Renatka 15.07.2005 18:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca 2005 Jestem pod ogromnym wrażeniem : a) świetnie zrobionej strony budowy b) dziennika c) ładnej działeczki , o przepraszam - działkobudowy d) metodycznego podejścia do zatrudniania ekip e) ..... no i kosztów pospółki i jej ogromnej ilości Pisz , pisz o wszystkim. Wygląda na to , że wiele będę mogła się nauczyć od Ciebie, a pewnie nie tylko ja Marzenko , ja również planuję płytę legalett. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafałek 15.07.2005 19:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca 2005 Dzisiaj na budowie kompletny marazm. W południe ekipa przerwała prace, bo żar lejący się z nieba nie pozwalał na oddychanie, nie mówiąc już o wysiłku fizycznym. Najpierw trochę pomarudzili na upał, potem część ekipy poszła wykąpać się w Wiśle (wariaci!), a Szef został dotrzymać mi towarzystwa. Tak tam - Pogoda daje się we znaki. Nasz kafelkarz to szef naszej ekipy murarskiej. Ostatnio jakoś robota nie pali mu się w rękach, siedzi w chłodzie domku i z dziwnym namaszczeniem dopasowuje płytki na podłodze. A chłopaki kopią fundamenty pod jakiś dom. Czasmi tylko jedzie do nich zobaczyć i szybko wraca. Żona podejrzewa, że nie skończy szybko - chyba, że się ochłodzi... Tak więc widzisz sama, że zachowania Twojej ekipy są całkiem "normalne". Pozdrawiam i trzymam kciuki (mam nadzieję, że się ochłodzi). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
YaMarzena 16.07.2005 20:05 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2005 Renatka: Dzięki za ciepłe słowa Jesteś wielka! Pospółki szukaliśmy ponad miesiąc, normalnie cena oscyluje około 20-22 złotych + transport. Znaleźliśmy taką za 16,80 już z transportem, ale i tak cena za całość jest powalająca, to prawda Co do Legalettu to mam nadzieję, że sprawdzi się w praktyce. To ja pierwsza w domu przeczytałam o tej technologii i to ja przez kilka miesięcy urabiałam mojego Inwestora, żeby zaryzykował i zdecydował się na coś nowego. Jak płyta nie spełni naszych oczekiwań, to mnie po prostu w domu powieszą A Ty kiedy zaczynasz budowę Renatko? Masz już konkretne plany? Uściski YaMarzena Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Whisper 16.07.2005 20:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2005 Rrrrrany, jakie masz fajne pająki... Zdjęcia z powstawania płyty fundamentowej też są miodne. Jestem pod wrażeniem porządku - super to wygląda, kiedy jest tak... równo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
YaMarzena 16.07.2005 20:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2005 Whisperku, na żywo wygląda to jeszcze bardziej hmmm... profesjonalnie. Zawsze budowa kojarzyła mi się z brudem i bałaganem, a jak na razie wszystko jest jakieś takie... czyste i w ogóle Mam nadzieję, że jak zaczną stawiać ściany i przyjdzie już "normalna" ekipa to wreszcie zobaczę "prawdziwą" budowę Uściski YaMarzena Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafałek 16.07.2005 21:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2005 na żywo wygląda to jeszcze bardziej hmmm... profesjonalnie. I oby tak pozostało... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
YaMarzena 17.07.2005 10:07 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lipca 2005 Rafałku: Kurcze, chcesz mnie pozbawić przeżyć obowiązkowych dla każdego inwestora? Trochę się muszę powkurzać, a wzorem innych kobiet z forum powinnam też wprowadzić kilka niecenzuralnych słów do własnego słownika. A jak na razie jedyne co mogę powiedzieć to "dobra robota chłopaki" Heh, wiem, że i tak mnie to nie minie Pozdrawiam YaMarzena Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Renatka 17.07.2005 10:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lipca 2005 Marzenko ja jeszcze nie zaczęłam , ale o tym, co dla mnie ważne piszę na priva Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nulla 17.07.2005 18:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lipca 2005 YaMarzena, będę się powtarzać ale cóż, fajną macie budowę i jeszcze fajniejsza stronkę. "Sąsiadko gminna" z chęcia bym te wasze pająki zobaczyła w realu. Jak tam decyzja w sprawie bloczków na ogrodzenie, bo na prezentowanym przez Ciebie zdjęciu wyglądaja ok. moze i my byśmy takie zakupili, zawsze w grupie rażniej się negocjuje Przy okazji czym jeżdzisz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
YaMarzena 17.07.2005 21:56 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lipca 2005 Nulla, sąsiadko, witaj ponownie Z obejrzeniem "pająków" możesz mieć niestety problem, bo jutro (poniedziałek) od 7 rano zalewają to betonem Zostaną już tylko zdjęcia... Ale oczywiście zapraszam Cię w dowolnej chwili, po południu robimy na przykład grilla pożegnalnego dla ekipy od płyty fundamentowej - będzie można obejrzeć gotowy efekt przy kiełbasce lub kurczaku - gorąco zapraszam Co do bloczków to ciągle liczymy koszty. Niezbędna jest podmurówka lub fundamenty pod same słupki. Mamy ceny jednostkowe za poszczególne elementy, mogę podesłać Ci mailem jak chcesz (napisz może adres na priva). I już na koniec: jeżdżę (jeszcze) Yamahą Virago, mój miły Dragstarem. Piszę "jeszcze" bo z okazji budowy domu wystawiliśmy sprzęty na sprzedaż, teraz liczymy każdą złotówkę. Oczywiście w planach jest "odkucie się" po budowie i kupienie czegoś... ale sama wiesz pewnie jak to jest Uściski YaMarzena Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
