zaba_gonia 19.07.2005 17:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2005 Rzeczywiście, ten dom to totalne bezguście! Niedaleko Wrocławia widziałam domy z mnóstwem wieżyczek, kolumienek, łuków i wszelakich wątpliwych ozdób. Zwieńczeniem zwykle jest baszta dla "uwięzionych księżniczek". Niestety, nie mam zdjęć tego "cuda" Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
YaMarzena 19.07.2005 17:41 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2005 Renatko: jakiego węża? wiadereczko! Do pompy, tam kilka skłonów, coby napełnić naczynie, potem na płytę i podlewać równiuteńko Na szczęście przykryliśmy płytę folią budowlaną, więc beton sam się o siebie zatroszczy Żaba: szkoda, że nie masz zdjęcia... ja widziałam jeszcze w okolicy cudownego gargamela z pałacowymi tralkami dosłownie wszędzie, jak się poprawi pogoda to go obfotografuję, bo naprawdę warto pooglądać Uściski YaMarzena Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Renatka 19.07.2005 22:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2005 Widzę ,że pojawiło się uzupełnienie kosztów budowy. Mam w związku z tym pytanie: czy płyta jest tak duża jak podana w projekcie powierzchnia zabudowy , czy też musi być odrobinę większa ?Czy Legalett liczy sobie mniej za płytę w części nieogrzewanej, czy jak leci z metra? Czy bank żądał od Was oprócz ubezpieczenia budowy i kredytu również i ubezpieczenia się Was na życie w jakimś renomowanym towarzystwie ubezpieczeniowym? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jagna 20.07.2005 00:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lipca 2005 No, no wreszcie się rusza forum w stronę północy Witam daleką sąsiadkę i życzę powodzenia! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
YaMarzena 20.07.2005 00:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lipca 2005 Renatko, Płyta ma dokładnie takie wymiary jak powierzchnia zabudowy, bez tarasów i ganku. Na wykonanie tarasu i wejścia dogadałam się bezpośrednio z ekipą wykonującą płytę - łatwiej było zrobić to od razu, bo i koparka była na miejsu i ludzie, trzeba było zamówić tylko trochę więcej pospółki i betonu. Legalett nie liczy "z metra" - w ofercie wyszczególnione są materiały użyte do wykonania i robocizna, za powierzchnie nieużywane nie płacisz więc nic poza robocizną i rzeczami, które tam wchodzą (styropian, pospółka, zbrojenie, beton). W ofercie Legalettu jest pospółka i beton, ale dosyć drogie, z oficjalnych cenników. My dogadaliśmy się tak, że wszystkie dodatki załatwiamy sami, bierzemy faktury na Legalett, dzięki czemu w ostatecznym rozrachunku odzyskujemy jeszcze 15% z VATu. Ogólnie wyszło nam taniej o jakieś 10 000 od pierwszej oferty z Legalettu. Namiary na naprawdę tanią pospółkę i pana od koparki masz na naszej stronie, beton jest wszędzie w okolicy mniej więcej w tej samej cenie 155-160 zł za metr razem z pompą. Po stronie Legalettu było: styropian na obrzeża płyty i na izolację, zbrojenie, rurki w systemie grzewczym, obudowy agregatów + robocizna (wykonanie płyty wraz z kanalizacją, wejściem wody, prądu, drenażem, ułożeniem ogrzewania itp). Po naszej stronie: koparka (polecona przez ekipę wykonującą płytę), pospółka, beton, rurki miedziane i rurki wszystkie inne (w praktyce wygląda to tak, że dajemy kasę szefowi ekipy a on sam jedzie do hurtowni i wybiera odpowiednie rury oraz bierze faktury na Legalett - po prostu raj). Same agregaty, termostaty i połączenie z kominkiem montuje się już w późniejszym etapie, jak stoją ściany i jest prąd. Kredyt brał sam Wojtek, bo istniało niebezpieczeństwo, że jako pracownik budżetówki mogłabym zaniżyć zdolność kredytową Z tego co wiem nie chcieli ubezpieczenia na życie, ale Wojtek takie ma, więc albo wzięli to co już było albo po prostu nie chcieli - zapytam rano, jak się obudzi Trzymaj się Renatko i odwiedź nas niedługo! YaMarzena Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nulla 20.07.2005 01:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lipca 2005 Ja to chyba bede monotematyczna Którą Virago? bo ja do takiej jednej wzdycham Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
YaMarzena 20.07.2005 01:54 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lipca 2005 Virago SX 535 DX z 2002 r (cała czarniutka). Ale mam już chętnego na kupienie i w ten piątek będę być może finalizować sprzedaż. W czwartek prawdopodobnie pojadę jeszcze na działkobudowę - taka ostatnia trasa sentymentalna - a potem... A do jakiej Wirażki wzdychasz Nulla? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nulla 20.07.2005 02:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lipca 2005 Najbardzie podoba mi się 535 i tnajlepiej w latach 1996-1998 z dwukolorowym bakiem, bordo + krem, ale z moich wstępnych obliczeń wynika że jedyne na co moge sobie pozwolić to 125 , no i najpierw musze lejce zrobić.BTW zatrzymała Cie kiedyś policja jak jechałaś na Virago? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nulla 20.07.2005 02:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lipca 2005 A i jeszcze jedno ile waży 535 z płynami? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kroyena 20.07.2005 05:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lipca 2005 Marzena kolory dobierane z Feng-Shui, a ty się czepiasz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
