rafal9 29.06.2005 08:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2005 Jaka powinna być kolejność?Najpierw zasypanie fundamentów i zagęszczenie a potem wykonanie kanalizacji poziomu zero? Tak sugeruje majster, natomiast hydraulik mówi, żeby zasypać częściowo, a dopiero po kanalizacji zasypać całkowicie.Takie rozwiązanie jest droższe bo dwukrotnie trzeba zamawiać koparkę. Z drugiej strony mam różnicę poziomów 36 cm pomiędzy pomieszczeniami gdzie będzie kanalizacja, co spowoduje iż po całkowitym zasypaniu hydraulicy będą musieli dużo kopać. Co o tym sądzicie? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/36027-zasypanie-i-zag%C4%99szczanie-przed-kanalizacj%C4%85-poziomu-zero/ Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pawelurb 29.06.2005 08:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2005 ja ułożyłem kanalizację przed zasypaniem, tzn zasypałem częściowo tym co zostało z wykopu pod ławę, ułozyłem rury , tam gdzie trzeba było to podsypałem piasek tylko pod rurę , żeby się na czymś oparły , a potem zasypałem wszystko do poziomu zero , chyba tak lepiej , bo po co potem jeszcze raz rozkopywać Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/36027-zasypanie-i-zag%C4%99szczanie-przed-kanalizacj%C4%85-poziomu-zero/#findComment-717499 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafal9 29.06.2005 08:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2005 ja ułożyłem kanalizację przed zasypaniem, tzn zasypałem częściowo tym co zostało z wykopu pod ławę, ułozyłem rury , tam gdzie trzeba było to podsypałem piasek tylko pod rurę , żeby się na czymś oparły , a potem zasypałem wszystko do poziomu zero , chyba tak lepiej , bo po co potem jeszcze raz rozkopywać Wydaje się to logiczne, ale podwyższa koszty bo trzeba dwukrotnie wzywać koparkę. A poza tym, czy zagęszczanie "skoczkiem" nie wpłynie negatywnie na już ułożoną kanalizację? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/36027-zasypanie-i-zag%C4%99szczanie-przed-kanalizacj%C4%85-poziomu-zero/#findComment-717506 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maciejon 29.06.2005 08:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2005 U mnie kanalizację rozprowadzono po wymurowaniu fundamentów. Rury poziome stabilizowane były piaskiem z dna wykopu, pionowe - wiązane tymczasowo do kołków. Po kompletnym rozprowadzeniu sypany i zageszczany był piasek. (Widać to na kilku zdjeciach na mojej stronie, w dziale Stan 0)Po co Ci koparka?Zagęszczanie (robione ostrożnie) nie wpływa na ułożone rury Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/36027-zasypanie-i-zag%C4%99szczanie-przed-kanalizacj%C4%85-poziomu-zero/#findComment-717508 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Joasia 29.06.2005 08:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2005 Zrób tak jak radzi majster. Widziałeś zagęszczanie skocziem czy inną maszyną? Tego się nie da zrobić ostrożnie. A hydraulicy sobie poradzą z kopaniem. Tak też zrobiliśmy u nas i było dobrze. Pzdr. Joasia. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/36027-zasypanie-i-zag%C4%99szczanie-przed-kanalizacj%C4%85-poziomu-zero/#findComment-717527 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafal9 29.06.2005 10:24 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2005 Chyba zrobię tak, że najpierw pełne zasypanie i zagęszczenie, a hydraulicy niech się męczą.To co rozkopią znowu trzeba będzie ładnie zagęścić. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/36027-zasypanie-i-zag%C4%99szczanie-przed-kanalizacj%C4%85-poziomu-zero/#findComment-717667 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 29.06.2005 11:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2005 U mnie będzie więcej komplikacji - wodę i kanalizację doprowadzą mi i całej okolicy dopiero, jak już będę miała dach. I muszę z tym dachem zdążyć, bo jak rozdłubią drogę, to nic ciężkiego się nie przebije Także teraz trochę piaseczku, a cała zabawa dużo później... Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/36027-zasypanie-i-zag%C4%99szczanie-przed-kanalizacj%C4%85-poziomu-zero/#findComment-717733 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wojtek62 29.06.2005 11:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2005 baba,zasyp parter a hydraulicy wykopią sobie pod rury tyle ile trzeba Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/36027-zasypanie-i-zag%C4%99szczanie-przed-kanalizacj%C4%85-poziomu-zero/#findComment-717742 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
miwol 29.06.2005 11:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2005 Pewnie, że hydraulikom nie chce się kopać ale nie przesadzajmy. Nawet najbardziej skomplikowane orurowanie to wykopy na szerokość sztychy szpala i głębokość kilkudziesięciu centymetrów. Wibrować całe warstwy podsypki po ułożeniu rur to nie jest dobry pomysł - można rurki niechcący uszkodzić. Zalejesz płytę z rozszeczelnioną czy pękniętą kanalizą pod spodem i dopiero nieszczęście - tak sądzę. U mnie w wypełnione po brzegi i zagęszczone fundamenty położono w wykopach rurki i ponownie, ale bardzo delikatnie, zawibrowano skoczkiem. Polecam taki sposób. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/36027-zasypanie-i-zag%C4%99szczanie-przed-kanalizacj%C4%85-poziomu-zero/#findComment-717751 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafal9 29.06.2005 11:49 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2005 U mnie będzie więcej komplikacji - wodę i kanalizację doprowadzą mi i całej okolicy dopiero, jak już będę miała dach. I muszę z tym dachem zdążyć, bo jak rozdłubią drogę, to nic ciężkiego się nie przebije Także teraz trochę piaseczku, a cała zabawa dużo później... No właśnie, u mnie także wodociąg będzie doprowadzony później. Czy wypadałoby wykonać jakiś przepust i rurę, aby przygotować się do podłączenia wodociągu? Poza tym podłączenie do studni - czy też teraz coś w tym kierunku wykonać? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/36027-zasypanie-i-zag%C4%99szczanie-przed-kanalizacj%C4%85-poziomu-zero/#findComment-717791 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 29.06.2005 11:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2005 Pewnie, że hydraulikom nie chce się kopać ale nie przesadzajmy. Nawet najbardziej skomplikowane orurowanie to wykopy na szerokość sztychy szpala i głębokość kilkudziesięciu centymetrów. Wibrować całe warstwy podsypki po ułożeniu rur to nie jest dobry pomysł - można rurki niechcący uszkodzić. Zalejesz płytę z rozszeczelnioną czy pękniętą kanalizą pod spodem i dopiero nieszczęście - tak sądzę. U mnie w wypełnione po brzegi i zagęszczone fundamenty położono w wykopach rurki i ponownie, ale bardzo delikatnie, zawibrowano skoczkiem. Polecam taki sposób. Dzięki za podpowiedzi Właśnie się zastanawiałam, jak oni to zrobią Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/36027-zasypanie-i-zag%C4%99szczanie-przed-kanalizacj%C4%85-poziomu-zero/#findComment-717792 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maciejon 29.06.2005 12:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2005 u mnie także wodociąg będzie doprowadzony później. Czy wypadałoby wykonać jakiś przepust i rurę, aby przygotować się do podłączenia wodociągu? Poza tym podłączenie do studni - czy też teraz coś w tym kierunku wykonać? Ja robiłem przepusty z rur Arota, chyba 75 mm. Jeden (zaślepiony) koniec pod ziemią, przy fundamentach, drugi wyprowadzałem nad poziom 0. W rurach osłonowych można zostawić pilota. Wprowadzanie docelowych rur (również kabli) poszło jak z płatka. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/36027-zasypanie-i-zag%C4%99szczanie-przed-kanalizacj%C4%85-poziomu-zero/#findComment-717819 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.