magdawi 28.10.2008 08:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Października 2008 Też się zastanawiam czy wypuszczać koty czy nie... Też spokojna oklica, ślepa uliczka... Mojego kocura 3 razy wzięłam do ogródka (pilnował się i głównie stał przy nodze ). Trzeba teraz uważać jak się otwiera drzwi bo tylko czai się , żeby zwiać na dwór, a psa mamy takiego, że jak widzi kota to jest jak opętany ( kilkunastoletni owczarek, którego mamy od kilku miesięcy). Moje koty są blokowe , nigdy wcześniej nie miały kontaktu ze światem zewn. Widać to głównie na przykładzie z psem ... Kocur mimo ataków ze strony psa , dalej chętnie idzie w jego stronę .. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/3650-kociarze-wszystkich-kraj%C3%B3w-czcie-si/page/37/#findComment-2771974 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
madd 28.10.2008 10:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Października 2008 Ja moją pierwszą kocicę wypuszczalam, a właściwie sama się wypuszczala - taka powsinoga. Wracała tylko żeby sobie pojeść. Do czasu aż zaczął przychodzić do nas kot zza drogi było spokojnie. Kot przychodził, bawili się razem. Aż kota samochód przejechał. I moja Broneczka zaczęła go szukać. Nie minęło dwa miesiące i jakiś sku...syn, który pędził przez wieś z 70 na godzinę przejechał kicię Jeszcze się biedna pod dom doczolgała, na rękach mi umarła. Teraz mam dwa koty - jeden jest ze schroniska (wzięlam zaraz na drugi dzien po śmierci Broni), drugi od sąsiada. I widzę, że nie dość, że trzymają się razem to niechętnie wychodzą, ponieważ od początku przyzwyczajałam do siedzenia w domu. Z jednej strony mi żal, że się nie mogą wyszaleć po drzewach, ale z drugiej strony jak widzę, że szaleją po domu i są szczęśliwe to wydaje mi się, że nie muszą gonić po polu. Oczywiście w granicach rozsądku wypuszczam. Ale pod kontrolą Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/3650-kociarze-wszystkich-kraj%C3%B3w-czcie-si/page/37/#findComment-2772199 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MRS.CONSTR. 11.03.2009 09:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Marca 2009 To i ja sie dolacze .Moj futro nazywa sie Sara.Ma troche psich cech.Potrafi np. aportowac kulke papierowa. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/3650-kociarze-wszystkich-kraj%C3%B3w-czcie-si/page/37/#findComment-3113515 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rogbog 16.03.2009 21:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2009 Nasz Bruno też aportuje http://foto0.m.onet.pl/_m/5bd0e90074dfe1e62a6560db0e110644,10,19,0.jpg http://foto3.m.onet.pl/_m/61e7ff214542bd0cf648dc4bb4f1374f,10,19,0.jpg Pozdr Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/3650-kociarze-wszystkich-kraj%C3%B3w-czcie-si/page/37/#findComment-3129862 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
małaMI 18.03.2009 10:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2009 uwielbiam czarno-białe bikolorki Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/3650-kociarze-wszystkich-kraj%C3%B3w-czcie-si/page/37/#findComment-3134412 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mały Mariusz 31.03.2009 20:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2009 Witam, Nasz Czaruś tez jest biało-czarny Bardzo fajny kocurek , wymyka sie do ogrodu żeby poganiac sie z psami. Ogólnie to fajna i zgrana z nich drużynka pozdr Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/3650-kociarze-wszystkich-kraj%C3%B3w-czcie-si/page/37/#findComment-3172994 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rogbog 31.03.2009 20:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2009 Nasz Bruno ma kolegę ,w takich samych kolorach Chodzą razem na spacery, wycieczki . Podejrzałam raz jak się witają -nos-nos, później lekki podskok i na spacer.Komedia . A jak raz "zagościł" taki burasek, schowały się za stertą drewna i wyszły dopiero jak "burasek" sobie poszedł . http://foto0.m.onet.pl/_m/e7b91c36600b93eb00383dd73e0a2910,10,19,0.jpg Pozdr Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/3650-kociarze-wszystkich-kraj%C3%B3w-czcie-si/page/37/#findComment-3173161 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
