Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Zmarnowany gryczpan / bukszpan :-( - fotki


Recommended Posts

Tak teraz wygląda:

http://foto.onet.pl/upload/10/8/_502113_n.jpg

http://foto.onet.pl/upload/34/26/_502115_n.jpg

 

Tydzień nie widziałm krzaczka i doznałam szoku jak go zobaczyłam :( Co mu się mogło stać??? Susza (ale wcześniejsze lata jakoś przetrwał)??? Jakis mikroskopijny intruz??? A może taki większy załatwił się na mój krzaczek???

 

Da się go jeszcze odratować???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a moze ktos Ci to potraktowal jakims syfem na chwasty??? jakims rundupem czy czyms ..........

a jak wyglada reszta ogrodu?????

:oops: Z Rundupem trzeba uważać. Opryskiwacz od Rundupa nawet 5 razy umyty i użyty do opryskiwania np. środkiem owadobójczym może skutecznie "załatwić" parę krzewów - :-? tak jak mnie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a moze ktos Ci to potraktowal jakims syfem na chwasty??? jakims rundupem czy czyms ..........

a jak wyglada reszta ogrodu?????

:oops: Z Rundupem trzeba uważać. Opryskiwacz od Rundupa nawet 5 razy umyty i użyty do opryskiwania np. środkiem owadobójczym może skutecznie "załatwić" parę krzewów - :-? tak jak mnie

 

 

a jak sie spryska ziemie -w celu pozbycia chwastow to kiedy potem cos moze na niej wyrosnac? np kiedy mozna trawe posiac? po roku? 2latach?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pryskałam randapem w połowie czerwca, patrzę dziś, a tam rosną takie całkiem maleńkie chwaściska co to pewnie pies nasiona na futrze przytargał ze spaceru :( ale nasionka kwiatów wysiane obok wykiełkowały bez zarzutu. Karencja randapa to coś ok.3-4 tygodnie, potem można przekopać, usunąć resztę korzeni i siać. Ja nieuważnie spryskałam gałązkę krzewinki, obeschła cała, mimo że przycięłam tę porażoną część dość szybko :cry:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pryskałam randapem w połowie czerwca, patrzę dziś, a tam rosną takie całkiem maleńkie chwaściska co to pewnie pies nasiona na futrze przytargał ze spaceru :( ale nasionka kwiatów wysiane obok wykiełkowały bez zarzutu. Karencja randapa to coś ok.3-4 tygodnie, potem można przekopać, usunąć resztę korzeni i siać. Ja nieuważnie spryskałam gałązkę krzewinki, obeschła cała, mimo że przycięłam tę porażoną część dość szybko :cry:

 

czyli nie tak zle...........

myslalam ze jakos jest kiepsko :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...