motyczka 08.06.2006 11:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2006 Witam chciałam pogratulować pięknego domu ...elewacja świetna, podłogi moj ulubiony lakierowany parkiet, ładne schody no i kuchnia w moim stylu...cóż wiem, ze muszę tutaj do Was zaglądac szczerze pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 09.06.2006 10:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2006 Bardzo ładnie jak zawsze Grtatuluje wyboru pieska i czekam na fotki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga - Żona Facia 10.06.2006 20:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2006 Piesek jest BOSKI!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 11.06.2006 19:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Czerwca 2006 Sliczny psiak duzo duzo zdrówka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 11.06.2006 20:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Czerwca 2006 Jaki śliczny psiaczek . Brak mu mamy, to nawet widać na zdjęciach. Na pewno się szybko do Was przyzwyczai. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wwiola 12.06.2006 06:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2006 Oj pieska nie widzę i elewacji, bo pokazują mi się krzyżyki . Za to widzę schody i jestem pod wrażeniem : Pięęęęękne. Bardzo mi sie podobają. Mozesz mi powiedzieć czym obłożone (że drewnem to widzę, ale jakim ) i tak z grubsza ile ta przyjemność kosztowała ? Barierka jest taka o jakiej marzę... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żona budowniczego 12.06.2006 06:19 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2006 Oj pieska nie widzę i elewacji, bo pokazują mi się krzyżyki . Za to widzę schody i jestem pod wrażeniem : Pięęęęękne. Bardzo mi sie podobają. Mozesz mi powiedzieć czym obłożone (że drewnem to widzę, ale jakim ) i tak z grubsza ile ta przyjemność kosztowała ? Barierka jest taka o jakiej marzę... Obłożone drewnem dębowym. Koszt wysyłam na priva. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wwiola 12.06.2006 06:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2006 Dostałam, dzięki !!! Nie wiem z jakiego powodu, ale mój rejon jest baaaaaaaardzo drogi w porównaniu z resztą kraju . Za obłożenie schodów u nas wołają 2 x tyle co mi napisałaś . Rozbój w biały dzień Życzę miłego mieszkania ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wwiola 12.06.2006 07:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2006 Dostałam, dzięki !!! Nie wiem z jakiego powodu, ale mój rejon jest baaaaaaaardzo drogi w porównaniu z resztą kraju . Za obłożenie schodów u nas wołają 2 x tyle co mi napisałaś . Rozbój w biały dzień Życzę miłego mieszkania ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
justyna99 19.06.2006 10:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Czerwca 2006 Nie, to chyba Żony rejon jest tani, bo za moje schody z barierkami (pół metal, pół drewno) zapłacę 10tyś! I to wcale nie wyśrubowana cena w moim regionie. U mnie kończą kostkę układać i zaczynają cyklinować. Końca nie widać, nie widać... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Acidtea 26.06.2006 09:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2006 Witam, gratuluję zamieszkania w nowym domu. Jak tutaj trafiłem? Ano właśnie wczoraj był u nas pan architekt i podał nam propozycję właśnie "Domu pod Modrzewiem" między innymi. Jak na razie ten projekt wygląda dobrze. Żeby się nie okazało, że na marne nasze poszukiwania, bo przychodzi architekt i 1szym projekt na wstępie się okazuje tym, którego szukamy Pierwsze zmiany jakie nam przyszły na myśl to: 1. Likwidacja wykuszu w łazience na dole. 2. Powiększenie garażu na 2-stanowiskowy. Mamy 2 samochody, ale najwyżej trudno 1 będzie w środku, a drugie na zewnątrz. Ja potrzebuję miejsca na narzędzia rowery, it. Na początek 1 pytanka: 1. Przedsionek nie jest za mały? Jak sobie radzicie z ubraniami własnymi a jak w przypadku "najazdu" gości? Czy wtedy brud z obuwia w holu nie roznosi się na resztę domu? 2. Sypialnie małżeńską macie na dole, zaś dzieci urzędują u góry? U góry również jest gabinet? A dlaczego nie zrobiliście odwrotnie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żona budowniczego 26.06.2006 09:07 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2006 Pierwsze zmiany jakie nam przyszły na myśl to: 1. Likwidacja wykuszu w łazience na dole. 2. Powiększenie garażu na 2-stanowiskowy. Mamy 2 samochody, ale najwyżej trudno 1 będzie w środku, a drugie na zewnątrz. Ja potrzebuję miejsca na narzędzia rowery, it. Popieram, wykusz w łazience wcale nie jest funkcjonalny, a dodatkowo dochodziły kłopoty z daszkiem (blacha wszystko przykryje, ale już dachówka gorzej). Garaż dwustanowiskowy - bardzo dobry pomysł. My teraz żałujemy, że nie zrobiliśmy tego. Na początek 1 pytanka: 1. Przedsionek nie jest za mały? Jak sobie radzicie z ubraniami własnymi a jak w przypadku "najazdu" gości? Czy wtedy brud z obuwia w holu nie roznosi się na resztę domu? 2. Sypialnie małżeńską macie na dole, zaś dzieci urzędują u góry? U góry również jest gabinet? A dlaczego nie zrobiliście odwrotnie? Pytanie pierwsze: przedsionek zdecydowanie za mały. Jak wchodzi kilka osób to pierwsi są już w przedpokoju, a ostatni na zewnątrz. Mamy dodatkową szafę na ubrania w przedpokoju. Najazdy gości mieliśmy na razie letnie, więc nie mam pojęcia co będzie w jesienne i zimowe dni. Pytanie drugie: sypialnia na dole, bo chcieliśmy mieć osobistą łazienkę. Mamy zamurowane drzwi z przedpokoju i wejście jest tylko z sypialni. Dla gości jest małe WC pod schodami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Acidtea 26.06.2006 10:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2006 Dzięki bardzo. Na razie pewno będziemy przetrawiać koszta Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga - Żona Facia 21.07.2006 07:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2006 Co słychać u Was? Jak się mieszka? Proszę opisz wrażenia! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
