pociągnięcia przewodu z brzegu działki do domu) z tym, że w mieszkaniu miałem neostradę, ale podobno "system nie puszcza" dalej jak się tego nie zrobi. Ok - wyłączyli a ja w międzyczasie wyprowadziłem się ze starego meiszkania.

Teraz jestem po paru rozmowach na błękitnej (powinni ją nazwać czarną lub zieloną - bo daje nadzieje; albo czarno-zieloną najlepiej) linii i trzech skargach. Najlepsze jest tak, że zrobiono wywaid i zakończył się pozytywnie. Nawet do mnie zadzwonił jakiś monter i umówił na konkretny dzień i godzinę na instalację. Oczywiście czekałem jak palant i nie przyjechał i nawet nie zadzwonił. Ale podobno jak mnie nie było to dotarł i stwierdził, że .... inwestycja nie została zakończona i on nic nie podłączy. Pewnie że nie została zakończona, bo jak ciągnęli druta do działki, to nikt nie wiedział czy i gdzie będzie stał dom.

No i telekomuna nie wie kiedy będzie kończyła inwestycję (ładna mi inwestycja - pociągnięcie 10 metrów kabla).

W zasadzie to mógłbym sam przeciągnąć te 10 metrów kabla, ale pani z błękitnej powiedziała, że do tego trzeba mieć projekt, parametry ...... Czyli - mam sobie darować.

 

Oczywiście wszyscy na osiedlu mają tpsa i nie ma nikogo innego od netu więc jestem skazany na tepse.

 

Ktoś ma jakieś pomysły co jeszcze można zrobić ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przenosilem numer z TPSA do innej sieci, mialem na tej linii neostrade. Neostrade chcialem zachowac, bo do konca umowy zostalo mi kilka miesiecy, a nie chcialem placic kary za zerwanie umowy. Podobno jest mozliwosc rozdzielenia neostrady od telefonu, placi sie wtedy 36 zl za utrzymanie linii.

Zlozylem stosowny wniosek pod koniec kwietnia i czekam. 16 maja wylaczono mi neostrade. :-)

17 maja na blue-line zlozylem skarge na odlaczenie neostrady, potem sukcesywnie co kilka dni powtarzalem skarge. Dostalem odpowiedz, ze poniewaz we wniosku na przeniesienie telefonu nie okreslilem sie co do neostrady to zaprzestali mi swiadczenia uslug na neostrade. :-)

25 maja dostalem pismo, ze przyjeli moj wniosek na rezygnacje z uslug telekomunikacyjnych z przeniesieniem numeru, i uslugi zostana zakonczone 31 maja, chyba, ze zloze pisemne odwolanie. Poniewaz nie chcialem placic kary za zerwanie uslugi na neostrade to 30 maja zlozylem w BOK stosowne oswiadczenie o wycofaniu wniosku. 1 czerwca zostalem odlaczony od telefonu, tak wiec nie mialem juz ani internetu ani telefonu. :-)

Ale od 1 czerwca nowy operator mial swiadczyc mi uslugi i tak tez zrobil, tak wiec telefon mialem ze starym numerem. Pozniej znowu skargi z mojej strony na przywrocenie neostrady i numeru i nic ze strony TPSA. Prawie koniec miesiaca a linia TPSA dalej glucha. :-)

Powiedzialem nowemu operatorowi jak wyglada sprawa, wiec zwolnil moj stary numer i dostalem od nich inny, nowy.

Tak wiec TPSA ma rekordowy czas dzialanie, zmiana numeru u innego operatora trwa 5 minut. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

wreszcie doczekałem się podłączenia telefonu!!!

 

jakby komuś były przydatne moje doświadczenia to informuję, że codziennie składałem skargę -jak nie przez błękitną linię to przez internet (aktywowałem nawet konto).

Poszedłem nawet na dyżur do Pani Dyrektor wTP i ona osobiście spisała skargę.

 

Ale zrobiłem inny numer, który przypuszczam, że przyśpieszył sprawy. Otóż u mnie na działce wychodził peszel. Zadzwoniłem do TP i złożyłem takie zapytanie czy to ich peszel i jeśli tak to od czego, a jeśli nie, to ja go wycinam w pień. I tego samego dnia miałem na działce gościa ze sprinta, który zdiagnozował, że jest to ich peszel przygotowany do podłączenia linii telefonicznej. No i jak miałem taką opinię, to kolejna reklamacja. I jakoś poszło. Trwało co prawda ponad dwa miesiące, ale udało się.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak chcieliśmy przenieść numer w TP to kazali za to płacić, a nowy można mieć za złotówkę... więc wystąpiliśmy o rozwiązanie umowy (nie byliśmy ze starym az tak zzyci) i wtedy miła pani co do nas zadzwoniła z pytaniem dlaczego chcemy rozwiązać umowę zaproponowała przeniesienie za DARMO..... hmmmmmm .... nie ma jak troska o klienta :roll:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...