Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Ja mogę jeszcze dodać, że w mieszkaniu moich rodziców była kuchnia przechodnia (do salonu), i chociaż czasami był problem z przyjmowaniem gości (żeby przejść do salonu trzeba było minąć bałagan kuchenny), to jednak ani zapachy ani widoki nie stanowiły większego problemu. Ja z dzieciństwa mile wspominam zapachy domu rodzinnego, dobrego obiadu, piekącego się ciasta itp. Jest to kwestia przyzwyczajenia, bo wiem że u moich teściów kuchnie zamyka się szczelnie, wszelkie zapachy w domu uważa się za dyshonor, a teściowa gotuje w samotności.

W naszym domu projektujemy kuchnię półotwatą (bez drzwi), z niewysoką ścianką przysłaniającą stół, z możliwością spuszczenia np. rolety z bambusua czy coś takiego. Moim zdaniem kuchnia pełni rolę pomieszczenia, w którym zbierają się wszyscy domownicy. Pamiętam z dzieciństwa, że w kuchni przesiadywała cała rodzina, odrabiało się zadania, prowadziło długie dyskusje, przy dużym stole podejmowało ważne decyzje rodzinne, a mama mogła we wszystkim uczestniczyć, także w czasie przygotowywania posiłku. Chcę tę tradycję przekazać do mojego domu. Teraz w mojej kuchni mieszczę się tylko ja, a zapachy - mimo szczelnie zamykanych przez mężą drzwi, i tak się rozchodzą.

Tak więc - kwestia gustu i przyzwyczajeń.

Pozdrawiam,

Gaga2

 

[ Ta wiadomość była edytowana przez: gaga2 dnia 2002-11-12 10:10 ]

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/3622-kuchnia-otwarta-czy-zamknita/page/2/#findComment-45320
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 55
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

ja mam kuchnię otwartą - i rzecz jest kwestią przyzwyczajenia - wydaje mi się ze kuchnie otwarte można o wiele łątwiej i na więcej sposobów stworzyć i wyposażyć - w zamkniętej kuchni spotyka się zwykle meble na wymiar i zabudowane urządzenia - w otwartych kuchniach połączonych np. z salonem jest miejsce i na kominek i na środkowy stół kuchenny a nie tylko blat pod ciemną ścianą...takie jest moje skromne zdanie...wiadomo że w bloku nie ma możliwości - jest zamknięta wiec jedynie mozna wyciagnąć drzwi...a co do zapachów do bez przesady - jeżeli gościom coś brzydko pachnie to trudno...staram sie wykorzystywać wentylację i wyciągi i myśle że to wystarcza...
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/3622-kuchnia-otwarta-czy-zamknita/page/2/#findComment-45362
Udostępnij na innych stronach

U mnie zapachy nie mają wpływu na decyzję "otwarta czy zamknieta"

Wszelkie zapaszki raczej przyciagają, jak mojego psa np., do

tego pomieszczenia :razz:

Nie lubicie, gdy ciasto drożdżowe piecze się? My uwielbiamy :smile:

Moja nowa, duża kuchnia jest tak zaprojetkowana, że w 90% nie bedzie widoczna z salonu. Nie, drzwi jako takich nie będzie, ale

nauczona przykrym doświadczeniem lat ubiegłych, nie chcę by

goście widzieli pietrzące sie brudne gary, naczynia. :oops:

A tak niestety to się odbywa, jesli mamy GOSCI :eek:

Przecież nie lecę do kuchni sprzatać po każdym podanym daniu, też

chcę uczestniczyć w imprezce :lol:

I tylko to jest powodem, że siedząc na kanapie czy przy stole,

kuchnia (nawet najpiękniejsza) będzie poza zasiegiem wzroku.

