Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

wymiana zaworu (kranika) doprowadzającego wodę do spłuczki


Recommended Posts

witam,

jestem początkujący .. potrzebuję pomocy w wymianie cieknącego kranika doprowadzającego wodę (poprzez elastyczny pleciony wąż stalowy) do spłuczki sedesu

 

sam kranik wychodzi bezpośrednio ze ściany (kafelki) i wygląda standardowo - z główką do zakręcania wody i wyjściem w dół - jak pewnie u części z was.

Jest całkowicie do wymiany.

Jak go odkręcić?

czym?

czy da rady to zrobić bez naruszenia ścian?

nowy zawór który mam ma gwint na zewnątrz - czy i jak go uszczelnić przed wkręceniem?

 

pomóżcie.. bez wody długo nie wytrzymam ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po prostu wykręcasz. W lewo. W ścianie jest zamontowane takie cos z gwintem. Jak nie wystarczy siły w rękach chwyć kombinerkami.

Przed wkręceniem nowego owiń gwint taśmą teflonową (do kupienia w każdym markecie budowlanym) lub lepiej pakułami i pastą uszczelniającą (do kupienia tamże).

Przy wkręcaniu tez użyj kombinerek, lub klucza, ale owiń zawór kawałkiem dętki, lub płótna, aby nie zdrapać niklu.

 

arecki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...Przed wkręceniem nowego owiń gwint taśmą teflonową (do kupienia w każdym markecie budowlanym) lub lepiej pakułami i pastą uszczelniającą (do kupienia tamże)...

Stanowczo pakuły i smar. Ilekroć używałem taśmy teflonowej zawsze wcześniej, czy później połączenie przeciekało... Ten kto wymyślił taką taśmę oraz ten kto ją produkuje zapewne nie mają żadnego doświadczenia praktycznego...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stanowczo pakuły i smar. Ilekroć używałem taśmy teflonowej zawsze wcześniej, czy później połączenie przeciekało... Ten kto wymyślił taką taśmę oraz ten kto ją produkuje zapewne nie mają żadnego doświadczenia praktycznego...

 

Zgadzam się z Tobą. Też używam tylko pakuł i pasty, ale znam osoby, które robią teflonem i jest szczelne. Mi tak nie wychodzi. Na 10 połaczeń zrobionych teflonem szczelne mam góra 2.

 

arecki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stanowczo pakuły i smar. Ilekroć używałem taśmy teflonowej zawsze wcześniej, czy później połączenie przeciekało... Ten kto wymyślił taką taśmę oraz ten kto ją produkuje zapewne nie mają żadnego doświadczenia praktycznego...

 

Zgadzam się z Tobą. Też używam tylko pakuł i pasty, ale znam osoby, które robią teflonem i jest szczelne. Mi tak nie wychodzi. Na 10 połaczeń zrobionych teflonem szczelne mam góra 2.

 

arecki

 

Ja stosuję zasadę, że połączenia białego montażu robie teflonem. Jakoś chyba kieruję się estetyką. Nie przepadam za pakułami. Dodam, że jeszcze nie zdarzyło mi się aby takie połączenie ciekło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja stosuję zasadę, że połączenia białego montażu robie teflonem. Jakoś chyba kieruję się estetyką. Nie przepadam za pakułami. Dodam, że jeszcze nie zdarzyło mi się aby takie połączenie ciekło.

 

A w którym miejscu widać te pakuły? Każda bateria, kranik itp. ma osłonkę/maskownicę niklowaną, która zasłania nawet nieładne podłaczenie.

 

arecki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tasma teflonowa jest taki knyf, ze niestety mozna krecic tylko w jedna strone, tj dokrecac. Kazdy powrot niestety spowoduje nieszczelnosc. Z pakulami nie ma tego problemu. Mozna sie naprzyklad cofnac o cwierc obrotu. Ale ostatnio pojawila sie nowosc. Sznur teflonowy. Ten dziala jak konopie, ale jest to droga zabawa.

Pozdrawiam

Jankes

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja stosuję zasadę, że połączenia białego montażu robie teflonem. Jakoś chyba kieruję się estetyką. Nie przepadam za pakułami. Dodam, że jeszcze nie zdarzyło mi się aby takie połączenie ciekło.

 

A w którym miejscu widać te pakuły? Każda bateria, kranik itp. ma osłonkę/maskownicę niklowaną, która zasłania nawet nieładne podłaczenie.

 

arecki

 

Jasne że tak ale jakoś to burzy moje podejście estety. Nie żeby połączenie teflonowe było lepsze, po prostu mam taką zasadę. Generalnie wyznaję zasadę, że nawet jeżeli pewne prace są zakrywane innymi ma być porządnie zrobione i posprzątane.

Tak dla przykładu po zakończeniu stanu surowego tak posprzątałem dom a szczególnie chudziaka że można było chodzić w kapciach, choc wiadomo, że na to idzie izolacja i jastrych, ale to w myśl mojej zasady. Nie lubię partactwa, co akurat w przypadku połączeń gwintowanych skręcanych na pakuły nie ma zastosowania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 months później...

Zawsze robię na konopie-porządnie nawinięte wyglądają estetycznie

z ciekawości ,będąc w markecie budowlanym,spytałem sprzedawce ile razy należy nawinąć teflon na np1/2" gwint.I tu zaskoczenie-jeden sprzedawca powiedział,że wystarczy dwa-trzy razy,a drugi na to parsknoł śmiechem,mówiąc,że norma przewiduje przy gwincie 1/2" 15 ,,nawinięć"

Z powodu rozbieżnych wypowiedzi tych panów....znów kupiłem konopie

Jak to jest z tą ,,normą"-ile zwojów taśmą teflonową trzeba wykonać?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zawsze robię na konopie-porządnie nawinięte wyglądają estetycznie

z ciekawości ,będąc w markecie budowlanym,spytałem sprzedawce ile razy należy nawinąć teflon na np1/2" gwint.I tu zaskoczenie-jeden sprzedawca powiedział,że wystarczy dwa-trzy razy,a drugi na to parsknoł śmiechem,mówiąc,że norma przewiduje przy gwincie 1/2" 15 ,,nawinięć"

Z powodu rozbieżnych wypowiedzi tych panów....znów kupiłem konopie

Jak to jest z tą ,,normą"-ile zwojów taśmą teflonową trzeba wykonać?

 

Jako hydraulik-amator :wink: podzielam zdanie drugiego sprzedawcy. Metodą prób i błędów doszedłem do tego, że trzeba nawinąć conajmniej 12 razy (na 1/2"), tak, zeby nie bylo widac "zabkow" gwintu, a przynajmniej zeby byly mocno "zaokraglone". I uwaga: tasme teflonowa nawija sie w kierunku odwrotnym do wskazowek zegara , i jak ktos juz napisal, dokreca sie raz i nie rusza w druga strone. :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 year później...

Witam,

z zainteresowaniem przeczytałem powyższy wątek i zwracam sie do drogich forumowiczów z zapytaniem:

muszę wkręcić zaworek ponieważ zaczął cieknąć kupiłem już pakuły i pastę ale nie jestem pewny ile tego ustrojstwa nawinąć na gwint aby nie przesadzić - nie chciałbym zniszczyć zaworka? Czy pakuły mają wystawać poza gwint czy mają sie chowac w nim?

dziekuję za odpowiedzi i pozdrawiam,

Jacek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...