JoShi 03.10.2006 11:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2006 Jak trzeba będzie to zawartość reklamówek będę wrzucać do szamba, to żaden problem. Zdaje się, że chodzi o bakterie np koli... Chyba z tego powodu w miesści enie można psich kup wrzucać do ulicznych śmietników i kontenerów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żona budowniczego 03.10.2006 11:25 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2006 To może ktoś wie gdzie je wrzucać? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 03.10.2006 20:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2006 Nie wiem gdzie trzeba wyrzucać psie odchody nasz pies poprostu nie robi na naszym terenie, jest tak nauczony że ogród to jest przedłużenie domu a do toalety wychodzimy specjalnie. pomimo że działka jest nadal nie ogrodzona i pies wychodzi luzem nie robi na naszym terenie tylko biegnie dalej na puste łąki. Tak samo zachwuje się u teściowej gdzie teren jest ogrodzony. Trochę to komlikuje może życie bo trzeba jednak psa wyprowadzać na spacer pomimo że ma się dom z ogrodem ale jakoś wolę ten wariant niż sprzątanie. Bo u nas była by to ilośc jeszcze większa niż u Was Domek sliczniutki bardzo mi się podoba i zadroszczę że już tak dopieszczony Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
justyna99 04.10.2006 07:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Października 2006 Widzę, że to jednak problem ogólnonarodowy.U nas istnieje segregacja śmieci: dostajemy różnego koloru wory i trzeba śmieci rozdzielać. Nie jest to takie trudne, jak mi się na początku wydawało.Ale problem jest np ze skoszoną trawą. Wrzucamy do worów takich zwykłych, ze sklepu. Pierwszy raz śmieciara mi tych worów nie wzięła... bo leżały na ziemi. Za drugim razem położyłam te wory, jeden na drugim, na koszu. I wzięli. Potraktowali to jako śmieci komunalne.Ale u mnie jeżdżą 1x 2tygodnie i ta trawa strasznie śmierdzi. Strach pomyśleć jaki zapach wydobywałby się z psich, 2 tygodniowych, śmieci.U mnie wypuszczanie psa, nie wchodzi w grę, bo jest nakaz wyprowadzania psa na smyczy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żona budowniczego 04.10.2006 07:32 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Października 2006 U nas takiego zakazu nie ma, ale ja osobiście czuję się skrępowana jak mój pies próbuje załatwić swoją potrzebę gdziekolwiek poza naszym podwórkiem. Zdecydowanie wolę posprzątać na swoim podwórku. Zazdroszczę tej odporności psychicznej osobom, które bez żadnej żenady stoją pod cudzym płotem lub oknem. Na wakacjach biegałam z torebkami foliowymi i sprzątałam po naszym psie. Inni właściciele czworonogów jakoś dziwnie na mnie czasami patrzyli. Kiedyś - jak jeszcze byliśmy blokersami - "pogoniłam" pewną panią z jamnikiem na smyczy, który centralnie pod moim oknem kuchennym załatwiał swoją potrzebę. Zasugerowałam jej dosadnie, że pies może to zrobić pod jej oknem. Czyli rzeczywiście problem ogólnonarodowy i ogólnie spotykany. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
iga9 04.10.2006 14:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Października 2006 Tak sobie przeczytałam twoj dzinnik i mi sie milo na sercu zrobilo. erce rosnie jak widac po kolei jak domek rosnie, jak kupa piachu i chwastow zamienia sie w peikny ogrod - jak wyrasta ogrodzenie Tak prosty acz prawdziwy opis wykonczeniowki i pogodni za jej wykonawcami (szczegolnie stolarzami ) uswiadomil mi co mnie czeka. Bardzo dzekuje za porady No i zycze mielego siedzenia przy kominku - dzisiaj to juz spokojnie mozna napalic Ja od wczoraj chodze i zaluje, ze jeszcze nie mieszkam, bo bym sobie przed palacym kominkiem usiadla i ogrzalaczonki - wiec do dziela Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 06.10.2006 09:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Października 2006 Dlatego ja zawsze wyprowadzam naszego spiura na przepastne łąki jeszcze nie zamieszkałe, na szczęscie jest ich jeszcze w naszej okolicy trochę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Beata Zygmunt 15.10.2006 20:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Października 2006 Teraz pewnie siedzicie przy kominku, grzejecie się i odpoczywacie (u nas w blokach zimno). Bardzo ładne ogrodzenie i wokoło też już się ładnie robi. Nic nie przypomina tego terenu wokół domu jaki widzieliśmy jak u Was byliśmy. Widać postępy. Mam nadzieję, że w przyszłym roku będzie podobnie u nas. Pozdrawiamy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Beata Zygmunt 28.10.2006 10:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Października 2006 Wczoraj (piątek) około południa przy Merkurym mijałam się z kobietką podobną do Ciebie. Jeśli to byłaś Ty Aga to sorry, że Cię nie poznałam. Pozdrowienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żona budowniczego 29.10.2006 16:20 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Października 2006 Wczoraj (piątek) około południa przy Merkurym mijałam się z kobietką podobną do Ciebie. Jeśli to byłaś Ty Aga to sorry, że Cię nie poznałam. Pozdrowienia To nie byłam ja - ostatnio bardzo rzadko kręcę się "po mieście". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