inż. Mamoń 19.07.2005 06:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2005 YaMarzena - dlaczego do fundamentów wrzuciłaś 10 gr zamiast 1 gr? A czy zwróciłaś uwagę na rok bicia tejże monety? Według wszelkich zasad powinna to być moneta z bieżącego roku. Poza tym należy zalać po 1 monecie za każdego domownika. Jakby co - sprawdź: art 167, ust 15. Ustawy (Dz. U. 80 z 2004 poz 783) POZDRAWIAM Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
YaMarzena 19.07.2005 08:59 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2005 Ja to mam chyba całe życie pod górkę Inżynierze, już tłumaczę: przyjeżdżam sobie na działkobudowę... jak zwykle oczekuję atmosfery sielskiej i anielskiej, powitania ciepłego i ogólnego marazmu w oczekiwaniu na gruchę... a zastaję pana czyszczącego pompę i drugiego, co właśnie resztkę gruchy w ostatni róg leje... i tutaj wypadki nabierają tempa: parkuję, wyskakuję z samochodu i lecę pędem do ostatniego niezabetonowanego jeszcze rogu (jakieś 50m)... w biegu krzyczę "staaaaaaaaaaaaaaaać!"... panowie trochę osłupiali, ale wzrok miałam na tyle dziki, a suknię plugawą (hehe), że odstąpili... podbiegam, zaglądam: uff, zmieści się... no, ten grosz oczywiście... gdzie pieniądze? zostały w samochodzie ... nigdy nie umiałam biegać szybko, ale teraz niejeden sprinter popatrzyłby na mnie z podziwem.... biegnę, łapię portfel, wracam... w biegu drżącymi paluchami przeszukuję kieszonkę na drobne... 5 zł? eee - myślę sobie - już mnie straszą wykończeniówką, to zacznę oszczędzać, za takie 5 zł to... no właśnie, co mogę kupić za 5 zł? waciki? z tego samego powodu odpada także 2 zł i złotówka... nie mam grosika ale dostrzegam dwie żółte pięciogroszówki... może jedna to za mało? dwie? trudno, musi wystarczyć stoję nad szalunkiem zachwycona własnym dziełem, pan najwyraźniej przymierza się do zakończenia roboty, a mi jakaś natrętna myśl zaczyna formować się z tyłu głowy... aparat! i wszystko od nowa, znowu "staaaaaaaaaać!", znowu galop, powrót i dokumentacja faktograficzna... ufff, zdążyłam Po wszystkim panowie uprzejmie sugerowali jakie inne rzeczy mogłabym wrzucić do fundamentu. Z łagodniejszych usłyszałam stanik lub majtki, a z mniej łagodnych męża Tylko kto by wtedy był inwestorem??? Mam nadzieję, że teraz rozumiecie inżynierze Mamoń... Pozdrawiam YaMarzena Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafałek 19.07.2005 09:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2005 Widzę, że na zimę jesteście już przygotowani - teraz wystarczy namiot na tym postawić i jakoś do wiosny dociągniecie Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
YaMarzena 19.07.2005 09:20 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2005 Na tym to się zmieści i kilka namiotów, tak więc zapraszam rafałku, zapraszam.... w kupie raźniej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nurni 19.07.2005 09:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2005 Czołem Marzenko,Z ziemi pajączysko wyszło to teraz już zaraz DOM całą gębą (no morze wieńcem) będzie.Swoją drogą to znalazłem na Twojej stronie, że mój dziennik poczytujesz.Tylko gdzie te Sady koło W-wy? Czyżby gdzieś kole Grójca? Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
YaMarzena 19.07.2005 10:27 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2005 Czekam na ten wieniec nurni, oj czekam... przebierm nóżkami z niecierpliwością Sady są w gminie Czosnów, za Łomiankami, wzdłuż trasy gdańskiej. Halinów jest mi bliski bo i moi rodzice i brat mają tam działki, tylko ja się nie dałam namówić Wybrałam zimną północ A Twój dziennik nie poczytuję tylko czytam regularnie, howgh! Pozdrawiam YaMarzena Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Renatka 19.07.2005 11:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2005 O kurcze , Marzena , to się czyta jak scenariusz filmu akcji Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nurni 19.07.2005 12:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2005 Aaaaaaaa Czosnów. To już wiem. Intercars tam jest - czyli moja ulubiona firma bo ma wszystkie części do wszystkich samochodów (no może prawie) No to w sobotę będę koło Ciebie przejeżdżał, bo jadę obozowisko nad morzem dla Rekina rozbić. Jak nie masz nic przeciwko to możem z rodzinką zajechać - będzie gdzieś koło 4:00 AM . Pozdrowionka dla Cię i rodzinki z Halynowa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
YaMarzena 19.07.2005 14:30 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2005 Renatko: dzięki, ale ten film akcji to będzie klasy C, budżet nie ten i aktorzy tacy jacyś... naturszczyki same nurni: o 4 am powiadasz? A to zapraszam serdecznie Możesz wstąpić i podlać beton, żeby za bardzo nie wysechł A na poważnie to możecie zajechać wracając znad morza, zapraszamy YaMarzena Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Renatka 19.07.2005 16:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2005 Naturszczyki , nie naturszczyki , a napiecie rośnie Chętnych do obejrzenie Twojego legalettu pewnie byłoby więcej , a Ty Marzenko myślisz w słusznym kierunku. Ustal grafik zwiedzania i każdemu oglądającemu węża w rękę i niech podlewa , a cooo ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.