martasi 24.07.2006 12:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lipca 2006 Dodatkowo dojazd do naszej działki odbywa się drogą prywatną, na której mamy ustanowioną służebność. Czyli posesja nie znajduje się bezpośrednio przy drodze miejskiej i trzeba było doprowadzić wszystkie media, a nie tylko organizować własne przyłącze. Okazało się, że służebność w akcie notarialnym nie jest honorowana przez ZE, wodociągi czy gazownię. Muszą być osobne oświadczenia właścicielki, że wyraża zgodę na przeprowadzenie instalacji przez tą swoją działkę (naszą drogę Oswiadczenia musza byc notarialne? Bo tak slyszalam od znajomej, a my tez mamy sluzebnosc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żona budowniczego 01.08.2006 07:54 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Sierpnia 2006 Dodatkowo dojazd do naszej działki odbywa się drogą prywatną, na której mamy ustanowioną służebność. Czyli posesja nie znajduje się bezpośrednio przy drodze miejskiej i trzeba było doprowadzić wszystkie media, a nie tylko organizować własne przyłącze. Okazało się, że służebność w akcie notarialnym nie jest honorowana przez ZE, wodociągi czy gazownię. Muszą być osobne oświadczenia właścicielki, że wyraża zgodę na przeprowadzenie instalacji przez tą swoją działkę (naszą drogę Oswiadczenia musza byc notarialne? Bo tak slyszalam od znajomej, a my tez mamy sluzebnosc. To zależy. Czasami udaje się ze zwykłym oświadczeniem, bez notarialnego potwierdzenia. "Co kraj to obyczaj". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
justyna99 14.08.2006 07:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Sierpnia 2006 Witam serdecznie. Super Wam się żyje w nowym domku, to widać. Pies jest super. Marzę o takim, ale obawiam się o mój ogród, który jest miejscem wycieczek spacerowych by na tym ucierpiał Nie, to nie ja zrobiłam to cudo. Zatrudniliśmy panie nauczycielki ze szkoły rolniczej i nasadziły nam roślinki.Jesteśmy na etapie wykańczania czyli np. karniszy. Lampy już świecą, alarm uruchomiony. Gość kończy (od 2 mcy) układanie listw przy parkiecie.Na zewnątrz mamy koskę, ogrodzenie i taraz (zrobiliśmy na szerokość 4m a dł jak w projekcie). Właściwie można by mieszkać, ale nie potrafimy się na razie zorganizować z przeprowadzką!!!Kuchnia jest, część mebli będzie z bloku a część zamówiona i będzie najpóźniej 15 września. Chyba przeraża mnie pakowanie!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Beata Zygmunt 15.08.2006 11:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Sierpnia 2006 Witajcie. Widzę, że ogrodzenie macie już zrobione. Jak położycie kostkę to już będzie luksus Szkoda, że nie udało Wam się dogadać z sąsiadami w sprawie drogi - zawsze to wychodzi taniej i można zrobić coś lepiej. Pies to Wam ładnie wyrósł-jak byliśmy to był szczeniakiem. Wczoraj - z tej ogólnej radości - staliśmy na naszej kostce przed wieczorem z godzinę nic nie robiąc - tak po prostu plotkowaliśmy i radowaliśmy się równością pod nogami! Już mieliśmy wystawiać stół i krzesła na podjazd do garażu, żeby dłużej posiedzieć. Ale w końcu doszliśmy do wniosku, że to ogromna dziecinada i sąsiedzi będą się z nas śmiać. Nie ma się co przejmować sąsiadami. U nas na działce nic nie było a jeździliśmy i jeździmy na nią codziennie i siedzimy tam po kilka godzin. Siedzimy, gadamy, słuchamy ptaszków... Uwielbiam to. Pozdrawiamy Was gorąco. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aga76 30.08.2006 08:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2006 Pięknie u Was zgadzam się mimo, że zdjęć kostki jeszcze nie widziałam Jak ja Wam zazdroszczę, że macie już wykończony i ogrodzony domek i nawet już ogródek urządzacie. Wydaje mi się, że u nas nigdy tak nie będzie, juz zostaną te palety z cegłami, deski i inne różności. Nasz Modrzew jest na razie w stanie surowym otwartym, więc daleka droga przed nami. Chętnie zaglądam do Twojego dziennika i podnosze się na duchu jak to może wyglądać Czekam z niecierpliwością na zdjęcia kostki i ogródka (jestem ciekawa jak zabezpieczacie roślinki przed pieskiem). Pozdrawiam Aga Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żona budowniczego 30.08.2006 09:10 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2006 Czekam z niecierpliwością na zdjęcia kostki i ogródka (jestem ciekawa jak zabezpieczacie roślinki przed pieskiem). Pozdrawiam Aga Dziękuję za takie "morze" pochwał. Zdjęcia miałam robić wczoraj, ale czekam na słońce, bo teraz przy tej szarudze jesiennej będą kiepskie fotki. Co do zabezpieczenia roślinek przed psem: metoda tradycyjna, czyli "kij i marchewka". Prośby, groźby i nic więcej. Kilka pączków róży niestety nie przeżyło, pozostałe krzaczki na razie nie są w kręgu zainteresowań naszego psiaka. Bardziej gustuje w kopaniu dziur (na szczęście na razie niewielkich i w terenie jeszcze nie obsianym trawą) oraz w zjadaniu skoszonej trawy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.