Co pierwsze panele czy płytki?

[wilu1]

Mam zamiar układac w pokojach (strefa nocna) panele a dopiero później płytki w salonie kuchni i jadalni oraz łazienkach.

 

Pytanie: czy dobrze robię bo ponoć panele mogą "nabrać" wilgoci i podnieść sie do góry. Czy lepiej poczekac z panelami?

 

P.s. Panele są laminowane.

 

 

pozdrawiam

wilu1

[invx]

korzystniej by bylo najpierw plytki, raz ze wilgoc im nie sprzyja a dwa, ze przy klejeniu plytek latwo je uszkodzic, zabrudzic.

[cinek21]

U mnie najpierw były płytki.

Jednak nie rozumię Twoich obaw o wilgoć, tzn. obawiasz się wilgoci z klejów i fug, czy też masz dopiero co zrobione wylewki. Jeżeli to pierwsze - to bez obaw.

[jaro71]

U mnie najpierw były płytki.

Jednak nie rozumię Twoich obaw o wilgoć, tzn. obawiasz się wilgoci z klejów i fug, czy też masz dopiero co zrobione wylewki. Jeżeli to pierwsze - to bez obaw.

 

Skoro najpierw miałeś płytki to nie powinieneś sugerować czegoś odwrotnego. U mnie podczas rozrabiania kleju, zaprawy do obsadzenia np. gniazd czy nawet fugi, majstry zrobili taki sajgon, jakby granat do szamba wrzucić A potem trzeba przecież to wszystko pozmywać...

Musiałby kolega porządnie te panele zabezpieczyć a i tak podciągnęły by trochę wilgoci. W układzie "najpierw deski, potem płytki" byłoby wygodniej wszystko dopasować w jednym poziomie czy zamocować listwy dylatacyjne, ale jednak większość "inwestorów" decyduje się zaczynać od prac brudno-mokrych czyli płytek

[krzysztofh]

Zawsze najpierw wykonuje się wszelkie prace mokre, do których należy położenie płytek.

[mario_pab]

Jak robiłem remont mieszkania to najpierw dawałem płytki.

 

Pozdrawiam

[Wowka]

Płytki, płytki..... Trzeba unikać prac w wyniku których po mieszkaniu będą "walały" się ostre fragmenty przecinanych, łamanych, kruszonych itd płytek. Takie coś nadepnięte nogą może nieodwracalnie uszkodzić powierzchnię panela.