Buziaki

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/3622-kuchnia-otwarta-czy-zamknita/page/2/#findComment-45375
Udostępnij na innych stronach

ja mam podobne roziwazanie, czyli kuchnia z polowa sciany, reszta szerokie przejscie i blat pomiedzy kuchnia i pokojem. niestety uzytkowania jeszcze nie zaczalem, nie moge wiec na razie podzielic sie wrazeniami. wiem,ze oprocz okapu zastosuje wentylator wyciagowy w kuchni, ktory zapewni min. 8 wymian w polaczony pomieszczeniach. zobaczymy czy poskutkuje.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/3622-kuchnia-otwarta-czy-zamknita/page/2/#findComment-45379
Udostępnij na innych stronach

przejscie ma 120cm, do tego jeszcze murek pod blat 100cm, wiecej nie moglem bo wybijalem sciane nosna, (wzmocnilem ceownikiem). ale przy scianie ok 360cm to i tak duzo.

przejscie wysokie na 220cm, murek pod blat ok 100cm, do tego wysokie krzesla - to pomysl mojej "drugiej polowy"

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/3622-kuchnia-otwarta-czy-zamknita/page/2/#findComment-45397
Udostępnij na innych stronach

Ja to robie tak: najpierw kuchnia otwarta na jadalnię i potem w bok do salonu, a po środku schody. Mam male dzieci wiec bałam się, że w całym domu będę miała klocki i samochodziki, więc u mnie jadlnia będzie pełniła rolę pokoju dziennego, będę więc mogła gotować i dzieciaki będą cały czas ze mną. Tam też generalnie planuję spędzać dnie. Z salonu (który na razie ma pełnić funkcje wizytowe - ale u mnie imprezka co tydzień)widać już tylko jadalnię.Trochę bym się wstydziła gdyby wszyscy patrzyli na moje sterty naczyń, a zawsze podczas imprezy tak jest!
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/3622-kuchnia-otwarta-czy-zamknita/page/2/#findComment-45420
Udostępnij na innych stronach

Ja w swoim domu, wktórym co prawda jeszcze nie mieszkam mam kuchnię otwartą na pokój. Kuchenka zakryta bdzie za filarem, który stanowi jedyny element pomiędzy kuchnią a salonem. Pomiędzy kuchnią a salonem znajduje się jadalnia. Widzę w tym rozwiązaniu same zalety. Po pierwsze stały kontakt z domownikami i gośćmi. Jeżeli chodzi o przykre zapachy to nie przesadzajcie, dzisiejsze urządzenia są przyjaźniejsze, a poza tym nie wiem jak wy ale ja sposób żywienia muszę dostosować do trybu życia i przede wszystkim pracy. Oznacza to w praktyce, szybkie posiłki i częste używnie mikrofalówki. Jeżeli chodzi o brudne naczynia, to chyba w przypadku posiadania zmywarki problem jest rozwiązany (można gromadzić je bezpośrednio w zmywarce). Odgłosy zmywarki nie są chyba istotnym probleme, zwłaszcza, że można włączać ją w godzinach, w których nie kwitnie życie "salonowe", np. późnym wieczorem - idąc spać.

W każdym razie budowanie własnego domu ma tę niekwestionowana zaletę, że umożliwia zrealizowanie wielu nietypowych i niebanalnych pomysłów.

Życzę powodzenia i miłego gotowania w waszych kuchniach.

 

 

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/3622-kuchnia-otwarta-czy-zamknita/page/2/#findComment-45422
Udostępnij na innych stronach

Dyskusja przypomina mi inne o wyższości...

Każdy buduje dla siebie i na szczęście w naszych domach mamy wpływ na to jaką kuchnię wybudujemy.

My jesteśmy za zamknetą (a raczej zasłoniętą). Główne powody to:

- możliwość zebrania brudnych naczyń i zostawienia ich w kuchni za wierzchu. Mozna wrócić do gości i zająć się nimi później

- można wybrać tańsze meble kuchenne jak ich nie widać w salonie.

