Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Kociarze wszystkich krajów ??czcie si? :)


Alanta

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 978
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • 1 month później...

Witam kociarzy! Tak na marginesie, czy my się nie znamy z forum miau, przynajmniej z niektórymi? :D

Obecnie jestem zakocona trzykrotnie: jedenastoletnia Niunia, sześcioletni Misiek i 9-miesięczny Diabeł. Wszystkie znajdy. Ten ostatni to nasz gwóźdź do trumny. Imię ma nie przez przypadek i wcale nie dlatego, że jest czarniawy... :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla tych co chcą kota czegoś oduczyć.

Sikania na moją kołdrę oduczyłam kocicę w sposób okrutny, po prostu dostała smary i pamięta do dziś (ma ponad 9 lat). Ale sprawdzony sposób i bardziej humanitarny na wszystkie koty jest taki:

gdy

kotek wchodzina stół,

wskakuje na firankę,

drapie tapicerkę mebli itd.,

należy w kota rzucić kapciem, żeby spadł (nic mu się nie stanie) ,ale w taki sposób, aby nie widział kto rzucał. Kot nie może widzieć osoby, mają mu się kojarzyć tylko fakty : ile razy drapię fotel ,zawsze coś mnie uderza. Po kilku razach zapamięta tę przykrość i przestanie. Mój kot nie wchodzi na żaden stół jadalny( na biurka owszem tak) i na szafki w kuchni, i w zasadzie nie drapie mebli (czasem się zapomina). Na początku zniszczył wszystkie tapicerowane krzesła. Krzesła poszły do tapicera a stary materiał został zużyty na zrobienie specjalnego krzesełka dla kotka. Kicia doskonale wie, że to jest jej krzesełko i drapie je do woli.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

I my sie doklejamy do kociarzy KOTY RULES

Mamy 6 ale zaraz bedzie 5 bo Bono jedzie do Lublina

2 kotki MainCoon (mama Atila i jej córa Abigail)

1 kotke Norweską Leśną (Asterka)

parkę Tureckich Van (to druga parka w Polsce) Specjalnie pojechaliśmy po chłopaka do Szwecji a dziewczynę do Danii (Wiliam i Niggi)

 

To nie znaczy, że nie lubimy dachowców czy zadzieramy nochala. Dachowce są fajowe a do tego wytrzymałe. Jedyny problem że nie można ich kontrolować (w tych piwnicach). Jest taka opinia, że jak się ma rasowca to się już innymi kotami pozachwycać nie można - to nie u nas.

Nie ukrywam, że hodujemy koty. Nie jesteśmy linią produkcyjną a nasze "laski" to nie kombajny do robienia kasy. Jeśli o kasie mowa to cóż tanie hobby to to nie jest. Więc nie dziwcie się, że kociarstwo tyle koszuje.

Chętnie pomożemy i odpowiemy na pytania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapraszamy.

 

Jak są kaszojady w domu to lepsze do warjacji są Tureckie Van. Bardziej spontaniczne i przyjacielskie.

Norweskie Leśne też są lekko szalone i urządzają gonitwy.

Main Coon'y w porównaniu z tą gawiedzią to arystokracja, której nie wypada wycierać się po dywanach. Są jak czołgi - suna majestatycznie po podłogach, leniwie wskakują na półki i oglądają wszystko z wysokości.

 

Planujemy w najbliższym czasie kociaki Maine Coon i Norweskie Leśne - po Atili i Asterii. Norwegi pewnie wystawowe bo Asteria jest doskonała w typie. Maine Coony raczej domowe. Ostatnio zmienił się nieco wzorzec rasy MCO - Preferowane są koty z morda jak sagan a ona ma pociągły pyszczek .. To nie znaczy że jest gorsza, poprostu inna w typie. Mamy dla niej chłopaka z "saganowym" ryjem więc dzieciakom się wyrówna. :) Ale widzimy przesyt na rynku a nie bedziemy ich w domu trzymać niewiadomo jak długo. Więc ponieważ fizjologia tego wymaga - dopuścimy ją ale w rodowodach zrobiy zastrzeżenie, że koty nie będą kotami do dalszej hodowli i rozmnażania - no chyba ze ktoś nas przekona, że chce i więcej zapłaci .