justyna99 03.11.2006 12:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Listopada 2006 Cześć. My mieszkamy "już" 2 miesiące i też jest coraz fajniej. Z tym, że osiedliśmy na laurach i nic nie modernizujemy. Bo w z zasadzie to czego Ty nie masz my już mieliśmy przed wprowadzeniem. Pewnie na wiosnę dostanę zdrowego animuszu. Też już grzejemy i palimy w kominku. I teraz pytanie. W którym z pokoi na górze macie najcieplej i najzimniej? U nas jest odwrotnie, niż przypuszczaliśmy. Najcieplej jest w tym bez balkonu (córki) a najzimniej jest w sąsiednim, w tym z balonem (nasza sypialnia). Przypuszczam, że przyczyną może być wnęka nad wejściem na taras (wy tam macie półki). Różnica jest ok 1 stopnia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żona budowniczego 03.11.2006 14:21 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Listopada 2006 Cześć. My mieszkamy "już" 2 miesiące i też jest coraz fajniej. Z tym, że osiedliśmy na laurach i nic nie modernizujemy. Bo w z zasadzie to czego Ty nie masz my już mieliśmy przed wprowadzeniem. Pewnie na wiosnę dostanę zdrowego animuszu. Też już grzejemy i palimy w kominku. I teraz pytanie. W którym z pokoi na górze macie najcieplej i najzimniej? U nas jest odwrotnie, niż przypuszczaliśmy. Najcieplej jest w tym bez balkonu (córki) a najzimniej jest w sąsiednim, w tym z balonem (nasza sypialnia). Przypuszczam, że przyczyną może być wnęka nad wejściem na taras (wy tam macie półki). Różnica jest ok 1 stopnia. Najzimniejszy jest pokój mały na górze (nad kuchnią) - u nas jest on od północnego zachodu, więc jest najmniejsze nasłonecznienie. Nacieplej jest u nas na dole w sypialni - maleńki pokój z grzejnikiem i łazienka z podłogówką, do której jest wejście tylko z sypialni. Jak zamkniemy drzwi od sypialni to jest to mała "enklawa" i mamy dość wysoką temperaturę. Z kolei jak nie jest włączone CO to jest tam najzimniej, bo nie ma tam doprowadzenia ciepła z kominka. Generalnie na górze jest chłodniej niż na dole (!), co nas bardzo zdziwiło, ale pewnie jest to kwestia otwartej przestrzeni na klatce schodowej i dużej ilości okien dachowych, które mniej izolują niż ściana. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 03.11.2006 20:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Listopada 2006 Pisz pisz w końcu w domu cały czas jest coś do zrobienia Jeśli chodzi o ciepło to z moich obserwacji wynika że sam kominek też oddaje ciepło i chyba dlatego na dole jest cieplej niż na górze Aby do wiosny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
justyna99 06.11.2006 10:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2006 Kurcze, ale wszędzie mnie uczyli, że ciepło jest lżejsze i ucieka do góry U nas zostaje na dole. Na pewno te wnęki u nas są zimniejsze niż pozostała część pokoju. Może okna balkonowe coś nie tak osadzone? Bo powtarzam- najcieplej tam gdzie nie ma balkonu a są dachowe! Nie wiem co by bylo, gdyby dom nie był ocieplony! Tak, tak - do wiosny! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Beata Zygmunt 06.11.2006 16:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2006 Ja też uważam, że powinnaś pisać . W domu jest zawsze dużo do zrobienia, a każda dobra rada jest na wagę złota - przynajmniej ja tak uważam. Pozdrawiamy gorąco. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 06.11.2006 18:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2006 Kurcze, ale wszędzie mnie uczyli, że ciepło jest lżejsze i ucieka do góry U nas zostaje na dole. Na pewno te wnęki u nas są zimniejsze niż pozostała część pokoju. Może okna balkonowe coś nie tak osadzone? Bo powtarzam- najcieplej tam gdzie nie ma balkonu a są dachowe! Nie wiem co by bylo, gdyby dom nie był ocieplony! Tak, tak - do wiosny! To może w balkonach jest jakiś mostek termiczny Balkonów nie mam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
justyna99 29.11.2006 12:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2006 Już byłam prawie zdecydowana na zakup psa. Też LABO. Na razie skutecznie mnie zniechęciłaś. Czy są na świecie psy,które są grzeczne, nie jedzą ludzi, krzaków, drzew, mebli itd? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żona budowniczego 30.11.2006 08:27 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Listopada 2006 Nie zniechęcaj się - oczywiście problemy są, ale jego słodki pysk i merdający na powitanie ogon - kiedy wracam z pracy - rekompensują te wszystkie niedogodności. No ale przy tym trzeba mieć jeszcze anielską cięrpliwość! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żelka 21.12.2006 22:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2006 http://www.bizz.pl/kartki/nowe/images/new2/boze236.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maksiu 22.12.2006 14:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2006 http://212.244.189.200/pics/choinka.jpg 'Mizerna cicha, stajenka licha, pełna niebieskiej chwały,oto leżący przed nami śpiący w promieniach - Jezus mały' życzenia błogosławieństwa Bożego w każdym dniu Nowego Roku składa Maksiu z rodziną Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.