 

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/3622-kuchnia-otwarta-czy-zamknita/page/2/#findComment-46457
Udostępnij na innych stronach

A ja myślę, że nie chodzi tu o wykazanie wyższości jednej kuchni nad drugą i dyskusja trochę poszła w innym kierunku, bo autor tego wątku już prawie zdecydował się na kuchnię otwartą i chce rozwiać parę wątpliwości.Jednak wypowiedzi mogą przydać się innym, którzy również są na etapie wyboru projektu i nie bardzo wiedzą co wybrać i nasze argumenty za daną opcją będą bardzo pomocne. U mnie model dużej kuchni zamkniętej /choć bez drzwi/sprawdzał się przez całe życie i tak zostanie bo rodzina jest do tego przyzwyczajona.

 

 

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/3622-kuchnia-otwarta-czy-zamknita/page/2/#findComment-46461
Udostępnij na innych stronach

a u mnie bedzie kuchnia otwarta murek a raczej scianka bedzie mała ze względu na prawdziwa kuchnię w kuchni tj. maży mi sie kuchnia z kafli oczywiście kuchenka gazowa tez, ale prawdziwa kuchnia kaflowa to jest naprawde skarb może tylko na wsi gdzie sie będę budowac ale taki rosół z blatu kuchennego nic nie zastąpi , co do zapachów i brudnych naczyń to uważam nic wstydliwego przecież tylko ci będą zaskoczeni co nie gotują nawet od święta bo inni są do tego przyzwyczajeni, w najgorszym wypadku są jeszcze okna i drzwi i problem z głowy. Wybierz to na co masz ochotę kuchnia jest dla ciebie nie dla gości.

Pozdrawiam ecasio

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/3622-kuchnia-otwarta-czy-zamknita/page/2/#findComment-47533
Udostępnij na innych stronach

Zdecydowanie kuchnia otwarta. Przez ostatnie kilka lat mieszkałem w różnych miejscach, gdzie zawsze kuchnia była albo otwarta albo półotwarta i w swiom domu będę miał kuchnię całkowicie otwartą na salon. Jedyną wadą takiego rozwiązania jest konieczność zgrania umeblowania kuchni i salonu. A tak, same zalety, jest to idealne rozwiązanie dla rodziny która lubi być razem.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/3622-kuchnia-otwarta-czy-zamknita/page/2/#findComment-47669
Udostępnij na innych stronach

Bedi

Masz rację. Rodzinka razem. Ja chcę miec kontakt z gotującą żoną a ona ze mna jak ja coś pichcę. Kuchnia zamknięta to tak jak pokój do czytania i pokój komputerowy itp. Wszyscy się rozłażą po domu i nie mają ze sobą kontaktu. A co do zapachów o których piszą inni to nie są tak bardzo uciążliwe jeżeli się ma dobrą wentylację. NIektórzy chyba zapominją że dom musi oddychać a nie stawać się termosem. Nie bujcie się powietrza. Co do zapachów to przy zamkniętej kuchni też pachnie w całym domu bigosem.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/3622-kuchnia-otwarta-czy-zamknita/page/2/#findComment-47727
Udostępnij na innych stronach

Chyba już wszystkie za i przeciw zostały wypunktowane. Użytkujemy kuchnię stanowiącą osobne pomieszczenie (16 m2 na parterze ok 100 metrowym) razem z trójką urwisów jest nam w niej wygodnie i miło, do pokoju dzienego przechodzi się przez otwór drzwiowy - 150 cm szeroki, chyba nigdy nie pojawią się w nim żadne skrzydła. Zaletą jest możliwość zupełnie innej aranżacji obu pomieszczeń i swoboda - wiadomo - pośpiech w dni powszednie, nie zawsze jest czas by doprowadzić kuchnię "na wysoki połysk". Architekt namawiał nas na stworzenie w centrum domu paradnej jadalni - wg mnie jest to dobre dla tych, którzy w domu nie jedzą!

Finiszant

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/3622-kuchnia-otwarta-czy-zamknita/page/2/#findComment-47778
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...