Co do kosztów to myślimy o kwocie 700-800 zł za kociaka zależy jakiej wielkości będzie miot. Tak na marginesie za kocie bara bara ... my musimy zapłacić, utrzymanie ciężarnej kotki i kociąt, szczepienia, badania to powoduje koszty, które musimy sobie zwrócić stąd ta cena ( i tak minimalna) Jednak macie pewność, że kupujecie kota wychowanego, oswojonego, zdrowego. (a propos: ostatnio mieliśmy taką sytuacje , ktoś chciał zaoszczedzić i kupił "rasowego" kota .. Ostatecznie musiał reszte dopłacic weterynarzowi za szczepienia i leczenie .. bo się okazało że kociak jest chory)

Ale się na smarowałem...

Przeczytałem to .. rany toż to prawie autoreklama.. wybaczcie ... :) ponosło mnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marzanko - czekam z niecierpliwością na zdjątka. A w między czasie proszę o wymizianie kociej trzódki :D

 

Paweł i Magdalena - napiszcie coś więcej o Main Coonach. Bardzo chciałabym mieć takiego kocurka. Teraz mamy Birmana (pręgowanego) i chcielibyśmy, żeby miał kumpla. Jak main coony zachowują się w towarzystwie innych kocurków, jakie mają podejście do dzieci?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A to parka dla której jestem "wujkiem" i sie nimi w razie co opiekuję.

http://foto.onet.pl/upload/2/21/_433124_n.jpg

 

Rozrabiaja strasznie, potrafia wejsc nawet na górne szafki kuchenne, lubia przewracać doniczki z kwiatami, asystuja przy kapieli ( co nie raz skaczyło się wpadką do wanny) gonitwy koło 5-6 rano to normalka ( trasa gonitw przebiega czasem po łożku albo pod kołdrą - tam sa tymczasowe kryjówki). Dopadaja sie, jest zwarcie i abarot gonitwa. Czasem jak ktoreś "przegnie" jest "chykniecie" potem chwila spokoju i znów gonitwa, no chyba że przyjdzie im do głowy ze wymyja się wzajemnie jezorkami. "Wspinactwo zasłonowe" tez należy do ulubionych zabaw.

Chyba lepiej jest mieć parkę - lepiej sie chowa, niz kota samotnego.

Jak sie usiądzie na kanapie to obłażą człowieka i układaja się do snu. Uwielbiaja mizianie po brzuszkach a już szczególnie w umywalce :-)

Nowe osoby dla nich ktore pojawia się w domu są dokladnie obwachiwane zwłaszcza interesuje ich twarz.

Po pysiach widac ktora to dziewczynka a który chłopczyk, prawda?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zestawienie rudego z czarnym wystepuje tylko u kotek

a z tym lataniem w nocy to sama frajda, kladzie czlowiek spac ok 4 nad ranem (bo np ogladal z mezem 10 odcinkow simpsonow) a ten lobuz ok 5 zaczyna, biegi po brzuchu, biuscie, twarz tez mu nie przeszkadza. :lol: :lol: :lol:

jak tylko sie przeprowadzimy to zapewnimy towarzystwo w postaci kotki :D (nigdy wiecej kocurkow :wink: )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Paweł i Magdalena - napiszcie coś więcej o Main Coonach. Bardzo chciałabym mieć takiego kocurka. Teraz mamy Birmana (pręgowanego) i chcielibyśmy, żeby miał kumpla. Jak main coony zachowują się w towarzystwie innych kocurków, jakie mają podejście do dzieci?

 

Oto cos o MCO.

Moge powiedzieć o wsoich .. za cudze nie dopowiadam. U mas mamy 2 dziewczyny MCO .. Fajowe są .. chociaż chłopaki z pierwszego miotu byli niesamowici. Teraz są w Krasnymstawie i w Wrocławiu.

