Biały domek - podoba Wam się?

[KozAnka]

Co sądzicie o tym domku?

http://www.atrium.waw.pl/10.html

Chciałabym w nim wprowadzić kilka zmian:

 

PARTER

1. Przesunąć komin o 60-70 cm, żeby powiększyć kuchnię (w ogóle można przesuwać komin?)

2. Kuchnię trochę bardziej "zamknąć", tzn. zostawić tylko przejście do salonu

3. Łazienkę podzielić na małe wc i kotłownię połączoną z pralnią z wejściem z przedsionka.

4. Z gabinetu część przeznaczyć na powiększenie przedsionka, a część na pomieszczenie gospodarcze z wejściem tylko z zewnątrz domu, albo z garażu (ale nie wiem, czy by tam się zmieściły drzwi), właściwie to miałby być taki schowek na rowery, narty, meble ogrodowe, stół do pingponga itp.

 

PODDASZE

1. Powiększyć łazienkę dzieci kosztem szafy w sypialni obok, aby zmieścił się tam prysznic.

2. Reszta to właściwie kosmetyczne zmiany.

 

A moje wątpliwości dotyczą:

1. Okien - prawie wszystkie na poddaszu to okna portfenetrowe (tak się nazywają? nie wiem). Czy nie lepiej zamienić na zwykłe? Ale czy wtedy nie będzie za ciemno w tych pokojach, w końcu to mają być pokoje dla dzieci. Czy takie okna są bezpieczne? Może dorobić balkon?

2. Żaden pokój na poddaszu nie ma przewodu wentylacyjnego, a w kuchni jest tylko 1, a żeby był okap to muszą być 2, prawda?

 

No i co Wy na to?

 

PS. Zielona i ajupa - wiem, że Wam się podoba.

[mieczotronix]

1. Ten pion z kominami między kuchnią , a łazienką to pewnie i dałoby radę przesunąć, ale architekt za to sporo policzy. Przy takiej zmianie, zmienia sie długość beleczek stropowych itepe i cały strop jest do przeprojektowania.

2. Nie zamykaj wejścia do kuchni z korytarza, bo będziesz złorzeczyć nosząc siaty z zakupami, no chyba że będziesz je nosić z garażu (ale on nie wygląda na zbyt szeroki, żeby się w nim spokojnie wypakowywać), no chyba że wjedziesz tyłem do połowy.

3. Nie dziel łazienki na 2 pomieszczenia, bo to więcej kafelków (kasa), a efekt żaden. I tak rzadko się korzysta na raz z kibelka i pierze obok.

4. Schowek na rowery narty itepe, to zrób sobie w garażu (albo za garażem jakąś przybudoweczkę). Gabinet jest dość mały, nie ma co go jeszcze bardziej zmniejszać. Tym bardziej przeznaczać go na przedsionek. Przedsionek i tak będzie mały i tak czy inaczej wszyscy będą chcieli z niego od razu wejść do holu. Jakiej długości jest garaż?

PODDASZE

1. Jak nie musisz bezwzględnie, to nie wywalaj miejsc na szafy, one się bardzo przydają. Prysznic możesz zrobić w wannie (kupuje się taki składany parawanik-ściankę).

Na razie tyle napiszę tylko, bo muszę lecieć.

Domek ładniutki i milutki.

Pozdrawiam

[KozAnka]

Dzięki Mieczu (mogę tak mówić, ....eee.... pisać?)

 

ad.1. No właśnie, myślałam o krokwiach, a w ogóle nie pomyślałam o stropie.

ad.2. Oczywiście nie mam zamiaru zamykać tego wejścia, zwłaszcza że pod schodami bym zrobiła spiżarnię. Teraz patrzę, że rzeczywiście wcześniej źle napisałam. Chodziło mi o to, żeby kuchni nie było tak bardzo widać z salonu. Tam jest tylko ta mała ścianka oddzielająca kuchnię od korytarza, a ja bym chciała jeszcze oddzielić ją od salonu i zlikwidować te blaty, żeby można było przejść do salonu i wyjść na taras. A w tym rogu między drzwiami postawić stół.

ad.3. No tak, ale jak goście będą korzystali z toalety, to nie chciałabym, żeby oglądali suszące się pranie i cały bałagan.

ad.4. Ten gabinet to ja chcę całkowicie zlikwidować. Gabinet/pokój gościnny i ewentualnie kino domowe będzie w pokoju nad garażem. Garaż ma wymiary 3,28 x 6,07 i przewidziane jest ocieplenie 5cm styropianu - nie wiem, czy nie powinno być 12cm, a wtedy będzie jeszcze mniejszy? Wydaje mi się, że ten garaż jest za mały, ale już dobudowywać niczego bym nie chciała, bo co wtedy z dachem? , no i to dodatkowe koszty.

 

A co myślisz o oknach?

 

Pozdrawiam

[jarq11]

wygląda że większość Twoich oczekiwań co do zmian spełni inny z tej samej firmy:

 

http://www.atrium.waw.pl/07.html

[KozAnka]

jarq11

 

Masz rację.

Ten projekt też oglądałam, ale on nie ma zadaszonego tarasu, na którym mi zależy, kuchnia jest jeszcze mniejsza, no i ten kominek - wolałabym, żeby był tak, jak w Białym domku, bo tam gdzie jest w tym drugim, chciałabym postawić kanapy. Z resztą możesz zobaczyć w dzienniku Zielonej jak fajnie wygląda ten kominek, jak się wchodzi do domu.

Natomiast w domu z ceglaną elewacją elewacja z tymi dwoma oknami od strony wejściowej chyba lepiej wygląda, bo w Białym domku jest tak jakoś pusto na tej ścianie.

I co ja mam teraz zrobić.

Najchętniej połączyłabym oba te projekty.

[mieczotronix]

wydaje mi się, że skoro projektant dał okna aż do podłogi to przede wszystkim kierował się ilością światła jaką wpuszcza do domku. Oni mają jakiś wzór ile powinno mieć powierzchni okno na ile m2 pokoju. W przeciwnym wypadku dałby małe okienka, prawie na 100%. Więc zmieniając na mniejsze, prawie na pewno będziesz miała za ciemno. Zależy to jeszcze od kierunków świata. Od której strony świata będzie wejście?

W tym domku dach jest na tyle połamany, że nie ma zbyt wiele miejsc, gdzie można by dać okna połaciowe. Dlatego jedyną opcją są duże okna w pokojach. Balkoników nie dorabiaj. Kupa pieniędzy (projekt, konstrukcja), kupa potencjalnych kłopotów (izolacja, spadek żeby woda nie wpływała), a pożytek żaden. Po co dzieciom balkony, np. Mi się wydaje, żę takie okno jest okej. Duże okna są fajne. Możesz zamówić rozwierno uchylne. Ostatecznie, jeśli dzieci małe, możesz postawić jakiś niski mebelek pod oknem , żeby przypadkiem nie otworzyły rozwiernie, tylko żeby uchylnie.

W sypialni nad garażem niby dałoby się zrobić mniejsze to okno i dać veluxa albo dwa. Ale z mniejszym oknem elewacja będzie wyglądała kaszaniasto.

[KozAnka]

Dzięki za cenne uwagi.

Pozastanawiałam się jeszcze trochę i doszłam do wniosku, że zostawię okna tak jak są i komina też nie będę ruszać, bo bym chyba musiała na poddaszu zmniejszyć garderobę, która i tak jest mała.

A ten wzór na okna mówi, że ich powierzchnia powinna wynosić co najmniej 1/8, a najlepiej 1/7 powierzchni podłogi.