YaMarzena 20.07.2005 09:02 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lipca 2005 Nulla: Policja zatrzymała mnie chyba ze dwa razy w ciągu 3 lat. W obu przypadkach, żeby pooglądać motocykl i pogadać Raz to byli kolesie na Hondach, a raz zwykłe krawężniki, ot wszystko.... Nie sprawdzali żadnych dokumentów, nic, po prostu pytali jak się jeździ, ile wyciąga (hehe ) i kto mnie na to namówił (może to temu komuś chcieli wlepiać mandat, nie wiem) Waga Wirażki to 180 kg + płyny, czyli w sumie niecałe 200 kg, da się od biedy podnieść kroyena: Witam, witam! Mam poczucie, że znam Cię od dawna (czytuję dziennik oczywiście ) Teraz już wiem, dlaczego nigdy jakoś nie ufałam feng-shui Uściski YaMarzena Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jagna 20.07.2005 11:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lipca 2005 Szukając informacji o Twoim projekcie obejrzałam sobie Twoją stronkę. I co tam zobaczyłam? No co...? Dzięki Marzenko Zaproszenie na kawę bardzo aktualne, a za tego linka i komentarz do niego to i nawet ciastko dorzucę... Wzruszyłam się. Naprawdę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jagna 20.07.2005 11:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lipca 2005 Acha, no i zapomniałam napisać z wrażenia, że projekt jest szałowy. Jak my wybieraliśmy, to jeszcze go nie było... Moje największe miłości: parter, duży salon i zadaszony taras. Cudo. Bardzo mi się podoba rozwiązanie kuchni, jadalni i salonu. Bardzo dyskretnie oddzielone. Czy salon jest obniżony? Bo w opisie nic nie ma, ale na rysunku tak mi wygląda. No i te dwie garderoby z sypialni. Świetny pomysł, my mamy jedną, ale już wiemy, że ją podzielimy... Gratuluję wyboru projektu. To kiedy do nas wpadniecie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Renatka 20.07.2005 13:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lipca 2005 Dzięki za wyczerpującą odpowiedź Marzenko. Podoba mi się taki układ z Legalettem jaki sobie wynegocjowaliście. Powodzenia ! Aby na wszystkich etapach budowy było tak fajnie i bezproblemowo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nulla 20.07.2005 17:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lipca 2005 Jak bedziesz jutro jechać na działkobudowę, to może przy okazji zajrzysz do nas? Wysyłam telefon na priv Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
YaMarzena 20.07.2005 20:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lipca 2005 Jagna: Nasze projekty są bardzo podobne - taras w tym samym miejscu, podobnie garaż, rzuty zbliżone. Miło będzie sobie porównywać oba domki Za zaproszenie serdecznie dziękuję, ciacha sami przywieziemy Mało kto z naszych znajomych teraz się buduje, więc szansa porozmawiania z kimś, kto buduje podobny dom i w dodatku bardzo blisko to wielka frajda! A co do terminu to może ten łykend? Tylko nie wiem czy nie za szybko i czy będziecie mieli wtedy czas... Renatka: Dzięki za życzenia. Mam nadzieję, że już niedługo sama będziesz negocjować z Legalettem, a my będziemy z wypiekami czytać Twój dziennik Kiedy przyjeżdżasz na swoje włości? Nulla: Sąsiadko, oczywiście! Dzięki za priva Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jagna 20.07.2005 21:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lipca 2005 Czasu to nam nie braknie, martwi mnie tylko prognoza pogody na najbliższe dni. Ma lać i grzmieć. W niedzielę ma być ładniej... Niedziela Wam pasuje? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
YaMarzena 20.07.2005 21:27 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lipca 2005 Niedziela jest po prostu re-we-la-cja! Dzięki Jagna! Uściski Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jagna 20.07.2005 21:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lipca 2005 No to jutro dogadamy szczegóły. Jutro, bo mój ślubny już śpi a jeszcze go nie pytałam czy jemu termin odpowiada, ale nie powinno być problemów Bardzo się cieszę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andrzejka 21.07.2005 20:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2005 Powiem tak budowa zaczyna się troche innaczej niż te które znam dotychczas Dziennik pisany super Pomyślałam zajżę a jak zaczęląm to nie mogłam przestać i cały czas z uśmiechem Styl pisania masz jak dla mnie porywający Wpisuję się do obserwatorów twojej budowy No i na poprawę humoru będę to zaglądać bo opowieśc o groszach w płycie była bardzo realistyczna Prawie widziałam cię w akcji PS. Pozdrawiam imienniczkę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.