Maine coon to arystokrata, jest kotem dużym i "stabilnym" porusza się powoli i nie traci energi na zbędne latanie .. no chyba, że go ochota najdzie. Kotki dotastają do ok 5-7 kilo (max) i razem z ogonem mają spokojnie metr długości. Kocury to waga ciężka 8-12 kilo i do 1,5 m ...

Jest co głaskać. Z carakteru spokojnie i ustępliwa, można nawet powiedzieć ze płochliwe (kotki). Jak większość kotów poznają świat przez doświadczenie (czytaj: zrzucanie, przegryzanie, rozgryzanie, turlanie, łapanie, wspinanie się). Jednak porównując je z innymi naszymi kotaki .. sa bardziej stateczne. Nie przepadają za wodą i jej pochodnym. Pielęgnacja jest konieczna. Raz w tygodniu najmarniej pełne jedno czesanie. Raz na miesiąc warto użyć suchego szamponu - napudrować, wetrzeć (nie żałować) i przeczesać od razu po napudrowaniu lub następnego dnia. Warto dawać pastę odkłaczającą co 3 dni lub częściej jak zrzuca futro. Żeby nie znaleść niespodzianki na dywanie w postaci zwróconego żarcia z kołtunem kłaków. Czesanie jest konieczne ze względu na kota (robiąmu się dredy) ale także dla naszego spokoju - żeby się kłaki po mieszkaniu nie walały.

Co do innych kotw.. - na poczatku rezerwa. wszystko co nowe jest niebezpieczne. Ale jeżeli jest to futrzasye na 4 łapach i ma ogon no to można się z tym pobawić. Typowe zabawy maine coonów - bieganie (berek, lub wyścigi), skakanie (poszukiwanie mebla na którym się jeszcze nie było), wspinaczki (bardzo rozważne poszukiwania drogi do terenów niewidocznych, niedostępnych ale .... )

jesteśmy zdania, że koty nie powinny być same - dwa koty w domu to po pierwsze - frajda dla kotów, po drugie - spokój dla właściciela. Koty zajmują się sobą, są bardziej towarzyskie, jest między nimi troche rywalizacji o względy ale także stają się bardziej naturalne. Mają "z kim pogadać"

Co do dzieci - spokój.. spokój i spokój. Nie ma problemów. Jak dziecko jest aktywne to maine coon schodzi z drogi. Przy małych dzieciach trzeba uważac zeby kot nie kładł się do łóżeczka malucha. a tak wszystko mu wolno.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zbychu - piękną masz kocurkę :D Bardzo podobna do mojego Birmana :D Czy też ma niebieskie oczęta?

Dziękuję :D. Oczywiście ma śliczne, niebieskie oczka.

Mam na zdjęciu w kalendarzu kota birmańskiego, ale on jest chyba krótkowłosy i nie ma uroczych pędzelków w uszach i na łapkach :D, ale też jest piękny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wszystkie koty sa piekne, lobuziaki czy spokojne, duze (lwy) i male, z kolorami i bez, owlosione (te golaski sfinksy kojarza mi sie z golcami), a najpiekniejsze swoje wlasne

 

po pewnym czasie sa traktowane jak dzieci: 'tatus ci zaraz da miesko' 'a mama cie pomizia'

 

Zbychu - kocinka ma wspniaaaaala kite, czy wielkosc maskarady jest zblizona do ruska?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zbychu - kocinka ma wspniaaaaala kite, czy wielkosc maskarady jest zblizona do ruska?

Dzięki :D

A co masz na myśli pisząc o rusku :roll:

Koty syberyjskie generalnie są duże, ale moja kotka jest jeszcze młoda (10 miesięcy), więc nie jest jeszcze wielgachna, ale będzie sterylizowana, więc po tym będzie większa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

o rusku hihi, no tak myslalam o syberyjskim (tez rusek :wink: )

 

o wielkosci ciala ponizej glowy

moj zwykly europejczyk dachowy, ktory chodzi tylko po kredensach urosl tak, ze nie miesci sie na kolanach, nie jest gruby po prostu duzy, no a Twoj jak urosnie to chyba Ty bedziesz trzymac jedna polowe kota a Twoja druga polowa - druga polowe kota (ale napisalam :oops: )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...