Żona budowniczego 23.08.2005 06:49 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2005 Fajna ta wasza tradycja Sobotnie obiady na budowie Nie ma to jak dobre nawyki negocjacyjne Przydają się Nasza tradycja narodziła się z lenistwa. W sobotę zawsze był problem kto ma gotować - no i kończyliśmy na pizzy. A teraz nasz problem rozwiązał się sam - grillowanie i jeszcze na swoim jest baaaarrrrdzo przyjemne ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andrzejka 26.08.2005 20:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Sierpnia 2005 Najnowsze zdjęcia załączę w najbliższym czasie, o czym nie zapomnę poinformać wszystkich forumowiczów To ja poprosze dużo zdjęc okien w kolorze orzecha Gratulacje stanu surowego zamkniętego Taką okazję to nawet wypadałoby uczcić na imprezce Cieszę sie ze była udana Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zaba_gonia 26.08.2005 20:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Sierpnia 2005 Chciałam dokładnie to samo napisać, co Andrzejka! Można powiedzieć, że wyjęła mi to z ust Ja również gratuluję i jestem bardzo ciekawa tych okien, tylko nie doczytałam, czy są drewniane, czy plastikowe??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żona budowniczego 29.08.2005 06:11 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2005 ... i jestem bardzo ciekawa tych okien, tylko nie doczytałam, czy są drewniane, czy plastikowe??? Są plastikowe (Budvar Lord 5-komorowy) z szybą P4 i okuciami WK1. Przemawiały za tym trzy argumenty: 1. Nasze wcześniejsze doświadczenia z oknami drewnianymi są negatywne (kilka sezonów i trzeba je niestety konserwować - przynajmniej te średnie klasowo). 2. Urzędowski nie odpowiedział na nasze zapytanie ofertowe (mailowe). Jak nas olali na etapie łapania klienta to co by było dalej?... Aż strach pomyśleć, a powiem więcej: doświadczenia forumowiczów są w tym zakresie bardzo niepokojące. Budvar na razie w tym względzie jest OK - nawet jak coś od nich chcemy to bardzo chętnie wypełniają nasze prośby. 3. Cena: całkiem przystępna, więc znowu zmieściliśmy się w wyznaczonym przez nas budżecie, co nam pomoże w przyszłości zakończyć budowę bez zgrzytów. Zdjęcia obiecuję w tym tygodniu - muszę je obrobić, ale to nie powinno być problemem, bo mam jeszcze urlop. Więc jak tylko "przygotuję" dzieciaki do szkoły będę nadrabiać zaległości w albumie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andrzejka 29.08.2005 19:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2005 Fajnie prezentują sie wasze okna Brama zreszta również Jakoś narazie nic mi nie mówią te szyfry okienne o szybie i okuciach Ten etap jeszcze przede mną Czy przoczyłam czy pisałaś juz jaką elewację chcecie mieć Ciekawa jestem jak planujecie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
alfreda 29.08.2005 19:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2005 Witam. Po mimo przepychanek z bramą..Gratulacje Wszystkiego!!! przede wszystkim: Stanu surowego zamkniętego ( moje marzenie) Okien!!- rewelka!! brama- również!!! Drzwi tymczasowych - jak wyżej!!! I oprócz tego -przyjemności około budowlanych w postaci grilów biesiadnych , które w blokach nie mają racji bytu i są ogólnie nie dostępne!! Bawcie się, świętujcie bo koniec lata już tuż tuż..... Powodzonka życzę!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żona budowniczego 29.08.2005 19:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2005 Fajnie prezentują sie wasze okna Brama zreszta również Jakoś narazie nic mi nie mówią te szyfry okienne o szybie i okuciach Ten etap jeszcze przede mną Mi też nic nie mówiły, ale jak doszłam do etapu okien to przeszłam bardzo szybką szkołę. Sporo informacji jest w internecie, a i można dopytać sprzedawców (tylko różnych na ten sam temat koniecznie). Czy przoczyłam czy pisałaś juz jaką elewację chcecie mieć Ciekawa jestem jak planujecie Nie wiem jeszcze jaka będzie elewacja. Oczywiście od strony technicznej styropian i coś na to. Ale od strony kolorów to będzie pewnie taki dylemat jak z dachówką. Podobają mi się ciepłe kolory, więc pewnie jakieś odcienie żóltego. Tak sobie przynajmniej wyobrażam w mojej głowie. Ale jeszcze nie podejmuję decyzji, bo to dopiero w przyszłym roku. Kolory dachu i stolarki są na tyle klasyczne, że duża gama kolorów będzie pasować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
alfreda 30.08.2005 19:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2005 Jejku..ala macie piękne okna..och...( kolor i deseń i..) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andrzejka 30.08.2005 20:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2005 A wiesz że to całkiem ciekawe zestawienie I jaki ciepły kolorek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żona budowniczego 30.08.2005 20:11 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2005 Jejku..ala macie piękne okna..och...( kolor i deseń i..) No to mogę zareklamować: firma Budvar - http://www.budvar.pl Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żona budowniczego 30.08.2005 20:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2005 A wiesz że to całkiem ciekawe zestawienie I jaki ciepły kolorek No to będę szukała we wzornikach podobnego koloru Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
