Czy ktoś targował się u notariusza ?

[alison]

Dzięki za odpowiedź - ja też jej tak mówię, ale co tego... Developer stwierdził, że u JEGO notariusza wszystkie dokumenty odnośnie budowy, KW już są i można podpisywać akt. NATOMIAST kompletacja wszystkich tych dokumentów dla innego notariusza zajmie dużo czasu, więc ONA ma wybór:

- albo u notariusza DEVELOPERA podpisze akt już i ma sprawe z głowy (czytaj: może spokojnie urządzać mieszkanie i po dacie aktu korzystać z ulgi budowlanej, bo z tego co wiem, to wydatki do ulgi liczą się po dacie z aktu)

- albo podpiszą u jej WYBRANEGO notariusza np. za 2 miesiące

 

Myślę, że ten developer nie żeruje na niewiedzy ludzi, w końcu większość z nas czuje, że to nie jest tak jak należy. On żeruje na CUDZYM CZASIE - ludziom się spieszy, żeby wykończyć M i zamieszkać, więc machną ręką dla świętego spokoju... Taka niestety jest nasza rzeczywistość ...

 

 

 

Słuchajcie, a moja znajoma kupuje właśnie mieszkanie od developera i w umowie z nim zawartej jest wpisany NOTARIUSZ, u którego Strony muszą sfinalizowac rozmowę.

 

Ona oczywiście chce iść przed umową do tego notariusza i potargować, ale obawiam się że nic nie wskóra, bo jest "przymuszona" umową przez developera, który z pewnością poinformował zainteresowanego notariusza, a może i ma jakąś :prowizję"... kto wie, u nas wszystko jest możliwe ... Jak sądzicie ? A w ogóle czy umowa może zawierać taką klauzulę? Wg mnie to jest wykorzystywanie mocniejszej pozycji przez tego developera A przecież notariusz powinien być bezstronny a jaka jest gwarancja, że w tej sytuacji "sprawdzi" nieruchomość należycie, skoro i tak ma zagwarantowane, że np. 100 mieszkań będzie i tak podpisywanych u niego

taki zapis jest bezprawny!Strona kupujaca ma prawo wybrac notariusza.Stawki notarialne to tak zw widełki, zawsze mozesz negocjowac takse, ale tylko takse, pozostałe składniki oprócz wypisów sa stałe,.Zdarza sie ze Developer proponuje notariusza i automatycznie masz konkurencyjna stawke.Nie daj sie, to zerowanie na niewiedzy

[MarcinU]

Dzięki za odpowiedź - ja też jej tak mówię, ale co tego... Developer stwierdził, że u JEGO notariusza wszystkie dokumenty odnośnie budowy, KW już są i można podpisywać akt. NATOMIAST kompletacja wszystkich tych dokumentów dla innego notariusza zajmie dużo czasu, więc ONA ma wybór:

- albo u notariusza DEVELOPERA podpisze akt już i ma sprawe z głowy (czytaj: może spokojnie urządzać mieszkanie i po dacie aktu korzystać z ulgi budowlanej, bo z tego co wiem, to wydatki do ulgi liczą się po dacie z aktu)

- albo podpiszą u jej WYBRANEGO notariusza np. za 2 miesiące

 

Myślę, że ten developer nie żeruje na niewiedzy ludzi, w końcu większość z nas czuje, że to nie jest tak jak należy. On żeruje na CUDZYM CZASIE - ludziom się spieszy, żeby wykończyć M i zamieszkać, więc machną ręką dla świętego spokoju... Taka niestety jest nasza rzeczywistość ...

 

Pytanie jaka jest stawka u tego notariusza? Spotkałem się z tym, że rzeczywiście developer polecał (w formie lekko wymuszającej) notariusza, ale stawki byly niższe niż u innych notariuszów "na dzień dobry". Warto porównać przed awanturą, jak również ewentualne róznice - może nie ma o co drzeć koty?

[_Beti_]

co sądzicie o takich kwotach u notarisza 120 zł + vat umowa wstępna. Umowa właściwa też 120 + Vat do tego sprawdzenie działki w księgach wieczystuch 45 zł no i oczywiście podatek do skarbówki oni załatwiają

ja. za działke dałam 3000tyś na papierze bo w rzeczywistości była trochę droższa ale chcieliśmy mniejszy podatek zapłacić razem wyszło trochę ponad 500zł czy te ceny u notarisza są wedug was ok ???

[alison]

Dzięki za odpowiedź - ja też jej tak mówię, ale co tego... Developer stwierdził, że u JEGO notariusza wszystkie dokumenty odnośnie budowy, KW już są i można podpisywać akt. NATOMIAST kompletacja wszystkich tych dokumentów dla innego notariusza zajmie dużo czasu, więc ONA ma wybór:

- albo u notariusza DEVELOPERA podpisze akt już i ma sprawe z głowy (czytaj: może spokojnie urządzać mieszkanie i po dacie aktu korzystać z ulgi budowlanej, bo z tego co wiem, to wydatki do ulgi liczą się po dacie z aktu)

- albo podpiszą u jej WYBRANEGO notariusza np. za 2 miesiące

 

Myślę, że ten developer nie żeruje na niewiedzy ludzi, w końcu większość z nas czuje, że to nie jest tak jak należy. On żeruje na CUDZYM CZASIE - ludziom się spieszy, żeby wykończyć M i zamieszkać, więc machną ręką dla świętego spokoju... Taka niestety jest nasza rzeczywistość ...

 

Pytanie jaka jest stawka u tego notariusza? Spotkałem się z tym, że rzeczywiście developer polecał (w formie lekko wymuszającej) notariusza, ale stawki byly niższe niż u innych notariuszów "na dzień dobry". Warto porównać przed awanturą, jak również ewentualne róznice - może nie ma o co drzeć koty?

 

 

Bardzo słuszna uwaga - napewno zostanie to sprawdzone przez koleżankę. Jak się dowiem jaka jest różnica to dam znać w tym wątku

[piter1000]

ja zapłaciłem 80,- powinienem ponad 1400,-

[TadekL]

Że też nawet o tym nie pomyśleliśmy jak kupowaliśmy naszą działkę, ale myślę, że i tak było znacznie taniej w Środzie Wlkp. niż Poznaniu . Ale trochę szkoda, że się nie potargowaliśmy . No cóż.

Pozdrawiam

TadekL