Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

SADY - komentarze do budowy YaMarzeny i Wojtka


Recommended Posts

Jestem pod ogromnym wrażeniem :

a) świetnie zrobionej strony budowy

b) dziennika

c) ładnej działeczki , o przepraszam - działkobudowy :)

d) metodycznego podejścia do zatrudniania ekip

e) ..... no i kosztów pospółki i jej ogromnej ilości :o

 

Pisz , pisz o wszystkim. Wygląda na to , że wiele będę mogła się nauczyć od Ciebie, a pewnie nie tylko ja :)

 

Marzenko , ja również planuję płytę legalett.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 168
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Dzisiaj na budowie kompletny marazm. W południe ekipa przerwała prace, bo żar lejący się z nieba nie pozwalał na oddychanie, nie mówiąc już o wysiłku fizycznym. Najpierw trochę pomarudzili na upał, potem część ekipy poszła wykąpać się w Wiśle (wariaci!), a Szef został dotrzymać mi towarzystwa.

 

:lol: :lol: :lol:

Tak tam - Pogoda daje się we znaki. Nasz kafelkarz to szef naszej ekipy murarskiej. Ostatnio jakoś robota nie pali mu się w rękach, siedzi w chłodzie domku i z dziwnym namaszczeniem dopasowuje płytki na podłodze. A chłopaki kopią fundamenty pod jakiś dom. Czasmi tylko jedzie do nich zobaczyć i szybko wraca. Żona podejrzewa, że nie skończy szybko - chyba, że się ochłodzi... :wink: Tak więc widzisz sama, że zachowania Twojej ekipy są całkiem "normalne".

Pozdrawiam i trzymam kciuki (mam nadzieję, że się ochłodzi).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Renatka:

 

Dzięki za ciepłe słowa :p Jesteś wielka! :wink:

 

Pospółki szukaliśmy ponad miesiąc, normalnie cena oscyluje około 20-22 złotych + transport. Znaleźliśmy taką za 16,80 już z transportem, ale i tak cena za całość jest powalająca, to prawda :(

 

Co do Legalettu to mam nadzieję, że sprawdzi się w praktyce. To ja pierwsza w domu przeczytałam o tej technologii i to ja przez kilka miesięcy urabiałam mojego Inwestora, żeby zaryzykował i zdecydował się na coś nowego. Jak płyta nie spełni naszych oczekiwań, to mnie po prostu w domu powieszą :o

 

A Ty kiedy zaczynasz budowę Renatko? Masz już konkretne plany?

 

Uściski

YaMarzena

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Whisperku, na żywo wygląda to jeszcze bardziej hmmm... profesjonalnie. Zawsze budowa kojarzyła mi się z brudem i bałaganem, a jak na razie wszystko jest jakieś takie... czyste i w ogóle :-?

 

Mam nadzieję, że jak zaczną stawiać ściany i przyjdzie już "normalna" ekipa to wreszcie zobaczę "prawdziwą" budowę :wink:

 

Uściski

YaMarzena

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rafałku:

 

Kurcze, chcesz mnie pozbawić przeżyć obowiązkowych dla każdego inwestora? Trochę się muszę powkurzać, a wzorem innych kobiet z forum powinnam też wprowadzić kilka niecenzuralnych słów do własnego słownika. A jak na razie jedyne co mogę powiedzieć to "dobra robota chłopaki" :(

 

Heh, wiem, że i tak mnie to nie minie :p

 

Pozdrawiam

YaMarzena

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

YaMarzena, będę się powtarzać ale cóż, fajną macie budowę i jeszcze fajniejsza stronkę. "Sąsiadko gminna" z chęcia bym te wasze pająki zobaczyła w realu.

Jak tam decyzja w sprawie bloczków na ogrodzenie, bo na prezentowanym przez Ciebie zdjęciu wyglądaja ok. moze i my byśmy takie zakupili, zawsze w grupie rażniej się negocjuje :D

 

Przy okazji czym jeżdzisz?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nulla, sąsiadko, witaj ponownie :p

 

Z obejrzeniem "pająków" możesz mieć niestety problem, bo jutro (poniedziałek) od 7 rano zalewają to betonem :( Zostaną już tylko zdjęcia... Ale oczywiście zapraszam Cię w dowolnej chwili, po południu robimy na przykład grilla pożegnalnego dla ekipy od płyty fundamentowej - będzie można obejrzeć gotowy efekt przy kiełbasce lub kurczaku - gorąco zapraszam :)

 

Co do bloczków to ciągle liczymy koszty. Niezbędna jest podmurówka lub fundamenty pod same słupki. Mamy ceny jednostkowe za poszczególne elementy, mogę podesłać Ci mailem jak chcesz (napisz może adres na priva).