alfreda 30.08.2005 20:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2005 Oj dzięki..dzięki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
siua 31.08.2005 07:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2005 Powiem, że jestem pod wrażeniem!!!!! Czytam Twój dziennik od momentu kiedy powstał. Okna świetne!!! Czekałam na zdjęcia bo sama jestem na etapie poszukiwań okien i chyba skuszę się na te same Bardzo ładnie prezentują się w Naszym Domku pod Modrzewiem Mam tylko pytanie czy zabezpieczaliście je jakoś specjalnie? Nie boicie się że ktoś je wyjmie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żona budowniczego 31.08.2005 21:42 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2005 Mam tylko pytanie czy zabezpieczaliście je jakoś specjalnie? Nie boicie się że ktoś je wyjmie? Zabezpieczaliśmy standardowo: pierwszej nocy obowiązkowo nocleg mojego męża na budowie. Spał tak "czujnie", że zamiast wrócić do domu o trzeciej nad ranem (jak planował), wrócił o piątej - bo zaspał. Na szczęście nic się nie działo, bo okolica (odpukać trzy razy w niemalowane drewno) w miarę spokojna. Dodatkowo nasi sąsiedzi dość często kręcą się późnym wieczorem po swoich podwórkach. Dzisiaj założyliśmy jeszcze czujki alarmowe - tak na wszelki wypadek, gdyby jakieś zamiejscowe szajki wybrały się do nas na występy gościnne. Nasza rada: wszystko zależy od okolicy. Są miejsca w miarę spokojne, ale wiemy też, że bywają okolice, w których notorycznie grasują złodzieje. Tak więc popytajcie sąsiadów. I poproście ich ewentualnie, żeby byli czujni. Dodatkowo w Budvarze dowiedzieliśmy się, że jeżeli nawet złodzieje ukradną ich skrzydła okienne, to nikt z ich firmy (a również innych szanujących swoją pozycję na rynku producentów okien) nie dorobi złodzijom samych ościeżnic. Jest to sytuacja bezpieczniejsza niż jeszcze kilka lat temu. Naszym zdaniem demontaż okna wcale nie jest też tak prosty - przecież kotwy są przykręcane do ścian, a dopiero potem piankowane. Więc można je wyjąć tylko od środka. Tak więc ewentualne ich wykuwanie czy też odcinanie narobiłoby sporo hałasu. Trzeba więc pilnować montażystów, żeby przykręcali ościeżnice, a nie tylko je piankowali. A potem jak już pianka przyschnie i dom jest zamknięty, to kradzież jest znacznie utrudniona. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andrzejka 03.09.2005 13:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Września 2005 Pakowny ten wasz grill Nie żadna tam prowizorka budowlana ale z prawdziwego zdarzenia Chyba i ja musze sie zatroszczyć o taki zakup A gooscie widać grzecznie w rządku siedzą i czekają na przysmaki Pogoda fakt jest piękna jak na wrzesień ale podobno już niedługo takie ciepełko będzie u nas a szkoda Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andrzejka 18.09.2005 16:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Września 2005 Wow już sadzisz wiosenne kwiatki Nie ma to jak planowanie wiosną będziesz miała pięknie Co do jesiennego zimna to fakt u mnie też słońce świeci ale już nie daje tyle ciepełka Nieubłagalnie zmierza do zimności Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żelka 19.09.2005 10:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Września 2005 Ładny dom. My też się bardzo podobają Wasze okna. Planujemy u siebie także plastykowe i chyba te Wasze będą rozważane. Bardzo mi się podoba ich kolor, myślę, że taki sam wybierzemy. Niecierpliwie czekam na dalsze zdjęcia i serdecznie pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
justyna99 19.09.2005 10:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Września 2005 Ja mam Modrzewia ale "przerobionego" trochę. Dobudowaliśmy drugi garaż i zmieniliśmy wjazd - jest teraz z frontu. Za dwa-trzy tygodnie będziemy mieć podwójną bramę Wiśniowskiego złoty brąz i takiż kolor okien. Nie wiem tylko skąd wziąć taki kolor drzwi wejściowych ale to jeszcze nie jest temat na tapecie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andrzejka 20.09.2005 14:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Września 2005 W takim razie życze dla męża szybkiego powrotu do zdrówka i jak najmniej boleści Dla ciebie i synka również Tak to jest z tymi chorobami , cisza cisza a tu nagle trach Całe szczęścieże tak się przygoda męża skończyła bo faktycznie mogło być znacznie gorzej Anioł stróż czuwał nad nim No cóż tato sam na placu boju niech będzie ostrożny Co do węża to jak go nie mieć jak zawsze brakuje kasy albo zawsze na kredyt Pozdrówka i zdrówka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żona budowniczego 20.09.2005 17:39 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Września 2005 W takim razie życze dla męża szybkiego powrotu do zdrówka i jak najmniej boleści Dla ciebie i synka również Tak to jest z tymi chorobami , cisza cisza a tu nagle trach Całe szczęścieże tak się przygoda męża skończyła bo faktycznie mogło być znacznie gorzej Anioł stróż czuwał nad nim No cóż tato sam na placu boju niech będzie ostrożny Co do węża to jak go nie mieć jak zawsze brakuje kasy albo zawsze na kredyt Pozdrówka i zdrówka Dzięki za pozdrowienia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.