magpie101 01.04.2009 09:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2009 Bogusiu Bruno jest sliczny! Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/3650-kociarze-wszystkich-kraj%C3%B3w-czcie-si/page/37/#findComment-3174466 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rogbog 01.04.2009 10:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2009 Wiem o tym hihihttp://www.emotka.pl/emotikony/emocje/106.gif Pozdr Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/3650-kociarze-wszystkich-kraj%C3%B3w-czcie-si/page/37/#findComment-3174631 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
magpie101 01.04.2009 10:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2009 Naszego Lucka teraz w domu nie mozna zatrzymac, nawet nie ma czasu sie najesc. Cale dnie na dworze, nawet spi na kocu w sloneczku, bo do domu nie ma ochotu wejsc. Dopiero wieczorkiem laduje na nocke w domu, bo w ciagu dnia to przyjdzie zje, potuli sie i idzie dalej. Zaowazylam tak od miesiaca, od kastracji, ze jak nasz Lucek chce sie zalatwic to wola przy drzwiach zeby go wypuscic (nawet w sniezyce), kuweta stoi czysta, nieraz siusiu tylko zrobi w nocy ale nie codziennie. Znajoma ma tez kotke roczna domowa i ona w domu nie ma dla niej kuwety, bo kot wola na dwor jak ma potrzebe tak jak piesek . Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/3650-kociarze-wszystkich-kraj%C3%B3w-czcie-si/page/37/#findComment-3174726 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rogbog 01.04.2009 12:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2009 Naszego Lucka teraz w domu nie mozna zatrzymac, nawet nie ma czasu sie najesc. Cale dnie na dworze, nawet spi na kocu w sloneczku, bo do domu nie ma ochotu wejsc. Dopiero wieczorkiem laduje na nocke w domu, bo w ciagu dnia to przyjdzie zje, potuli sie i idzie dalej. Zaowazylam tak od miesiaca, od kastracji, ze jak nasz Lucek chce sie zalatwic to wola przy drzwiach zeby go wypuscic (nawet w sniezyce), kuweta stoi czysta, nieraz siusiu tylko zrobi w nocy ale nie codziennie. Znajoma ma tez kotke roczna domowa i ona w domu nie ma dla niej kuwety, bo kot wola na dwor jak ma potrzebe tak jak piesek . Dokładnie tak samo jest z naszym kocurkiem . Wiosna przyszła i nawet "kastratki" czują to i owo . Nasz jak poźnym wieczorem widzi,że juz nie chcemy go wypuścić miałczy, az w końcu odpuszcza kładzie sie na podłodze i jest spokój Pozdr Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/3650-kociarze-wszystkich-kraj%C3%B3w-czcie-si/page/37/#findComment-3174971 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Baru 01.04.2009 12:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2009 Wiosna przyszła i nawet "kastratki" czują to i owo . Ojjj nie mów mi nawet o tym ! Mam dwa kocury, wykastrowane oczywiście - jeden od malutkiego u nas wychowany (miał brata, ale zaginął w akcji - już były obydwa wykastrowane), a drugi wzięty ze schroniska, żeby sie temu pierwszemu samopoczucie polepszyło po stracie brata. Mają jakieś 4,5 roku, obydwa burasy. W grudniu dołączyła do nas mała kotecka długowłosa trikolorka - Kratka. Siedzi w domu na razie i widać, że chętnie czmychnęła by na polko, ale boję się ją wypuszczać - jeszcze nie wysterylizowana (z jednej strony żal, bo naprawdę śliczna jest, ale z drugiej - nie chcę mnożyć kociaków tylko dlatego, że mama ładna), psów się wcale nie boi - nie tylko naszej Nadii, nawet jak znajomi przyjechali ze swoim goldenem to bezczelnie go łapą zaczepiała siedząc na oparciu fotela. No i sam fakt "ładności" - boję się, że pójdzie i nie wróci, bo się komuś spodoba. Oczywiście burasy łażą po polu, do domu przychodzą tylko na jedzonko. I jeszcze do niedawna na spanko. Od jakiegoś miesiąca - szlaban mają na wchodzenie do domu - jeden bezczelnie zaczął znaczyć teren! Wewnątrz!! Ponad 3 lata po kastracji!! Zawiozłam do wetki, bo może kłopoty z pęcherzem, może coś tam jeszcze... Zdrowe jak konie - prawie po 5 kg ważą, wychodzi na to, że u małej horomony chyba zaczynają buzować - to w Szczylku (imię uzyskał jeszcze jako 6-7miesięczny kocurek, kiedy też zaczął znaczyć teren , ale to jeszcze przed kastarcją było) obudził się kasanova. Jak wychodzę z domu, to mnie cofa specyficzny zapaszek - nie wiem czy to Szczylas znaczy, czy jakies obce... łudzę się, że jak mała zostanie wysterylizowana to problem zniknie, albo przynajmniej nie będzie tak intensywny . Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/3650-kociarze-wszystkich-kraj%C3%B3w-czcie-si/page/37/#findComment-3175037 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rogbog 02.04.2009 20:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2009 Po kastracji znaczy teren . Nie załamuj mnie Nasz Bruno wczoraj nieźle narozrabiał .Wieczorem czmychnął na dwór.Koło północy nie było go jeszcze, więc poszliśmy spać i zostawiliśmy go na dworze. Rano podnoszę rolety, a ten bidaczek zagląda spod sterty drewna(koło tarasu),z żalem w oczach .Wszedł do domu,coś tam zjadł i grzeczniutko położył się pod stołem.Calutki dzień był grzeczny .Przed wieczorkiem wypuściłam go i chyba wczorajsza "nauczka" zadziałał- właśnie wrócił sam.Siedział na tarasie przy oknie i czekał aż go wpuścimy A teraz leży spokojnie Takie to są te nasze kocurki Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/3650-kociarze-wszystkich-kraj%C3%B3w-czcie-si/page/37/#findComment-3179200 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
madd 03.04.2009 10:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2009 Moją Kropeczkę też wczorajszej nocy wcielo. Kolo 3 nad ranem sie przebudzilam i ja wpuściłam przestraszoną. Wczoraj jak wróciłam do domu, to wybiegła na zewnątrz, ale za trzy minutu wróciła. I tak parę razy O 22 już grzecznie się na łóżku wylegiwała. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/3650-kociarze-wszystkich-kraj%C3%B3w-czcie-si/page/37/#findComment-3180395 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rogbog 03.04.2009 10:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2009 Widzę,że to jest świetna nauczka dla niesfornych kocurków Pozdr Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/3650-kociarze-wszystkich-kraj%C3%B3w-czcie-si/page/37/#findComment-3180485 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
madd 03.04.2009 10:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2009 Za dwa dni zapomni. Raz obydwie moje dziewczynki pogonił pies sąsiada. Trzy dni tylko w oknie siedziały. Potem zapomniały i wio na zewnątrz Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/3650-kociarze-wszystkich-kraj%C3%B3w-czcie-si/page/37/#findComment-3180512 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rogbog 03.04.2009 10:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2009 To za dwa dni-replay Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/3650-kociarze-wszystkich-kraj%C3%B3w-czcie-si/page/37/#findComment-3180529 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
magpie101 03.04.2009 22:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2009 A mojemu kotkowi dzisiaj maz wyjal 2 kleszcze, jednego mial juz wczoraj ale ja myslalam, ze to strupek, bo byl maly. Musze mu cos zamowic na te robale. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/3650-kociarze-wszystkich-kraj%C3%B3w-czcie-si/page/37/#findComment-3182142 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
madd 04.04.2009 06:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Kwietnia 2009 No to sie zaczal sezon na kleszcze Moja poprzednia kotke smarowalismy tez, ale i tak czasami wyciagalismy jednego czy dwa. Gdy termin dzialania sie konczyl, wyciagalismy jej nieraz 6, 7 kleszczy Ale nawet byla spokojna. Mi w zeszlym roku kleszcz sie wbil w szyje. I to w srodku miasta!!!! Badania, antybiotyki itp Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/3650-kociarze-wszystkich-kraj%C3%B3w-czcie-si/page/37/#findComment-3182312 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zielony_listek 06.04.2009 12:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2009 http://foto3.m.onet.pl/_m/61e7ff214542bd0cf648dc4bb4f1374f,10,19,0.jpg Super wyglądają koty jak lezą w takim sniegu po brzuch Moją kotke niewychodząca wypuściłam kiedys na snieg, zapadła się, zrobiła dwa kroki i popatrzyła na mnie z wyrzutem: dalej nie idę, zabieraj mnie do domu!!! Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/3650-kociarze-wszystkich-kraj%C3%B3w-czcie-si/page/37/#findComment-3186786 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.