 

I już na koniec: jeżdżę (jeszcze) Yamahą Virago, mój miły Dragstarem. Piszę "jeszcze" bo z okazji budowy domu wystawiliśmy sprzęty na sprzedaż, teraz liczymy każdą złotówkę. Oczywiście w planach jest "odkucie się" po budowie i kupienie czegoś... ale sama wiesz pewnie jak to jest :-?

 

Uściski

YaMarzena

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

YaMarzena - dlaczego do fundamentów wrzuciłaś 10 gr zamiast 1 gr? A czy zwróciłaś uwagę na rok bicia tejże monety? Według wszelkich zasad powinna to być moneta z bieżącego roku. Poza tym należy zalać po 1 monecie za każdego domownika. Jakby co - sprawdź: art 167, ust 15. Ustawy (Dz. U. 80 z 2004 poz 783)

 

POZDRAWIAM :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja to mam chyba całe życie pod górkę :-?

 

Inżynierze, już tłumaczę: przyjeżdżam sobie na działkobudowę... jak zwykle oczekuję atmosfery sielskiej i anielskiej, powitania ciepłego i ogólnego marazmu w oczekiwaniu na gruchę... a zastaję pana czyszczącego pompę i drugiego, co właśnie resztkę gruchy w ostatni róg leje... i tutaj wypadki nabierają tempa:

 

parkuję, wyskakuję z samochodu i lecę pędem do ostatniego niezabetonowanego jeszcze rogu (jakieś 50m)... w biegu krzyczę "staaaaaaaaaaaaaaaać!"... panowie trochę osłupiali, ale wzrok miałam na tyle dziki, a suknię plugawą (hehe), że odstąpili... podbiegam, zaglądam: uff, zmieści się... no, ten grosz oczywiście... gdzie pieniądze? zostały w samochodzie :x... nigdy nie umiałam biegać szybko, ale teraz niejeden sprinter popatrzyłby na mnie z podziwem.... biegnę, łapię portfel, wracam... w biegu drżącymi paluchami przeszukuję kieszonkę na drobne... 5 zł? eee - myślę sobie - już mnie straszą wykończeniówką, to zacznę oszczędzać, za takie 5 zł to... no właśnie, co mogę kupić za 5 zł? waciki? :wink: z tego samego powodu odpada także 2 zł i złotówka... nie mam grosika :evil: ale dostrzegam dwie żółte pięciogroszówki... może jedna to za mało? dwie? trudno, musi wystarczyć :)

stoję nad szalunkiem zachwycona własnym dziełem, pan najwyraźniej przymierza się do zakończenia roboty, a mi jakaś natrętna myśl zaczyna formować się z tyłu głowy... aparat! :o :x :evil: i wszystko od nowa, znowu "staaaaaaaaaać!", znowu galop, powrót i dokumentacja faktograficzna... ufff, zdążyłam 8)

 

Po wszystkim panowie uprzejmie sugerowali jakie inne rzeczy mogłabym wrzucić do fundamentu. Z łagodniejszych usłyszałam stanik lub majtki, a z mniej łagodnych męża :wink: Tylko kto by wtedy był inwestorem???

 

Mam nadzieję, że teraz rozumiecie inżynierze Mamoń... :lol:

 

Pozdrawiam

YaMarzena

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czekam na ten wieniec nurni, oj czekam... przebierm nóżkami z niecierpliwością :D

 

Sady są w gminie Czosnów, za Łomiankami, wzdłuż trasy gdańskiej. Halinów jest mi bliski bo i moi rodzice i brat mają tam działki, tylko ja się nie dałam namówić :oops: Wybrałam zimną północ ;)

 

A Twój dziennik nie poczytuję tylko czytam regularnie, howgh!

 

Pozdrawiam

YaMarzena

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aaaaaaaa Czosnów. To już wiem.

Intercars tam jest - czyli moja ulubiona firma bo ma wszystkie części do wszystkich samochodów (no może prawie) :wink:

No to w sobotę będę koło Ciebie przejeżdżał, bo jadę obozowisko nad morzem dla Rekina rozbić. Jak nie masz nic przeciwko to możem z rodzinką zajechać - będzie gdzieś koło 4:00 AM :o :D .

 

Pozdrowionka dla Cię i rodzinki z Halynowa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Renatko: dzięki, ale ten film akcji to będzie klasy C, budżet nie ten i aktorzy tacy jacyś... naturszczyki same ;)

 

nurni: o 4 am powiadasz? A to zapraszam serdecznie :) Możesz wstąpić i podlać beton, żeby za bardzo nie wysechł ;) A na poważnie to możecie zajechać wracając znad morza, zapraszamy :p

 

 

YaMarzena

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...